Wzdychanie

Spotkałam się już kilkukrotnie z sytuacją w której różni mężczyźni w sytuacji luźnej, niezobowiązującej np siedzenie na ławce,przechodząc  czy przy stole  głośno raz westchnęli.Zastanawiam się czy może jest to objaw nerwicy,bo jeden jest spięty i mu czasami drżą dłonie?

Często zdarza się, że ktoś westchnie przy mnie. Towarzyszy temu opad rąk i gest

Ktoś ma gorzej niż ty i widzisz westchnienia. Ot.

1 minutę temu, Electra napisał:

Często zdarza się, że ktoś westchnie przy mnie. Towarzyszy temu opad rąk i gest

No właśnie zastanawiam się czy to nie jest w ten deseń co ona pier....

1 minutę temu, Stała napisał:

Ktoś ma gorzej niż ty i widzisz westchnienia. Ot.

Ciekawe,ale tak może być.

Przed chwilą, Sempre napisał:

No właśnie zastanawiam się czy to nie jest w ten deseń co ona pier....

To może być dokładnie w ten deseń albo z niemocy

Westchnienie może mieć różne źródła. Przykładowo komuś brak słów na twą głupotę, to sobie po prostu westchnie i pokręci głową. Od taka oznaka bezradności. 

Przed chwilą, Sempre napisał:

Ciekawe,ale tak może być.

Tak jest. Również biorąc pod uwagę głupotę ludzką istnieje wzdychanie z zażenowania.

1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

Westchnienie może mieć różne źródła. Przykładowo komuś brak słów na twą głupotę, to sobie po prostu westchnie i pokręci głową. Od taka oznaka bezradności. 

Ech...

1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

Westchnienie może mieć różne źródła. Przykładowo komuś brak słów na twą głupotę, to sobie po prostu westchnie i pokręci głową. Od taka oznaka bezradności. 

Załamałam się,ja pierniczę to znaczy że jestem ...ką

1 minutę temu, Sempre napisał:

Załamałam się,ja pierniczę to znaczy że jestem ...ką

Nie twierdzę zaraz, że tak jest, to tylko przykład. Tak naprawdę się zabujał. Może być? 

3 minuty temu, Stała napisał:

Ech...

Dziękuję za demonstrację. 

No to czas zmienić towarzystwo

1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

Nie twierdzę zaraz, że tak jest, to tylko przykład. Tak naprawdę się zabujał. Może być? 

Czy ja wiem?Chyba nie ten typ człowieka.

3 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Dziękuję za demonstrację. 

Wszystko gra?

1 minutę temu, Sempre napisał:

Czy ja wiem?Chyba nie ten typ człowieka.

Czemu?

Przed chwilą, Stała napisał:

Wszystko gra?

Nie rozumiem, dlaczego miałoby nie grać, ale dzięki za troskę. 

3 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Achhhh

Jestem świadomym debylem, ponoć to już jakaś część sukcesu. 

1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

Nie rozumiem, dlaczego miałoby nie grać, ale dzięki za troskę. 

Zapytać nie wolno czy czasem nie masz doła lub innej przygnębiajacej fazy. 

Przed chwilą, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Błogosławię dėbili spotkałam swojego tłin flejma dziś w końcu. 

Dziękuję. W takim razie zazdro. 

2 minuty temu, Stała napisał:

Zapytać nie wolno czy czasem nie masz doła lub innej przygnębiajacej fazy. 

Wolno. Zdołowany nie jestem, ale nieco zmęczony.  A jak u ciebie?

6 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Czemu?

Ciężko mi to sobie wyobrazić.On by był ostatnią osobą która bym podejrzewała o coś.

Przed chwilą, ToBezZnaczenia napisał:

Wolno. Zdołowany nie jestem, ale nieco zmęczony.  A jak u ciebie?

Jak zmęczony? Pytania grzecznościowe są bez odpowiedzi.

Przed chwilą, Stała napisał:

Jak zmęczony? Pytania grzecznościowe są bez odpowiedzi.

Odbierasz to, jak chcesz. Zwyczajnie. Bardziej chyba fizycznie, niż psychicznie. Podejrzewam, że przez temperaturę. 

4 minuty temu, Sempre napisał:

Ciężko mi to sobie wyobrazić.On by był ostatnią osobą która bym podejrzewała o coś.

O uczucia? Czy czujesz, że bardziej cię nie lubi? Nie całkiem jest dla mnie jasne dlaczego. 

1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

Odbierasz to, jak chcesz. Zwyczajnie. Bardziej chyba fizycznie, niż psychicznie. Podejrzewam, że przez temperaturę. 

Raczej tak zwykle odbieram innych. Jak chcę i czuję. Po prostu. Fizyczne zmęczenie jest o niebo lepsze. Śpisz jak suseł wtedy. Jak ci psycha siada to nie sypiasz. 

1 minutę temu, ToBezZnaczenia napisał:

O uczucia? Czy czujesz, że bardziej cię nie lubi? Nie całkiem jest dla mnie jasne dlaczego. 

Odczuwam,że to co mówi różni się od tego co na mój temat myśli.Ma mnie za ...kę na bank.

1 minutę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Oczywiście, że z odpowiedzią. Oboje kłamiecie, że jest ok. Na tym polega pytanie grzecznościowe. 

Wiem co to są pytania grzecznościowe, co to jest manipulacja i słowa rzucane między wierszami. Nie mam czasu na głupoty.

1 minutę temu, Sempre napisał:

Odczuwam,że to co mówi różni się od tego co na mój temat myśli.Ma mnie za ...kę na bank.

Szkoda by było jego nie zapytać. 

Przed chwilą, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Czas. Istnieje tylko w twojej głowie. 

W mojej głowie nie ma czasu. Nie gadam z tobą dzisiaj.