Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
domel1234

Czy wierzycie w drugie życie po śmierci .

Polecane posty

Bo ja tak , bo po co się teraz żyje , chciałem się odnieść do naszej wiary , jaki ten świat jest duży . Ile pokoleń minęło na całym świecie , czy jest dla was to pojęte że Jezus bd sądził żywych i umarłych ?. Ile to miliardów ludzi począwszy od Adama i Ewy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, domel1234 napisał:

Bo ja tak , bo po co się teraz żyje , chciałem się odnieść do naszej wiary , jaki ten świat jest duży . Ile pokoleń minęło na całym świecie , czy jest dla was to pojęte że Jezus bd sądził żywych i umarłych ?. Ile to miliardów ludzi począwszy od Adama i Ewy .

Mam nadzieję, że po śmierci nigdy tutaj nie wrócę. Musimy wydostać się z tego, gnijącego każdego dnia, truchła. 

Na ulicy po mojej lewej stronie zrobił się korek i obserwowałem, jak ludzie cierpliwie czekają w swoich autach. Prawie zawsze w środku siedział mężczyzna z kobietą - patrzyli prosto przed siebie, nie odzywając się ani słowem. W ostatecznym rozrachunku wszyscy muszą czekać. Nic, tylko czekać. Na szpital, na lekarza, na hydraulika, na dom wariatów, na więzienie, wreszcie na matkę śmierć we własnej osobie. Czerwone światło, potem zielone. Obywatele tego świata napychają sobie brzuchy, oglądają telewizję, zamartwiają się o swoje posady lub ich brak, a wszystko tylko po to, by skrócić sobie czas oczekiwania.

To wszytko po to, by później zacząć od nowa? 😁

Jeśli miałbym powrócić tutaj po śmierci, to chciałbym zostać roślinką grzejącą się na słońcu, podlewaną przez deszcz. Tylko w takim miejscu, by mi nikt nie przeszkadzał. Nie chciałbym skończyć we flakonie u czepkamadafaka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, domel1234 napisał:

Bo ja tak , bo po co się teraz żyje , chciałem się odnieść do naszej wiary , jaki ten świat jest duży . Ile pokoleń minęło na całym świecie , czy jest dla was to pojęte że Jezus bd sądził żywych i umarłych ?. Ile to miliardów ludzi począwszy od Adama i Ewy .

Sama nie wiem kiedyś wierzyłam ale tak naprawdę to nie wiadomo czy wogóle istnieje .Wierzy się że niby tak ale gwarancji nie ma 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Iskra* napisał:

Jeśli ktoś nie wiedzy, to nie wiem jaki sens widzi w tym życiu - jakiś marny chyca tylko. 

Może nie widzi sensu w tym życiu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Iskra* napisał:

Jeśli ktoś nie widzi sensu w tym życiu to chyba tym bardziej powinien wierzyć w drugie. Ale to rozkminy na godziny☺ A mi czasu brak. Robota czeka. 

No tak w coś wierzyć musi czy słusznie nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Iskra* napisał:

Jeśli ktoś nie widzi sensu w tym życiu to chyba tym bardziej powinien wierzyć w drugie. Ale to rozkminy na godziny☺ A mi czasu brak. Robota czeka. 

Wierzyc w cos tylko po to, by sie pocieszyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś nie wierzy w Boga i uważa że nic nie ma po śmierci i nie wierzy w istnienie szatana to jak wytłumaczy to co dzieje się podczas egzorcyzmów. Ja osobiście nie byłem przy nich ale bardzo dużo jest relacji że dzieją się wtedy niesamowite rzeczy. Nawet i niektóre osoby z tego forum miały różne przygody z siłami nadprzyrodzonymi to skąd one się biorą skoro ani Boga ani szatana nie ma ?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Iskra* napisał:

Ja też sie jej mie boję  byle być przygotowanym i nie cierpieć.

A ja raczej się jej boję, bo chciałbym jeszcze różne rzeczy zrealizować w swoim życiu. I też nie chciał bym żeby moi bliscy rozpaczali po moim odejściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Iskra* napisał:

A nie wierzyć w nic by się dołowac?

Ja nie wierzę i mnie to nie dołuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie ma Boga ani szatana to jak wytłumaczyć to że egzorcyści są potrzebni i mają coraz więcej pracy ? Niektórzy potrzebują egzorcyzmów i dopiero po nich czują się lepiej i to dowodzi tego że jakieś siły nadprzyrodzone ( Bóg i szatan ) istnieją. Poza tym niektórzy moi znajomi mieli różne zdarzenia które ciężko wytłumaczyć po śmierci kogoś bliskiego ze swojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Iskra* napisał:

Im bliżej bedzie, zacznie.

 

Skąd wiesz? Na razie czym dłużej żyję tym mniej się boję swojej śmierci.

Edytowano przez Kulfon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

 Kafe to gowno i nic nie znaczy.

Nie twierdzę tak, bo czasem można spotkać tutaj osoby z którymi można porozmawiać na wiele tematów, ale przez takie gadanie o srace i np okresie ( w czym przoduje Agatka) czasem można odnieść wrażenie że jest tak jak mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Iskra* napisał:

Yep⬆️

No ale skąd wiesz? Jesteś młodsza ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Iskra* napisał:

Yep⬆️

Mam nadzieję, ze nigdy nie zaczne sie na tyle bac,ze bede musiala wmawiac sobie bajki, w ktore tak naprawde nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Miss Czepek napisał:

Masz coś do mnie???

Niezbyt fajne rzeczy czasem tutaj piszesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

życie po to tylko religia i wiara nic wiecej ,

religii było i jest bardzo dużo i każdy jest święcie przekonany że jego to jedyna i prawdziwa i z czasem religie tak jak wszystko podlega ewolucji zmienia sie dostosowuje do społecznosci nie zawsze na dobre ale podlega zmianą ,

chrzescijaństwo ma stary i nowy testament jeden zaprzecza drugiemu ,stare religie naszych przodków upadły nie nadążały za zmianami i dzisiejsze glówne religie upadną jak sie nie dostosują ,może powstanie całkiem nowa ( tego nikt nie wie ale musi być zmiana lub nowa )tak było zawsze jak przypomnicie sobie historie ,kilka setek lat wstecz było całkiem inaczej tysiac jeszcze inaczej a 1100 unas była całkiem inna religia za którą tysiace gineło ,to fakt .

ale dość o religii zycie ma jeden cel tylko przedłużenie gatunku wszystko inne to tylko dodatek .

nie wiem czy ktoś ogladał film LUCY  tam  w ciekawy chodż zmyślony sposób  podali to zagadnienie i teorie o życiu i ewolucji

 bez urazy jestem wierzący bo każdy w coś wierzy ,

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Iskra* napisał:

Nowy Testament nie zaprzecza staremu. Jezus powiedział: "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić". Prawdziwa religia nie dostosowuje sie w tym co głosi do epoki tzn mody i zapotrzebowania ludzi, zmieniają sie obrzędy i zasady ale nie sama istota religii.

 upraszczasz bóg ojciec a syn to przeciwieństwa ,religia była kiedyś  moją pasją i hobby lata studiowaliśmy z pewnym proboszczem z nysy (w 7i 8 klasie podstawówki miałem wychowawce który poprostu sie zakochał i porzucił stan kapłąnski )z nim i proboszczem kilka lat nawet w szkole średniej odwiedzaliśmy seminarium w nysię , czytałem ksiegi do których nawet księża nie maja dostepu dzieki jego wtykom .przypowiesci i nauki przez lata zostały zmieniane kilkakrotnie dostosowane do czasów. jakie były .

to proboszcz z pasją i powołaniem już dawno nie żyje ale ogólnie szanowany i lubiany był ,za co nigdy nie awansował wyżej ale odwiedzali go wszyscy biskupi był proboszczem ale i wykładowcą w seminarium.

nowy testament to ewolucja , bo wszystkie 3 główne religie powstały z 1 ,

i tak samo te 3 rozbiły się na 10innych , wystarczy troszkę muzgiem ruszyć nie ślepo wierzyć , smiejemy się z średniwiecza krucjaty najwieksze mordy ludobujstwa zawsze były w imię boga , dziś jest podobnie boze bez mordów ale są inne nie mniej grożne ,

istnieją dokumenty i zapiski gdzie jezus był przez 3lata i gdzie pobierał nauki , kościół to ukrywa i niechetnie o tym mówi dotyczy to innej religii .to nie przeszkadza wierzyć ale jest niewygodne dla mas by wiedziały.

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego mialoby byc jakies drugie zycie po zyciu? Ego nie chce sie pogodzic z tym, ze umrze i wymysla jakies bozki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Niby normalny napisał:

JA tak, gdyż życie było by jeszcze bardziej dołujące gdybym nie wierzył. z resztą ostatnio miałem taki przykład że coś w tym jest.

Opowiedz ten przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Iskra* napisał:

Słusznie. Życie w przekonaniu, że do niczego te życie nie prowadzi byłoby takim bezsensem, że ani ono, ani śmierć nie byłyby niczym dobrym.

Iskra, ale zycie samo w sobie jest piekne. Ludzie zapomnieli zyc tutaj i teraz, a zajmuja sie czyms, czego moze nie byc  🙂  Przeciez na to, czy c tam cos jest, czy nie ma, wplywu nie mamy.

Edytowano przez Anielika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Kulfon napisał:

Skąd wiesz? Na razie czym dłużej żyję tym mniej się boję swojej śmierci.

Jak jest zdrowie i w życiu dobrze się układa to niewierzącemu człowiekowi się wydaje że po co mi ta wiara. Ale najgorzej jest jak przyjdą trudne chwile, choroba, cierpienie. Wtedy trudno jest żyć bez wiary. W mojej miejscowości był taki gość co całe życie nie wierzył, nie chodził do kościoła, nadużywał alkoholu. Ale jak przyszedł nowotwór to w ostatnim tygodniu życia poszedł do spowiedzi.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, kocur93 napisał:

Jak jest zdrowie i w życiu dobrze się układa to niewierzącemu człowiekowi się wydaje że po co mi ta wiara. Ale najgorzej jest jak przyjdą trudne chwile, choroba, cierpienie. Wtedy trudno jest żyć bez wiary. W mojej miejscowości był taki gość co całe życie nie wierzył, nie chodził do kościoła, nadużywał alkoholu. Ale jak przyszedł nowotwór to w ostatnim tygodniu życia poszedł do spowiedzi.

Widzisz kocor, ale moze tez byc odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Niby normalny napisał:

To nie chodzi o to czy wpływ mamy czy nie lepiej się nam żyje jeśli tą świadomość posiadamy. Z resztą zainteresowanie się tym tematem też może być pewnego rodzaju hobby.

To jest wiara, a nie wiedza. Kiedys ten temat to byl moj konik. Wyszlo na to, ze nigdzie nic nie wiedza, ale interes sie kreci.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kocur93 napisał:

Jak jest zdrowie i w życiu dobrze się układa to niewierzącemu człowiekowi się wydaje że po co mi ta wiara. Ale najgorzej jest jak przyjdą trudne chwile, choroba, cierpienie. Wtedy trudno jest żyć bez wiary. W mojej miejscowości był taki gość co całe życie nie wierzył, nie chodził do kościoła, nadużywał alkoholu. Ale jak przyszedł nowotwór to w ostatnim tygodniu życia poszedł do spowiedzi.

On poszedł, a inny nie poszedł. I co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kulfon napisał:

On poszedł, a inny nie poszedł. I co z tego?

Chodzi o to że bez wiary trudniej jest znosić cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, kocur93 napisał:

Chodzi o to że bez wiary trudniej jest znosić cierpienie.

Być może. Ale nie umiem się oszukiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Iskra* napisał:

Ah tak Ty, ex ksiądz i jakiś proboszcz mieliście dostęp do tejnych akt KK ukrywanych 2000lat przed światem... okej😉

Ksiądz z pewnością miał dostęp do NiE jednego Aktu homo.se.ksu w Seminarium

a takie Akty skrywane są o 2000Lat,

ale ostatnio słabo im to wychodzi,

bo jak to Międlarowi powiedzieli,

NiE byłoby na Seminariach 90% ge.jów wśród nowicjuszy,

gdy ta wieść się jednak Nie rozchodziła w jakimś środowisku szerokim echem...

3 godziny temu, maxx-66 napisał:

istnieją dokumenty i zapiski gdzie jezus był przez 3lata i gdzie pobierał nauki , kościół to ukrywa i niechetnie o tym mówi dotyczy to innej religii .to nie przeszkadza wierzyć ale jest niewygodne dla mas by wiedziały.

ja tam wierzę w Biblię,
ale w dobie internetu Apokryfy, Ewangelie apokryficzne Nie są ukrywane!

Nie da się tego zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×