Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Miłośćjedna

Czy mógłby mi ktoś doradzić? Najlepiej mężczyzna chyba

Polecane posty

Witajcie, mam taki problem. Pragnę na nowo rozkochać w sobie mężczyznę, ale kompletnie nie mam pojęcia jak. Rozstaliśmy się po ponad 10 latach, on wie, że go kocham. Ja czuję, że nie jestem mu obojętna ale żadne deklaracje z jego strony nie padają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Zwykły napisał:

Kto kogo zostawił i po ile macie lat

 

Najpierw ja zostawiłam go. Później chciałam wrócić wróciliśmy do siebie na około rok, po tym czasie obydwoje stwierdziliśmy, że to koniec. Ostatnimi czasy to ja inicjowałam kontakt przyznaję, niedawno też zaprosiłam go do siebie na noc, został, kochaliśmy się po czym zasnęliśmy przytuleni. Ja mam 30 lat, on 32

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, marinero napisał:

Na pewno jak bedziesz czesto sie z nim kontaktowac  przez media  a nie osobiscie ! to twoja atrakcyjnosc padnie:) Za czeste spotykanie sie tez nie wskazane.przez 3 miechy 1 x w tygodniu absolutnie wystarczy.Musi troche pomyslec o tobie, potesknic ! a na to musi miec okazje i sporo czasu 🙂

Niech proba  jak bardzo jest toba  zainteresowany bedzie ze nie dzwon poki on sam nie zainicjuje .Ilosc czasu jaka uplynie bedzie miara jego zainteresowania  Do 3 dni bardzo mocne

do 2tygodni srednie  a powyzej slabe.

Ogranicz wiec kontaktowanie sie jako pierwsza.

Zawsze kwitnaca, usmiechnieta  ,seksi i flirtujaca to znaczy bawiaca sie gre zwana  uwodzenie.

Podkreslasz jego zalety i czasem prawisz mu komplementy .Doceniasz i wychwalsz  wysilek jaki wlozyl w jakas pomoc dla ciebie.

Przez zaladek do serca:) 

Jesli macie seks to badz  nieokielznanym szalenstwem w lozku i podkreslal jaki to on doskonaly kochanek dla ciebie:) Badz otwarta na eksperymenty:) 

Pachnij lekkim, kwiatowym zapachem 🙂 To dziala  na  75 % .facetow.

Unikaj jak ognia wyrzutow czy krytykowania go 🙂 

Uwaga: Jelsi na tym etapie nie pokazuje zbytniego zainteresowania to znaczy ze jakas kobieta jest w tle .

 

 

Bardzo Ci dziękuję za tę odpowiedź i rady , z pewnością wezmę je sobie do serca 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Zwykły napisał:

Czy w międzyczasie mieliście kogoś ?

On miał koleżankę, wiem, że zrobiła mu loda. Ja poszłam do łóżka z jednym gościem, czego bardzo żałuję. Jakie masz dla mnie rady Zwykły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to ten jedyny to opłaca się zrobić wszystko co tylko możliwe aby być z nim .

Dzwoń pisz i staraj się ale rób to tak aby nie było to nachalne.

Pomimo wszystko wychodzi że jesteście skazani na siebie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, 130fox napisał:

Pójdź z nim do łóżka:)

No właśnie byłam 

 

7 minut temu, Zwykły napisał:

Jeśli to ten jedyny to opłaca się zrobić wszystko co tylko możliwe aby być z nim .

Nie chcę wyjść na zdesperowaną

7 minut temu, Zwykły napisał:

Dzwoń pisz i staraj się ale rób to tak aby nie było to nachalne.

Póki co tak robię. On mówi, że nie wie ale raczej nie będzie w stanie pokochać kogokolwiek podobnie. Marzy mi się, żeby znów za mną szalał jak jeszcze kilka lat temu, tylko jak to zrobić?

7 minut temu, Zwykły napisał:

Pomimo wszystko wychodzi że jesteście skazani na siebie 

Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, 130fox napisał:

Już nigdy nie będzie tak jak było. Za późno. Pewne rzeczy umknęły pewne się pojawiły i wszystko klaplo. Możesz zbudować tylko inna relacje:)

Jak postępować by zbudować tę inną relację właśnie z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Miłośćjedna napisał:

Marzy mi się, żeby znów za mną szalał jak jeszcze kilka lat temu, tylko jak to zrobić?

Nie wrócisz do tego co było, to takie odgrzewanie starego kotleta. Nawet jak teraz do siebie wrócicie to obudzisz się po 40-tce w ręką w nocniku. Pomyśl masz 30 lat i teraz możesz ułożyć sobie życie z kimś innym, później będzie będzie gorzej.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Bolek napisał:

Olej go, znajdź sobie faceta, baw się, na FB wyglądaj oszomiałajaco, nie kontaktuj się z nim, niech zacznie żałować że cię stracił bezpowrotnie.

Na razie jesteś dla niego byłą głupiutką laską która za nim szaleje, może się pochwalić kolegom że na skinienie do niego lecisz i wskakujesz do wyra, potem może cię olać i znów zadzwonić kiedy nie ma aktualnie co bzykać...

To ma jakiś sens co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki i to co było już nie wróci..., a z drugiej jeśli Ci bardzo zależy, a on nie ma nikogo możesz spróbować odbudować dawne namiętności... kobiety mają na to swoje sposoby... nie wróżę temu świetlanej przyszłości, ale spróbować zawsze warto... 🙂 

Edytowano przez jbsg
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Jesteś naiwna. Nie wyszło raz, to już nie wyjdzie. Szkoda twojego czasu i życie nadzieją. 

Musisz być taka brutalna? A może się zejdą i będą żyli długo i szczęśliwie? 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Chwilowa brutalność i tak mniej boli niż życie iluzją. 

Życie to nie iluzja..., i nie powinno się nikogo pozbawiać nadziei...

Edytowano przez jbsg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Ok. W takim razie będą żyć długo i szczęśliwie wśród jednorożców.

🤩 na drugim końcu tęczy będą żyli gdzie znajdą garniec pełen orgazmów.... 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, jbsg napisał:

Życie to nie iluzja..., i nie powinno się nikogo pozbawiać nadziei...

Skoro życie to nie iluzja to dlaczego karmić kogoś iluzją? Bo tym przecież jest robienie komuś bezpodstawnej nadziei 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Laurittka napisał:

Skoro życie to nie iluzja to dlaczego karmić kogoś iluzją? Bo tym przecież jest robienie komuś bezpodstawnej nadziei 

Dlaczego twierdzisz, że bezpodstawną? Może jednak wrócą stare czasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Miłośćjedna napisał:

Witajcie, mam taki problem. Pragnę na nowo rozkochać w sobie mężczyznę, ale kompletnie nie mam pojęcia jak. Rozstaliśmy się po ponad 10 latach, on wie, że go kocham. Ja czuję, że nie jestem mu obojętna ale żadne deklaracje z jego strony nie padają

nie da się tutaj dać jednej i dobrej rady. Po prostu wymaga to indywidualnego podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, marinero napisał:

Bardzo to zmienia obraz sytuacji  jesli byliscie juz w zwiazku 10 lat  i zerwaliscie. Nie masz co liczyc na szal fascynacji  skoro byliscie w zwiazku 10 lat.

Bedzie sukcesem jesli rozdmuchacie cos co sie nazywa przyjacielska zyczliwoscia. Koniecznie obejrzyj sobie klip na YTB pt " Jak dziala milosc?"  i " Teoria Miłości według Sternberga (B. Wojciszke)"  na kanale "nie wiem ale sie dowiem "

Dowiesz sie tam sporo o dynamice milosci  i przeanalizuj sobie ten wykres obrazujacy etapy milosci.Zrozumiesz ze oczekiwania twoje sie nie do spelnienia.Nadzieje prozne z przyczyn jak najbardziej naturalnych.

A mogliby zostać tzw ``friends with benefits``? 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia powiem ze nie wchodzi się do tej samej rzeki 2 razy. Ja weszłam 3 razy i nic to nie zmieniło. Byliśmy 16 lat w burzliwy i toksycznym związku. I tak się to rozwaliło po latach. Mamy dzieci 3 synów. Nic to nie zmienia. Dzieci są i tyle. Zostało z wielkiej naszej jedynej pierwszej miłości wielkie nic tzn. ... przepraszam za wyrażenie. Teraz go nie nawidze szczerze. Zostawił mnie w ciąży z ostatnim synem. Więc mojego doświadczenia mam 39 lat synek ma15miesiecy. Daj sobie szanse z kim innym. Będziesz żałować tak jak ja to robię codziennie. Chowam dzieci sama. Fakt 2 starszych jeździ do taty na weekend wakacje i ferie. Układaj sobie życie na nowo z tego co piszesz jemu. Nie zależy na tobie. Jemu chodzi o bzykanko bez zobowiązan. I tak ci teraz nie powie ze cię kocha... Watpie... Póki nie ma innej kobiety dziewczyny kochanki będzie wasz układ mu się podobał. Z czasem i tak kąpnie cię w dupę.Juz na pewno rozgląda się za nowa kobietą. Faceci nie są tacy uczuciowi jak my kobiety. Oni są zdobywcami. Owszem są wyjątki ale to rzadko przeważnie żonaci zajęci. A odpady to po rozwodzie albo kawalerowie bo z nimi jest coś nie tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×