Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kloss06

Proszę Was kobiety o pomoc w odzyskaniu byłej. Czy warto?

Polecane posty

Na wstępie chciałbym powiedzieć że nie jest mi łatwo o tym wszystkim pisać. Jeżeli mógłbym prosić, nie oceniajcie Mnie z góry. Odpowiem oczywiście na każde pytanie będę szczery.

Jak sie domyślacie, jestem facetem. Mam 36 lat. Żeby Było łatwiej, mam na imię Tomek. Ta o której będę pisał to Angi.

Więc: znam ja od około 12 lat. Nasze dzieci chodziły razem do przedszkola, teraz chodzą razem do szkoły. Kiedyś jako znajomi dobrze się dogadywaliśmy. Ona jest 7 lat młodsza. 

Miałem żonę. Mówię miałem chociaz nie do końca juz miałem. Jestem w trakcie trwającego już 5 lat rozwodu. Walka o opieke naprzemienną orzekanie winy. Ja niechce winy orzekać choć to ona zdradzała itd. Ale nie o to tu chodzi. 

Kilka zdań o przeszłości Angi. W wieku 13 lat została zgwałcona przez kolegę z klasy. Nigdy nikomu o tym nie powiedziała. Ja podobno jako jedyny o tym wiem. W wieku 16 lat zaszła w ciążę, urodziła córkę. Byla z facetem który ją bił, wyzywał, za przeproszeniem traktował jak dziewczynkę do zabawy. Uciekła od niego, płaci alimenty a własne dziecko ma w d... w sensie ojciec. W wieku 21 lat wyszła za mąż z innym i z nim ma 6 letnią córkę. Okazał się poprostu ćpunem. Nie był wzorem ojca. Zostawila go po 4 latach związku I małżeństwa razem. Po tym jak ja odszedłem od żony, nie wiedząc o tym że Angie rozwiodła się zacząłem się z nią spotykać. Znałem ja i jej męża. Myślałem ze wszystko u nich jest wpozadku. Spotykaliśmy się na stopie koleżeńskiej, ona mi bardzo pomogła. Rozmową, przyjaźnią. Nigdy nie myślałem o niej jak o obiekcie sexualnym jeśli mógłbym tak powiedzieć. Broń boże niechce i nie mam zamiaru jej uprzedmiotowiac. Chodzi o to ze to była osoba która mnie rozumiała, ktora nie oceniała. Nawet gdy zadzwonilem do niej o 12 w nocy, poprostu ten telefon odebrała i spotkała się jeśli o to spotkanie poprostu poprosilem. W trakcie jeszcze jej małżeństwa, miala kochanka. Wiedziałem o tym. To byla jej sprawa, dlatego jej nie oceniałem. Wracając do tematu. W pewnym momencie, tzn po jakichś 3 miesiącach spotkań, wyjść wspólnych rozmów, doszło do czegoś więcej. Zbliżyliśmy się do siebie. Nie tylko fizycznie. Mieliśmy wspólne tematy do rozmów, fajnie spędzaliśmy razem czas. Ja lubiłem jej dzieci a ona moje. Wynajęliśmy wspólnie mieszkanie i jak to w związku, raz lepiej a raz gorzej. Ale generalnie wspieraliśmy się, bawiliśmy razem, wyjeżdżaliśmy. W pewnym momencie dowiedziałem się że 8na utrzymuje dość bliskie relacje z tym swoim byłym kochankiem. Że ma do niego słabość. Po rozmowie oczywiście postawiłem jej warunek że albo kończy z nim znajomość albo z nami jest koniec. Zobaczyłem przez przypadek jej rozmowę z nim że gdyby poszli razem na basen to by robili to czy tamto... wiadomo chyba o czym mówię...

Zerwała znajomość z nim i Nasze życie toczyło się dalej. W pewnym momencie straciłem pracę i miałem problem ze znalezieniem nowej. Ona z dwójką dzieci, ja z dwójką dzieci... moja była żona wiecznie robiącą nam pod górkę itp itd...

 Znałem jej całą przeszłość i akceptowałem ja. Wiem co lubi czego nie. Wiem kiedy jest zła a kiedy ma dobry humor. Wiem o niej więcej niż wie o niej jej ojciec czy jej matka. Nie wstydzi się korzystać przy Mnie z toalety ja rozy niej też nie. Znamy siebie od zewnątrz od środka jeśli można tak powiedzieć.

Natomiast... zostałem oskarżony i skazany za kradzież. Trafiłem na 2 miesiące do więzienia. Nie, niczego nie ukradłem. Ona o wszystkim wie i mi wierzy. Nagle brak nagrań z kamer i znalazło się 8 świadków. Którzy nagle dostali umowy o pracę. Mniejsza z tym. Podczas pobytu w więzieniu, dzwonilem codziennie. Pisałem listy. W pewnym momencie coś zaczęło się psuć. Czułem to. Inaczej juz że mną rozmawiała. Przyznała się ze była na randce bo potrzebowala bliskości. Zdradziła. Gdy wyszedłem, dopiero wtedy mi się przyznała i stwierdziła że niechce że mna już być i możemy spotykać sie tylko dla sexu... przespała się nawet z byłem mężem. Jednorazowo ale to zrobiła. Przyznała mi się ostatnio, że gdy wracała dość późno z pracy, złapało ja dwóch mężczyzn w alejce gdzieś gdzie było ciemno i na siłę kazali jej robić... nie, nie sex. Że tak powiem ustami. Zmusili ja. Wiem o tym też tylko ja. Przynajmniej ona tak twierdzi. Jestem w stanie wybaczyć jej zdrady. Jestem w stanie zaufać jeśli i ona by tego chciała. Wiem że nie można nikogo zmusić do miłości ale... powiedzialem jej jakos czas temu że sam sex z nia mi nie wystarcza. Że jest dla Mnie dużo więcej warta niż tylko fizyczność. I jezeli chodzi jej tylko o to to niech przestanie do mnie pisac. Ja ją naprawdę szczerze kocham. Wiem to i czuje ze tak właśnie jest. Sam niewiem co mam zrobić. Poblokowac ją,  walczyć o nią. Z jednej strony mam świadomość ze nigdy nie bede jej pewien na 100%. Z drugiej chce spróbować bo ona naprawdę jest ważna w moim życiu. I mimo ze i ona i ja jesteśmy po przejściach, to coś Nas połączyło. Coś zblizylo. 

Pomóżcie mi proszę. Jako kobiety, rozumiecie to inaczej niż ja. Że tak to ujmę po kobiecemu. Powinienem walczyć czy odpuścić. Jeśli walczyć to jak? Jak zeby ona za Mną tęskniła czy poprostu też tego chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jessu kto to będzie czytał? A nawet jak już przeczyta to zapomni co było napisane w pierwszych wersach nim dojdzie do końca.  Ludzieeee piszcie mało a treściwie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie są trudne sprawy czy cokolwiek takiego. Naprawdę tu tak jest. Chciałem ułożyć życie z nia. Bo sie poprostu zakochałem. Naprawdę uważasz że ona się nie zmieni?

 

Tak. Na poważnie. I nie. Nie chodzi o pieniądze, 500+ czy cokolwiek takiego.

Myślałem ze jezeli poproszę o pomoc kobiety, to poprostu mi doradzicie co najlepiej zrobić.

Patola? Nie. Tak życie się ułożyło. Nie jest łatwo. A za szczerość dostaje u Was w...

Miałem nadzieję że tu będzie mimo wszystko Inaczej. No nic. Zamykam temat. Dziękuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, TakaJedna napisał:

Pokręcona historia. Skąd Ty to wziąłeś? Z trudnych spraw? Po pierwsze, nigdy w życiu takich układów - dwoje moich dzieci + jego... Wolałabym być sama niż tworzyć taka patchwork owa rodzinę... Ona po prostu lubi towarzystwo innych mężczyzn albo ma jakiś problem i rekompensuje sobie w ten sposób. Ty tego raczej nie zmienisz.

Nie, on po prostu na bieżąco sypie jak z rękawa, kiedy zaczyna to człowiek się zastanawia czy to prawda czy frazes z glowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Kloss06 napisał:

To nie są trudne sprawy czy cokolwiek takiego. Naprawdę tu tak jest. Chciałem ułożyć życie z nia. Bo sie poprostu zakochałem. Naprawdę uważasz że ona się nie zmieni?

 

Tak. Na poważnie. I nie. Nie chodzi o pieniądze, 500+ czy cokolwiek takiego.

Myślałem ze jezeli poproszę o pomoc kobiety, to poprostu mi doradzicie co najlepiej zrobić.

Patola? Nie. Tak życie się ułożyło. Nie jest łatwo. A za szczerość dostaje u Was w...

Miałem nadzieję że tu będzie mimo wszystko Inaczej. No nic. Zamykam temat. Dziękuję 

Hahaha,  widzę cie jak to piszesz;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

Nie, on po prostu na bieżąco sypie jak z rękawa, kiedy zaczyna to człowiek się zastanawia czy to prawda czy frazes z glowy;)

Niczego nie sypie z rękawa. Ja na serio to napisalem. I na serio szukam rady/pomocy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Qrwa ludzie. Ja na serio to wszystko napisalem. Naprawde tak jest. I prosze o pomoc bo tej pomocy poprosru szukam. Ja nie rozumiem jednego. Człowiek się otwiera na forum bo naprawdę szuka pomocy, rady, wsparcia. A Wy obsmiewacie i nie pomagacie. Po co jest to forum? Bo ludziom się nudzi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jej nigdy w życiu nie uderzyłem. I nie mam zamiaru. Nie ćpam, nie pije. Nie szlajam się. Chcę ułożyć sobie życie. A co najważniejsze, chcę się zmienić i chce być dobrym człowiekiem bo mam dzieci i głównie dla nich to robię. 

Żądam jedno pytanie. Proszę Was o szczerą odpowiedź i bez wjeżdżania na mnie. Pytam Was jako kobiety. Czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Anastazja 94 napisał:

Jacie kręcę co za los . Najpierw zgwałcili kiedyś , Ona to dziecko wychowuje.  A gdzie psycholog ? A chęć wychowania dziecka z gwałtu.  Teraz w alejce kazali Jej ss ... Ać.  Ty kryminał i dragi.  Obydwoje idźcie na terapię.  Koniecznie. Bo Wy się będziecie wyniszczać nawzajem.  Zaraz bez paki ,Ona Cię zdradzi.  Ty Jej w gę/ be dasz.   I w kółko Maciejów.  Aż dojdzie do tragedii.  

Ja nie cpam. To Jej były mąż. Nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie warto. 

Jak dla mnie mitomanka nie panująca nad sobą, skoro 2 mies  nie mogla wytrzymać.  Te wszystkie historie mogą być zmyslone. Ty będziesz jej skrzywdzonym misiem, a ona będzie się puszczać po kątach, bo lubi. I tego nie zmienisz.

Zrób sobie reset, przerwę od kobiet, poukładaj własne życie i wtedy poznasz kogoś odpowiedniego. 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, TakaJedna napisał:

Są też tacy ludzie. Oni podlegają pod pewna jednostkę chorobowa. Fakt, czasami można dać się nabrać na te wiarygodne historie 🙂

Ja jakoś się nie daje nabierać,  chociaż zawsze udaje że się daję;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Rzczej_gosc napisał:

Nie warto. 

Jak dla mnie mitomanka nie panująca nad sobą, skoro 2 mies  nie mogla wytrzymać.  Te wszystkie historie mogą być zmyslone. Ty będziesz jej skrzywdzonym misiem, a ona będzie się puszczać po kątach, bo lubi. I tego nie zmienisz.

Zrób sobie reset, przerwę od kobiet, poukładaj własne życie i wtedy poznasz kogoś odpowiedniego. 

Raz na dwa miechy się należy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Kloss06 napisał:

Czyli nie warto ufać i wierzyc?

Warto czy nie warto? Zależy w czym i komu. Są ludzie w moim otoczeniu którym ufam,  którym nie ufam i których zdanie jest dla mnie obojętne.  Chyba każdy tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ją kochasz i chcesz jej pomóc to pokieruj ją na psychoterapię, bo to co opisałeś to trochę brzmią jak skutki nieprzepracowanej traumy - wykorzystania seksualnego w dzieciństwie, które się nadal ciągną. Trochę o tym czytałam i może być taki skutek, że kobieta w dorosłym życiu "za bardzo klei się do spodni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, ShittyKitty napisał:

Jeśli ją kochasz i chcesz jej pomóc to pokieruj ją na psychoterapię, bo to co opisałeś to trochę brzmią jak skutki nieprzepracowanej traumy - wykorzystania seksualnego w dzieciństwie, które się nadal ciągną. Trochę o tym czytałam i może być taki skutek, że kobieta w dorosłym życiu "za bardzo klei się do spodni"

Myślałem o tym. 

A czy Twoim zdaniem jest szansa na to by być z nia poprostu szczęśliwym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Kloss06 napisał:

Myślałem o tym. 

A czy Twoim zdaniem jest szansa na to by być z nia poprostu szczęśliwym?

Tak z mojej perspektywy osoby wierzącej jak oboje jesteście po ślubach kościelnych i nie macie uniewarznień to taki związek nie ma racji bytu... a jeśli chodzi o to czy ona się może zmienić to gdyby wynikało to z jej charakteru to małe szanse, bo większość ludzi się nigdy nie zmienia. Ale tutaj bardziej prawdopodobny jest inny scenariusz i jesli chcialaby to przepracowac to mysle, ze jest szansa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

przeczytalem 1/3 tekstu i wyraze taka opinie zebym nie zapomnial, zaraz przeczytam reszte i dokoncze opinie xD

MOJA OPINIA: jestes cuckoldem ze zona cie zdradza a ty nie chcesz "orzekac winy" xD

dwa, ona 13 lat "gwałt" o którym tylko ty wiesz XDDD a brzmisz na cuckolda, czyli CHADY z twojej szkoly wiedzieli juz szybciej od ciebie tylko ty o tym ni wiesz xD druga sprawa: wiek 16 lat zaciążona, facet bił itd xD no to juz widzymy z czym mamy do czynienia xDDDDDDD HAAAAAA

NORMALNA laska nie da sie zgwalcic wi wieku 13 lat I ZACIĄŻYĆ w wieku 16 lat xDDD

zaraz przeczytam od konca i uzupelnie opinie, ale to moze potrwac bo ciezko sie czyta takie PODLUDZKIE rozkminy gorzkie żale xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, blasphemus3 napisał:

NORMALNA laska nie da sie zgwalcic wi wieku 13 lat 

Gratuluje ignoranctwa i totalnego braku wyobraźni... nawet dorosłego mężczyzne w sile wieku może coś takiego spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

XD bede uzupelnial opinie w miare czytania:

a więc, 13 lat pierwszy gwałcik, nikomu nie powiedziała bo pewnie jej sie podobało i to takie teraz "trendy" być zgwałcony xD

16 lat pierwszy wykluty guwniak, z typem co bił, poniżał itp

potem MĄŻ ĆPUN,, jak to dziwne ze jedna laska CIĄGLE TRAFIA na takich samych degeneratów xDDD może zwykły porządny, czyt. NUDNY piwniczak będzie wstydem w oczach koleżanek patusek ???

dalej:

bla bla bla cucoldzkie rozczulenia xD

miała kochanka a ty byłeś drugim kochankiem ,czyli cuckiem nr 2 xD bla bla bla

stawiasz ULTIMATUM  ze albo bierze tego cucka albo ty bedziesz cuckiem nr 1

coś tam ze ty i ona macie o 2 bahory (benkarty) i CO ZA TYM IDZIE ROZJ33BANE finansowo i WOLNOŚCIOWO życia xD takie znowu PODLUDZKIE rozkminki obyczajowe xD bla bla bla bla blaaaa

UWAGA!! ZYCIOWA MĄDROŚĆ KTÓREJ nauczyłem się od WYŻSZEJ INTELIGENTNIE JEDNOSTKI (tak dla mnie NAUKA na przyszłość) ::::: JAK KORZYSTASZ PRZY KIMS Z K I B L A TO JEST TA OSOBA PISANA DLA CIEBIE XDDDD

IIIIII PLOT TWIST:::

trafiasz do pierdla, UWCZESNIE SPOTYKAJAC SIE Z LASKA KTORA zdradza meza, ma jednego cucka, ty jstes cuckiem nr 2, czyli DZIIIIVVKA wali na 3 fronty, dziwisz sie ze jak trafiles do pi33rdla to DZIIIVVKA otworzyla CZWARTY FRONT ?????? CAŁKOWICIE NIE DO PRZEWIDZENIAAA HAAAAAAA HHHAAAAAAAA HHHHHHHHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!

I K000RVVA NASTEPNY  PP LL OO TT  TT WW II SS TT:::

DZIIIIVKA UWAGA!!! UWAGAAAA!!!! UUUUWAGGGAAAA!!!!!!!!! NIE ZGADNIECIE CO!!!! ZOSTAJE KOLEJNY RAZ ZZ GG WW AA ŁŁ CC OO NN AA !!!! XXDDDDDD HHHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

i tu mysle ... WRÓĆĆĆĆ !! MYŚLAŁ BYM ZE to tr000ling,,, ALE jak ZNAM (TFU) ludzi to wiem ze to moze byc PRAWDA... ALE

NAWET
JESLI
NIE

to i tak masz typiee N@@@SSSRANE W BANI

ze takie GŁUPOTY D U R N E wymyślasz (HHRRR TFU)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, ShittyKitty napisał:

Gratuluje ignoranctwa i totalnego braku wyobraźni... nawet dorosłego mężczyzne w sile wieku może coś takiego spotkać

k00rvvisko ZGWALCONE  w wieku 13 lat, potem w wieku 16 WYKLUWA benkarta z typem co ja NPIEERDALA I PONIZA, potem leci na 3 fronty mąż i dwóch cuckoldów, z czego jeden przychodzi sie żalić na kafeterie. potem jak cuckold nr 2 trafia do pi33rdla K000RVVISKO otwiera 4 front nastepny 3 cuckold do karuzeli k000tasów

I TY MI ,, MIIII, powtarzam MII, ty MI!! ty MI mowisz ze to jest "NORMALNA" kobieta !!!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, TakaJedna napisał:

Pokręcona historia. Skąd Ty to wziąłeś? Z trudnych spraw? Po pierwsze, nigdy w życiu takich układów - dwoje moich dzieci + jego... Wolałabym być sama niż tworzyć taka patchwork owa rodzinę... Ona po prostu lubi towarzystwo innych mężczyzn albo ma jakiś problem i rekompensuje sobie w ten sposób. Ty tego raczej nie zmienisz.

to jest tzw cuck old, syndrom białorycerzyka, ratowanie dam z opresji od złych mężczyzn tzw BED BOJÓW , do ktorych ona i tak wroci a cuckold sie na tym przejedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, TakaJedna napisał:

Bingo 🤣 dobra, daj jej numer telefonu. Zadzwonię i pogadam. Będzie szybciej niż produkowanie ogromnej ilości postów. Pa 😁

ja bym mogl tak jej przez telefon pocisnac ze by od razu petle na leb zalozyla i skoczyla z krzesla HAAA HHHHAAAA HHHAAAA HHHHHAAAA HAAAAAAAAAAAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Kloss06 napisał:

Ja jej nigdy w życiu nie uderzyłem. I nie mam zamiaru. Nie ćpam, nie pije. Nie szlajam się. Chcę ułożyć sobie życie. A co najważniejsze, chcę się zmienić i chce być dobrym człowiekiem bo mam dzieci i głównie dla nich to robię. 

Żądam jedno pytanie. Proszę Was o szczerą odpowiedź i bez wjeżdżania na mnie. Pytam Was jako kobiety. Czy warto?

MGTOW to jedyny ratunek, chociaz moze byc za pozno bo masz juz benkarty, chyba ze wsadzisz je do samochodu nie zapniesz im pasow i w drzewo wypi33rdolisz tak zebys ty przezyl a one zdechly,,,, wtedy z 5 latek w pi33rdlu ale bedziesz wolny jak za dawnych lat ZANIM ciiiiiipy toba zawladnely i lapaly cie na bahory WYSYSAJAC z ciebie ZYCIE HEE HEE HEE HEE HEEEEEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, blasphemus3 napisał:

k00rvvisko ZGWALCONE  w wieku 13 lat, potem w wieku 16 WYKLUWA benkarta z typem co ja NPIEERDALA I PONIZA, potem leci na 3 fronty mąż i dwóch cuckoldów, z czego jeden przychodzi sie żalić na kafeterie. potem jak cuckold nr 2 trafia do pi33rdla K000RVVISKO otwiera 4 front nastepny 3 cuckold do karuzeli k000tasów

I TY MI ,, MIIII, powtarzam MII, ty MI!! ty MI mowisz ze to jest "NORMALNA" kobieta !!!

Jedno drugiego nie wyklucza, ze tak sie stalo a pozniej prowadzila takie zycie a nie inne co moglo miec z tym duzy zwiazek.

Nie wiem jak można uważać, że "normalna dziewczyna nie da się zgwałcić"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Bolek napisał:

Jeśli 13 przejdzie traumę w postaci gwałtu nie rodzi dziecka gdy ma 16, ma wstręt do mężczyzn. Podejrzewam że jak miała 13 tak samo ja "zmusili" jak w parku dwóch typów. Ona lubi ostro a potem frajerowi mówi że gwałt że zmusili. Wracasz z pracy dymają ciebie parku a ty ok byle szybko bo się spieszę, była gdzieś mowa o policji? Nigdzie nie zgłosiła? Gwałty są oczywiście, ale nie w tym przypadku.

jeszcze niedlugo znajdzie 5 cuckolda i naszemu OPowi powie ze on ja zgwalcil i trafi do pi33rdla na tym razem 8 lat gdzie "prawilne" chopaki beda jego w kiche "gwałcić"

I TYM SAMYM

UWOLNI SIE

od naszego OPa NATARCZYWEGO

bo ona tylko chce sie ruhac a on sie zakochal i chce zwiazek tworzyc i benkarty z 4 roznych zrodel wychowac jak swoje HE HEE HEEE HEEE HEEEEEEEEE

mowie tobie OPie spi333rdalaj od niej czym predzej, poczytaj o ruchu MGTOW, zabij swoje benkarty cos narobił upozoruj to jako wypadek samochodowy albo znajdz lepszy sposob byle to bylo NIEUMYSLE SPOWODOWANIE SMIERCI, przed sadem wyrazisz skruche i da tobie najniszy wyrok, a potem hulaj dusza piekla nie ma, odpi33rdzisz swoje w pasiak i WOLNOSC jak za dawnych lat zanim ciiiipy ciebie LUB TY JE lapaliscie sie na benkarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×