Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
fajna_li

widzenia z dziadkami byłego męża

Polecane posty

cześć,

Rozwiodłam się około roku temu, wróciłam w swoje rodzinne strony z dzieckiem, były mąż ma ograniczone prawa rodzicielskie, teście przy rozwodzie zachowywali się okropnie, nie mam z nimi kontaktu tj. nikt się do mnie normalnie nie odezwał ja nie zamierzam szukać kontaktu, toksycznych ludzi unikam. 

Z dzieckiem rozmawiają telefonicznie, zapraszają dziecko na wakacje, nawet napisali mi maila oficjalnego kiedy i na ile by chcieli ja im odpisałam, że nie zabraniam kontaktu z dzieckiem pytanie czy dziecko będzie chciało zostać na tak długo. Pytanie czy musze im to dziecko zawozić na tak długo, nie mam regulacji sądownej, myślę żeby tak jechać na jakiś czas i zawozić im dziecko na cały dzień ale na nocowanie wraca do mnie. Dziecko nie chce samo jechać na taki okres ani tam nocować. Nie zamierzam wakacji co roku spędzać tam by komuś dobrze robić bo mam swoje życie. Boje się afery, to specyficznie ludzie, mściwi itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, fajna_li napisał:

cześć,

Rozwiodłam się około roku temu, wróciłam w swoje rodzinne strony z dzieckiem, były mąż ma ograniczone prawa rodzicielskie, teście przy rozwodzie zachowywali się okropnie, nie mam z nimi kontaktu tj. nikt się do mnie normalnie nie odezwał ja nie zamierzam szukać kontaktu, toksycznych ludzi unikam. 

Z dzieckiem rozmawiają telefonicznie, zapraszają dziecko na wakacje, nawet napisali mi maila oficjalnego kiedy i na ile by chcieli ja im odpisałam, że nie zabraniam kontaktu z dzieckiem pytanie czy dziecko będzie chciało zostać na tak długo. Pytanie czy musze im to dziecko zawozić na tak długo, nie mam regulacji sądownej, myślę żeby tak jechać na jakiś czas i zawozić im dziecko na cały dzień ale na nocowanie wraca do mnie. Dziecko nie chce samo jechać na taki okres ani tam nocować. Nie zamierzam wakacji co roku spędzać tam by komuś dobrze robić bo mam swoje życie. Boje się afery, to specyficznie ludzie, mściwi itd...

Nic nie musisz...  jak chcą to oni muszą - wszystko. Grzecznie z Toba rozmawiać, odebrać do Ciebie dziecko, zawieźć do Ciebie dziecko... Tyle, że nie są prawnymi opiekunami... jak coś się wydarzy to kto poniesie odpowiedzialność? W kwestiach spornych spór rozstrzyga Sąd Rodzinny.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Skb napisał:

Nic nie musisz...  jak chcą to oni muszą - wszystko. Grzecznie z Toba rozmawiać, odebrać do Ciebie dziecko, zawieźć do Ciebie dziecko... Tyle, że nie są prawnymi opiekunami... jak coś się wydarzy to kto poniesie odpowiedzialność? W kwestiach spornych spór rozstrzyga Sąd Rodzinny.

Tez sie tego obawiam, więc zostawienie im dziecka samego nie jest dobrym pomysłem  szczególnie że teście nie są zdrowi nie chce się  wdawać w szczegóły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko ile ewentualnie taka sprawa moze w Sadzie trwać jesli założyli by sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, fajna_li napisał:

Zastanawiam się tylko ile ewentualnie taka sprawa moze w Sadzie trwać jesli założyli by sprawę

Myśle, ze może ciągnąć się dosyć długo. Szczególnie, ze „dziecko” to już nie takie dziecko. Nastolatek, który chyba może sam zadecydować czy chce spędzać czas z dziadkami, których praktycznie nie zna. Jeśli założyli by sprawę w sądzie o uregulowanie kontaktów, to dziecko również ma coś do powiedzenia w tej sprawie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziadkowie mogą wnioskować w sądzie o SPOTKANIA z wnukiem, nie o wspólne wakacje, nie o nocowanie czy czasowe mieszkanie u dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, fajna_li napisał:

Zastanawiam się tylko ile ewentualnie taka sprawa moze w Sadzie trwać jesli założyli by sprawę

Z doświadczenia... od kilku miesięcy.... do kilkunastu... jak nie dłużej. Nie są zdrowi - zatem jak mogą sprawować właściwie opiekę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Skb napisał:

Nie są zdrowi - zatem jak mogą sprawować właściwie opiekę?

Jaką opiekę?

Dziadkowie mają prawo wnioskować w sądzie tylko o spotkania a nie o żadna opiekę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Bimba napisał:

Jaką opiekę?

Dziadkowie mają prawo wnioskować w sądzie tylko o spotkania a nie o żadna opiekę!

Autorka zastanawia się nad pozostawieniem dziecka na kilka dni u dziadków... A to jest już opieka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja piszę o prawach dziadków o jakie mogą ubiegać się w sądzie. 

A poza tym autorka nie zastanawia się " nad pozostawieniem dziecka na kilka dni u dziadkow" tylko nad tym żeby pozostawiać dziecko na dzień a na noc odbierać, tym bardziej że dziecko nie chce tam być ani nocować.

 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Bimba napisał:

Ja piszę o prawach dziadków o jakie mogą ubiegać się w sądzie. 

A poza tym autorka nie zastanawia się " nad pozostawieniem dziecka na kilka dni u dziadkow" tylko nad tym żeby pozostawiać dziecko na dzień a na noc odbierać, tym bardziej że dziecko nie chce tam być ani nocować.

 

Co do praw dziadków, nawet nie próbuję się spierać... Jak Sąd przyzna to będą mieli tylko widzenia. A, że się dziadkom wiele rzeczy wydaje... to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale oni by chcieli aby zostawic dziecko na 2 tygodnie. Skb dobrze mowi. I strasza mnie Sadami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, fajna_li napisał:

Ale oni by chcieli aby zostawic dziecko na 2 tygodnie. Skb dobrze mowi. I strasza mnie Sadami

Dziewczyno czym się przejmujesz - niech idą. Życz im szczęścia! Będzie im potrzebne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, fajna_li napisał:

Dzieki. Umiesz doradzic. Pozdrawiam 🙂

Masz wystarczająco dużo problemów, nie ma powodu by jeszcze dodatkowo zaśmiecać sobie głowę bzdurami. Pozdrawiam i życzę powodzenia. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, fajna_li napisał:

Ale oni by chcieli aby zostawic dziecko na 2 tygodnie. Skb dobrze mowi. I strasza mnie Sadami

Dlatego ci napisałam ze polskie prawo nie daje możliwości występowania dziadkom o opiekę nad wnukiem, nawet na dwa tygodnie. 

Mogą tylko wnioskować o spotkania z dzieckiem, spotkania ale bez noclegów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bolek nie moze, ma ograniczone prawa, a od dziadkow biło agresją więc się przeprowadziłam i nie widzę ich na codzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to jestes w komfortowej sytuacji,  mimo wszystko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Bimba napisał:

No to jestes w komfortowej sytuacji,  mimo wszystko. 

No prawie😀. Problem chwilowo rozwiązany, czeka mnie nieprzewidzany zabieg w szpitalu, pewnie nie uwierza i az sie boje powiedziec im, ze teraz nie przyjedziemy. Agresor moze im się włączyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey
7 godzin temu, fajna_li napisał:

No prawie😀. Problem chwilowo rozwiązany, czeka mnie nieprzewidzany zabieg w szpitalu, pewnie nie uwierza i az sie boje powiedziec im, ze teraz nie przyjedziemy. Agresor moze im się włączyć.

Niech przyjadą oni odwiedzić wnuka. Hotele są wszędzie 🙂

Zdrówka 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, fajna_li napisał:

No prawie😀. Problem chwilowo rozwiązany, czeka mnie nieprzewidzany zabieg w szpitalu, pewnie nie uwierza i az sie boje powiedziec im, ze teraz nie przyjedziemy. Agresor moze im się włączyć.

Trzymam kciuki. Powodzenia. Olej ich ciepłym... ! 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Bluegrey napisał:

Niech przyjadą oni odwiedzić wnuka. Hotele są wszędzie 🙂

Zdrówka 🙂

 

Dziękuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Skb napisał:

Trzymam kciuki. Powodzenia. Olej ich ciepłym... ! 

No racja🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, fajna_li napisał:

No prawie😀. Problem chwilowo rozwiązany, czeka mnie nieprzewidzany zabieg w szpitalu, pewnie nie uwierza i az sie boje powiedziec im, ze teraz nie przyjedziemy. Agresor moze im się włączyć.

Twoje dziecko nie potrzebuje agresywnych ludzi w swoim zyciu. Odetnij sie calkowicie od nich, bedziesz miala spokoj.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 6.07.2021 o 19:00, fajna_li napisał:

Z dzieckiem rozmawiają telefonicznie, zapraszają dziecko na wakacje, nawet napisali mi maila oficjalnego kiedy i na ile by chcieli ja im odpisałam, że nie zabraniam kontaktu z dzieckiem pytanie czy dziecko będzie chciało zostać na tak długo.

Jeśli nie przebywa z dziadkami, to długie wakacje u nich nie do końca muszą być dla dziecka fajne. Może niech oni przyjadą w Twoje strony, zakwaterują się w jakimś hotelu i kilka dni spędzą z wnukiem. Ale nie na "obcym terenie" i nie tak długo. Ty to Ty, dla Ciebie byli nie mili i rozumiem, że masz na nich wywalone. Nie chcesz zrobić nic źle, ale nie zostawiaj decyzji dziecku. Może być dla niego zbyt trudna - może nie chcieć rozczarować ciebie ani zrobić przykrości dziadkom. Ty jesteś matką i zrób tak żeby jemu było ok. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×