Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Wrednaika27

Co myśleć

Polecane posty

Otóż byliśmy ze sobą 9 lat od jakiegoś czasu zaczęło się nie układać. W ostatnim czasie powiedział mi ze mnie zdradził I ze prawdopodobnie będzie ojcem. Zareagowałam spokojnie powiedziałam ze jak będzie mieć wynik niech odrazu da mi znać.w poniedziałek powiedział mi ze test jest negatywny i ze nie będzie ojcem i chce zacząć ze mną wszystko od nowa żebyśmy dali sobie szansę. Zgodziłam się na odbudowanie tego było ok parę dni. Było widać ze coś go dręczyło mowil ze ma problemu finansowe ale to było kłamstwo. Jego mamusia zrobiła aferę ze ja syna jej do grobu doprowadzę. Zaciągnęła go do domu zeby nie pozwolić mu wrócić do naszego mieszkania. W końcu przyjechał i powiedział że potrzebuję przerwy bo z jednej strony czuje pustke a z drugiej coś czuję. Wczoraj powiedział mi ze odkąd się wyprowadził zdradził mnie raz potem powiedział że jednak będzie ojcem I ze on musi zaakceptować to dziecko I on nie wie czy on chce być ze mną czy z nią. Raz mówi że pustke raz mówi że vhce dać szansę. Wczoraj jak kończyliśmy rozmowę to powiedział że z ta ciąża to kłamstwo. A dzisiaj przyznał mi się że to prawda i co bym się go nie zapytała to on nie wie. Z zabraniem swoich rzeczy z mojego mieszkania odciąga codziennie obiecuje ze przyjedzie na ostatnią rozmowę i iie może dojechać. Mówi ze chce być ze mną a z drugiej strony nie chce bo boi się ze znowu będzie pisać do innycj dziewczyn I mnie zrani. Co ja mam myśleć o jego zachowaniu skoro człowiek chce końca to jak najszybciej zakańcza wszystkio zabiera swoje rzeczy I każdy żyje swoim życiem. A nie on zwleka z rozmową z zabraniem rzeczy po co mówi raz ze chce dać szansę a raz nie chce dać szansy. Dzisiaj jak mu napisałam sms ze chce rozmowy I zamknąć ten rozdział bo mnie przy mnie jest osobą która martwi się o mnie troszczy bardziej niż chlopak z którym byłam 9 lat to jego odpowiedz koniec z nami. O co mu chodzi jest on pewny zerwania czy nie. Jaka mam pewność że jak zabierze swoje rzeczy to po jakimś czasie nie będzie chciał wrócić. I skoro mnie zdradził to i matkę swojego dziecka napenwo będzie zdradzac bo jak on to powiedzial jest przed 40 jest ładna zgrabna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na serio ty się zastanawiasz?!?! 

Facet cię zdradził i jest na tyle głupi, że nie potrafi porządnie gumki na przyjaciela założyć. 

Druga sprawa- nie daje się szansy po zdradzie, zwłaszcza alimenciarzowi. Nie opłaca się. 

Trzecia sprawa- szanuj się! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już decyzje podjęłam chce to zakończyć tylko ciekawie mnie ta jego huśtawka raz koniec raz szansa. Jak by mu zależało ja końcu to by to powiedział odrazu. Q druga sprawa to zastanawia mnie to czy pomimo tego co zrobił on może kiedyś zatęsknić i zechce wrócić. I najważniejsze mamusia jego się wtrąca i wiem że ona karze mu urwax ze mną kontakt bo widać ze jak jest u mamusi to jest całkiem innym powiedział mi ze by pojechał do domu ale nie może bo mamusia go pilnuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, KorpoSzynszyla napisał:

On już zdecydował , teraz twoja kolej na decyzję... Na swoją decyzję o swoim losie

Rzeczy radzę spakować , wysłać do znajomych do garażu i niech sobie odbiera jak chce a jak nie chce to wyrzucić ....

Tylko zastanawia jedno skoro twierdzi ze chce końca to dlaczego nie przyjdzie po rzeczy tylko telefonów nie odbiera tylko raz koniec raz nie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przestań się zastanawiać koniec to koniec. Skoro jeszcze to rozkminiasz to tak naprawdę nie chcesz kończyć tego definitywnie a pezez to zmarnujesz sobie kolejne lata na czekanie aż mu się zachce być z Tobą. Szanuj swój cenny czas jest tyle ludzi na tym świecie po co marnować go na kogoś nie wnoszącego nic pozytywnego do Twojego życia. Spakować rzeczy wystawić przed dom/mieszkanie i napisać sms że czekają na niego a jeśli nie odbierze to do kontenera. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Wrednaika27 napisał:

Ja już decyzje podjęłam chce to zakończyć tylko ciekawie mnie ta jego huśtawka raz koniec raz szansa. Jak by mu zależało ja końcu to by to powiedział odrazu. Q druga sprawa to zastanawia mnie to czy pomimo tego co zrobił on może kiedyś zatęsknić i zechce wrócić. I najważniejsze mamusia jego się wtrąca i wiem że ona karze mu urwax ze mną kontakt bo widać ze jak jest u mamusi to jest całkiem innym powiedział mi ze by pojechał do domu ale nie może bo mamusia go pilnuje 

Nie zastanawiaj się nad tym. Po jego zachowaniu wątpię, że jeśli by wrócił to z tęsknoty. Bardziej bawi się w takie gierki aby mieć koło zapasowe jak mu z kimś nowym nie wyjdzie. Wtedy uda skruchę i może wróci.

Samo zachowanie twojego mężczyzny pokazuje, że cię nie szanuje. Co to jest za tłumaczenie że chce być z tobą ale nie chce bo boi się że będzie pisał do innych dziewczyn? Facet robi z siebie ofiarę losu, a to on tutaj zdradził.

Nie powinno cię obchodzić czy wróci, ja bym człowieka wyrzuciła na śmietnik i szybciutko zabrała się za rozglądanie za kimś sensownym:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Wrednaika27 napisał:

Ja już decyzje podjęłam chce to zakończyć tylko ciekawie mnie ta jego huśtawka raz koniec raz szansa. Jak by mu zależało ja końcu to by to powiedział odrazu. Q druga sprawa to zastanawia mnie to czy pomimo tego co zrobił on może kiedyś zatęsknić i zechce wrócić. I najważniejsze mamusia jego się wtrąca i wiem że ona karze mu urwax ze mną kontakt bo widać ze jak jest u mamusi to jest całkiem innym powiedział mi ze by pojechał do domu ale nie może bo mamusia go pilnuje 

Jest cwany, nie chce zamykać do końca drzwi.Czeka żebyś Ty to zrobiła i miała wyrzuty sumienia.Kopnij go w dupie, bo te z którymi pisze i się umawia to samo patologiczne, zdegenerowane dno, które tylko daje dupy.Widzialam już taka jedna, ani to ubrane ani to uczesane, zwykły zaniedbany rupieć którego nikt nie chciał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I ty czekasz aż on zatęskni? Nie wiem co tobą kieruje. W życiu bym nie wybaczyła, jeszcze takie kłamanie że jest ciąża za chwilę że nie ma. Chce cię po prostu wyczuć, czy będziesz na niego czekała i wybaczysz mu jego wybryki. Już wie że tak, i dlatego mówi że nic nie wie, chce Cię trzymać jako koło zapasowe. W życiu bym nie pozwoliła na powrót choć nie wiadomo jakby nie bolało.

Po nicku widzę, że jesteś młoda. Więc zawieź mu te rzeczy do mamusi pod drzwi. Im szybciej to zrobisz tym lepiej. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×