Niebieskiona 2 Napisano Wrzesień 6, 2021 Tak jak w temacie. To jest najbardziej optymistyczna wersja bo teraz mam 38. Jak wy byście się czuły ? Jeszcze się nie oświadczył ale już od lat mu o tym mówię i wiem że teraz to zrobi. Nigdy nie brałam ślubu to będzie mój pierwszy raz bo się słyszy że w tym wieku to zazwyczaj to drugi się bierze. Jesteśmy ze sobą 12 lat mamy 2 wspolych dzieci i dom na kredyt. Zanim się ze sobą zeszlismy to we dwoje chcieliśmy tych samych rzeczy a teraz cholera mnie strzela bo się z tym ślubem ociaga już tyle i żadne argumenty nie pomagają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia1991 1158 Napisano Wrzesień 7, 2021 Hej, wiek nie ma tu nic do rzeczy i to żadna porażka. Pogadajcie co go przed tym powstrzymuje- znając życie pewnie powód nie ma nic wspólnego z tobą. Może nie lubi ślubów? Ma dziwną rodzinę której nie chce zaprosić? Szkoda mu kasy która nigdy się nie zwróci? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieskiona 2 Napisano Wrzesień 7, 2021 Wiesz nie chce znowu mu o tym mówić bo okad się nam druga córka urodziła to czekam czy to jakieś okazje czy Boże Narodzenie urodziny nowy rok że może może wtedy się oswoadczy a tu nic. Chciałam tylko cywilny szybki a on chce wesele. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia1991 1158 Napisano Wrzesień 7, 2021 (edytowany) 3 godziny temu, Niebieskiona napisał: Wiesz nie chce znowu mu o tym mówić bo okad się nam druga córka urodziła to czekam czy to jakieś okazje czy Boże Narodzenie urodziny nowy rok że może może wtedy się oswoadczy a tu nic. Chciałam tylko cywilny szybki a on chce wesele. Nie chce Ci źle poradzić, ale ja np nie umiem żyć w wiecznym oczekiwaniu i niepewności. Znając mnie pewnie powiedziałabym delikwentowi że albo sankcjonujemy związek, albo przyjmuje do wiadomości że w razie w będę sobie szukać alternatywy:) Edytowano Wrzesień 7, 2021 przez Sylwia1991 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieskiona 2 Napisano Wrzesień 7, 2021 Rozumiem Cię ja też mam to samo. Ja juz różne rzeczy robiłam od sugerowania po rozmowy potem kłótnie że odejdę itd. Nawet moja mama mi powiedziała że on się nie ożeni i żebym się z tym pogodziła bo odejsc tak na dłuższą metę nie moge bo jestem sama z 2 dzieci bez rodziny tutaj. Nawet jak mu powiedziałam że źle sie czuje mając inne nazwisko czy w urzedzie czy w towarzystwie każdy maz żona a ja chłopak haha a on że to mój klopot nie jego że on z tego powodu ślubu brać nie będzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość888 366 Napisano Wrzesień 7, 2021 Nie, nie jest to porażka. Lepiej ślub w wieku 40 lat, niż wziąć go mając 20scia lat i sie rozwieść. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Wrzesień 8, 2021 10 godzin temu, Gość888 napisał: Nie, nie jest to porażka. Lepiej ślub w wieku 40 lat, niż wziąć go mając 20scia lat i sie rozwieść. Jaką masz gwarancję, że po roku się nie rozwiodą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość888 366 Napisano Wrzesień 8, 2021 6 minut temu, Skb napisał: Jaką masz gwarancję, że po roku się nie rozwiodą? Gwarancji nigdy nie ma, ale nie oszukujmy się, więcej rozwodów jest u osób które bardzo młodo biorą ślub, niż u takich co biorą go po 30tce czy koło 40tki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Wrzesień 8, 2021 Przed chwilą, Gość888 napisał: Gwarancji nigdy nie ma, ale nie oszukujmy się, więcej rozwodów jest u osób które bardzo młodo biorą ślub, niż u takich co biorą go po 30tce czy koło 40tki. Doprawdy??? W takim razie jestem wyjątkiem? Znajomi byli podobna parą jak autorka... ze stażem i dziećmi... wzięli ślub, a po roku mieli głośny rozwód! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość888 366 Napisano Wrzesień 8, 2021 1 minutę temu, Skb napisał: Doprawdy??? W takim razie jestem wyjątkiem? Znajomi byli podobna parą jak autorka... ze stażem i dziećmi... wzięli ślub, a po roku mieli głośny rozwód! Doprawdy? A czy ja napisałam, że w ogóle nie ma rozwodów u osób późno biorących ślub? Ale tak, jesteś wyjątkiem, jedynym w swoim rodzaju...przecież i tak zawsze, wszystko wiesz najlepiej i zawsze tylko ty masz racje. Ja mam znajomych co brali ślub koło 20tki i 6 par już po rozwodzie i takich co brali go mając po 30tce i jeden tylko jedna po rozwodzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Wrzesień 8, 2021 2 minuty temu, Gość888 napisał: Doprawdy? A czy ja napisałam, że w ogóle nie ma rozwodów u osób późno biorących ślub? Ale tak, jesteś wyjątkiem, jedynym w swoim rodzaju...przecież i tak zawsze, wszystko wiesz najlepiej i zawsze tylko ty masz racje. Ja mam znajomych co brali ślub koło 20tki i 6 par już po rozwodzie i takich co brali go mając po 30tce i jeden tylko jedna po rozwodzie. Nie wiem wszystkiego i nigdy nie będę wiedział. Ludzie rozwodzą się w każdym wieku i każdego powodu. Zatem zakładanie, że pary które pobrały się po 30 będą trwałe jest bezcelowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mavril Napisano Wrzesień 8, 2021 Dnia 7.09.2021 o 09:57, Niebieskiona napisał: Wiesz nie chce znowu mu o tym mówić bo okad się nam druga córka urodziła to czekam czy to jakieś okazje czy Boże Narodzenie urodziny nowy rok że może może wtedy się oswoadczy a tu nic. Chciałam tylko cywilny szybki a on chce wesele. Jeśli nie chciał z Tobą tyle lat brać ślubu to po co teraz wymyśla wesele. Masz prawie 40 lat, on nie wiem, i dzieci macie. Tylko zalegalizować małżeństwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość888 366 Napisano Wrzesień 8, 2021 4 godziny temu, Skb napisał: Nie wiem wszystkiego i nigdy nie będę wiedział. Ludzie rozwodzą się w każdym wieku i każdego powodu. Zatem zakładanie, że pary które pobrały się po 30 będą trwałe jest bezcelowe. A kto zakłada, że KAŻDY ślub po 30 jest trwały? Ale jałowa z tobą gadka. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madalene1711 18 Napisano Wrzesień 8, 2021 4 godziny temu, Skb napisał: Doprawdy??? W takim razie jestem wyjątkiem? Znajomi byli podobna parą jak autorka... ze stażem i dziećmi... wzięli ślub, a po roku mieli głośny rozwód! w sumie się nie dziwię ze jesteś po rozwodzie. Czytając twoje wypowiedzi... 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Wrzesień 8, 2021 5 godzin temu, Gość888 napisał: Gwarancji nigdy nie ma, ale nie oszukujmy się, więcej rozwodów jest u osób które bardzo młodo biorą ślub, niż u takich co biorą go po 30tce czy koło 40tki. Nie zakładasz, że każde małżeństwo jest trwałe ale... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Wrzesień 8, 2021 50 minut temu, madalene1711 napisał: w sumie się nie dziwię ze jesteś po rozwodzie. Czytając twoje wypowiedzi... Z całego serca życzę Ci aby takie doświadczenie Cię ominęło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość888 366 Napisano Wrzesień 8, 2021 7 godzin temu, Skb napisał: Nie zakładasz, że każde małżeństwo jest trwałe ale... ale co...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Wrzesień 8, 2021 22 minuty temu, Gość888 napisał: ale co...? Ale zakładasz, że małżeństwo zawarte koło 20 ma mniejsze szanse na przetrwanie. Niestety to tylko polprawda. Związki maja różne etapy, a wiek ludzi je tworząch nie decyduje o jego trwałości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość888 366 Napisano Wrzesień 8, 2021 34 minuty temu, Skb napisał: Ale zakładasz, że małżeństwo zawarte koło 20 ma mniejsze szanse na przetrwanie. Niestety to tylko polprawda. Związki maja różne etapy, a wiek ludzi je tworząch nie decyduje o jego trwałości. Statystyki kochaniutki, statystyki, a nie moje widzimisię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Wrzesień 8, 2021 Statystyki podają, że sporo związków rozpada się po siedmiu latach, dużo po piętnastu latach bycia razem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość888 366 Napisano Wrzesień 9, 2021 8 godzin temu, Skb napisał: Statystyki podają, że sporo związków rozpada się po siedmiu latach, dużo po piętnastu latach bycia razem. Jak również podają, że większość małżeństw rozpada się po gdy para bierze ślub w bardzo młodym wieku, a wynika to z niedojrzałości, jak również stwierdzeniem w późniejszym czasie, że biorąc ślub tak szybko coś im umknęło, nie wyszumieli się itp. Znów zaznaczam, że nie każdej pary to dotyczy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Skb 862 Napisano Wrzesień 9, 2021 Przed chwilą, Gość888 napisał: Jak również podają, że większość małżeństw rozpada się po gdy para bierze ślub w bardzo młodym wieku, a wynika to z niedojrzałości, jak również stwierdzeniem w późniejszym czasie, że biorąc ślub tak szybko coś im umknęło, nie wyszumieli się itp. Znów zaznaczam, że nie każdej pary to dotyczy! Branie ślubu w późniejszym wieku powoduje większe trudności z dogadaniem się, szukaniem kompromisów i konsensusów. Jest to spowodowane tym, że osoby są ukształtowane, mają swoje poglądy, przyzwyczajenia i nawyki. Znów zaznaczam, że nie każdej pary to dotyczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieskiona 2 Napisano Wrzesień 9, 2021 Sorki że się wtrącam do waszej rozmowy ale slub w późniejszym wieku nie spowoduje późniejszych trudności w dogadaniu się i szukaniu kompromisów. My już to przerabialiśmy jakieś pare lat temu. Teraz się "dotarlismy". Slub w tym wypadku chcę po to żeby dopiac nasz związek 12 letni na ostatni guzik oraz po to żeby było łatwiej w zyciu jeśli chodzi o formalności i dzieciom że mama i tata są małżeństwem no i oczywiście wzgledy romantyczne bo fajnie będzie wziąć slub i to przeżyć. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieskiona 2 Napisano Wrzesień 9, 2021 (edytowany) . Edytowano Wrzesień 9, 2021 przez Niebieskiona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sluchawki 0 Napisano Wrzesień 14, 2021 Mam 36 lat, maz 41, i slub wzielismy w poprzedni weekend. Chcialam urządzic imprezę, więc to zrobiliśmy, bardzo się oboje cieszymy Oświadczyn jako atkich nie bylo, po prostu postanowilismy zformalizowac nasz związek, na stanie 4 letnie dziecko. Dlaczego mialaby to byc porazka? Połowa zaproszonych na moj slub znajomych sama slubu nie ma, a sa mniej wiecej w moim wieku. Wciaz planuja zwiazki i pierwsze dzieci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieskiona 2 Napisano Wrzesień 14, 2021 8 godzin temu, sluchawki napisał: Mam 36 lat, maz 41, i slub wzielismy w poprzedni weekend. Chcialam urządzic imprezę, więc to zrobiliśmy, bardzo się oboje cieszymy Oświadczyn jako atkich nie bylo, po prostu postanowilismy zformalizowac nasz związek, na stanie 4 letnie dziecko. Dlaczego mialaby to byc porazka? Połowa zaproszonych na moj slub znajomych sama slubu nie ma, a sa mniej wiecej w moim wieku. Wciaz planuja zwiazki i pierwsze dzieci. A to gratulacje. A dlaczego sie tak późno zdecydowaliscie na ślub? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Urbanlegend Napisano Wrzesień 18, 2021 Dnia 7.09.2021 o 13:37, Sylwia1991 napisał: Nie chce Ci źle poradzić, ale ja np nie umiem żyć w wiecznym oczekiwaniu i niepewności. Znając mnie pewnie powiedziałabym delikwentowi że albo sankcjonujemy związek, albo przyjmuje do wiadomości że w razie w będę sobie szukać alternatywy:) Autorka chyba nie za bardzo ma wybór skoro ma już dwójkę dzieci i wspólny kredyt na dom. Sama nigdy w życiu bym się nie zgodziła na to żeby planować rodzinę bez ślubu. Żeby nie było, rozumiem jeśli ktoś go nie chce i woli życie w konkubinacie, w ogóle tego nie oceniam, ale dla mnie osobiście ślub jest ważny. W przypadku autorki sama sobie tak wyscieliła, szczerze mówiąc wątpię żeby nagle facet po X latach się zreflektował i romantycznie oświadczył, tak mu jest wygodnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieskiona 2 Napisano Wrzesień 27, 2021 Dnia 18.09.2021 o 10:33, Urbanlegend napisał: Autorka chyba nie za bardzo ma wybór skoro ma już dwójkę dzieci i wspólny kredyt na dom. Sama nigdy w życiu bym się nie zgodziła na to żeby planować rodzinę bez ślubu. Żeby nie było, rozumiem jeśli ktoś go nie chce i woli życie w konkubinacie, w ogóle tego nie oceniam, ale dla mnie osobiście ślub jest ważny. W przypadku autorki sama sobie tak wyscieliła, szczerze mówiąc wątpię żeby nagle facet po X latach się zreflektował i romantycznie oświadczył, tak mu jest wygodnie Też tak myślałam że może być mu wygodnie. Tylko że my oboje się zgodzilismy na ślub dzieci rodzinę na samym początku że to na być. Tylko że była wpadka i tak jakoś zeszlo po prostu wszystko jest teraz nie po kolei. Jestem zła. Bo nie potrafe żyć bez ślubu nigdy nie mając. Ale z twego powodu rozstać się? Mając dzieci? Kredyt zawsze dom można oddac sprzedac . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
serduszko7 92 Napisano Wrzesień 29, 2021 My z facetem mamy po 35 lat i za miesiąc bierzemy ślub cywilny (bez wesela, tylko małe przyjęcie w lokalu z rodziną). To nasz pierwszy ślub, nie mamy dzieci i nie chcemy. Lepiej wziąć ślub później ale z właściwym facetem, niż z bele kim w wieku 20 lat. Szczerze mówiąc to myślałam, że będę już zawsze stara panna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieskiona 2 Napisano Wrzesień 29, 2021 Dzieki za pocieszenie tylko ze ja mam więcej bo 39lat . Chciałam z nim porozmawiac ustalic date czy ktokolwiek bo uwazam ze to powinna być wspolna decyzja a wychodzi na to że to ja jestem jak ten piesek treningowy czekajacy na kość na okresie probnym a on jest tym panem i wladca ignorantem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach