PinkLady 11 Napisano Wrzesień 18, 2021 Hej, czy któraś z was ma za sobą starania o dziecko przy stwierdzonej niedoczynności tarczycy? Z mężem staramy się już bardzo długo i nic poza jednym bardzo wczesnym poronieniem Mieliśmy robione wszystkie badania pod słońcem - u mnie niby wszystkie parametry są w normie, wliczając wysoką rezerwę jajnikową. U męża nasienie też jest OK - chociaż liczba plemników mogłaby hyc większa, ale lekarz powiedział że z takimi wynikami nie powinno być problemów. Co skłania mnie do myśli że może to być moja tarczyca. Miałam stwierdzona niedoczynność już kilka lat temu. Oczywiście biorę tyroksynę i TSH jest w normie. No ale ciąży jak nie było tak nie ma. Czy któraś z was ma podobne doświadczenia? Jakiś historie sukcesów pomimo problemów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Urbanlegend Napisano Wrzesień 18, 2021 Hej, moja przyjaciółka ma niedoczynność tarczycy. Zaszła w ciążę w 2 cyklu starań, teraz 6 miesiąc i póki co ciąża ksiazkowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwusia 20 Napisano Wrzesień 20, 2021 planowanie dziecka trzeba wspomóc kontrolą płodności, polecam do stałej kontrolo w domu monitor płodności Afrodyta Smart. Bardzo mi pomógł, przede wszystkim z uwagi na to, że nieregularnie miesiączkowowałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Migotka95 165 Napisano Wrzesień 21, 2021 My od roku się staramy. Od marca zaczęłam leczyć się na niedoczynność i hashimoto. Do tej pory ciąży brak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xenia9 28 Napisano Wrzesień 26, 2021 u mnie lekarz nie dawał szans ze względu na niedoczynność tarczycy, jakimś cudem się udało,więc się mylił. Po ciązy kontroluję cykle na aplikacji do termometru owulacyjnego mySense. Nie jest tak, że wszystko jest zerojedynkowe, nie można się poddawać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agul 32 Napisano Wrzesień 27, 2021 19 godzin temu, xenia9 napisał: u mnie lekarz nie dawał szans ze względu na niedoczynność tarczycy, jakimś cudem się udało,więc się mylił. Po ciązy kontroluję cykle na aplikacji do termometru owulacyjnego mySense. Nie jest tak, że wszystko jest zerojedynkowe, nie można się poddawać Co za głupota tylko po to żeby reklamować ciągle jedno i to samo. Ludzie nie są ślepi i widzą pod każdym postem te same wypociny. Przy niedoczynności tarczycy jest możliwość występowania problemów przy naturalnym poczęciu jeżeli niedoczynność jest nieleczona i nie są dobrane odpowiednie leki/dawki leków. Tyle. Do roku starań jest to normalne, powyżej roku szuka się przyczyny braku powodzenia. Jeżeli hormony są na odpowiednim poziomie i nic więcej nie stoi na przeszkodzie prędzej czy później do zapłodnienia dojdzie, a termometr może być pomocą przy ustaleniu kiedy wypada owulacja i wystarczy zwykły z apteki. Pozdrawiam ja, 10 lat z niedoczynnością z powodu za małej tarczycy, 2 cykl starań, ciąża książkowa. A i bez termometru 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Październik 3, 2021 Autorko, jeśli wasze starania długi czas są nieowocne, a poziom hormonów jest ok może trzeba zrobić badanie drożności jajowodów? A najlepiej udać się do lekarza zajmującego się badaniem niepłodności. Do kliniki. Po sobie wiem, ze nie ma na co czekać. Ja również mam niedoczynność tarczycy od lat. Unormowana lekami. Wszystkie inne badania ok, nasienie ok.W pierwsza ciąże zaszłam po ponad roku starań, poroniłam, w druga zaszłam również po roku, ale okazała się ektopowa. Za chwile minie rok od tego czasu... właśnie podchodzę do swojej pierwszej stymulacji ivf Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach