Insulinoodpornosc czy cukrzyca?

Czy ktoś pomoże zinterpretować moje wyniki? Byłam dziś u lekarza, ale z racji tego, że nie było mojej rodzinnej poszłam do innej. Tydzień temu robiłam badania insulina, glukoze i glukoze z obciążeniem.

Wyniki:

Insulina 27,3 uU/ml zakres 2,6 ‐ 24,9

Glukoza 111mg/dl zakres 70-99

Glukoza po obciazeniu po 2h 270 mg/dl zakres <140

Od lekarki się dowiedziałam że z wyników glukozy z rana wychodzi insulinoodpornosc ale już po obciazeniu na cukrzycę. I w sumie to tyle się dowiedziałam.. dostałam leki METFORMAX SR 500 1×1 wieczorem.

Do tego choruje na niedoczynność tarczycy i hashimoto. 

Czy ktoś miał podobne wyniki? Bo ja już nie wiem czy to insulinoodpornosc czy faktycznie cukrzyca. Diabetologa mam dopiero w połowie lutego. 

Nie trzeba diabetologa, każdy lekarz stwierdzi cukrzycę 

2 minuty temu, Wanna napisał:

Nie trzeba diabetologa, każdy lekarz stwierdzi cukrzycę 

No właśnie nie dowiedziałam się dokładnie. Kazała mi iść do diabetologa. Wydaje mi się, że do końca ona nie wiedziała jak ma te wyniki odczytać, bo je oglądała dłuższą chwilę. Tez mi się wydaje z tych wyników, ze to już cukrzyca a nie insulinoodpornosc. 

4 minuty temu, Migotka95 napisał:

 

No właśnie nie dowiedziałam się dokładnie. Kazała mi iść do diabetologa. Wydaje mi się, że do końca ona nie wiedziała jak ma te wyniki odczytać, bo je oglądała dłuższą chwilę. Tez mi się wydaje z tych wyników, ze to już cukrzyca a nie insulinoodpornosc. 

Cukrzycę masz na 100%, lek dostałaś dobry, choć w trochę małej dawce. Ile ważysz i ile masz wzrostu? Dostałaś glukometr? Przed wizytą u diabetologa dobrze by było pomierzyć sobie glikemię i zapisywać w zeszycie, żeby mu pokazać później. Prawdopodobnie diabetolog zmodyfikuje trochę to leczenie, ale musi mieć na podstawie czego to zrobić. Może zmień rodzinnego.

Insulinooporność.

46 minut temu, Wanna napisał:

Cukrzycę masz na 100%, lek dostałaś dobry, choć w trochę małej dawce. Ile ważysz i ile masz wzrostu? Dostałaś glukometr? Przed wizytą u diabetologa dobrze by było pomierzyć sobie glikemię i zapisywać w zeszycie, żeby mu pokazać później. Prawdopodobnie diabetolog zmodyfikuje trochę to leczenie, ale musi mieć na podstawie czego to zrobić. Może zmień rodzinnego.

Mam go brać wieczorem. Mam 170 wzrostu i ważę około 87 kg. Za cholere nie mogę schudnąć. Nie objadam się, a waga cały czas idzie w górę. Rozkładam ręce. Może teraz waga zejdzie w dół. Nie dostałam nic. Kompletnie. Nawet nie mówiła żebym mierzyła cukier. Nic, a nic. Tylko że mam iść do diabetologa. Mojej rodzinnej nie było, poszłam do tej co ją zastępowała. 

1 godzinę temu, Migotka95 napisał:

Mam go brać wieczorem. Mam 170 wzrostu i ważę około 87 kg. Za cholere nie mogę schudnąć. Nie objadam się, a waga cały czas idzie w górę. Rozkładam ręce. Może teraz waga zejdzie w dół. Nie dostałam nic. Kompletnie. Nawet nie mówiła żebym mierzyła cukier. Nic, a nic. Tylko że mam iść do diabetologa. Mojej rodzinnej nie było, poszłam do tej co ją zastępowała. 

Nie pozostaje nic innego jak poczekać na wizytę u diabetologa. Zapisz się do swojej rodzinnej w międzyczasie, przydadzą Ci się świeże badania przed wizytą u specjalisty. 

Powinnaś robić krzywą zarówno glukozy jak i insuliny. Moim zdaniem na czczo nie wystarczy, bo kluczowe są wyniki po podaniu glukozy, Żeby zobaczyć jak wtedy zachowuje się organizm. kup sobie smakową glukozę w aptece łatwiej wypić.
moja dietetyczka powiedziała mi więcej niż czterech endokrynologów. M.in że przy takich wyrzutach insuliny będę tyła z powietrza i nie da się wagi zbić. Że najpierw trzeba zwalczyć insulinooporność żeby jakikolwiek diety przyniosły efekty. Leki które dostajesz obniża cukier ale nie insulinę, więc niewiele pomogą. Zgubisz kilka kilogramów i znowu stanie w miejscu.
Mi zalecili dietę z niskim IG plus ruch - co najmniej 8000 kroków codziennie. Zobaczymy…
 

20 minut temu, campania napisał:

Powinnaś robić krzywą zarówno glukozy jak i insuliny. Moim zdaniem na czczo nie wystarczy, bo kluczowe są wyniki po podaniu glukozy, Żeby zobaczyć jak wtedy zachowuje się organizm. kup sobie smakową glukozę w aptece łatwiej wypić.
moja dietetyczka powiedziała mi więcej niż czterech endokrynologów. M.in że przy takich wyrzutach insuliny będę tyła z powietrza i nie da się wagi zbić. Że najpierw trzeba zwalczyć insulinooporność żeby jakikolwiek diety przyniosły efekty. Leki które dostajesz obniża cukier ale nie insulinę, więc niewiele pomogą. Zgubisz kilka kilogramów i znowu stanie w miejscu.
Mi zalecili dietę z niskim IG plus ruch - co najmniej 8000 kroków codziennie. Zobaczymy…
 

Robiłam krzywą glukozy. Wyszła 270. Ogólnie insuliny nie mam aż tak ponad normę  delikatnie jest tylko za wysoka. Bardziej niepokoi mnie glukoza po obciazeniu. 

1 godzinę temu, Migotka95 napisał:

Robiłam krzywą glukozy. Wyszła 270. Ogólnie insuliny nie mam aż tak ponad normę  delikatnie jest tylko za wysoka. Bardziej niepokoi mnie glukoza po obciazeniu. 

Trzeba zrobić też krzywą 3 stopniowa(na czczo, po godzinie i po dwóch) glukozy i insuliny po obciążeniu glukozą, ale na to może wystawić skierowanie właśnie diabetolog.

Ogólnie jeśli w dwóch przypadkowych pomiarach po posiłku wychodzi glukoza powyżej 200 to jest to cukrzyca.

Leki na początek dostałaś dobre, pewnie dawka będzie zwiększona 

Spokojnie poczekaj na dalszą diagnostykę

 nie chodzi o przekroczenie normy insuliny, ale proporcje w stosunku do glukozy