Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
MagdaLena36

Ponarzekajmy na sąsiadów

Polecane posty

Ja w obecnym mieszkaniu mam sąsiadów młodych po skosie którzy latem uwielbiają wprost przenosić imprezy na balkon. No lato to idealna pora na to. Co z tego że jest gorąco i ludzie mają pootwierane okna, nieważne że wydzierają się o północy a Ty za 5godz musisz wstać do pracy. Grunt że jest impreza. Zastanawiam się czy ci którzy takie imprezy organizują mają rozum? Czy myślenie naprawdę tak boi?

Ja tez całe życie mieszkam w bloku, z dziećmi, bez, ludźmi starszymi i nigdy nie spotkałam takiego prostactwa jak tutaj. Nie wiem może to ja się starzeje- a do 40 tki troszkę brakuje- albo młodzieży brakuje zwykłego wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ci moi sąsiedzi mieszkają nade mną. Wszystko się dzieje tylko w tej rodzinie. Wprowadzili się jakoś latem, od razu się zaczęło. Na początku myślałam przyjdzie zima i się skończą libacje na balkonie. Ale przyszła zima i jak się okazało im zima nie straszna, dalej były libacje (inaczej tego nazwać nie idzie), się tylko przemieszczali z balkonu do mieszkania, z mieszkania na balkon. Pomyślałam, pewnie wynajmują, wytrzymam i tak mija 4 lata jak tu mieszkają. W sierpniu już nie wytrzymałam i poszłam w.......do góry. Jak usłyszał o policji to libacje się raptem skończyły, ale na jak długo nie wiadomo. Przyjdzie lato to może się na nowo zacznie....Po takich nockach nieprzespanych  człowiek nie dość, że ledwo żyje, skupić się na niczym nie może, to chodzi w.......W dodatku u nich było i w dzień jak w ulu, tzw. dom otwarty. Goście wchodzili i wychodzili, niektórzy nawet turlali się po schodach, bo ustać na nogach nie mogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, MagdaLena36 napisał:

Uważam że powinnaś zgłosić do innej instytucji. Szkoda dziecka.

Dzieci jest dwoje na oko 5 i 2 lata Żałuję, że tego nie zrobiłam, chociaż było tyle okazji. Teraz jak tylko usłyszę znów wrzaski, czy to w mieszkaniu, czy na balkonie zaraz dzwonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2022 o 12:44, MagdaLena36 napisał:

Niech się wypowie ktoś kto ma dzieci… czy wasze pociechy też żyją w domu biegając??Biegiem do łazienki, po zabawkę, i tak w kółko. Czasem bieganie trwa non stop godzinę dwie a czasem chwile. No wydaje mi się że można dziecko nauczyć poruszać się „normalnie”. Wiem że dziecka się nie przywiąże, że czasem biega ale to co mam piętro wyżej to lekka przesada. Mąż mój jest na granicy załamania. Może to kwestia rodziców? Dziecko rzadko bywa na podwórku a jeśli już to „spacer” z rodzicami do sklepu i z powrotem. Na palcach rąk mogę policzyć ile razy widziałam to dziecko na typowym spacerze z rowerkiem. Wydaje mi się że rodzic który świadomie wychowuje dziecko a nie chowa je potrafi zająć je zabawami kreatywnymi w domu. Jak to jest u was?

Może ma ADHD??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko sąsiada z góry słyszę jak kaszle i czasami z kolegą biba. Poza tym nie znam nikogo cisza wszędzie .masakra takie mieszkanie....Kiedyś wynajmowałam mieszkanie w domu znaliśmy sąsiadów grille piwka popołudniami w weekend fajnie było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, kardulaki napisał:

Może ma ADHD??

Raczej nie ma, bo w Nowym Roku nastąpiłoby cudowne uzdrowienie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×