Londynska N_es_a

Dnia 26.12.2023 o 13:21, Krokiet89 napisał:

Jpl ona obchodzi. Nic się nie stanie jak zaprosi jego starych. Skoro są rodziną!!!!

a moze oni wyjezdzaja, moze ona ich zaprasza, a moze chca spedzic czas tylko w swoim gronie, a moze jego rodzice mieszkaja np. w Hiszpanii, moze maja kampera i zwiedzaja UK/Europe, moze ktos jest chory i nie mogli przyjechac, moze Wigilie spedzaja sami a rodzice Gava przyjezdzaja w pierwszy dzien Swiat (ktorych Agnieszka nie pokazuje, albo polazuje urywek), a moze faktycznie nie obchodza Swiat i Aga i Gav byli u noch na Hanuce albo diwali? Serio to, ze czegos nie ma na yt albo ig to nie znaczy, ze nie istnieje (zwlaszcza w przypadku ich rodziny, ktora pokazuje codziennosc tylko w Grudniu i na wakacjach).

28 minut temu, Rozaa napisał:

a moze oni wyjezdzaja, moze ona ich zaprasza, a moze chca spedzic czas tylko w swoim gronie, a moze jego rodzice mieszkaja np. w Hiszpanii, moze maja kampera i zwiedzaja UK/Europe, moze ktos jest chory i nie mogli przyjechac, moze Wigilie spedzaja sami a rodzice Gava przyjezdzaja w pierwszy dzien Swiat (ktorych Agnieszka nie pokazuje, albo polazuje urywek), a moze faktycznie nie obchodza Swiat i Aga i Gav byli u noch na Hanuce albo diwali? Serio to, ze czegos nie ma na yt albo ig to nie znaczy, ze nie istnieje (zwlaszcza w przypadku ich rodziny, ktora pokazuje codziennosc tylko w Grudniu i na wakacjach).

No właśnie też nie ogarniam, że ludzie wszystko biorą z tego, że coś ktoś pokazuje lub nie. No błagam. Może być tysiąc powodów, ale ludzie zawsze wiedzą lepiej, śmieszne

Dnia 24.12.2023 o 19:10, stara_rąsia napisał:

Pewnie wstydzą się, że syn ożenił się z nią.

Jej ludzie ile w was jadu Czego niby ma się wstydzić? Niczego jej nie brakuje. Czytając tego typu fora to tracę wiarę w ludzi. Wszystko do obgadania i wyśmiania. Dom, mąż nawet dzieci. Jak najdalej od takich ludzi ....

Akurat lepsza ona niż big Angielka. 

8 godzin temu, Lolina92 napisał:

Jej ludzie ile w was jadu Czego niby ma się wstydzić? Niczego jej nie brakuje. Czytając tego typu fora to tracę wiarę w ludzi. Wszystko do obgadania i wyśmiania. Dom, mąż nawet dzieci. Jak najdalej od takich ludzi ....

No właśnie, o czym innym tu piszemy, a nie, że jej mąż się jej wstydzi. Moim zdaniem to z doopy stwierdzenie.

Dzisiaj nasza londyńska gwiazda YT odbija ataki na antyreklama suplementów i chorób w jej rodzinie. Aga, mamy oczy,mamy uszy jak i oglądamy twoje instastories. Ile to razy żaliłaś się,że źle się czujesz, że chora,cze dzieci też. Ile razy było,że np. musiałaś jechać odebrać Alka ze szkoły, były stories jak siedzisz z nim w domu,bo tak się źle czuje. A dzisiaj co widzę, że 98% obecności w szkole,acty jeden dzień wolnego Jakim trzeba być członkiem, żeby tak kłamać... Może jak chcesz to ukryć to o tym nie mów i nie pokazuj na stories? I ktoś miał odwagę napisać ci prawdę,ale ty oczywiście MUSISZ zawsze mieć rację nawet jak fakty mówią inaczej A i twoje złe wyniki też mam się przyśniły

10 godzin temu, Czika_x napisał:

Dzisiaj nasza londyńska gwiazda YT odbija ataki na antyreklama suplementów i chorób w jej rodzinie. Aga, mamy oczy,mamy uszy jak i oglądamy twoje instastories. Ile to razy żaliłaś się,że źle się czujesz, że chora,cze dzieci też. Ile razy było,że np. musiałaś jechać odebrać Alka ze szkoły, były stories jak siedzisz z nim w domu,bo tak się źle czuje. A dzisiaj co widzę, że 98% obecności w szkole,acty jeden dzień wolnego Jakim trzeba być członkiem, żeby tak kłamać... Może jak chcesz to ukryć to o tym nie mów i nie pokazuj na stories? I ktoś miał odwagę napisać ci prawdę,ale ty oczywiście MUSISZ zawsze mieć rację nawet jak fakty mówią inaczej A i twoje złe wyniki też mam się przyśniły

Kiedyś mnie zbesztala w wiadomości prywatnej na ten sam temat, od wtedy przypartruję się temu zjawisku, bo to aż śmieszne 

8 godzin temu, Misha napisał:

Kiedyś mnie zbesztala w wiadomości prywatnej na ten sam temat, od wtedy przypartruję się temu zjawisku, bo to aż śmieszne 

Zbeształa Dokładnie taka jest, zadufana w sobie uważająca się za lepszą i wszystko wiedzącą Może w końcu wzięła by się za zbesztanie dzieci,bo nawet w tych jej instastories czy ma YT widać,że są niewychowane... 

19 godzin temu, Czika_x napisał:

Dzisiaj nasza londyńska gwiazda YT odbija ataki na antyreklama suplementów i chorób w jej rodzinie. Aga, mamy oczy,mamy uszy jak i oglądamy twoje instastories. Ile to razy żaliłaś się,że źle się czujesz, że chora,cze dzieci też. Ile razy było,że np. musiałaś jechać odebrać Alka ze szkoły, były stories jak siedzisz z nim w domu,bo tak się źle czuje. A dzisiaj co widzę, że 98% obecności w szkole,acty jeden dzień wolnego Jakim trzeba być członkiem, żeby tak kłamać... Może jak chcesz to ukryć to o tym nie mów i nie pokazuj na stories? I ktoś miał odwagę napisać ci prawdę,ale ty oczywiście MUSISZ zawsze mieć rację nawet jak fakty mówią inaczej A i twoje złe wyniki też mam się przyśniły

Oj tak, jaka ona jest zakłamana. Też podpatruję ją na stories aczkolwiek nic nie komentuje,bo a strach. Wiecznie narzeka na zdrowie, zmęczenie i źle czujące się dzieci. Ale przecież w Anglii muszą chodzić do szkoły jak są przeziębione, odbiera je tylko jak już nie da rady po telefonie ze szkoły Ile razy mówiła,że musi je odebrać lub Gav Ale nie, suplementy działają! Szkoda tylko,że ani nie ma dobrej diety ( bo jedzą dużo gotowców i przetworzonych produktów ) bez przemyślenia ile jedzą i co jedzą, szczególnie chleb ( węgle) czy cukier Pi drugie zero aktywności fizycznej, stres i wieczne zabieganie i brak czasu odbija się na jej zdrowiu,ale jej nie przetłumaczysz, ona wie lepiej nawet pomimo tego jak się czuje i tak ona musi mieć rację i wydawać krocie na badania itp.

Znowu narzeka.

Chodząca reklama HL tylko te suple jej nie pomagają. 

Czy ktoś wie o co chodzi z tym paszportem brytyjskim, jakie miała problemy, że wyrabia?

Często latam i zero problemów, Niesia raz no góra 2 razy w roku i ma problemy

1 godzinę temu, Czika_x napisał:

Czy ktoś wie o co chodzi z tym paszportem brytyjskim, jakie miała problemy, że wyrabia?

Często latam i zero problemów, Niesia raz no góra 2 razy w roku i ma problemy

Ostatnio narzekała na kontrolę na lotnisku jak dolecieli z Polski do Londynu. 

O paszporcie niexwiem. Ale Aga to chyba wszystko przeżywa nad wyraz. 

1 godzinę temu, anno napisał:

Ostatnio narzekała na kontrolę na lotnisku jak dolecieli z Polski do Londynu. 

O paszporcie niexwiem. Ale Aga to chyba wszystko przeżywa nad wyraz. 

Dziękuje, możliwe ktoś coś źle zrozumiał, chciał może dokładniej sprawdzić o masz, musi mieć obywatelstwo Tak to jest jak nie zna prawa i nic jej zrobić nie mogą jak ma settled status. Niech płaci,kto bogatemu zabroni

1 godzinę temu, Czika_x napisał:

Dziękuje, możliwe ktoś coś źle zrozumiał, chciał może dokładniej sprawdzić o masz, musi mieć obywatelstwo Tak to jest jak nie zna prawa i nic jej zrobić nie mogą jak ma settled status. Niech płaci,kto bogatemu zabroni

Też nie kumam tego

1 godzinę temu, Czika_x napisał:

Dziękuje, możliwe ktoś coś źle zrozumiał, chciał może dokładniej sprawdzić o masz, musi mieć obywatelstwo Tak to jest jak nie zna prawa i nic jej zrobić nie mogą jak ma settled status. Niech płaci,kto bogatemu zabroni

To było na stories. Pamiętam że oburzyła się ze tyle lat w wielkiej brytanii mieszka płaci podatki i pracuje a oni ją źle potraktowali na lotnisku jakby chciała ich oszukać. Taki był wydźwięk tego. 

1 godzinę temu, annajakubowska napisał:

To było na stories. Pamiętam że oburzyła się ze tyle lat w wielkiej brytanii mieszka płaci podatki i pracuje a oni ją źle potraktowali na lotnisku jakby chciała ich oszukać. Taki był wydźwięk tego. 

Dzięki, przegapiłam te stories właśnie

Jakby mnie ktoś źle traktował to na siłę w takim kraju żyć bym nie chciała, na pewno nie z łaski wydania zgody na kupno paszportu za własne pieniądze (!)

Nieznajomość prawa szkodzi. Tak to podsumuje. Jak nie wie jakie ma prawa, to towarzyszyszą jej obawy,  które tylko potęgują strach przed odrzuceniem.
Jestem ciekawa co ma na myśli mówiąc „dziwne rzeczy ostatnio się dzieją” - dziwne czyli jakie? Mieszkam w UK tyle lat co ona i jakoś dziwnych rzeczy nie doświadczam z powodu posiadania polskiego paszportu. 

4 godziny temu, Rielka napisał:

Jakby mnie ktoś źle traktował to na siłę w takim kraju żyć bym nie chciała, na pewno nie z łaski wydania zgody na kupno paszportu za własne pieniądze (!)

Nieznajomość prawa szkodzi. Tak to podsumuje. Jak nie wie jakie ma prawa, to towarzyszyszą jej obawy,  które tylko potęgują strach przed odrzuceniem.
Jestem ciekawa co ma na myśli mówiąc „dziwne rzeczy ostatnio się dzieją” - dziwne czyli jakie? Mieszkam w UK tyle lat co ona i jakoś dziwnych rzeczy nie doświadczam z powodu posiadania polskiego paszportu. 

Ja mieszkam prawie 20 lat, żadne dziwne rzeczy się nie dzieją i nie działy

 Za to za każdym razem jak jestem w Polsce to mnie wszystko denerwuje mówiąc delikatnie. A już będąc w urzędzie można przepraszać za to,że się przyszło i żyje. P sklepach nie wonne i generalnie o ludziach  

A ona tak tą Polskę idealizuje i wracać chciała

Kiedyś oglądałam ja regularnie, ale przestałam odkąd zaczęło mnie irytować, gdy zwracając się do synów  po polsku, oni odpowiadali po angielsku . Dwujęzyczność jest ogromnym atutem, znam wiele "mieszanych" par i ich dzieci świetnie mówią w obu językach rodziców. Z matką porozumiewają się w jej języku ojczystym, a z ojcem w drugim. Dzieci szlifują w ten sposób oba języki. Trzeba więcej pracy w to włożyć, ale to jest ogromny potencjał na przyszłość. Taki Gabriel Hyodo doskonale mówi i po japońsku , i po polsku. To nie jest rzadkość, mam w rodzinie dwa takie mieszane,"dzieciate" małżeństwa i naprawdę to jest do zrobienia.  Żenującym przykładem z kolei jest fakt,  że np. taki syn Alicji Bachledy nie mówi dobrze (albo wcale) po polsku.

Kiedyś oglądałam ja regularnie, ale przestałam odkąd zaczęło mnie irytować, gdy zwracając się do synów  po polsku, oni odpowiadali po angielsku . Dwujęzyczność jest ogromnym atutem, znam wiele "mieszanych" par i ich dzieci świetnie mówią w obu językach rodziców. Z matką porozumiewają się w jej języku ojczystym, a z ojcem w drugim. Dzieci szlifują w ten sposób oba języki. Trzeba więcej pracy w to włożyć, ale to jest ogromny potencjał na przyszłość. Taki Gabriel Hyodo doskonale mówi i po japońsku , i po polsku. To nie jest rzadkość, mam w rodzinie dwa takie mieszane,"dzieciate" małżeństwa i naprawdę to jest do zrobienia.  Żenującym przykładem z kolei jest fakt,  że np. taki syn polskiej aktorki nie mówi dobrze (albo wcale) po polsku

Kiedyś oglądałam ja regularnie, ale przestałam odkąd zaczęło mnie irytować, gdy zwracając się do synów  po polsku, oni odpowiadali po angielsku . Dwujęzyczność jest ogromnym atutem, znam wiele "mieszanych" par i ich dzieci świetnie mówią w obu językach rodziców. Z matką porozumiewają się w jej języku ojczystym, a z ojcem w drugim. Dzieci szlifują w ten sposób oba języki. Trzeba więcej pracy w to włożyć, ale to jest ogromny potencjał na przyszłość. Taki G. H..odo doskonale mówi i po japońsku , i po polsku. To nie jest rzadkość, mam w rodzinie dwa takie mieszane,"dzieciate" małżeństwa i naprawdę to jest do zrobienia.  Żenującym przykładem z kolei jest fakt,  że np. taki syn polskiej aktorki nie mówi dobrze (albo wcale) po polsku

Kiedyś oglądałam ja regularnie, ale przestałam odkąd zaczął mnie irytować pewien fakt. Dwujęzyczność jest ogromnym atutem, znam wiele "mieszanych" par i ich dzieci świetnie mówią w obu językach rodziców. Z matką porozumiewają się w jej języku ojczystym, a z ojcem w drugim. Dzieci szlifują w ten sposób oba języki. Trzeba więcej pracy w to włożyć, ale to jest ogromny potencjał na przyszłość. Taki G. Hyo...doskonale mówi i po japońsku , i po polsku. To nie jest rzadkość, mam w rodzinie dwa takie mieszane,"dzieciate" małżeństwa i naprawdę to jest do zrobienia.  A u nies.. lipa.

Dzisiaj oglądam stories I zachwyty nad okulistą, jak to pięknie wszystko tłumaczy. Taka jego praca Aga. Noszę okulary od dziecka i nigdy nie spotkałam niemiłego okulisty  

Agnieszka kupuję w lumpikach i ma vinted bo ma takie postanowienie że tylko z drugiej ręki dla dobra planety czy jest jakiś inny powód? 

Bo w sumie zawsze podkreśla marki jak dzisiaj na stories że ma sweter cos 100% kaszmir a za frakcję ceny

1 godzinę temu, anno napisał:

Agnieszka kupuję w lumpikach i ma vinted bo ma takie postanowienie że tylko z drugiej ręki dla dobra planety czy jest jakiś inny powód? 

Bo w sumie zawsze podkreśla marki jak dzisiaj na stories że ma sweter cos 100% kaszmir a za frakcję ceny

chyba nie tylko z drugiej ręki kupuje, ale faktycznie dużo, większość 

pewnie też dla dobra portfela, i może też dla samej satysfakcji wyszukiwania skarbów, pewnie jest kilka powodów

Kto widział wymachy Agi na stories? Te jej miny i koordynacja ruchowa są porażające

48 minut temu, Autobusyitramwaje napisał:

Kto widział wymachy Agi na stories? Te jej miny i koordynacja ruchowa są porażające

Oj nie widziałam. Co to za wymachy?

7 godzin temu, Misha napisał:

Oj nie widziałam. Co to za wymachy?

Ćwiczenia z małymi hantlami, minę miała jakby robiła to za karę i jakby to był mega wysiłek... Maski strzelała niesamowite

Dnia 25.12.2023 o 20:56, Zamowienia1900 napisał:

 

Od pewnego czasu Aga powtarzała regularnie że nie chodzi na hybrydę bo ma tlustą płytkę paznokci że hybryda jej się nie trzyma  i odpryskuje na na drugi dzień , ogólnie strata kasy i czasu . Na darmowe zaproszenie poszła na hybrydę  i widzę hybryda ma się dobrze i już jej nie odpada trzyma się i jest super chyba przestaje wierzyć w to co mówi bo ostatnio dużo kłamstw