Fuksjowa kłuszynka

Oho, temat o Buce spadł. Ale my się nie poddajemy ; D

Spadł jak tylko poruszono temat o odpisaniu podatku na nią 

Poniedziałek nadszedł, więc Bunia już źle się czuje. Raz, dwa trzy - eL czte-ry ; D

26 minut temu, Zaba19 napisał:

Poniedziałek nadszedł, więc Bunia już źle się czuje. Raz, dwa trzy - eL czte-ry ; D

Nie no żartujesz ????

Do pracy pojechac nie mogla, ale juz rajd po galerii to nie problem. Nie moze znalezc na siebie ubran - skoro jest szersza niz wyzsza i zre jak opetana to nie dziwne, ze nie ma na nia rozmiaru. Ciagle narzeka zamiast cos ze soba zrobic

Narzeka, że nie może normalnie wejść do sklepu i kupić na siebie ubrań. Sieciówki obecne w galeriach to nie są sklepy dobroczynne tylko korporacje mające na celu zarobić jak najwięcej. Więc sprzedają ubrania dla przeciętnych ludzi bo takich jest najwięcej. W ostatnich kilku/kilkunastu latach większość sieciówek rozszerzyła jedynie rozmarówkę do "góry" bo grubszych/większych osób jest coraz więcej. A jak Bogu wyobraża sobie dostępność ubrań na jej figurę? Że jakaś sieciówka wpadnie na to, że "Wow osób z taką chorobą, w dodatku chorobliwie otyłych jest całe mnóstwo. Wprowadźmy ubrania dla osób mających 100cm wzrostu i kształt kuli. To się będzie sprzedawać jak szalone!". No nie, to tak nie działa. Ile będzie w Polsce osób o jej lub podobnej figurze? Kilka? Nawet osoby z niepełnosprawnościami różnią się miedzy sobą i mają różne figury. Żadna sieciówka nie zrobi kolekcji przeznaczonej dla osoby takiej jak ona bo to się po prostu nie sprzeda. Sorry takie życie. Odstajesz mocno od "normy"? Musisz robić coś na zamówienie.

Łatwiej by było jakby schudła, chociaż też bez szaleństw. Ale te łzawe storki o braku ubrań wyglądają mi na kolejny sposób na wymuszenie jakiejś współpracy z krawcową czy coś. Bo co jak co ale wątpię czy jakaś sieciówka nagle stworzy ubrania specjalnie dla Boguśki.

36 minut temu, ksok333 napisał:

Łatwiej by było jakby schudła, chociaż też bez szaleństw. Ale te łzawe storki o braku ubrań wyglądają mi na kolejny sposób na wymuszenie jakiejś współpracy z krawcową czy coś. Bo co jak co ale wątpię czy jakaś sieciówka nagle stworzy ubrania specjalnie dla Boguśki.

Ostatnio cały jej kanał to albo koncerty albo łzawo. Coś sobie rekompensuje tymi "znajomościami" i koncertowaniem Kłuszynka.

co tam u Bogu? 

przestałam ją oglądać bo mnie wkurzała (roszczeniowa baba żyjąca lepiej niż niejeden "zdrowy" zapieprzający na pełnym etacie).

ale dawno nie widziałam już wątków o niej

A co tam u Bartka? Jakiś zabieg/operacja. Oczywiście wszystko wywalone na stories. Zalecenia lekarza, oczywiście na wózku. Kilka min kaczki i wywracania oczami, jak to ona się martwi... I tekścik - że Bartek ma opuchnięte nogi, więc się biedna poświęca i rezygnuje z sobotnich cudowności ze znajomymi. 

Kurcze, ale ten sam Bartek musiał zapieprzać w ciągu dnia, żeby mu te nogi opuchły... teoretycznie widziały gały co brały, ale szkoda mi go. Nie może nawet dojść do siebie po operacji bo musi zajmować się Kłuszynką i pieskiem...

Buka spelnila marzenie i zrobila sobie rozowe wlosy ; D

6 godzin temu, Zaba19 napisał:

Buka spelnila marzenie i zrobila sobie rozowe wlosy ; D

Doczepiane czy zafarbowała ?

20 godzin temu, redżina napisał:

Doczepiane czy zafarbowała ?

Zafarbowała, w ramach współpracy. Jeden z salonów ją zaprosił. 

Moim zdaniem w tym kolorze wygląda śmiesznie i nieprofesjonalnie. Ona przesadza z tym kolorem, sweterek funksja, okulary fuksja, włosy fuksja. Kompletne bezguście. 

I szuka mieszkania w Gdyni

45 minut temu, Aneta18061990 napisał:

I szuka mieszkania w Gdyni

A taka biedna była podczas zbiórki na wózek

Dopiero co płacze i zbiórki a tu zakup mieszkania w Gdyni może wygrali w tym lotto, które kupują za każdym razem gdy są nad morzem 

Współczuję choroby ale to zła i fałszywa osoba. 

Dnia 6.06.2024 o 21:45, Jule3kaaa napisał:

Dopiero co płacze i zbiórki a tu zakup mieszkania w Gdyni może wygrali w tym lotto, które kupują za każdym razem gdy są nad morzem 

Właśnie miałam o tym samym pisać. Żebrała na wózek, a teraz szuka mieszkania w Gdyni? Akurat jestem z Gdyni i mieszkania u nas są jednymi z najdroższych w Polsce. Kawalerki wyremontowane zaczynają się od pół miliona złotych. Ona chyba nie ma pojęcia, o czym mówi, albo, po prostu, kłamią, że nie mają pieniędzy. 

Omg! 

Zajrzałam do niej przed chwilą na insta. Wakacje, Gdynia, mąż, pies wszystko ok Niech korzysta z życia dziewczyna. Ale niestety mocno jej się przytyło To już choroba i bez pomocy profesjonalisty ciężko będzie zrzucić wagę

przytyło? ona od wielu lat jest otyła 

I pyk - Angel musi schudnac. A jak jej ktos pisal w dobrej wierze, ze przekarmia kudlata armate to uznawala to za atak i blokowala

Dnia 13.06.2024 o 20:51, Zaba19 napisał:

I pyk - Angel musi schudnac. A jak jej ktos pisal w dobrej wierze, ze przekarmia kudlata armate to uznawala to za atak i blokowala

Zapewne odbiera to bardzo personalnie - skoro taką Angie lekarz nakazał odchodzić, to co można by powiedzieć o właścicielce

Dnia 16.06.2024 o 12:03, hier I come napisał:

Zapewne odbiera to bardzo personalnie - skoro taką Angie lekarz nakazał odchodzić, to co można by powiedzieć o właścicielce

To prawda,ale to młody piesek a już widać jak dziwnie chodzi - niestety ale kregospuł Angel zacznie siadać jak dalej będą ją przekarmiać. Ponadto u tej rasy ważne jest pilnowanie stałej wagi ... Dajta na depilację laserową - parobek już nie chce depilować małżowiny? Gdyby nie nadwaga mogłaby sama sobie ogolić nogi.

W sumie zaskoczyla mnie Bu z tym pytaniem. Nogi ma naprawdę krótkie i schowane pod brzuchem, niewiele je nawet widać. Chyba też ciężko byłoby wykonać zabieg na tak poskręcanych kończynach, czy jej to w żaden sposób nie uszkodzi? Oczywiście jako kobieta ma prawo czuć się zadbana (plus odciążyć parobka, jeśli ma takie smutne zadanie jak golić żonie nogi), ale patrząc na nią widać, że jest kilka ważniejszych rzeczy którymi powinna się zająć i to szybko.

14 godzin temu, hier I come napisał:

W sumie zaskoczyla mnie Bu z tym pytaniem. Nogi ma naprawdę krótkie i schowane pod brzuchem, niewiele je nawet widać. Chyba też ciężko byłoby wykonać zabieg na tak poskręcanych kończynach, czy jej to w żaden sposób nie uszkodzi? Oczywiście jako kobieta ma prawo czuć się zadbana (plus odciążyć parobka, jeśli ma takie smutne zadanie jak golić żonie nogi), ale patrząc na nią widać, że jest kilka ważniejszych rzeczy którymi powinna się zająć i to szybko.

Zarówno babka redzka jak i warszawska kruszyna mają dokładnie ten sam szkopuł - zamiast rozwiązywać źródło problemu i ogarniać w pierwszej kolejności PRIORYTETY związane ze stanem zdrowia, to wolą pudrować trupa. I tak, zamiast zadbać o dietę, nadchodzącą cukrzycę, a w przypadku babki jeszcze cmentarz w uzębieniu, lepiej zrobić laserową depilację, kupić nową pomadkę i "odwracać uwagę od cudnego uśmiechu", a na końcu ubrać fuksjowy płaszcz i dalej udawać, że za plecami nie ma pożaru innych ważnych spraw, które powinny być na liście pierwsze do zrobienia. 

I tak od lat koło się toczy, od Redy do Warszawy 

Wiem ze to o kłuszynce, ale widziałam ostatnio bałtka jak się toczył w zarowiastym outficie i szczerze do tej pory jestem w szoku jacy oni są nieodpowiedzialni ad zdrowia. On ma taki bebech że dosłownie wygląda jak grzyb rozlany po bokach. Młody chłop a taki zaniedbany niedługo oboje będą potrzebowali opiekunki ale z żelaznym kręgosłupem. Wstyd żeby nie potrafić zapanować nad jamochlonem w obliczu takiej otyłości

4 godziny temu, MONIKA napisał:

Wiem ze to o kłuszynce, ale widziałam ostatnio bałtka jak się toczył w zarowiastym outficie i szczerze do tej pory jestem w szoku jacy oni są nieodpowiedzialni ad zdrowia. On ma taki bebech że dosłownie wygląda jak grzyb rozlany po bokach. Młody chłop a taki zaniedbany niedługo oboje będą potrzebowali opiekunki ale z żelaznym kręgosłupem. Wstyd żeby nie potrafić zapanować nad jamochlonem w obliczu takiej otyłości

Ale Bartek miał dietę i na prawdę sporo schudł,ale co z tego jak musiał przyrządzać dwa różne dania, bo dla małżowiny to co zawsze, a dla siebie zdrowy posiłek - więc dieta poszła się .... Dziwne,że tam nawet pies musi schudnąć i oni dalej nie widzą w sobie problemu

20 godzin temu, ECh napisał:

Ale Bartek miał dietę i na prawdę sporo schudł,ale co z tego jak musiał przyrządzać dwa różne dania, bo dla małżowiny to co zawsze, a dla siebie zdrowy posiłek - więc dieta poszła się .... Dziwne,że tam nawet pies musi schudnąć i oni dalej nie widzą w sobie problemu

Wbrew temu co twierdzi cesarzowa melanżu aby chudnąć potrzebny jest deficyt kaloryczny. Nie trzeba przechodzić na diete, choć warto wprowadzić zdrowe rzeczy tj dużo warzyw przede wszystkim, wystarczy zmniejszyć porcje ulubionych potraw. Oni ewidentnie żrą a nie jedzą taka otyłość się z powietrza nie bierze. Na domiar złego pasa też sunie. Wstyd

1 godzinę temu, MONIKA napisał:

Wbrew temu co twierdzi cesarzowa melanżu aby chudnąć potrzebny jest deficyt kaloryczny. Nie trzeba przechodzić na diete, choć warto wprowadzić zdrowe rzeczy tj dużo warzyw przede wszystkim, wystarczy zmniejszyć porcje ulubionych potraw. Oni ewidentnie żrą a nie jedzą taka otyłość się z powietrza nie bierze. Na domiar złego pasa też sunie. Wstyd

Tak zgadzam się - dobrze,że mnie poprawiłaś, nie dieta a deficyt kaloryczny - tym bardziej,że Bogu nie chodzi a na rehabilitację to max raz w tyg chodzi. Ale bez psychodietetyka Bu sobie nie poradzi - tutaj już wchodzi uzależnienie wrecz od jedzenia...

1 godzinę temu, ECh napisał:

Tak zgadzam się - dobrze,że mnie poprawiłaś, nie dieta a deficyt kaloryczny - tym bardziej,że Bogu nie chodzi a na rehabilitację to max raz w tyg chodzi. Ale bez psychodietetyka Bu sobie nie poradzi - tutaj już wchodzi uzależnienie wrecz od jedzenia...

Zdecydowanie tak. Jedzenie emocjonalne w nagrodę. Ale widać nic sobie z tego nie robia. Za nic nie uwierzę że taka masa chroni ją przed łamaniem tak kiedyś mówiła. Ona jest z miesiąca na miesiąc tlustsza. Ale na co komu psychodietetyk depilacja ważniejsza

Buka narzeka, że rano była burza i nie pojechała na pazy i zakupy, a chciała zrobić coś DLA SIEBIE. No śmiech na sali. Ona całe życie robi coś tylko i wyłącznie dla siebie. Hahaha