Koty Szarloty

57 minut temu, Paryz London napisał:

Albo iść do baru mlecznego na pierogi, naleśniki czy zupę albo mięso z ziemniakami i sałatką.

Babcia mogłaby chociaż wnuczce obiad dać jeśli faktycznie, aktualnie nie mają możliwości gotować. 

11 minut temu, Pipi41 napisał:

Babcia mogłaby chociaż wnuczce obiad dać jeśli faktycznie, aktualnie nie mają możliwości gotować. 

Może dała wnuczce obiad, ale Szarlot tego nie pokazała?

Albo chciała dać, a Katola powiedziała, że nie trzeba i pojechała do maka?

3 godziny temu, Paryz London napisał:

Może dała wnuczce obiad, ale Szarlot tego nie pokazała?

Albo chciała dać, a Katola powiedziała, że nie trzeba i pojechała do maka?

Tam jest wszystko możliwe. Pewnie była jej gadka typu: ja sama, dam radę itp.

W dodatku faktycznie mam wrażenie, że tam się coś dzieje. O ile czegoś nie przeoczyłam we vlogach, to ona ostatnio tylko na górze nagrywa. Zero salonu i kuchni. Na początku, jak ogłosiła rozwód to nagrywała na dole tak, jakby nic się nie zmieniło, ubierały choinkę z laurka, gotowała itp. Teraz zupełna cisza. I albo jakaś nowa kłótnia była  i dadid jej teraz nie pozwala bez celu po dole się kręcić i nagrywać, albo to ona nie chce mieć już w ogóle z nim styczności, albo faktycznie ta ścianę na dole stawiają. Przez co teraz nie ma czasu i dołu nie pokazuje chyba, że nic się u nich nie dzieje,  przeczytała komentarze na kafe i udaje, że na dole nie siedzi, żeby potwierdzić w oczach innych swój rozwod

No wlasnie ... !!!! ona nie nagrywa dołu specjalnie żeby była drama i żeby nie dowiarki uwierzyli ze jest rozwód a tak na prawdę jest wszystko po staremu między nimi.

Bo jakby mi się związek walił i nie chciało mi się gotować to dbałaby przede wszystkim tylko o dziecko a nie o siebie.. A ona zamówiłam dużo ciuchów żeby było mierzymy na kanał czyli przebieranki. Hajs wydaje na ciuchy. Wiadomo zwróci ale to takie zawracajcie głowy. Wystarczyły by vlogi .

1 godzinę temu, Detektywka napisał:

W dodatku faktycznie mam wrażenie, że tam się coś dzieje. O ile czegoś nie przeoczyłam we vlogach, to ona ostatnio tylko na górze nagrywa. Zero salonu i kuchni. Na początku, jak ogłosiła rozwód to nagrywała na dole tak, jakby nic się nie zmieniło, ubierały choinkę z laurka, gotowała itp. Teraz zupełna cisza. I albo jakaś nowa kłótnia była  i dadid jej teraz nie pozwala bez celu po dole się kręcić i nagrywać, albo to ona nie chce mieć już w ogóle z nim styczności, albo faktycznie ta ścianę na dole stawiają. Przez co teraz nie ma czasu i dołu nie pokazuje chyba, że nic się u nich nie dzieje,  przeczytała komentarze na kafe i udaje, że na dole nie siedzi, żeby potwierdzić w oczach innych swój rozwod

Nie stawiają żadnej ściany. Jak Laura była chora, to Karo raz nagrywała w salonie i w tle widać było kuchnię. Tak samo nagrywała ostatnio w kwiatuszkolandii. Ona tam się mości, jak pączek w maśle, wszystko jej.

Tam nie ma żadnego remontu, żadna ściana nie powstaje, bo postawienie ściany i WYBICIE DZIURY na dodatkowe drzwi to gruba sprawa, całe pomieszczenie, łącznie z kuchnią byłoby wyłączone z użytku, zresztą nie zrobią czegoś takiego zimą. O ile zrobią w ogóle

Dodam jeszcze, że tam tego Dadida nie słychać i nie widać śladów jego obecności w ogóle, jakby go tam PO PROSTU NIE BYŁO (gdzie tu podział przestrzeni w domu?). Może już dawno się wyprowadził, dlatego ona bez skrępowania korzysta z całego domu, albo stwarzają pozory, że go tam nie ma... Ja bym jednak obstawała przy tej drugiej opcji. 

Niby nie ma czasu nagrywać a jak daje vloga co drugi dzień to mówi: no mamy kolejny dzień. Czyli nagrywa pokrótce każdego dnia. Tym bardziej te jej filmy nie zajmują jej całego dnia, bo nagrywa cokolwiek w danej chwili np. Makijaż- koniec filmu, jazdę w  aucie-koniec filmu, to nie jest zlepek z różnych części dnia. Tak samo nagrała vloga z paczką z hebe a to zamówienie już z hebe miała w okolicach Sylwestra jak jechała do paczkomatu i odbierała paczki sobie i "niby" koleżance. Nie wspomniała już ani razu o tej kolejnej gorączce Laury i o tym jak ją rozkładało. 

Dawida w ogóle rzadko się pojawiał. Pewnie ciągle pracuje jak ona nagrywa i dlatego go nie ma. 

Zgadzam się z tym że ona te filmy ma już wszystkie nagrane i dodaję co drugi dzień żeby udawać że coś się dzieje ważnego w jej życiu.

Tam jest poziom odklejenia gorszy niż u Szusz widzę.

Oni ten podział mieli dopiero po rozwodzie robić. Pewnie jak Dawid jest w domu to nie chce się ma dole pokazywać.. 

2 godziny temu, Magmag napisał:

Oni ten podział mieli dopiero po rozwodzie robić. Pewnie jak Dawid jest w domu to nie chce się ma dole pokazywać.. 

A jak jest to tak sobie lazi po "jego części"? Rozumiem w kuchni coś na obiad przygotowac. Ale kwiatuszkolandia? Czyli sypialnia