Konkurs kokietowania - cz. 8.

No i?

Co teraz będzie?

Dzień pochmurny babcia siwa przy kominku głową kiwa

Noc jak haczyk okulary coś piеrdoli babsztyl stary  

Weź sobie skorzystaj z chata gpt niech pisze coś za ciebie, bo nic z tego nie będzie

Snuje baśnie niestworzone o królewnie рizdоlonej ...

O rycerzach jakich wielu i o matce ich z burdеlu

Dziwne to wszystko. A może i nie dziwne?

Opowiada stare dzieje , a na dworze wiatr wieje

 Siadacie panny , smyki , młodojеbce,  stare pryki i nadstawcje dobrze uszy choć w polu śnieg pruszy.

Prószy poeto

9 minut temu, J.-J. napisał:

Dziwne to wszystko. A może i nie dziwne?

 

Zostaw pan w spokoju spodnie bo w domu ciepło i wygodnie . Zaraz się zawoła mamę i zaczyname

Za morzami, za rzekami,  za lasami i górami żył przed bardzo wielu laty król potężny i bogaty.

Dobrotliwy, szczodrobliwy, lecz niezmiernie rozżalony z racji córki рizdоlony która dobra , miła była ale niepomiernie się kulwiła

A dawała bez wyboru rycerzom , panom dworu i kucharzom i stolarzom a czasami nawet malarzom

To jest widmok na haju czy podszyff?

Na leżąco, na stojaka, w duрe , w cycki i na raka. Czy na dworze, czy w salonie , czy w klozecie czy na tronie, w każdej chwili w każdym czasie wciąż myślała o kutаsie

Próżno mówił jej król stary że we wszystkim trzeba miary. Nie wypada bowiem pannie tak się ruсhać bezustannie

45 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Snuje baśnie niestworzone o królewnie рizdоlonej ...

Piz-do-lo-nie

Nie pisz mu ze jest kolejny pan Tadeusz bo zacznie sråc tym guwnem bohomazowym literackim jak hipopotam

47 minut temu, J.-J. napisał:

Dziwne to wszystko. A może i nie dziwne?

 

Niezbyt dziwne.

A w temacie -  myślę, że kiedy kobieta jest zainteresowana mężczyzną, zalotność przychodzi jej naturalnie. Nie ma natomiast powodu, żeby zachowywać się kokieteryjnie poza tą sytuacją (chyba że trafi się dama sprzedajna, którą skusi wycieczka do Görlitz).

Jeśli więc ktoś narzeka na niedostatek kokieterii u kobiet, to może po prostu nie ma u nich powodzenia?...

2 godziny temu, J.-J. napisał:

No i?

Na kim mamy ćwiczyć

Litle Łing? To Ty? Naprawdę? Co za niespodzianka... Nie sądziłem, że nasze drogi się jeszcze kiedyś zejdą.

Przewrotna, poruszyłaś bardzo istotny problem. On dotyka również Ciebie? Nie masz kogo kokietować?

1 godzinę temu, J.-J. napisał:

Litle Łing? To Ty? Naprawdę? Co za niespodzianka... Nie sądziłem, że nasze drogi się jeszcze kiedyś zejdą.

Czemu by nie, W.W.? Wypadki chodzą po ludziach.

2 godziny temu, J.-J. napisał:

Przewrotna, poruszyłaś bardzo istotny problem. On dotyka również Ciebie? Nie masz kogo kokietować?

Kokietować- 

Starać się zjednać przychylność kogoś.

 W świecie wirtualnym

według tej definicji robię to  często, bez podtekstów, koniec, kropka.

Ze wskazaniem na kropka. Gdyby kogoś poniosło można nieźle wtopić, bo zbyt dużo tu przebierańców i może się okazać, że kokietujemy jedną i ta samą osobę w 10 odsłonach (tygodniowo!). Łącznie ze zmianą płci  

I tyle w temacie. 

Miałam pewne podejrzenia, ale  koleżanka Little je rozwiała

1 godzinę temu, przewr(l)otna napisał:

Gdyby kogoś poniosło można nieźle wtopić...

Dlatego zaintrygowali mnie zorientowani informatorzy na priv. Oni występują przed kropką czy po kropce?

2 godziny temu, LittleWing napisał:

Czemu by nie, W.W.? Wypadki chodzą po ludziach.

Wypadki? Kurczę, odnoszę wrażenie że to forum jest naprawdę ciągle monitorowane.

11 godzin temu, LittleWing napisał:

Niezbyt dziwne.

A tak na poważnie, dobrze Cię widzieć w dobrej formie.

Niech mi ktoś powie, że to forum nie jest w stanie człowieka zaskoczyć. Jest.