Nie napisałam tu nigdy ani jednego negatywnego

4 minuty temu, Niburdiama napisał:

O ile umiesz w ogole czytac to zasugerowal ze bycie chleptana przez zonatego ktory wraca do zony nie jest powodem do chluby  

Ale jak udaje że nie widzi kompromy drewnianej która czeka aż pan wróci do niej od żony i dzieci To jest wygryw total

12 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Jeszcze jest narzeczona Libeda która ma problemy alkoholowe i misję ostrzegania ludzi żeby ze mną nie pisali , bo sobie coś zrobi I takie osoby chcą uchodzić za autorytet beka

Lubi Ci sie naczusac, chyba czuje mietke, a ja jej w tym przeszkadzam

4 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Wszystkie drogi prowadzą do v34 i twojego wycia za wąsaczem.totalnie zgnojonym Wiadomo już czemu aż tak ukrywasz przeszłość niespełna pięćdziesięciolatko i na co ty liczysz jeszcze

Każda kolejna osoba, którą krzycho we mnie widzi na sto procent, to zmiana w strategii farmakologicznej ekipy opiekującej się chłopem.

No nic, dobranoc.

9 minut temu, Dumbino napisał:

Nie sądzę, żeby śliwa była proboszczem :)))

A ja nie sadze, ze jest na tyle atrakcyjna, zeby ja bylo stac na wlasnego meza

2 minuty temu, Niburdiama napisał:

Jak zonaty nie ma czasu chłeptac to tak jest

I na łasce u pana trzeba być bo jeść nie da stąd frustracja i czepianie się Ciebie , bo żebyś Ty chociaż kogoś obrażała.  

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

A ja nie sadze, ze jest na tyle atrakcyjna, zeby ja bylo stac na wlasnego meza

Trzeba być atrakcyjną, żeby mieć męża? 

W takim razie, gdzie twój mąż się podział?

3 minuty temu, Śliwka Jukońska napisał:

Każda kolejna osoba, którą krzycho we mnie widzi na sto procent, to zmiana w strategii farmakologicznej ekipy opiekującej się chłopem.

No nic, dobranoc.

Pożyjeme zobaczyme i ja nie jestem Krzycho zaburzeńcu , bo naprawdę sądzisz że ktoś by wam podał swoje dane o litości pelikanie  

8 minut temu, marawstala napisał:

Pewnie tak, zależy od konkretnych sytuacji... i pewnie też takie masz na myśli.

Możliwe też, że mam już przesyt bezczelności. Mam na myśli real również jak choćby sytuacje sprzed godziny, gdzie płacąc w sklepie, gdzie byc może stoi za ladą jedna z takich właśnie przemiłych Pań i patrzyła na terminal bez słowa. Zamiast zrestartowac, odlaczyc kabel, zadzwonic do serwisu to stanęła i brakowało jeszcze żeby zaczeła sie szyderczo smiać nuczym koń: ihhhhaaaa. I kazała mi czekać. Nie chciałam być złosliwa ale miałam zapytać: a jak długo? Dwa dni, miesiac? Sadze, ze w tym czasie zamiast zajac sie klientem miala moze ciekawsze rzeczy do roboty np na takim forum kafe

6 minut temu, Niburdiama napisał:

Lubi Ci sie naczusac, chyba czuje mietke, a ja jej w tym przeszkadzam

Jestem staroświecki bo to ja latam za kobietą jeżeli mi się podoba jej całokształt jeżeli już. A w niej nie widzę kobiety w ogóle i o czym miałbym z nią gadać

8 minut temu, Niburdiama napisał:

A ja nie sadze, ze jest na tyle atrakcyjna, zeby ja bylo stac na wlasnego meza

Może zyskuje przy bliższym poznaniu

13 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

W tamtym cytacie nie było nic o żonatych. Ani nieżonatych. Ale czytaj sobie jak chcesz.

Robicie z krzychem zawody kto wyssie większą bzdurę z palca?

Ja mu wierze

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

  A w niej nie widzę kobiety w ogóle

No weź, miej trochę wyobraźni

14 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ale jak udaje że nie widzi kompromy drewnianej która czeka aż pan wróci do niej od żony i dzieci To jest wygryw total

Tutaj ludzie potrzebuja musztardowek

3 minuty temu, Niburdiama napisał:

Możliwe też, że mam już przesyt bezczelności. Mam na myśli real również jak choćby sytuacje sprzed godziny, gdzie płacąc w sklepie, gdzie byc może stoi za ladą jedna z takich właśnie przemiłych Pań i patrzyła na terminal bez słowa. Zamiast zrestartowac, odlaczyc kabel, zadzwonic do serwisu to stanęła i brakowało jeszcze żeby zaczeła sie szyderczo smiać nuczym koń: ihhhhaaaa. I kazała mi czekać. Nie chciałam być złosliwa ale miałam zapytać: a jak długo? Dwa dni, miesiac? Sadze, ze w tym czasie zamiast zajac sie klientem miala moze ciekawsze rzeczy do roboty np na takim forum kafe

Szkoda że w pl jest tak mało kas samoobsługowych , bo to jest idealnie skrojone podemnie, no w ogóle kolejek nie ma.

12 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

Każda kolejna osoba, którą krzycho we mnie widzi na sto procent, to zmiana w strategii farmakologicznej ekipy opiekującej się chłopem.

No nic, dobranoc.

juz zaczynaja sie pojazdy o lekach niczym selkie ktora przesiedziala tu caly dzien dogryzajac nawet ogorowi. Co za koincydencja

12 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

I na łasce u pana trzeba być bo jeść nie da stąd frustracja i czepianie się Ciebie , bo żebyś Ty chociaż kogoś obrażała.  

Jak juz trzeba sie chlopa prosic o podpaski to naprawde slabo

12 minut temu, BabaZBlokadąPisania napisał:

Trzeba być atrakcyjną, żeby mieć męża? 

W takim razie, gdzie twój mąż się podział?

Trzeba byc atrakcyjna jak chleptajacy ogór  nie za bardzo wychłeptana, chłeptajacą taka w sam raz

13 minut temu, BabaZBlokadąPisania napisał:

Trzeba być atrakcyjną, żeby mieć męża? 

W takim razie, gdzie twój mąż się podział?

Ja nie chcialam brzuchatego Telesfora tylko po to, aby kupowal mi tampony

1 minutę temu, parabatai napisał:

No weź, miej trochę wyobraźni

O Jezu to Ty Ty żyjesz

Mam wyobraźnię przecież wiesz, ale ja wole kobietę już skrojoną tj. kompatybilną z moimi genami, bo trzeba mieć o czym z nią rozmawiać na codzień i koniecznie bez kłótni bo lubię mieć spokój

22 minuty temu, Niburdiama napisał:

Jak zonaty nie ma czasu chłeptac to tak jest

Ale ja nie mam żonatego faceta z dziećmi, Nibumbusiu  Wszystko, co pisze na mój (nasz) temat promyczek, znany tu lepiej jako sfłaczaly pe.n.isek, jest wytworem jego umysłu, tak jak pączek na przykład twojego  To zwyczajniy hejt, którym tak sie brzydzisz  Mój udział w twoim niefortunnym temacie, w ktorym cieszyła cie cudza białaczka, był zupełnie znikomy, w stosunku do innych, gdyż w momencie, gdy w amoku miotałaś się tu nocą, ja byłam daleko w realu iodpisywałam ci dzisiaj, co Cię dalej nakręciło  Mogłabym zacząć dorabiac jako wróżka, przewidując, że poświęcisz kolejne doby 

10 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Jestem staroświecki bo to ja latam za kobietą jeżeli mi się podoba jej całokształt jeżeli już. A w niej nie widzę kobiety w ogóle i o czym miałbym z nią gadać

Czego mozna wymagac od kobiet wierzacych w moderatora forum w XXI wieku, ktore niesa nam nieoswieconym lajkom kaganek oswiaty i naprostowuja nas pod swoje dyktando 

3 minuty temu, Niburdiama napisał:

Jak juz trzeba sie chlopa prosic o podpaski to naprawde slabo

To jest totalny brak bycia niezależną, a z czego to z lenistwa, z braku kwalifikacji i pracy. No w końcu ogłaszała się jako dumna utrzymanka chada i ktoś taki śmie Ci uwagi jakieś zwracać. 

3 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

O Jezu to Ty Ty żyjesz

Mam wyobraźnię przecież wiesz, ale ja wole kobietę już skrojoną tj. kompatybilną z moimi genami, bo trzeba mieć o czym z nią rozmawiać na codzień i koniecznie bez kłótni bo lubię mieć spokój

No żyje żyje, a jak już tu wpadam to od razu na Ciebie trafiam. Przypadek?... Nie sądzę

10 minut temu, parabatai napisał:

Może zyskuje przy bliższym poznaniu

Zapewne jako przyjaciólka od ser..znaczy serdla w sensie, ze jak wrzucisz nogi do oceny to juz ona Ci wystawi laurke oczywiscie z nieznanego nicku na tym oficjalnym to sie zachwyci

ehm

10 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Szkoda że w pl jest tak mało kas samoobsługowych , bo to jest idealnie skrojone podemnie, no w ogóle kolejek nie ma.

Ale z taka nonszalancja...az skojarzyło mi sie z takimi jak tu przesympatycznymi qrwerty..

9 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

O Jezu to Ty Ty żyjesz

Mam wyobraźnię przecież wiesz, ale ja wole kobietę już skrojoną tj. kompatybilną z moimi genami, bo trzeba mieć o czym z nią rozmawiać na codzień i koniecznie bez kłótni bo lubię mieć spokój

E no co Ty nie chciałbyś od żony przez 15 lat słuchać o lekach i screenach z wypowiedzi przerobionych w PS ?  

Czy to nie byłby prawdziwy wygryw?

7 minut temu, selkie napisał:

Ale ja nie mam żonatego faceta z dziećmi, Nibumbusiu  Wszystko, co pisze na mój (nasz) temat promyczek, znany tu lepiej jako sfłaczaly pe.n.isek, jest wytworem jego umysłu, tak jak pączek na przykład twojego  To zwyczajniy hejt, którym tak sie brzydzisz  Mój udział w twoim niefortunnym temacie, w ktorym cieszyła cie cudza białaczka, był zupełnie znikomy, w stosunku do innych, gdyż w momencie, gdy w amoku miotałaś się tu nocą, ja byłam daleko w realu iodpisywałam ci dzisiaj, co Cię dalej nakręciło  Mogłabym zacząć dorabiac jako wróżka, przewidując, że poświęcisz kolejne doby 

Tak, tak, a świstak siedzi.. i zawija...- powiem w twoim tonie - Kochana niefalszywa przyjaciolko

4 minuty temu, parabatai napisał:

No żyje żyje, a jak już tu wpadam to od razu na Ciebie trafiam. Przypadek?... Nie sądzę

Miło widzieć. No ja wciąż w formie chociaż wziąłem się za robotę celem gromadzenia floty  

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

 

Ale ja nie zamierzam z tobą dyskutować, flaczku  Nie ja siedzę tu do 3 w nocy  I nie przywoluj mnie w swoich postach Ja pracuję głową, ty łapą i złapawszy w nią pierwszą w życiu pracę w wieku 36 lat, próbujesz innych rozstawiać po kątach No może gdyby cię wcześniej siostra całe życie nie utrzymywała Narka, goląbeczki