kącik kulinarny dla leniwych

1 minutę temu, Hugh Hefner napisał:

Nie lubię bitej śmietany, bo jest mdla. Najbardziej lubię szarlotkę albo ciasta z owocami. Tylko to, bez dodatkowych atrakcji. Jeżeli chodzi o Brownie to takie czekoladowe? Kojarzy mi się z marihuaną  

Tak, takie czekoladowe plaskie, wyglada w srodku jakby bylo troche niedopieczone. Marihuana to juz opcjonalnie

4 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Ku...To naprawdę skomplikowane

Podkładem jest zwykłe ciasto drożdżowe.

40% to geny, 60% to środowisko. Jeżeli zostałem wychowany na kwaśnej kapuście i kartoflach to nie świruję, że smakują mi owoce morza. Moda?

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

Tak, takie czekoladowe plaskie, wyglada w srodku jakby bylo troche niedopieczone. Marihuana to juz opcjonalnie

 

Kiedyś piekliśmy właśnie takie czekoladowe, zrobiliśmy jakby roztwór z masłem i ziołem, ale źle odmierzylismy proporcje. Za dużo zioła na masło i za dużo masła na ciasto. Mój brat przelał do słoików i przez jakiś czas smażył na tym sobie kotlety albo np jajecznicę, bo mu szkoda było wyrzucić. To chyba najpopularniejsze ciasto z takim dodatkiem

Lubię inność, ale przestańmy świrować!

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

Kiedyś piekliśmy właśnie takie czekoladowe, zrobiliśmy jakby roztwór z masłem i ziołem, ale źle odmierzylismy proporcje. Za dużo zioła na masło i za dużo masła na ciasto. Mój brat przelał do słoików i przez jakiś czas smażył na tym sobie kotlety albo np jajecznicę, bo mu szkoda było wyrzucić. To chyba najpopularniejsze ciasto z takim dodatkiem

Wołać libeda!

1 minutę temu, Miecz napisał:

40% to geny, 60% to środowisko. Jeżeli zostałem wychowany na kwaśnej kapuście i kartoflach to nie świruję, że smakują mi owoce morza. Moda?

Ewka lubi owoce morza, sushi, naprawdę jej to smakuje. Ja jestem koneserem pizzy.

2 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Kiedyś piekliśmy właśnie takie czekoladowe, zrobiliśmy jakby roztwór z masłem i ziołem, ale źle odmierzylismy proporcje. Za dużo zioła na masło i za dużo masła na ciasto. Mój brat przelał do słoików i przez jakiś czas smażył na tym sobie kotlety albo np jajecznicę, bo mu szkoda było wyrzucić. To chyba najpopularniejsze ciasto z takim dodatkiem

Na czekoladowym masle smazyl kotlety? Oszczednosc godna Lezaka.

1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

Wołać libeda!

Chcesz zajechać temat?

Mozna lubic i sushi, i kapuste kiszona, nie widze przeszkod.

1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

Wołać libeda!

To życiowe tematy. Zapytaj się go czy był w Amaze w Amsterdamie i poleć mu grzyby do tego.

1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Na czekoladowym masle smazyl kotlety? Oszczednosc godna Lezaka.

Nie, masło zmieszane z ziołem. Wyszło zielone

1 minutę temu, Hugh Hefner napisał:

Ewka lubi owoce morza, sushi, naprawdę jej to smakuje. Ja jestem koneserem pizzy.

Każdy chce być światowy. Dlatego wymyślono różną strukturę papieru toaletowego.

18 minut temu, Hugh Hefner napisał:

To życiowe tematy. Zapytaj się go czy był w Amaze w Amsterdamie i poleć mu grzyby do tego.

17 minut temu, Hugh Hefner napisał:

Nie, masło zmieszane z ziołem. Wyszło zielone

Piszesz to specjalnie, a potem betonowy lata po forum i przeżywa

Dodam, że braciszek Hugh już się ustatkował i spełnia właśnie męskie zadania społeczne, także każdego imprezowicza trafia w końcu strzała amora

Bita śmietana oczywiście jest pyszna, kobiety to wiedzą

Jedzenie powinno być wysokokaloryczne i tłuste tak, że aż tłuszcz z niego kapie, na inne żarcie nawet nie spojrzę chrum chrum xD

5 minut temu, selkie napisał:

 

Piszesz to specjalnie, a potem betonowy lata po forum i przeżywa

Dziele sie przepisami.  

1 godzinę temu, Hugh Hefner napisał:

Czym się różni jabłecznik od szarlotki? Pytam serio. 

Jabłecznik to alkohol

6 minut temu, selkie napisał:

Bita śmietana oczywiście jest pyszna, kobiety to wiedzą

Zwłaszcza ta zlizywana z kolan księdza

7 minut temu, selkie napisał:

Dodam, że braciszek Hugh już się ustatkował i spełnia właśnie męskie zadania społeczne, także każdego imprezowicza trafia w końcu strzała amora

Mojemu bratu opinia na Kafeterii jest obojętna. Zbierać się?

2 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Dziele sie przepisami.  

Dobra, zaśmiałam się, niech Ci będzie

A co, może to nieprawda z tą strzałą amora...

1 minutę temu, aaaaaaaaa napisał:

Jabłecznik to alkohol

O. Też miałem takie skojarzenie, ale nie chciałem wyjść dodatkowo na alkoholika

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

Mojemu bratu opinia na Kafeterii jest obojętna. Zbierać się?

Tak

1 minutę temu, aaaaaaaaa napisał:

Zwłaszcza ta zlizywana z kolan księdza

Dlaczego z kolan księdza? 

2 minuty temu, aaaaaaaaa napisał:

Zwłaszcza ta zlizywana z kolan księdza

Coś tam kojarzę, taką aferę

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

Dlaczego z kolan księdza? 

Jakaś afera była, że niby ksiądz kazał dzieciom zlizywać, czy coś takiego. Ale nie pamiętam za bardzo. 

1 minutę temu, selkie napisał:

Dobra, zaśmiałam się, niech Ci będzie

A co, może to nieprawda z tą strzałą amora...

Tak. Ustatkował się i tworzymy piękna patologiczną rodzinę. Wstydzisz się?

1 minutę temu, selkie napisał:

Jakaś afera była, że niby ksiądz kazał dzieciom zlizywać, czy coś takiego. Ale nie pamiętam za bardzo. 

Rzeczywiście  chyba było coś takiego

4 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Dlaczego z kolan księdza? 

Afera była kiedyś ale spokojnie, to dzieci zlizywały a nie kobiety