Koleżanka kupiła sobie pieseła i biega z nia po podwórku

2 minuty temu, Niburdiama napisał:

To musiało być straszne. Bardzo tesknil  

No i dlatego mówię, że trzeba mieć na uwadze że i taki emocjonalny zwierzak może się trafić.

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Dokładnie a wtedy każdy na tym zyskuje i czegos sie dowie ciekawego

Tylko tutaj niektórzy tego nie potrafią i chcą narzucić innym swoje zdanie jak widzę

5 minut temu, Miecz napisał:

Czas pokaże kto ma rację. Zawsze można zmienić nick i udawać nówkę nieśmiganą

Wybacz, ale ja tu z Wami nie kwitnę koncertowo od lat 15, a więc skąd mogę znać te Wasze forumowe sprawy. A poza tym mnie to...przecież nie dotyczy

7 minut temu, parabatai napisał:

Był... przekochany. I duży.  Owczarek - mimo swej wagi uwielbiał włazić mi na kolana, w samochodzie to było czasem problematyczne

Był?

9 minut temu, Niburdiama napisał:

Bim bam bom

Bim bam bom

I tak cały dzień zamiast iść po lampiony, posprzątać. Sobota jest

Do później Artystka

3 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Z tobą nikt nie chce salowa domyśl się dlaczego

Bo jest obsceniczna?

4 minuty temu, aaaaaaaaa napisał:

A jakie masz zdanie na temat wchodzenia ojców do wanny?

Kopaniach po piersiach i wyzywania? No co Ty, wtedy akurat jej nie było. Nie wie o co kaman.

No i co najważniejsze, dla niej jest zawsze miły

2 minuty temu, Megi_ona napisał:

Tylko tutaj niektórzy tego nie potrafią i chcą narzucić innym swoje zdanie jak widzę

A o psach też później dokończymy

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Był?

Umarł już wiele lat temu.

Przed chwilą, parabatai napisał:

Bo jest obsceniczna?

Tak się kobieta nie zachowuje jak ona delikatnie mówiąc. 

Później będę

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

A o psach też później dokończymy

Jasne. Ja mam dalmatyńczyka

1 minutę temu, Miecz napisał:

Kopaniach po piersiach i wyzywania? No co Ty, wtedy akurat jej nie było. Nie wie o co kaman.

No i co najważniejsze, dla niej jest zawsze miły

No to najważniejsze. A jak mu się odpala psychofaza to widocznie po prostu oddaje ciosy 

5 minut temu, parabatai napisał:

No i dlatego mówię, że trzeba mieć na uwadze że i taki emocjonalny zwierzak może się trafić.

Ale to wspaniałe z drugiej strony. Ale jak chodziłaś do pracy w takim razie, kto z nim zostawał?

1 minutę temu, parabatai napisał:

Umarł już wiele lat temu.

Szkoda, a długo żył?

2 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Do później Artystka

Trzymaj się Promyku

Jakim cudem ten agresywny dresiarz ma jeszcze swoje konto? Mimo tworzenia z tego samego IP hejterskich profili z czyimś zdjęciem (łamanie prawa) oraz wysyłania ustawicznie jakichś burackich gróźb i blokowania skrzynek? 

2 minuty temu, aaaaaaaaa napisał:

No to najważniejsze. A jak mu się odpala psychofaza to widocznie po prostu oddaje ciosy 

Oczywiście! Wszystkiemu są winni userzy a nie jego spier/dolona psychika.

Przed chwilą, aaaaaaaaa napisał:

Jakim cudem ten agresywny dresiarz ma jeszcze swoje konto? Mimo tworzenia z tego samego IP hejterskich profili z czyimś zdjęciem (łamanie prawa) oraz wysyłania ustawicznie jakichś burackich gróźb i blokowania skrzynek? 

a ja majac zdjecie nieswoje w avatarze tez prawie lamo?

pojde do wiezienia?

6 minut temu, Megi_ona napisał:

Tylko tutaj niektórzy tego nie potrafią i chcą narzucić innym swoje zdanie jak widzę

I oczywiście każdy pretekst do kłotni dobry i żeby wciagnac też innych, ktorzy przychodza w dobrym humorze z rzeczywistego swiata 

Przed chwilą, BSDF0RALL napisał:

a ja majac zdjecie nieswoje w avatarze tez prawie lamo?

pojde do wiezienia?

Tak 

Dobra, ja ich zostawiam w spokoju. Nie interesuje mnie ile one z nim wytrzymają, ale w którym momencie Promyczek się znowu odpali.

4 minuty temu, parabatai napisał:

Umarł już wiele lat temu.

Smuteczek

2 minuty temu, Miecz napisał:

Kopaniach po piersiach i wyzywania? No co Ty, wtedy akurat jej nie było. Nie wie o co kaman.

W realnym życiu wszystkie te rzeczy są nie do przyjęcia, wymagają napiętnowania, może oprócz wyzywania bo to zależy od okoliczności. W necie to puste słowa. I dlatego mnie to nie rusza.

1 minutę temu, parabatai napisał:

W realnym życiu wszystkie te rzeczy są nie do przyjęcia, wymagają napiętnowania, może oprócz wyzywania bo to zależy od okoliczności. W necie to puste słowa. I dlatego mnie to nie rusza.

To Twój problem. 

4 minuty temu, Niburdiama napisał:

Ale to wspaniałe z drugiej strony. Ale jak chodziłaś do pracy w takim razie, kto z nim zostawał?

Mama pracowała na zmiany, poza tym kilka godzin sam we własnym mieszkaniu znosił nie najgorzej

1 minutę temu, Miecz napisał:

Dobra, ja ich zostawiam w spokoju. Nie interesuje mnie ile one z nim wytrzymają, ale w którym momencie Promyczek się znowu odpali.

W sumie to tak myślę że to jednak nic aż tak zaskakującego, mało to Karyn prowadza sie z drecholami? 

2 minuty temu, aaaaaaaaa napisał:

Tak 

ale duzo ludzi maja tutaj nieswoje zdjecia

2 minuty temu, Miecz napisał:

Dobra, ja ich zostawiam w spokoju. Nie interesuje mnie ile one z nim wytrzymają, ale w którym momencie Promyczek się znowu odpali.

Mogłabym rzec to samo o TWA. 

Przed chwilą, BSDF0RALL napisał:

ale duzo ludzi maja tutaj nieswoje zdjecia

Duzo much leci tez do goowna:) a niektóre ameby lubują sie w ochronie promyczka. Ale co to ma za znaczenie ?:)

1 minutę temu, BSDF0RALL napisał:

ale duzo ludzi maja tutaj nieswoje zdjecia

Ja mam swoje zdjęcie.