W kamiennym krągu singielka po 40

1 minutę temu, Busz3131 napisał:

Gabaryty jeszcze mozna przelknac, ale jej wrednego chatakteru juz sie nie da.

Ona jest jedna z tych osob, ktore charakter maja wypisany na twarzy.

Charakter też, ale długie walory straszą nawet zanim się odezwie.

3 minuty temu, Busz3131 napisał:

Gabaryty jeszcze mozna przelknac, ale jej wrednego chatakteru juz sie nie da.

Ona jest jedna z tych osob, ktore charakter maja wypisany na twarzy.

Plus nałogi ma zarysowane na twarzy

5 minut temu, Kingeczka napisał:

Charakter też, ale długie walory straszą nawet zanim się odezwie.

Ona ich uzywa jak wahadelek, moze hipnotyzowac dwie ofiary jednoczesnie.

1 godzinę temu, kinga2208 napisał:

Jak najbardziej mogłaby kogoś poznać na jakiś warsztatach, spotkaniach z tematyki, która ja interesuje czyli te wszystkie taroty, ajuwerda, ziołolecznictwo itp co tam prezentuja na Wibracjach. Dziwię się, że ona nie chodzi na takie zajęcia w Łodzi lub nie jeździ na jakieś kursy do Wawy.

Bo ona szuka bogatego biznesmena a nie szamana. To że się tym interesuje nie znaczy że wezmie jakiegoś oszoloma. Jej facet ma byc jednocześnie znawca ziół jak i palaczem fajek  tak jak ona. 

1 godzinę temu, biednakicia napisał:

Mam wyobrażenie, że jak jakiś facet chodzi na warsztat z ziołolecznictwa czy ajurwedy, tarota, to musi mieć nierówno. Ona też ma ale powątpiewam, czy by takiego chciała. Albo geje na to chodzą.

 

Zgadzam się. Ona sama z jednej strony pije oleje, ziółka a z drugiej wcina gotowce i kopci faje.

Ona ma szansę na faceta, który tak ja ona ma ocierające się krągi w kręgosłupie, pustkę między uszami  i wtórny astygmatyzm połączony z kurzą ślepotą. Jego pasją będzie zbieranie kuponów z Lidla na tanie piwo, a ulubione zajęcie to leżenie w spankolocie ze swoją wpływową influenserką Madame Rąsią. Wspólny dzień będą zaczynac od postawienia sobie tarota, z najważniejszym pytaniem dnia, czy aby na pewno mogą opuścić fjuton i podążyć do kuchni, czy jednak zamówić undon do łóżka. W święta razem będą przezywać gorączkę 37 stopni, a w sylwestra będą klepać w bęben, w rytm kibla wciągającego fekalia. 

Przed chwilą, Etoile napisał:

Zgadzam się. Ona sama z jednej strony pije oleje, ziółka a z drugiej wcina gotowce i kopci faje.

No i piję wiadrami alkohol, żadne suplementy nie zneutralizują ani nie zniwelują formaldehydu i innych  substancji z petów. 

3 godziny temu, weronikazgierska napisał:

No ja już też Tindera usunęłam bo mam trochę podobnie a poza tym to doświadczenie mi pokazało że chyba jeszcze za wcześniej dla mnie na związek. Jestem po rozwodzie i jakoś chyba nie czuje jeszcze takiej potrzeby, może się boję- nie wiem. 

Mieliście ślub Kościelny?

30 minut temu, Anna Milska napisał:

Mieliście ślub Kościelny?

Truman, a ty miałaś dziś rozwolnienie? Powiedz mi musisz być taka wredną, wścibską i oceniająca dewotą! Przychodzimy tu się pośmiać, poplotkować, a ty ciągle psujesz nam atmosferę i czekasz kiedy to możesz się do kogoś przypier*dolic.

49 minut temu, Etoile napisał:

Bo ona szuka bogatego biznesmena a nie szamana. To że się tym interesuje nie znaczy że wezmie jakiegoś oszoloma. Jej facet ma byc jednocześnie znawca ziół jak i palaczem fajek  tak jak ona. 

Akurat na tym robi się niezła kasę.

3 minuty temu, GabrielaNowicki napisał:

Truman, a ty miałaś dziś rozwolnienie? Powiedz mi musisz być taka wredną, wścibską i oceniająca dewotą! Przychodzimy tu się pośmiać, poplotkować, a ty ciągle psujesz nam atmosferę i czekasz kiedy to możesz się do kogoś przypier*dolic.

Trumna to trollica.

5 godzin temu, Busz3131 napisał:

Nie szukam przygód. Naprawdę mam 176 cm wzrostu więc przy spotkaniu nie każ mi się zastanawiać czy urosłam.Szukam normalnego faceta. Minimalne wymagania: inteligencja, poczucie humoru,stabilność emocjonalna. Jestem niezależna i ogarnieta życiowo oraz finansowo. Tego samego oczekuję od partnera. Nie mam dzieci,nie chcę mieć i nie mam ochoty zajmować się cudzymi.Nie spotkam się z Tobą w parku bo nie masz akurat na kawe I nie piszę tygodniami,szybka weryfikacja

 

P.s. ona wpisala, ze zna trzy jezyki francuski, angielski i uwaga hiszpanski.

Ona ten opis chyba robiła na fali serialu jelołstąn i fascynacji sukowatą bohaterką Befff. 

Trzy języki jessss of kors ten hiszpański to pewnie na takim poziomie że dogadałaby się tylko w San Ecobar

Sokrates br....od.aty bez kropk na tiktoku. to chłop dla siwej!!!!też lubi bose stopy i uziemienienie.

2 godziny temu, biednakicia napisał:

Mam wyobrażenie, że jak jakiś facet chodzi na warsztat z ziołolecznictwa czy ajurwedy, tarota, to musi mieć nierówno. Ona też ma ale powątpiewam, czy by takiego chciała. Albo geje na to chodzą.

 

Jakby jej się trafił bogaty ekscentryk z takimi zamiłowaniami, to pewnie by go nie odrzuciła , albo chociaż znalazłaby kumpla wśród tych gejów z którym mogłaby się pokazać na mieście.

4 godziny temu, weronikazgierska napisał:

No bo Siwa postrzega siebie jak 25-letnią hotówę. Dlatego myśli że młody, przystojny, zaradny i bogaty facet się nią zainteresuje. Tak się nie stało więc jad, agresja i zjazd emocjonalny. 

Na spotkaniach faceci pewnie oczekiwali 25 latki a tu przychodzi kulejąca zaniedbana matka...także tak

1 godzinę temu, Anna Milska napisał:

Mieliście ślub Kościelny?

Konkordatowy

10 minut temu, Czarnula40 napisał:

Na spotkaniach faceci pewnie oczekiwali 25 latki a tu przychodzi kulejąca zaniedbana matka...także tak

Tak się zastanawiam co może mieć w głowie koleś , który widzi nadchodząca, kulejąca, zdyszana siwa

1 minutę temu, evoiva napisał:

Tak się zastanawiam co może mieć w głowie koleś , który widzi nadchodząca, kulejąca, zdyszana siwa

Obstawiam, że adrenalina uderza do głowy i pojawia się klasyczna reakcja "walcz(ze sobą samym) lub uciekaj"  

3 minuty temu, Syreni śpiew napisał:

Obstawiam, że adrenalina uderza do głowy i pojawia się klasyczna reakcja "walcz(ze sobą samym) lub uciekaj"  

Jak na horrorach głośne - uciekajjjjj. To musi być szok niezły. 

37 minut temu, evoiva napisał:

Ona ten opis chyba robiła na fali serialu jelołstąn i fascynacji sukowatą bohaterką Befff. 

Trzy języki jessss of kors ten hiszpański to pewnie na takim poziomie że dogadałaby się tylko w San Ecobar

Ja natomiast mysle ze powypiciu  2 butli wina i okadzeniu

5 minut temu, evoiva napisał:

Jak na horrorach głośne - uciekajjjjj. To musi być szok niezły. 

Run bitch, run hahahaha

2 minuty temu, Czarnula40 napisał:

Run bitch, run hahahaha

Run bitch, run basic bitch

Przed chwilą, Czarnula40 napisał:

Run bitch, run hahahaha

A ona za nim w krowbojkach z ostrogami jak rozjuszony zaganiacz bydła. Kolorowe doczepiane warkocze niczym lasso, już, już prawie dosięgają nieszczęśnika. Otwiera się trzecie oko, dzeje się magia pożądania. Strzeżcie się, powiadam wam, przed zwodniczymi syrenami z Łodzy.

6 godzin temu, panna stara napisał:

Fatalnie wygląda ten opis, jakaś taka agresja z niego przebija i nie zachęca, czyli cała siwa.

Wypisz wymaluj cesarzowa-pycha,arogancja, wywyższanie się,nakazy i zakazy. Wszystko w tym opisie jest na nie, nie szukam ,nie mam ochoty ,nie spotkam się...ciekawe połączenie nienormalna ogarnieta zyciowo szuka normalnego faceta

Jej opis powinien brzmieć :jestem dużą babą, leczącą się psychiatrycznie i w terapii od kilku lat jem i zmieniam psychotropy tak jak Pawełki na liony w szufladzie ze słodyczami. Cukier to jednen z moich nałogów, palę słodkie powietrze, pije, a o kompulsywnych zakupowach, jedzeniu, nie wspomnę, bo to się wlicza w moje zaburzenia o których już pisałam wcześniej. Jeśli jesteś bogatym, przystojnym facetem, ogarniętym życiowo tak jak ja to napisz do mnie. Weronisia 

Reklama Siwej na tinderze jak zwykle z błędami. Przecinki i kropki „zlepione”. Jak kiedyś w gałaganie czy w odpowiedziach na komentarze czy esruka. Wam też tak klawiatura zlepia?

1 godzinę temu, evoiva napisał:

Ona ten opis chyba robiła na fali serialu jelołstąn i fascynacji sukowatą bohaterką Befff. 

Trzy języki jessss of kors ten hiszpański to pewnie na takim poziomie że dogadałaby się tylko w San Ecobar

Ten francuski niby poważnie wpisała ale już hiszpański to o wiszące bimbaly jej chodziło to miało być zachętą 

Ja mysle, ze powinna byc bardziej precyzyjna w swoim opisie:

Hej naprawde mam 176cm wzrostu i 95kg wagi (ciagle rosnie), moje zaiteresowania to moje zaburzenia: PTSD, ADHD, WWO, epizody depresyjne i moj ulubiony astygmatyzm. Partnerowi moge zaoferowac czeste zmiany nastrojow, histerie oraz zabawy szpadlem.

7 godzin temu, biednakicia napisał:

Wróciłam z shoppingu! Co prawda wróciłam już wczoraj, ale to było tak wykańczające przeżycie, że padłam na łóżko i wstałam dopiero teraz. Nie było dla mnie kjut dresów z Hello Kitty i Wicked, wszystkie ze mnie spadały. Ale pogadałam sobie z panem z Costy (no bo musiał zapytać, jaką chcę kawę), z panią z Nero (to samo), z Kerfura (dzień dobry, nie potwierdzenie niepotrzebne). Pomalowałam się, ale cała wyprawa była męcząca, bo nie było szatki i musiałam nosić kurtkę ze sobą i te zakupy i nie wiem...niby...brałam witaminy, ale jakoś mnie to przebolcowało. Przebodźcowało!! I chciałam kupić czipsy solone a wzięłam paprykowe.. powiem wam, że nie mam siły. I wiedziałyście, jakie wszystko jest drogie??

No całe szczęście, że wrocyłas. Bo myślałam, że Ce może poniosło i przysnęłas w prajmanim w kombinezonie grincza. W ogóle, że Ce staC na dwie kawy, to powiem Ci, SZOKERS. ZAZDROSZCZĘ Natomiast chodzenie po sklepach z kurtką, a jeszcze pewnie masz kurtkę dla biednych ludzy ( bo wydajesz na kawki ) faktycznie jest wykańczające. Pisze Cy zatem, że jesteś bardzo silna i bardzo zaradna i nie wiem, jak to zrobyłas. 

Ps. A kupylas coś bardziej na mormon łajf, czirliderkę czy bejzik bicz ? 

1 godzinę temu, Szara mysz napisał:

Ja natomiast mysle ze powypiciu  2 butli wina i okadzeniu

Napisz mi co to jest na tym Twoim avku?