12 winogron zjem - bakłażan pojawi sie

Co se dzeje?

4 minuty temu, Szara mysz napisał:

Co se dzeje?

Lew wrócił po 4 latach, marzenia się spełniły 

Dziś będzie film dlaczego wróciliśmy do siebie po czterech latach.

Co se dzeje? Halny wieje

Jakby jej tak nie było z 10 dni to założę się żeby jedna trzecia widzów sobie odpuściła te wypociny.

37 minut temu, Syreni śpiew napisał:

Co se dzeje? Halny wieje

 

Kogoś opętało. Chyba, że zakolak robi w moderacji

Siwa jest jak netfliks, zapowiada premiery swoich pelnometrazowych dzel: Opowiem wam czemu mnie nie bylo, czy winogrona dzalajom, i czy rozowe majtki se sprawdzyly,  data premiery ponedzialek szukaj w kategorii dokumentalne dramaty.  

19 minut temu, Busz3131 napisał:

Siwa jest jak netfliks, zapowiada premiery swoich pelnometrazowych dzel: Opowiem wam czemu mnie nie bylo, czy winogrona dzalajom, i czy rozowe majtki se sprawdzyly,  data premiery ponedzialek szukaj w kategorii dokumentalne dramaty.  

Ja bym to raczej wcisnęła na półkę ""tragikomedia".

20 minut temu, Busz3131 napisał:

Siwa jest jak netfliks, zapowiada premiery swoich pelnometrazowych dzel: Opowiem wam czemu mnie nie bylo, czy winogrona dzalajom, i czy rozowe majtki se sprawdzyly,  data premiery ponedzialek szukaj w kategorii dokumentalne dramaty.  

Netflix zszedł na psy ostanie 2 lata. Nawet nie kojarzę ani jednej produkcji ostatnio.

21 minut temu, Kingeczka napisał:

Netflix zszedł na psy ostanie 2 lata. Nawet nie kojarzę ani jednej produkcji ostatnio.

33 minuty temu, Kingeczka napisał:

Netflix zszedł na psy ostanie 2 lata. Nawet nie kojarzę ani jednej produkcji ostatnio.

A "Habibi zabierz mnie do Dubaju"?

58 minut temu, Busz3131 napisał:

Siwa jest jak netfliks, zapowiada premiery swoich pelnometrazowych dzel: Opowiem wam czemu mnie nie bylo, czy winogrona dzalajom, i czy rozowe majtki se sprawdzyly,  data premiery ponedzialek szukaj w kategorii dokumentalne dramaty.  

Czyli znów będzie kłamać o byciu zajętą tym o czym nie może mówić na yt? Czy może dalej wersja że uczy się odpoczywać i pierwszy raz od lat ma urlop?

Ona nigdy nie zrozumie że prawdą zyskałaby więcej niż kłamstwami. Mówiąc wprost, że ma doła, że tęskni za dawnym życiem, że źle jej bez faceta i że nie umie ogarnąć się - zyskałaby punkty za szczerość, więcej ludzi przychylnie spojrzało by na nią i pewnie wyciągnęło rękę żeby pomóc. Ale nie... lepiej dalej ściemniać że jest "zajęta" i dlatego nie nagrywała. 

25 minut temu, PandaCzerowna napisał:

Czyli znów będzie kłamać o byciu zajętą tym o czym nie może mówić na yt? Czy może dalej wersja że uczy się odpoczywać i pierwszy raz od lat ma urlop?

Ona nigdy nie zrozumie że prawdą zyskałaby więcej niż kłamstwami. Mówiąc wprost, że ma doła, że tęskni za dawnym życiem, że źle jej bez faceta i że nie umie ogarnąć się - zyskałaby punkty za szczerość, więcej ludzi przychylnie spojrzało by na nią i pewnie wyciągnęło rękę żeby pomóc. Ale nie... lepiej dalej ściemniać że jest "zajęta" i dlatego nie nagrywała. 

Jak tylko wyeksploatuje do cna "depresje", "jestem innom osobom" blablabla od razu to zrobi. 

30 minut temu, PandaCzerowna napisał:

Czyli znów będzie kłamać o byciu zajętą tym o czym nie może mówić na yt? Czy może dalej wersja że uczy się odpoczywać i pierwszy raz od lat ma urlop?

Ona nigdy nie zrozumie że prawdą zyskałaby więcej niż kłamstwami. Mówiąc wprost, że ma doła, że tęskni za dawnym życiem, że źle jej bez faceta i że nie umie ogarnąć się - zyskałaby punkty za szczerość, więcej ludzi przychylnie spojrzało by na nią i pewnie wyciągnęło rękę żeby pomóc. Ale nie... lepiej dalej ściemniać że jest "zajęta" i dlatego nie nagrywała. 

Takie wyznanie wymaga prawdziwej odwagi. A Zakolak to żałosny tchórz.

1 godzinę temu, Busz3131 napisał:

A "Habibi zabierz mnie do Dubaju"?

Myślicie że jakiś Habibi kiedyś zaprosi dame na szejka czeko?

1 minutę temu, Kingeczka napisał:

Myślicie że jakiś Habibi kiedyś zaprosi dame na szejka czeko?

Myślę, że w kontekście wspólnego mianownika z Dubajem może dostać od Habbiego co najwyżej oryginalną dubajską czekoladę...

Dzisiaj w nocy ekspresowo poleciał wątek, więc napiszę jeszcze raz.

Ledwo zaczął się nowy rok, a dama najprawdopodobniej zalicza mega "zjazd". I nie jest to zjazd na sankach z Górki Widzewskiej w Łodzy To bendze za...ty rok, mówię Wam! No cóż, niektórzy zjeżdżają na desce w Białce bądź w Livigno, a inni po równi pochyłej... Łiiiiiii !!!!!!!

1 minutę temu, Eviqs napisał:

Dzisiaj w nocy ekspresowo poleciał wątek, więc napiszę jeszcze raz.

Ledwo zaczął się nowy rok, a dama najprawdopodobniej zalicza mega "zjazd". I nie jest to zjazd na sankach z Górki Widzewskiej w Łodzy To bendze za...ty rok, mówię Wam! No cóż, niektórzy zjeżdżają na desce w Białce bądź w Livigno, a inni po równi pochyłej... Łiiiiiii !!!!!!!

Jak się samemu nic nie zrobi to i 12 winogron nie pomoże

14 minut temu, Eviqs napisał:

Myślę, że w kontekście wspólnego mianownika z Dubajem może dostać od Habbiego co najwyżej oryginalną dubajską czekoladę...

W rożek czy na talerzyk, o to jest pytanie

8 minut temu, Eviqs napisał:

Dzisiaj w nocy ekspresowo poleciał wątek, więc napiszę jeszcze raz.

Ledwo zaczął się nowy rok, a dama najprawdopodobniej zalicza mega "zjazd". I nie jest to zjazd na sankach z Górki Widzewskiej w Łodzy To bendze za...ty rok, mówię Wam! No cóż, niektórzy zjeżdżają na desce w Białce bądź w Livigno, a inni po równi pochyłej... Łiiiiiii !!!!!!!

A może ukrywa bakłażana Sokratesa brodatego. Lajw był za krótko może się dopatrzyła jakiegoś bakłażana ślady.

1 godzinę temu, PandaCzerowna napisał:

Ona nigdy nie zrozumie że prawdą zyskałaby więcej niż kłamstwami. Mówiąc wprost, że ma doła, że tęskni za dawnym życiem, że źle jej bez faceta i że nie umie ogarnąć się - 

Poniekąd w tych ubiegłorocznych wakacyjnych vlogach depresyjnych mówi o tym, że potrzebuje partnera do rozmów, połączenia dusz itd. No i co? I nic

8 minut temu, SheriDANKA napisał:

Poniekąd w tych ubiegłorocznych wakacyjnych vlogach depresyjnych mówi o tym, że potrzebuje partnera do rozmów, połączenia dusz itd. No i co? I nic

No to się przeliczy, nikt nie będzie współzależny w chorobie. Towarzystwo można mieć ale każdy w końcu ma coś do roboty.

Habibi migrant  bez grosza przy duszy pocieszy za $$.