Grubas czy chudzielec?

skoro o żarciu gadamy to z czym zrobić naleśniki bo mam jutro zrobić obiad

nie na słodko

7 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Ze z tym smazeniem to duszenie jest ok, ja pisalam o smazeniu, ktore polecal Ziemniak.

Całkiem smażone smaczniejsze, z kolei jak wodę się trochę podleje to nie trzeba tak pilnować by się nie spaliło Najlepsze z piekarnika choć ja nie lubię się certolić z folią i piekarnikiem, chyba że to czasami cały kurczak. 

7 minut temu, _Gretta napisał:

Całkiem smażone smaczniejsze, z kolei jak wodę się trochę podleje to nie trzeba tak pilnować by się nie spaliło Najlepsze z piekarnika choć ja nie lubię się certolić z folią i piekarnikiem, chyba że to czasami cały kurczak. 

A ja wlasnie lubie piec w piekarniku, bo wystarczy wstawic i nie trzeba przy tym stac.

Folii tez nie trzeba, wystarczy naczynie zaroodporne.

8 minut temu, Żaba Monìka napisał:

A ja wlasnie lubie piec w piekarniku, bo wystarczy wstawic i nie trzeba przy tym stac.

Folii tez nie trzeba, wystarczy naczynie zaroodporne.

ja mam silikon ale tera ostatnio rzadko gotuję bo moja kobieta to robi

17 minut temu, hrabia Pomme de terre napisał:

skoro o żarciu gadamy to z czym zrobić naleśniki bo mam jutro zrobić obiad

nie na słodko

Może ze szpinakiem lub z mięsem? 

1 godzinę temu, niemaszuprawnień napisał:

Wysportowany z niebieskimi oczami

Cały ja  

Cytat

Grubas czy chudzielec?

Oczywiście, że lepiej być chudzielcem. Ryzyko cukrzycy, chorób serca, nadciśnienia tętniczego, chorób zwyrodnieniowych stawów i chorób kręgosłupa radykalnie się zmniejszają w porównaniu do grubasów.

26 minut temu, niemaszuprawnień napisał:

Może ze szpinakiem lub z mięsem? 

nie mam maszynki do mięsa a szpinaku nie lubią

poszukam jakichś przepisów

42 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

A ja wlasnie lubie piec w piekarniku, bo wystarczy wstawic i nie trzeba przy tym stac.

Folii tez nie trzeba, wystarczy naczynie zaroodporne.

Kurczaki szybko się pieką. Ale ja już wolę uważać z tym pieczeniem.  Miałam nowy piec może 25 lat temu to było. Kupiliśmy karkówkę no i do pieczenia do piekaernika, oczywiście bez foli celofanowej.To się nie chciało upiec, chyba z knura było, 2 godziny i twarde. A piekarnik spryskany bardzo z tłuszczu. Kupiłam do mycia piekarników i się przytrułam bo tam głowę włożyłam, żeby doszorować a to środek żrący.  Tak że więcej bez foli sobie nie pozwoliłam piec.     

2 minuty temu, _Gretta napisał:

Kurczaki szybko się pieką. Ale ja już wolę uważać z tym pieczeniem.  Miałam nowy piec może 25 lat temu to było. Kupiliśmy karkówkę no i do pieczenia do piekaernika, oczywiście bez foli celofanowej.To się nie chciało upiec, chyba z knura było, 2 godziny i twarde. A piekarnik spryskany bardzo z tłuszczu. Kupiłam do mycia piekarników i się przytrułam bo tam głowę włożyłam, żeby doszorować a to środek żrący.  Tak że więcej bez foli sobie nie pozwoliłam piec.     

i jak to zatrucie się objawiało? wymiotowałaś potem??

Przed chwilą, ch00y napisał:

i jak to zatrucie się objawiało? wymiotowałaś potem??

Nie, głowa i oczy chyba. 

chudzielec

8 minut temu, _Gretta napisał:

Kurczaki szybko się pieką. Ale ja już wolę uważać z tym pieczeniem.  Miałam nowy piec może 25 lat temu to było. Kupiliśmy karkówkę no i do pieczenia do piekaernika, oczywiście bez foli celofanowej.To się nie chciało upiec, chyba z knura było, 2 godziny i twarde. A piekarnik spryskany bardzo z tłuszczu. Kupiłam do mycia piekarników i się przytrułam bo tam głowę włożyłam, żeby doszorować a to środek żrący.  Tak że więcej bez foli sobie nie pozwoliłam piec.     

Ale gdy jest dobry piecyk to sie latwo piecze i smacznie.

2 minuty temu, marawstala napisał:

chudzielec

A co to za psinka kochana?

2 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Ale gdy jest dobry piecyk to sie latwo piecze i smacznie.

Doby jest i był, zamiast w 190st piekłam często w 170 st, bo mocny. To karkówka twarda. Musiałam to do szybkowara wsadzić bo się nie dopiekła. Potem w smaku było widać ze to knurowate ze starego wieprza  Miała być taka smaczna do chlebka... 

4 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

A co to za psinka kochana?

Też chudzielec z tym, że psi... stara fotka mojego Rufiego : )

36 minut temu, hrabia Pomme de terre napisał:

nie mam maszynki do mięsa a szpinaku nie lubią

poszukam jakichś przepisów

Moi chłopcy lubią meksykańskie z kurczakiem, czerwoną fasolą, sosem pomidorowym, papryką, kukurydzą. 

2 minuty temu, _Gretta napisał:

Doby jest i był, zamiast w 190st piekłam często w 170 st, bo mocny. To karkówka twarda. Musiałam to do szybkowara wsadzić bo się nie dopiekła. Potem w smaku było widać ze to knurowate ze starego wieprza  Miała być taka smaczna do chlebka... 

Moze lepiej w nizszej temperaturze, ale za to dluzej?

1 godzinę temu, hrabia Pomme de terre napisał:

skoro o żarciu gadamy to z czym zrobić naleśniki bo mam jutro zrobić obiad

nie na słodko

Moje pierwsze skojarzenie- naleśniki na słono- ugotowane i dobrze potłuczone ziemniaki z twarogiem i dobrze przyprawione smażoną cebulką plus posiekany koper.  

2 godziny temu, niemaszuprawnień napisał:

Wysportowany z niebieskimi oczami

mąż czy ideał?

1 godzinę temu, niemaszuprawnień napisał:

Może ze szpinakiem lub z mięsem? 

Lubię szpinak z mozzarellą w pierogach i naleśnikach.

1 godzinę temu, hrabia Pomme de terre napisał:

nie mam maszynki do mięsa a szpinaku nie lubią

poszukam jakichś przepisów

Mięso mogą ci zmielić na życzenie w sklepie.Kup łopatkę i poproś o zmielenie. Lub kup kurczaka i gotuj go cały dzień jak Leżak

43 minuty temu, afekafe napisał:

Lubię szpinak z mozzarellą w pierogach i naleśnikach.

A ja lubię makaron z duszona piersią kurczaka i ze szpinakiem

57 minut temu, Nemesio Cervantes napisał:

mąż czy ideał?

Pomidor. 

Następne pytanie proszę

6 minut temu, niemaszuprawnień napisał:

Pomidor. 

na wesolo Pomidor

https://m.youtube.com/watch?v=VHsEPHSviQQ&pp=ygUQcG9taWRvciAgbWllbG9uZQ%3D%3D

20 minut temu, Nemesio Cervantes napisał:

na wesolo 

 

 

Widziałeś dziś jak Malowany wstawiał podobne awatary jak twoje? Czujesz to jaki musi mieć ból tyłka, że lepiej ci się wiedze? Niezłego masz psychofana

Czyli jak ktoś se wstawia cudzą gebe i udaje ze to on to znaczy że mu się lepiej powodzi? To czeba se wstawic

15 minut temu, niemaszuprawnień napisał:

Widziałeś dziś jak Malowany wstawiał podobne awatary jak twoje? Czujesz to jaki musi mieć ból tyłka, że lepiej ci się wiedze? Niezłego masz psychofana

myśle że on działa nieświadomie. chce sie upodobnić, ogrzać w ciepełku Lexa, ale nienawidzi siebie za to i atakuje swojego lidera... tak jak Boni wsciekła na Lex ze jej nie slucha i robi co chce ale zdrugiej strony zafascynowana i drepcze moim śladem.. ech te laski... zwariowac mozna os nich.

35 minut temu, Nemesio Cervantes napisał:

myśle że on działa nieświadomie. chce sie upodobnić, ogrzać w ciepełku Lexa, ale nienawidzi siebie za to i atakuje swojego lidera... tak jak Boni wsciekła na Lex ze jej nie slucha i robi co chce ale zdrugiej strony zafascynowana i drepcze moim śladem.. ech te laski... zwariowac mozna os nich.

Nie ludz sie, to byla szydera.

Kleks chyba zwariował. 

1 godzinę temu, niemaszuprawnień napisał:

A ja lubię makaron z duszona piersią kurczaka i ze szpinakiem

Smaczny zestaw.