rozstanie po latach

gdzie Iskra sanitariuszka. No dla niej tylko alkusy bez kultury chamskie i roszczeniowe się liczą.

26 minut temu, Miaina napisał:

Szarpnięcie 

''«wykonać gwałtowny ruch w celu wydostania się skądś» · 2. «pociągnąć się za coś gwałtownie» ·''

trochę desperackie posunięcie ; )

ja mówię o rozpinaniu własnych spodni, nie cudzych  

16 minut temu, Pokraka napisał:

Zimny prysznic pobudza, zamiast relaksować. Dlatego lubię pokeżeć w wannie z gorącą wodą pełna pachnącej piany. Nałożyć jakąś maseczkę w płacicie na twarz, płatki pod oczy i od razu lepiej. 

Mam tylko prysznic i do wyboru wodę zimną lub ciepłą

8 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

ja mówię o rozpinaniu własnych spodni, nie cudzych  

Ja też, nie wiem dlaczego zrozumiałeś inaczej

11 minut temu, Miaina napisał:

Ja też, nie wiem dlaczego zrozumiałeś inaczej

bo napisałaś, że to desperackie posuniecie

nie wiem co desperackiego miałoby być w odpinaniu własnych spodni jednym szarpnieciem

wiec przyjąłem, że może Ci chodzić o cudze  

35 minut temu, chrobot napisał:

gdzie Iskra sanitariuszka. No dla niej tylko alkusy bez kultury chamskie i roszczeniowe się liczą.

Przestań pić i wyzywać ludzi. 

10 minut temu, niemaszuprawnień napisał:

Przestań pić i wyzywać ludzi. 

Może sama się napij to przestanie ci przeszkadzać twój krzywy ryj w lustrze salowa

Przed chwilą, chrobot napisał:

Może sama się napij to przestanie ci przeszkadzać twój krzywy ryj w lustrze salowa

Jestem w pracy i nie pije. Schudnij, zacznij się leczyć i przestań zazdrościć, że ktoś zdecydowanie lepiej wygląda od ciebie alkoholiczko.

Która normalna kobieta wysyła nagie foty ułomnemu Leżakowi? Tylko taka jak ty. 

1 minutę temu, niemaszuprawnień napisał:

Jestem w pracy i nie pije. Schudnij, zacznij się leczyć i przestań zazdrościć, że ktoś zdecydowanie lepiej wygląda od ciebie alkoholiczko.

Która normalna kobieta wysyła nagie foty ułomnemu Leżakowi? Tylko taka jak ty. 

Wara ode mnie pasztecie, spadaj ciągnac laskę typom które mają cię za nic bo pjerdolisz a do czegoś byś się przydała babofonie pjerdolniety

A u nimfy ci to nie przeszkadza bo karyna wiejska chce poczuć luksusu i pieniazki wywachalas tępa bladziu

1 minutę temu, chrobot napisał:

Wara ode mnie pasztecie, spadaj ciągnac laskę typom które mają cię za nic bo pjerdolisz a do czegoś byś się przydała babofonie pjerdolniety

Spójrz na siebie, kto by cię chciał prócz alkoholika Moona i Leżaka? Wara ode mnie i zgłaszam wszystkie twoje wulgarne posty. A teraz won spać i wytrzeźwiej. 

Wara ode mnie bo mam większa doope od ciebie ty ułomna Karen przodowniczko pracy 

Przed chwilą, chrobot napisał:

A u nimfy ci to nie przeszkadza bo karyna wiejska chce poczuć luksusu i pieniazki wywachalas tępa bladziu

Mam swoje pieniądze, bo dobrze zarabiam. A Nimfie to możesz szpilki wyczyścić i mnie Kopciuszku z kieliszkiem i chipsami

Oddychaj spokojnie i idź jutro do psychiatry. 

1 minutę temu, chrobot napisał:

Wara ode mnie bo mam większa doope od ciebie ty ułomna Karen przodowniczko pracy 

Zgłoszone. 

Twoja zazdrość to miód na moją urodę

10 minut temu, chrobot napisał:

Zgłoś mnie na policje Salowa niedoyebana Karyno

Ile masz tej renty? 

Dumbo nieźle dolała do dopska. Chyba Moon woli inne

Ale ty masz kompleksy i zaburzenia psychiczne.. Najpierw mnie częstujesz ciastem, a za chwilę wyzywasz inne  i mnie od karyn. Zmień leki i pomyśl o innym nicku. 

Zresztą o czym mam gadać z kimś, kto miał i ma myśli samobójcze. Masz ignora, bo jesteś przerażająca. Jesteś najbardziej wulgarną i odpychającą tutaj kobietą 

1 minutę temu, chrobot napisał:

Spjerdalaj. Won.

Licytujemy się? Ile wyciągasz renty? Twoja zazdrość jest naprawdę do podziwu

Wow, ale ty ważna jesteś karyno

Odwal się. Ja też tobą gardzę ale za tobą nie laze.

Wow ale się rozpisaliście, oczywiście może nie byłam idealna, ale byłam w każdych jego najtrudniejszych momentach w życiu, natomiast on od pół roku mnie nie wspiera, mówi irracjonalne życie, że wszystko przegra po ślubie i tak da na kasyno, że będzie pił a nie pije, mówi że jestem piękna jak płacze, mam już dość 

moje wady to to że jestem wymagająca ? Staram się , dbam o dom, staram się o nas, ale stałam się płaczliwa i rozdrażniona. To emocjonalne niszczenie jest gorsze niż psychiczne. To nie o to chodzi że chcenie wpakować w kolejny związek 

po porostu marzę o normalnej rodzinie, mam 32 lata … jestem coraz starsza . Kiedy dzieci? Już mam dość tego życia 

45 minut temu, ona 1357 napisał:

Wow ale się rozpisaliście, oczywiście może nie byłam idealna, ale byłam w każdych jego najtrudniejszych momentach w życiu, natomiast on od pół roku mnie nie wspiera, mówi irracjonalne życie, że wszystko przegra po ślubie i tak da na kasyno, że będzie pił a nie pije, mówi że jestem piękna jak płacze, mam już dość 

moje wady to to że jestem wymagająca ? Staram się , dbam o dom, staram się o nas, ale stałam się płaczliwa i rozdrażniona. To emocjonalne niszczenie jest gorsze niż psychiczne. To nie o to chodzi że chcenie wpakować w kolejny związek 

 

po porostu marzę o normalnej rodzinie, mam 32 lata … jestem coraz starsza . Kiedy dzieci? Już mam dość tego życia 

to w ogóle nie chodzi o obwinianie Ciebie

to chodzi o to dlaczego wybrałaś właśnie jego

np. właśnie tak bardzo chciałaś mieć rodzinę, że ignorowałaś wszelkie czerwone flagi po drodze.

Pragnienie szczęśliwej rodziny i dzieci to nie jest Twoja wina - tylko może tak bardzo tego pragnęłaś, że za bardzo przymykałaś oczy na to co teraz wyszło z całą mocą.

Po prostu kwestia taka, żeby z tego wyjść mądrzejszą i nie traktować tego jako sprawę losową.

Wylosował mi się słaby partner, to wylosuję sobie innego.

Odpowiedz sobie czego szukasz w związku, co Cię pociąga i dlaczego to był ten facet i nie inny.

Tylko tyle i aż tyle żeby znać siebie - dzięki temu do wyboru następnego partnera podejdziesz z większą świadomością - tego czego chcesz i czego nie chcesz.

5 godzin temu, WychodzeNaChwile napisał:

to w ogóle nie chodzi o obwinianie Ciebie

to chodzi o to dlaczego wybrałaś właśnie jego

np. właśnie tak bardzo chciałaś mieć rodzinę, że ignorowałaś wszelkie czerwone flagi po drodze.

Pragnienie szczęśliwej rodziny i dzieci to nie jest Twoja wina - tylko może tak bardzo tego pragnęłaś, że za bardzo przymykałaś oczy na to co teraz wyszło z całą mocą.

Po prostu kwestia taka, żeby z tego wyjść mądrzejszą i nie traktować tego jako sprawę losową.

Wylosował mi się słaby partner, to wylosuję sobie innego.

Odpowiedz sobie czego szukasz w związku, co Cię pociąga i dlaczego to był ten facet i nie inny.

Tylko tyle i aż tyle żeby znać siebie - dzięki temu do wyboru następnego partnera podejdziesz z większą świadomością - tego czego chcesz i czego nie chcesz.

Kurczę mądrze napisane. Bardzo był dobry dla mnie, przez pierwszy rok traktował mnie najlepiej jak potrafił, przynajmniej tak mi się wydawało, a teraz? Wszystko się zmieniło.

to nie tak że chce być z byle kim. Naprawdę nie, po prostu nie wiem jak się z tego podnieść teraz. Wiem że życie z nim nie ma sensu więc urwałam kontakt 

10 godzin temu, WychodzeNaChwile napisał:

bo napisałaś, że to desperackie posuniecie

nie wiem co desperackiego miałoby być w odpinaniu własnych spodni jednym szarpnieciem

wiec przyjąłem, że może Ci chodzić o cudze  

To gwałtowny ruch, spokojnie się nie da?

2 minuty temu, Miaina napisał:

To gwałtowny ruch, spokojnie się nie da?

Kolega chyba miał na myśli takie spodnie z bazaru, które same się rozpinają bez udziału z zewnątrz.

1 minutę temu, Miecz napisał:

Kolega chyba miał na myśli takie spodnie z bazaru, które same się rozpinają bez udziału z zewnątrz.

Takie sandały sobie kupiłam, na rzepy, wystarczy że zrobię dwa kroki i już są rozpięte Fenomenalne. Chociaż nie na bazarze.

3 minuty temu, Miaina napisał:

Takie sandały sobie kupiłam, na rzepy, wystarczy że zrobię dwa kroki i już są rozpięte Fenomenalne. Chociaż nie na bazarze.

Drutem je powiąż i po temacie.

2 minuty temu, Miecz napisał:

Drutem je powiąż i po temacie.

Raczej nie, ale coś wymyślę, jak pomysłowy Dobromir. Potrzeba matką wynalazców.

1 minutę temu, Miaina napisał:

Raczej nie, ale coś wymyślę, jak pomysłowy Dobromir. Potrzeba matką wynalazców.

Aż jestem ciekawy co też wymyślisz.