Jaką podpałkę wybrać do grilla.

2 minuty temu, murb napisał:

Znam człowieka, który nie przejdzie przez ulicę  na czerwonym świetle nawet o trzeciej nad ranem kiedy ruch jest równy zeru wszyscy policjanci sobie smacznie chrapią.   Ludzie są różni.  

Ja przechodzę jak się spieszę i często trzeba ich zachęcić, bo zawsze ktoś za mną pójdzie .

Policjanci też muszą czuć że rozliczają ich z ich pracy , a ludzie mają kamery w autach co ich mobilizuje , bo inaczej mielimy wywalone interweniować.

Ale ona to lubi. Zara przyjdzie makron i zacznie wrzucać swoje italopolo

2 minuty temu, Get Out napisał:

Szkoła nie uczy niczego przydatnego pomijając jakiś konkretny zawód.

Po prostu uważam , że niczego nie zmieni jak przestanę kupować wodę w plastiku. A że nie używasz tego to jest ewenement jakiś.

Okazuje się, że nie tylko ja nie używam. Koleżanka z tego forum też.

W szkole nauczyłam się czytać i pisać i dzięki temu obijam się po tym forum.

1 minutę temu, murb napisał:

Ja też baaardzo rzadko. Mam słabość do jednej oranżady ale omijam ja wielkim łukiem w sklepie i jakiś daje radę.

Mam słabość tylko do kawy i wody z kranu

4 minuty temu, murb napisał:

Czemu używasz takiego języka. Rozmawiam z Tobą rzeczowo, poważnie, bez epitetów. 

To było do zwyrola śliwkowego , a do Ciebie normalnie piszę.

1 minutę temu, Get Out napisał:

Ja przechodzę jak się spieszę i często trzeba ich zachęcić, bo zawsze ktoś za mną pójdzie .

Policjanci też muszą czuć że rozliczają ich z ich pracy , a ludzie mają kamery w autach co ich mobilizuje , bo inaczej mielimy wywalone interweniować.

Żyjesz w swoim świecie. Mi tam Lotto czy przechodzisz na czerwonym. Sama płaciłam za to mandat. Ale są tacy, którzy robią inaczej. Tyle. 

2 minuty temu, murb napisał:

Okazuje się, że nie tylko ja nie używam. Koleżanka z tego forum też.

W szkole nauczyłam się czytać i pisać i dzięki temu obijam się po tym forum.

 

Czytanie i pisanie to żadne osiągnięcie i chodziło mi raczej że uczą niepotrzebnych bzdur które należy zapomnieć , bo te bzdury są nieprzydatne w osiągnięciu celów które mają zapewnić lepszy byt.

1 minutę temu, Get Out napisał:

To było do zwyrola śliwkowego , a do Ciebie normalnie piszę.

Wiem, że to było do Śliwki.

Piszemy sobie, rozmawiamy, wymieniamy doświadczenia. Nie będę do Ciebie strzelać dlatego, że myślisz inaczej. 

2 minuty temu, murb napisał:

Żyjesz w swoim świecie. Mi tam Lotto czy przechodzisz na czerwonym. Sama płaciłam za to mandat. Ale są tacy, którzy robią inaczej. Tyle. 

Jak każdy i wątpię aby każdy tak sztywno trzymał się przepisów, bo statystyki mówią co innego . Oglądałaś różne eksperymenty społeczne które właśnie pokazują dlaczego ludzie dopuszczają się nawet barbarzyństwa jeżeli mają poczucie bezkarności .

2 minuty temu, Get Out napisał:

Czytanie i pisanie to żadne osiągnięcie i chodziło mi raczej że uczą niepotrzebnych bzdur które należy zapomnieć , bo te bzdury są nieprzydatne w osiągnięciu celów które mają zapewnić lepszy byt.

Liczyć mnie nauczyli a to wpływa na poprawę mojego bytu. Mam lepszy orient w sklepie.    Rozszerzyli mi horyzonty. Nauczyli korzystać z mapy. Wykorzystywałam twierdzenie Pitagorasa do zrobienia gwiazdy na czubek choinki.

Wymieniać jeszcze? 

1 minutę temu, murb napisał:

Wiem, że to było do Śliwki.

Piszemy sobie, rozmawiamy, wymieniamy doświadczenia. Nie będę do Ciebie strzelać dlatego, że myślisz inaczej. 

Niektórych traktuje normalnie , a niektórych będę gnoił dając im to na co sobie zapracowali i dla mnie to ma sens.

Podchodzi babcia do młodzieńca stojącego na przejściu dla pieszych.

Chłopcze, przeprowadzisz mnie na drugą stronę ulicy?  

Oczywiście babciu, tylko poczekamy na zielone światło.

Na zielonym to se ku*wa sama poradzę

6 minut temu, Get Out napisał:

Czytanie i pisanie to żadne osiągnięcie i chodziło mi raczej że uczą niepotrzebnych bzdur które należy zapomnieć , bo te bzdury są nieprzydatne w osiągnięciu celów które mają zapewnić lepszy byt.

Powinni uczyć wąchania kleju i obsługi diaxa, żeby dzieciaki umiały szybko katalizator zajumać pod osłoną nocy

2 minuty temu, Get Out napisał:

Jak każdy i wątpię aby każdy tak sztywno trzymał się przepisów, bo statystyki mówią co innego . Oglądałaś różne eksperymenty społeczne które właśnie pokazują dlaczego ludzie dopuszczają się nawet barbarzyństwa jeżeli mają poczucie bezkarności .

Przyzwolenie społeczne jest kluczem do różnych rzeczy. 

2 minuty temu, Get Out napisał:

Niektórych traktuje normalnie , a niektórych będę gnoił dając im to na co sobie zapracowali i dla mnie to ma sens.

Ja też wyznaje teorię, że bezsens jest najwyższą formą sensu.

2 minuty temu, Vaffanculina napisał:

Powinni uczyć wąchania kleju i obsługi diaxa, żeby dzieciaki umiały szybko katalizator zajumać pod osłoną nocy

Teraz to chyba już nie można zarobić na kradzieży katalizatorów.  

3 minuty temu, Get Out napisał:

Niektórych traktuje normalnie , a niektórych będę gnoił dając im to na co sobie zapracowali i dla mnie to ma sens.

a psychaitrze o tym opowiadałeś? 

znaczy o tym sensie 

4 minuty temu, Baba napisał:

Podchodzi babcia do młodzieńca stojącego na przejściu dla pieszych.

Chłopcze, przeprowadzisz mnie na drugą stronę ulicy?  

Oczywiście babciu, tylko poczekamy na zielone światło.

Na zielonym to se ku*wa sama poradzę

czy sens jest teraz z tobą w pokoju świrmo? 

4 minuty temu, murb napisał:

Liczyć mnie nauczyli a to wpływa na poprawę mojego bytu. Mam lepszy orient w sklepie.    Rozszerzyli mi horyzonty. Nauczyli korzystać z mapy. Wykorzystywałam twierdzenie Pitagorasa do zrobienia gwiazdy na czubek choinki.

Wymieniać jeszcze? 

 

Mało argumentów bo tego akurat mogłaś się nauczyć bez wychodzenia z domu.

Przed chwilą, dialektyczny hooligan napisał:

znaczy o tym sensie 

Psychiatra nie zrozumie kogoś kto pisze na kafeterii.

5 minut temu, Vaffanculina napisał:

Powinni uczyć wąchania kleju i obsługi diaxa, żeby dzieciaki umiały szybko katalizator zajumać pod osłoną nocy

Równie dobrze możesz ciąć szlifierką kątową butle z gazem przygłupi ukrze i zgadnij co się stanie.

1 minutę temu, Get Out napisał:

Mało argumentów bo tego akurat mogłaś się nauczyć bez wychodzenia z domu.

Liczenia? Widmo, czy Ty czasem czytasz to, co napiszesz? Mi to się wydajesz, że się upierasz dla samej zasady. Piszę o rzeczach że szkoły podstawowej. 

4 minuty temu, murb napisał:

Teraz to chyba już nie można zarobić na kradzieży katalizatorów.  

Oczywiście że nie , bo trzeba podać dane , a policja pierwsze gdzie będzie szukać to na skupach złomu.

1 minutę temu, Get Out napisał:

Równie dobrze możesz ciąć szlifierką kątową butle z gazem przygłupi ukrze i zgadnij co się stanie.

Co ma butla gazowa do katalizatora, arcyinteligentny podlasiaku?  

1 minutę temu, murb napisał:

Liczenia? Widmo, czy Ty czasem czytasz to, co napiszesz? Mi to się wydajesz, że się upierasz dla samej zasady. Piszę o rzeczach że szkoły podstawowej. 

Nie wierzę że mama nie nauczyła by Cię liczyć i innych podstaw na które się powołujesz. Dla zasady też, bo to powoduje odzew z drugiej strony.

Podpałka w kostkach,  łamie się jak czekoladę wystarczą dwie kostki.

1 minutę temu, Vaffanculina napisał:

Co ma butla gazowa do katalizatora, arcyinteligentny podlasiaku?  

Benzyna, gaz plus iskry z tarczy domyśl się przygłupie ukrowy.

1 minutę temu, Get Out napisał:

Oczywiście że nie , bo trzeba podać dane , a policja pierwsze gdzie będzie szukać to na skupach złomu.

Wierzę gorąco w to, że istnieje czarny rynek skupu surowców wtórnych.  

A wytrawni przestępcy to nawet mają fałszywe dokumenty.