Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
blickrig

Jestem przekonany, że nawet gdybym na siłowni wyrzeźbił ciało jak modela i zarabiał jako prawnik lub lekarz 50 tys miesięcznie i ciągle byłbym optymistą i radośnie sypał żartami, to żadna atrakcyjna kobieta nie chciałaby ze mną być

Polecane posty

Cytat

Pamiętam kiedyś, w jakimś kontekście, z którego jasno to wynikało, napisałam, że żona Ogóra po pracy w kołchozie (do którego wysyła ją nieudacznik Ogór), robi sama zakupy i targa ciężkie siaty do domu, ponieważ Ogór nie ma ani samochodu, ani rigczu, żeby te zakupy pomóc zrobić i sam dostarczyć, potem gotuje wieśniakowi te obiady dwudaniowe, którym się chwalił. No i proszę, o to  jesteśmy 

Jeśli to prawda, bo nie mam wiele pojęcia o lore forumowym zbytnio, to trochę mnie to szokuje, bo co to za problem sobie prawo jazdy zrobić? Kolega ze szkoły mojego brata urodził się z jakąś tam karłowatością ręki, że prawą ma niesprawną i jeździ samochodem...

A zakup auta już za 10K kupisz coś używanego względnego do jazdy. 

Edytowano przez RC_+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, RC_+ napisał:

Jeśli to prawda, to trochę mnie to szokuje, bo co to za problem sobie prawo jazdy zrobić? Kolega ze szkoły mojego brata urodził się z jakąś tam karłowatością ręki, że prawą ma niesprawną i jeździ samochodem...

A zakup auta już za 10K kupisz coś używanego względnego do jazdy. 

Tyle wie  co swojego Janusza wykorzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KróliczekZły napisał:

Żadne z nas nie robi za sługę. Pamiętam, jakie priorytety ujawniłeś jeśli chodzi o zalety kobiet - ma być silna fizycznie jak babochłop, żeby ci otwierać piwo razem z szyjką butelki jak twoja córka i ma zarabiać na ciebie, bo ty nie dajesz rady. Plus nie realizujesz żadnych obowiązków domowych, więc wszystko robi twoja biedna kobieta. Pytanie, co w jej życiu poszło aż tak mocno nie tak, że uwierzyła, że tylko na ciebie zasługuje. 

Idź na terapię bo od tych bzdur farmazony piszesz. Myli ci się woda ogórkowa z  kiszoną kapustą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KróliczekZły napisał:

Jeszcze potrafię czytać ze zrozumieniem, nawet twój bełkot.

Raczej wybiórczo i wychodzi bigos.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Fifofa napisał:

Raczej wybiórczo i wychodzi bigos.

Po prostu tak to jest, jak mizogin i przegryw postanowi zabłysnąć detalami życiorysu (a raczej błyszczeć codziennie). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Fifofa napisał:

Dam przykład podaje numer telefonu ... Xxxl xxx xx xx jutro idziemy za kamienice. Szansa pójdzie wynosi 80 procent jak nie jest zajęta.

Dużo kobiet szuka szuka same piwniczaki , Tradycyjnymi metodami nawet nie wiedzą jak to się robi.

Po pierwsze kobieta powinna wiedzieć ktoś chce z  nią  umówić,  komuś podoba.

Żle napisałem za kamienicą coś stylu podobasz mi się spróbujmy.

Takie pisanie jak grochem i ścianę nawet nie podejdą.

Coś ta kamienica stała się tu zbyt sławna. xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KróliczekZły napisał:

Po prostu tak to jest, jak mizogin i przegryw postanowi zabłysnąć detalami życiorysu (a raczej błyszczeć codziennie). 

Idź na terapię i dokończ ją. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, xDxDxDxD napisał:

Coś ta kamienica stała się tu zbyt sławna. xd

Podryw w stylu wieśniaka ogóra - "te, idziemy za kamienicę?" 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, xDxDxDxD napisał:

Coś ta kamienica stała się tu zbyt sławna. xd

Fajna ta kamienica. 

 

2 minuty temu, KróliczekZły napisał:

Powinnam spróbować z moim przydupasem

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Jestem przekonany..." i tu jest problem. Zmień przekonanie to i rzeczywistosc wokół Ciebie się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, KróliczekZły napisał:

Po prostu tak to jest, jak mizogin i przegryw postanowi zabłysnąć detalami życiorysu (a raczej błyszczeć codziennie). 

Dokładnie, chciałby błyszczeć niestety nie samymi leżakami kafeteria stoi i wychodzi jak wychodzi. 😂 Całkiem zabawnie nerw puszcza. 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Fifofa napisał:

Dam przykład podaje numer telefonu ... Xxxl xxx xx xx jutro idziemy za kamienice. Szansa pójdzie wynosi 80 procent jak nie jest zajęta.

Z moim szczęściem jakbym znowu zaczął próbować to na pewno byłaby zajęta 😄

Bo każda, która mi się podobała okazywała się zajęta. Odpuściłem sobie totalnie jakikolwiek podryw, zagadywanie itd. w 2013 roku i nie żałuję.

Edytowano przez kris888

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poza tym i tak coraz mniej mężczyzn wchodzi w związki, zarówno nieformalne jak i małżeńskie - zaczynają rozumieć, że im to się kompletnie nie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Pokraka napisał:

Dokładnie, chciałby błyszczeć niestety nie samymi leżakami kafeteria stoi i wychodzi jak wychodzi. 😂 Całkiem zabawnie nerw puszcza. 

Najlepsze, że ta historia z piwem została opowiedziana przez jego samego 😄 Nie mógł otworzyć, córka wzięła i ukręciła razem z szyjką 😂 Ogór przedstawił to jako wzór niewiasty 😄 Dlatego inne priorytety mężczyzn odnośnie kobiet, że nie szukają w kobiecie tragarki i otwieraczki piwa oraz służącej, nie mieszczą mu się w głowie po prostu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KróliczekZły napisał:

Nie mógł otworzyć, córka wzięła i ukręciła razem z szyjką 😂

Butelkę piwa można otworzyć na co najmniej kilka sposobów. Zawsze któryś zadziała 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, kris888 napisał:

Poza tym i tak coraz mniej mężczyzn wchodzi w związki, zarówno nieformalne jak i małżeńskie - zaczynają rozumieć, że im to się kompletnie nie opłaca.

Za dużo racjonalizujesz swoją sytuację, Kriss 😉 Poza tym życie tego w ogóle nie potwierdza. Kobieta czasem woli być singielką, szczególnie "po przejsciach", natomiast faceci dziwnie jakoś zawsze chcą natomiast mieć kobietę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KróliczekZły napisał:

Najlepsze, że ta historia z piwem została opowiedziana przez jego samego 😄 Nie mógł otworzyć, córka wzięła i ukręciła razem z szyjką 😂 Ogór przedstawił to jako wzór niewiasty 😄 Dlatego inne priorytety mężczyzn odnośnie kobiet, że nie szukają w kobiecie tragarki i otwieraczki piwa oraz służącej, nie mieszczą mu się w głowie po prostu. 

To śmieszne bo właściwie to w ogóle nie jest śmiesznie, biedna kobieta. 😟

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, kris888 napisał:

Butelkę piwa można otworzyć na co najmniej kilka sposobów. Zawsze któryś zadziała 😄

Po maturach o krawężnik i kant ławki w parku otwieraliśmy xD Jest też metoda otwierania kapslem o kapsel

Edytowano przez RC_+
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@KróliczekZły, RC+ i cała reszta

zobaczcie sobie materiał

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, kris888 napisał:

@KróliczekZły, RC+ i cała reszta

zobaczcie sobie materiał

 

Widziałem podobny materiał tylko o USA, bo wiadomo, wszystkie trendy, złe i dobre... choć głównie złe, właśnie stamtąd przychodzą do Europy... Tam już w dużych miastach jest tak, że kobiety nagrywają tik toki, czy piszą w social mediach, że faceci w ogóle już nie podchodzą, nie podrywają itp... np ostatnio był hitem filmik, gdzie organizowali w jakimś pubie w dużym amerykańskim mieście... bodaj Filadelfia (1,5 mln mieszkańców, prawie nasza Warszawa) i same kobiety siedziały, facetów zero... gdzie w poprzednich latach zawsze ten pub gromadził w tym dniu masy i chwalili się ile osób sparowali...

Ale to złożony problem, o którym mógłbym długo pisać, bo to już jest poważny socjologiczny problem w USA, który zmierza powoli do Europy

Edytowano przez RC_+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, kris888 napisał:

Poza tym i tak coraz mniej mężczyzn wchodzi w związki, zarówno nieformalne jak i małżeńskie - zaczynają rozumieć, że im to się kompletnie nie opłaca.

Z moich obserwacji wynika że to kobiety coraz częściej wolą być singielkami niż w małżeństwie czy w związku, zaczyna do nich docierać że są w stanie być całkowicie niezależne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świat już nie upada, zakopuje się metr pod powierzchnią normalności. 

Edytowano przez Pył na wietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ano za dużo gadzich mózgów i projekcji projekcji. A żyje się lepiej niż w jakichkolwiek innych czasach. Bekowo jest.

Edytowano przez Kocopoł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To prawda, świat szoruje po dnie, kiedyś to były czasy, kiedyś to były wartości...

Bieda większości społeczeństwa, niedożywienie (powodujące niewłaściwy rozwój dzieci, kaleki, pokrzywione kręgosłupy), gnieżdżenie się wielodzietnych rodzin w jednej izbie, brak higieny, brak leków, antybiotyków i szczczepionek, wysoka umieralność, pijaństwo, powszechna prostytucja, brak praw kobiet i praw dzieci, niekontrolowany rozród (zamęczone ciążami i pracą młode kobiety, wyglądające jak babcie), zasady i moralność tylko na pokaz, brak humanitaryzmu, brak praw zwierząt, zerowa ochrona najsłabszych, przemoc domowa jako sprawa pana domu, choroby weneryczne, wojny i zawieru.chy...

Ktoś pomoże, dołoży jeszcze, żeby Iskrę doedukować? 😉

Tak, kiedyś to dopiero było, nie to, co teraz, gdy świat upada na moralne dno 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, KróliczekZły napisał:

To prawda, świat szoruje po dnie, kiedyś to były czasy, kiedyś to były wartości...

Bieda większości społeczeństwa, niedożywienie (powodujące niewłaściwy rozwój dzieci, kaleki, pokrzywione kręgosłupy), gnieżdżenie się wielodzietnych rodzin w jednej izbie, brak higieny, brak leków, antybiotyków i szczczepionek, wysoka umieralność, pijaństwo, powszechna prostytucja, brak praw kobiet i praw dzieci, niekontrolowany rozród (zamęczone ciążami i pracą młode kobiety, wyglądające jak babcie), zasady i moralność tylko na pokaz, brak humanitaryzmu, brak praw zwierząt, zerowa ochrona najsłabszych, przemoc domowa jako sprawa pana domu, choroby weneryczne, wojny i zawieru.chy...

Ktoś pomoże, dołoży jeszcze, żeby Iskrę doedukować? 😉

Tak, kiedyś to dopiero było, nie to, co teraz, gdy świat upada na moralne dno 😉

Tak było chu/jowo, ale za to większej liczbie ludzi niż teraz  bo "Nie wystarczy, byśmy byli szczęśliwi – trzeba jeszcze, by nieszczęśliwi byli inni!".

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Pokraka napisał:

Tak było chu/jowo, ale za to większej liczbie ludzi niż teraz  bo "Nie wystarczy, byśmy byli szczęśliwi – trzeba jeszcze, by nieszczęśliwi byli inni!".

nadal to pokutuje u starych januszy, co namawiają do ożenku młodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×