Witam w chłodny, jesienny poranek

Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

Obesja na punkcie kogoś 

Zazdrość i podłość 

Wejście za bardzo forum w głowę 

Projektowanie na kimś cudzego nieszczęścia i kompleksów 

Romans z żonatym facetem z forum, który ma dziecko 

Brak pracy 

Bycie wredną

(kolejność przypadkowa, bo coś tam dla siebie znajdziesz)

Mam nadzieje, ze powrotny bilet do rodziców na wypadek rozwodu już kupiony Trzymaj się szalona

I znowu... 

1 minutę temu, Myrtle Gordon napisał:

Ja babe wyzywam? Przeczytaj jeszcze raz usposledzona szloro co do niej pisze, szanuje Babe mimo że ma odmienne zdanie ode mnie. Aperole chyba wjechały a zresztą nie mam czasu żegnaj 

Nie zgłaszam tego wszystkiego, bo nie chcę, żeby temat zniknął, mam nadzieję, że jak najwięcej osób zdąży to poczytać  

uo Bosze lepiej tego nie czytam, dramaty laseczek i babofonow dowartosciowujacych sie chlopami mnie mecza

1 minutę temu, Myrtle Gordon napisał:

Ja babe wyzywam? Przeczytaj jeszcze raz usposledzona szloro co do niej pisze, szanuje Babe mimo że ma odmienne zdanie ode mnie. Aperole chyba wjechały a zresztą nie mam czasu żegnaj 

Szykuj się na randkę i puść głupszego przodem

Ja się zabieram za robotę, bo koniec miesiąca i roku to tragedia. Ale szef bardzo dobrze płaci, więc warto się poświęcić

Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

Szykuj się na randkę i puść głupszego przodem

Ja się zabieram za robotę, bo koniec miesiąca i roku to tragedia. Ale szef bardzo dobrze płaci, więc warto się poświęcić

I pamiętaj o tym, że ci szef dobrze płaci za to otwieranie szlabanu, zanim się rozpłaczesz znowu z zazdrości nad cudzym filetem z łososia 

14 minut temu, 250GodzinTak napisał:

Jakieś menu już ustalone na wesele?

Na pewno żurek bo lubię

1 minutę temu, Huldra napisał:

I znowu... 

Wkrótce

Rozbiłaś małżeństwo (Qwerty przedstawiała fakty) Więc to się stanie,bo karma cię dopadnie i już dopada. Tylko błagam, nie pisz, że ktoś ci tutaj zazdrości, bo większość współczuje i niedowierza

Przed chwilą, Huldra napisał:

I pamiętaj o tym, że ci szef dobrze płaci za to otwieranie szlabanu, zanim się rozpłaczesz znowu z zazdrości nad cudzym filetem z łososia 

Nigdy nie podnosiłam żadnego szlabanu. Jedynie mąż może mi dać szlaban na pisanie tutaj, więc odbij i wyśpij się Bo to miejsce naprawdę źle na ciebie działa

Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

Wkrótce

Rozbiłaś małżeństwo (Qwerty przedstawiała fakty) Więc to się stanie,bo karma cię dopadnie i już dopada. Tylko błagam, nie pisz, że ktoś ci tutaj zazdrości, bo większość współczuje i niedowierza

A laleczki voodoo już sporządziłaś w tej intencji i wbijasz szpilki? 

Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

Nigdy nie podnosiłam żadnego szlabanu. Jedynie mąż może mi dać szlaban na pisanie tutaj, więc odbij i wyśpij się Bo to miejsce naprawdę źle na ciebie działa

To co się robi na ochronie w klubie piłkarskim? Nic ambitnego, bo gnijesz tutaj non stop 

8 minut temu, draże korsarze napisał:

Iskra jak zwykle - świetna w teorii tak samo sie wypowiada o zwiazkach, jak je naprawiać - sama nigdy nie będąc w żadnym. Takich teoretyków lubimy

3 minuty temu, Huldra napisał:

I pamiętaj o tym, że ci szef dobrze płaci za to otwieranie szlabanu, zanim się rozpłaczesz znowu z zazdrości nad cudzym filetem z łososia 

Nie lubie łososia wędzonego, tylko smażonego, pieczonego lub na parze.

1 minutę temu, RC_+ napisał:

Na pewno żurek bo lubię

Dobrze, że nie bigos jak w filmie "Wesele" Wojtka Smarzowskiego

Gdzie bigos wylądował później na marynarce ojca panny młodej. 

"Podpisuj, co, jajco"

(film genialny, jak każdy tego reżysera) 

Przed chwilą, xDxDxDxD napisał:

Nie lubie łososia wędzonego, tylko smażonego, pieczonego lub na parze.

Ja lubię właściwie wyłącznie łososia surowego. W innych postaciach wolimy inne ryby (chyba ulubiona nasza to dorsz). 

1 minutę temu, 250GodzinTak napisał:

Wkrótce

Rozbiłaś małżeństwo (Qwerty przedstawiała fakty) Więc to się stanie,bo karma cię dopadnie i już dopada. Tylko błagam, nie pisz, że ktoś ci tutaj zazdrości, bo większość współczuje i niedowierza

Boze, jaki zasadniczy Babofon Psychopata

wy musicie sie kazdemu podobac? o co chodzi

2 minuty temu, Huldra napisał:

Ja lubię właściwie wyłącznie łososia surowego. W innych postaciach wolimy inne ryby (chyba ulubiona nasza to dorsz). 

Dorsza tak średnio, tołpyga jest jeszcze dobra i w smaku przypomina trochę lososia.

4 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

Dobrze, że nie bigos jak w filmie "Wesele" Wojtka Smarzowskiego

Gdzie bigos wylądował później na marynarce ojca panny młodej. 

"Podpisuj, co, jajco"

(film genialny, jak każdy tego reżysera) 

Bigosu nie cierpię... generalnie dań z kapusty gotowanej, kiszonej itp

Przed chwilą, RC_+ napisał:

Bigosu nie cierpię... generalnie dań z kapusty gotowanej, kiszonej itp

Tam był bigos z zieloną kiełbasą, aż kanalizację rozwaliło

1 minutę temu, xDxDxDxD napisał:

Dorsza tak średnio, tołpyga jest jeszcze dobra i w smaku przypomina trochę lososia.

A ryby uwielbiam. Dorsze, Łososie, Pstrągi to moje ulubione, ale wiele innych też lubię. Sushi, Krewetki też. Ośmiornicy nie zjem... zbyt "żujasta"   

5 minut temu, Kocopoł napisał:

Boze, jaki zasadniczy Babofon Psychopata

wy musicie sie kazdemu podobac? o co chodzi

Ja jestem ciekawa tych ‚faktow’ zgromadzonych przez mało chwytająca rzeczywistośc qwetke

Przed chwilą, RC_+ napisał:

Bigosu nie cierpię... generalnie dań z kapusty gotowanej, kiszonej itp

Jak można bigosu nie lubić.

Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

Tam był bigos z zieloną kiełbasą, aż kanalizację rozwaliło

Zapachem na pewno. 

2 minuty temu, RC_+ napisał:

Bigosu nie cierpię... generalnie dań z kapusty gotowanej, kiszonej itp

Nie lubisz bigosu a lubisz sushi i krewetki? Módl sie żeby iskra nie zobaczyła tych postow… i ty sie określasz mianem Polaka?

Przed chwilą, RC_+ napisał:

Zapachem na pewno. 

Dobre było jak w tej stodole policja numery przebijała, bo auto było kradzione

Przed chwilą, draże korsarze napisał:

Nie lubisz bigosu a lubisz sushi i krewetki? Módl sie żeby iskra nie zobaczyła tych postow… i ty sie określasz mianem Polaka?

Wódkę lubię i bimber ostatnio też piłem, także status Polaka potwierdzony xD

2 minuty temu, xDxDxDxD napisał:

Jak można bigosu nie lubić.

Też nie lubię  Ale kapustę z grzybami już tak. 

40 minut temu, Huldra napisał:

Każdy może, a widzisz, jakimś cudem, mam całkowitą pewność, że każdy, ale ty nie możesz - nie masz skilli do tego (różnego rodzaju)  Ale zawsze możesz spróbować i udowodnić, że jest inaczej. 

Ale tak, wiem, nie chce ci się  

Każdy może tylko musi mieć taką potrzebę, ja nie mam potrzeby mieszkać w innym kraju, tu mi dobrze, mam tu co dla mnie najważniejsze. Eh takie podstawy trzeba Tobie tłumaczyć. To tak jak z Tobą- każdy może i Ty też przestać się z ludzi naśmiewać, ale nie widzisz takiej potrzeby bo Ci z tym dobrze.

1 minutę temu, RC_+ napisał:

A ryby uwielbiam. Dorsze, Łososie, Pstrągi to moje ulubione, ale wiele innych też lubię. Sushi, Krewetki też. Ośmiornicy nie zjem... zbyt "żujasta"   

O pstrąg też dobra ryba, ośmiornice jadłam raz i w konsystencji była jak podeszwa od trampka więc więcej juz jej nie jadłam.

5 minut temu, xDxDxDxD napisał:

Dorsza tak średnio, tołpyga jest jeszcze dobra i w smaku przypomina trochę lososia.

Wiesz czym się żywi tołpyga? Szczatkami roślin, zwierząt i ich dochodami.  Jak ktoś u nas w zalewie ja złowił, wracała do wody.

1 minutę temu, Pył na wietrze napisał:

Każdy może tylko musi mieć taką potrzebę, ja nie mam potrzeby mieszkać w innym kraju, tu mi dobrze, mam tu co dla mnie najważniejsze. Eh takie podstawy trzeba Tobie tłumaczyć. To tak jak z Tobą- każdy może i Ty też przestać się z ludzi naśmiewać, ale nie widzisz takiej potrzeby bo Ci z tym dobrze.

Czyli możesz, ale tego nie udowodnisz, a ja twierdzę, że nie możesz, nie umiałabyś itd. Pozostaniemy więc w punkcie wyjścia, a cały tok mojego i Krejzi rozumowania, masz w już napisanych postach.