Margherite 53 Napisano 5 godzin temu 5 minut temu, Nemesio Cervantes napisał: karma droga, musi myszy zbierać W Rosman była spora obniżka mokrych saszetek, podkupiłam 20 saszetek ostatnio. Tak to na allegro zamawiam. szukam okazji. Mój dużo też je. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Еlciаа 20 Napisano 5 godzin temu 11 minut temu, Śliwka w Jaguarze napisał: Jakieś 20% ludzi pali regularnie, rozumiem że widujesz tę 1/5 bloku palących na balkonie? Nawet w taką pogodę? Mieszkam wśród wieżowców kilku pod rząd i może z 2 razy w ciągu roku widziałem, aby ktoś na balkonie palił Więc nie wiem o czym Wy farmazonicie. Może ty mieszkasz w miejscu gdzie wszyscy palą w mieszkaniach, ja np mieszkam na parterze i mam tyle samo drogi wyjść przed klatkę co do kuchni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Darmowy wafelka tak 29 Napisano 5 godzin temu 4 minuty temu, Zero cukru napisał: Chyba miało cię nie być? Matkowac mozesz swojej glizdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 490 Napisano 5 godzin temu 3 minuty temu, Śliwka w Jaguarze napisał: To dziwne, bo to akurat zabronione i karalne. U mnie 10 pięter i chyba nigdy nie wyczułem. Przed klatką czasaami ktoś zapali - ale na to chyba też już jest kk i sąsiedzi mogą truć o to. Za to w wentylacji (w każdej, a mam 4) czuję po kilka razy dziennie dym papierosowy Niektórzy nawet palenia na balkonie potrafią się przywalić. W mieszkaniu w sumie najbezpieczniej palić Przy otwartym oknie, ofc. Wygląda na to, że rzeczywiście mieszkam w podłym miejscu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprz w moździerzu 94 Napisano 5 godzin temu 6 minut temu, Baba napisał: Gdzie? Od dawna jest kategoryczny zakaz palenia na klatkach schodowych. A ktoś to egzekwuje? Gdzie ten zakaz? W spółdzielni czy wyżej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Darmowy wafelka tak 29 Napisano 5 godzin temu Przed chwilą, Еlciаа napisał: Może ty mieszkasz w miejscu gdzie wszyscy palą w mieszkaniach, ja np mieszkam na parterze i mam tyle samo drogi wyjść przed klatkę co do kuchni. Właśnie miałem pisać że 20x wychodzisz przed klatke gdzie by mi się chciało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Еlciаа 20 Napisano 4 godziny temu 5 minut temu, Zero cukru napisał: Chyba miało cię nie być? I jeszcze coś wykrzykiwał że ktoś będzie za nim tęsknił. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 165 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, Еlciаа napisał: Może ty mieszkasz w miejscu gdzie wszyscy palą w mieszkaniach, ja np mieszkam na parterze i mam tyle samo drogi wyjść przed klatkę co do kuchni. Sorry za kamienice jak do pokoju Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprz w moździerzu 94 Napisano 4 godziny temu A ten znowu o podmywaniu jprdl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Еlciаа 20 Napisano 4 godziny temu (edytowany) 4 minuty temu, Fifofa napisał: Sorry za kamienice jak do pokoju W bloku mieszkam a nie w kamienicy. Edytowano 4 godziny temu przez Еlciаа Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 490 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, Pieprz w moździerzu napisał: A ten znowu o podmywaniu jprdl Higienista wyjątkowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 314 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, Pieprz w moździerzu napisał: A ktoś to egzekwuje? Gdzie ten zakaz? W spółdzielni czy wyżej? W naszych blokach są tablice ogłoszeniowe. Tam jest też informacja o zakazie palenia na klatkach schodowych. Wszyscy się do tego stosujemy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 165 Napisano 4 godziny temu Przed chwilą, Еlciаа napisał: W bloki mieszkam a nie w kamienicy. To za blokiem koncepcja ta sama. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 490 Napisano 4 godziny temu 4 minuty temu, Pieprz w moździerzu napisał: A ktoś to egzekwuje? Gdzie ten zakaz? W spółdzielni czy wyżej? W duupie najbardziej jest ten zakaz. Przynajmniej u mnie w bloku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliwka w Jaguarze 2 Napisano 4 godziny temu Przed chwilą, Еlciаа napisał: Może ty mieszkasz w miejscu gdzie wszyscy palą w mieszkaniach, ja np mieszkam na parterze i mam tyle samo drogi wyjść przed klatkę co do kuchni. Ale tuż przed klatką też nie wolno palić. Musisz wyjść kawałek dalej. Parter rządzi się swoimi prawami, wiadomo. Ludzie mieszkający wyżej nie schodzą specjalnie po to, aby zapalić. A jak już wychodzą regularnie, to przeważnie z powodu nacisku i trucia rodziny. Jeden taki przypadek znałem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 490 Napisano 4 godziny temu 2 minuty temu, Baba napisał: W naszych blokach są tablice ogłoszeniowe. Tam jest też informacja o zakazie palenia na klatkach schodowych. Wszyscy się do tego stosujemy. Aż sprawdzę czy u mnie wisi zakaz palenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 165 Napisano 4 godziny temu Tak się pracuje 240 albo 300 godzin jak jest bardzo dobre połączenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 490 Napisano 4 godziny temu 2 minuty temu, Śliwka w Jaguarze napisał: Ale tuż przed klatką też nie wolno palić. Musisz wyjść kawałek dalej. Parter rządzi się swoimi prawami, wiadomo. Ludzie mieszkający wyżej nie schodzą specjalnie po to, aby zapalić. A jak już wychodzą regularnie, to przeważnie z powodu nacisku i trucia rodziny. Jeden taki przypadek znałem. Nie wierzę, że są takie miejsca. U mnie ludzie mają gdzieś wszystkie zakazy czy nakazy. Cisza nocna - a co to? Pies się piłuje o 4 rano. Oj tam, oj tam taki mały piesek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 314 Napisano 4 godziny temu Przed chwilą, murb napisał: W duupie najbardziej jest ten zakaz. Przynajmniej u mnie w bloku. Powiem ci, że to zwykłe chamstwo ze strony palaczy. I głupota. Załóżmy, że baba się wścieka na chłopa. Nie pal w domu! Wszystko śmierdzi! Chłop wychodzi na klatkę i kilka innych osób, wraca bardziej śmierdzący. I co? Wygania po każdym papierosie pod prysznic, za każdym razem pierze jego ubrania, zakaz wspólnego spania, o seksie nie wspomnę, bo śmierdziel? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fifofa 165 Napisano 4 godziny temu Bardzo dobre połączenie do pracy na 240 godzin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 462 Napisano 4 godziny temu 11 minut temu, Margherite napisał: W Rosman była spora obniżka mokrych saszetek, podkupiłam 20 saszetek ostatnio. Tak to na allegro zamawiam. szukam okazji. Mój dużo też je. wygrałaś życie Małgorzato, tania karma jak śmietana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zero cukru 24 Napisano 4 godziny temu 9 minut temu, Еlciаа napisał: I jeszcze coś wykrzykiwał że ktoś będzie za nim tęsknił. Wyobraźnia poniosła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 490 Napisano 4 godziny temu Przed chwilą, Baba napisał: Powiem ci, że to zwykłe chamstwo ze strony palaczy. I głupota. Załóżmy, że baba się wścieka na chłopa. Nie pal w domu! Wszystko śmierdzi! Chłop wychodzi na klatkę i kilka innych osób, wraca bardziej śmierdzący. I co? Wygania po każdym papierosie pod prysznic, za każdym razem pierze jego ubrania, zakaz wspólnego spania, o seksie nie wspomnę, bo śmierdziel? Zgadzam się, że to chamstwo ale co zrobić. Tłuc się z całym światem. Nie dam rady. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 314 Napisano 4 godziny temu 3 minuty temu, murb napisał: Aż sprawdzę czy u mnie wisi zakaz palenia. Klatka schodowa nie jest własnością mieszkańców, nawet gdy za mieszkanie zapłacili milion złotych. To miejsce publiczne, a w miejscach publicznych jest zakaz palenia od 15 lat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zero cukru 24 Napisano 4 godziny temu 12 minut temu, Darmowy wafelka tak napisał: Matkowac mozesz swojej glizdzie Ja ci nie matkuje synek, tylko punktuję twoją konsekwentność Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Darmowy wafelka tak 29 Napisano 4 godziny temu Przed chwilą, Zero cukru napisał: Ja ci nie matkuje synek, tylko punktuję twoją konsekwentność Wyczysc zbroje lepiej bo osřana lezy od kilku dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zero cukru 24 Napisano 4 godziny temu 2 minuty temu, Darmowy wafelka tak napisał: Wyczysc zbroje lepiej bo osřana lezy od kilku dni Widzę, że jednak matki brakuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Darmowy wafelka tak 29 Napisano 4 godziny temu Spadam faktycznie mam fajniejsze rzeczy do roboty niż dyskusji o tym gdzie kto pali Trzymaj się dumbusia elo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śliwka w Jaguarze 2 Napisano 4 godziny temu (edytowany) 8 minut temu, murb napisał: Nie wierzę, że są takie miejsca. U mnie ludzie mają gdzieś wszystkie zakazy czy nakazy. Cisza nocna - a co to? Pies się piłuje o 4 rano. Oj tam, oj tam taki mały piesek. U mnie wtedy zaraz jest pukanie w ścianę, a jedna podstarzała sąsiadka regularnie wydziera japę. Nawet pojedyncze szuranie krzesłem potrafi ją uruchomić. Taki osiedlowy ss-mann w spódnicy, a raczej w podomce. Edytowano 4 godziny temu przez Śliwka w Jaguarze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Darmowy wafelka tak 29 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, Zero cukru napisał: Widzę, że jednak matki brakuje To już nie do mnie mi nic nie brakuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach