Miecz 975 Napisano 2 godziny temu (edytowany) 7 minut temu, murb napisał: A jak, według Ciebie, to jest z tą budżetówką? W większości przetargi są ustawione. Tego nikt nie zmieni i niczego nie udowodni. Są swoi i są obcy. Dlaczego poszedłem w rewitalizację obiektów poprzemysłowych? Bo była nisza. Teraz jest trudniej. Edytowano 2 godziny temu przez Miecz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz 975 Napisano 2 godziny temu 3 minuty temu, Pokraka napisał: Nie mam już reakcji, ale tak, wbrew temu co twierdza niektórzy też nie zależny mi na posiadaniu tu jakiś zwolenników. W dalszym ciągu do świat teorii. Gdzie miejsce na emocje? Gdyby było tak jak piszesz to nie stworzyłabyś tego postu. Przekonujesz siebie, Brum czy nas wszystkich? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bаzyl 7 Napisano 2 godziny temu 1 godzinę temu, Pokraka napisał: Co nie dowodzi jednakże jej trafności. Niestety Freud pad ofiarą epoki, w której żył i tego, że jego pacjentki wywodziły się ze specyficznej grupy społecznej. Z krytyków Freuda (w ramach psychoanalizy) najbardziej odjechany był Wilhelm Reich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 2 godziny temu 2 minuty temu, Miecz napisał: Takie są założenia. Całkiem słuszne. Problem w tym, że jeżeli ktoś zechce zaistnieć to będzie to podważał. A mi tam obojętne czy podważa, czy potwierdza. Ja wiem w jakim miejscu swojego życia jestem i tyle. Jestem sobie w stanie wytłumaczyć, że inni mają inaczej i że różne rzeczy są ludziom potrzebne. Mnie to nawet fascynuje, jak różni są ludzie i ciekawi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1818 Napisano 2 godziny temu 2 minuty temu, Miecz napisał: W dalszym ciągu do świat teorii. Gdzie miejsce na emocje? Gdyby było tak jak piszesz to nie stworzyłabyś tego postu. Przekonujesz siebie, Brum czy nas wszystkich? No tak, właśnie z pewnością tak jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 2 godziny temu 2 minuty temu, Miecz napisał: W dalszym ciągu do świat teorii. Gdzie miejsce na emocje? Gdyby było tak jak piszesz to nie stworzyłabyś tego postu. Przekonujesz siebie, Brum czy nas wszystkich? Nie sprowadzaj rozmowy do absurdu. Jednak należy od czasu coś wyartykułować na forum. Nie porozumiewamy się telepatycznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 2 godziny temu Przed chwilą, Pokraka napisał: No tak, właśnie z pewnością tak jest. No weź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bаzyl 7 Napisano 2 godziny temu 1 godzinę temu, Miecz napisał: Freud wykorzystywał swoje pacjentki do budowania swoich teorii. Był modny. Był taki zabawny film o tym - Histeria, 2011, reż. Tanya Wexler Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz 975 Napisano 2 godziny temu 3 minuty temu, murb napisał: A mi tam obojętne czy podważa, czy potwierdza. Ja wiem w jakim miejscu swojego życia jestem i tyle. Jestem sobie w stanie wytłumaczyć, że inni mają inaczej i że różne rzeczy są ludziom potrzebne. Mnie to nawet fascynuje, jak różni są ludzie i ciekawi. I co potrafią wyciągnąć z rękawa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 2 godziny temu Przed chwilą, Miecz napisał: I co potrafią wyciągnąć z rękawa Jedni mają tak, inni inaczej. A w sumie to o czym rozmawiamy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1818 Napisano 2 godziny temu 4 minuty temu, Bаzyl napisał: Z krytyków Freuda (w ramach psychoanalizy) najbardziej odjechany był Wilhelm Reich. Nie jestem tak obcykana jak Ty, z pewnością nie będę atrakcyjnym partnerem do tej dyskusji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz 975 Napisano 2 godziny temu 1 minutę temu, Bаzyl napisał: Był taki zabawny film o tym - Histeria, 2011, reż. Tanya Wexler W wiedeńskiej kawiarni stwierdzenie: byłam u Freuda, brzmiało niemalże jak miałam orgazm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1818 Napisano 2 godziny temu 2 minuty temu, murb napisał: No weź. Nie mam zamiaru się kłócić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz 975 Napisano 2 godziny temu 2 minuty temu, murb napisał: Jedni mają tak, inni inaczej. A w sumie to o czym rozmawiamy? I postach na forum. Skup się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 2 godziny temu 11 minut temu, Miecz napisał: W większości przetargi są ustawione. Tego nikt nie zmieni i niczego nie udowodni. Są swoi i są obcy. Dlaczego poszedłem w rewitalizację obiektów poprzemysłowych? Bo była nisza. Teraz jest trudniej. Ty masz jakieś doświadczenia. Ja też. Nie wykluczam ustawiania przetargów ale nie rozwijałabym teorii spiskowych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bаzyl 7 Napisano 2 godziny temu 1 godzinę temu, Pokraka napisał: Nikt nie kwestionuje samej psychoterapii, lecz jego interpretację przyczyn i takie rożne inne śmiałe tezy, które brał z wiadomej części swego ciała. Freud to nie tylko psychoanaliza. Odegrał dużą rolę w obszarze badania kultury, pod koniec życia wydał znaczącą pozycję: Kultura jako źródło cierpień. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 2 godziny temu 2 minuty temu, Pokraka napisał: Nie mam zamiaru się kłócić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz 975 Napisano 2 godziny temu 1 minutę temu, murb napisał: Ty masz jakieś doświadczenia. Ja też. Nie wykluczam ustawiania przetargów ale nie rozwijałabym teorii spiskowych. Nie rozwijam ich. Po prostu akceptuję ten świat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 2 godziny temu (edytowany) 4 minuty temu, Miecz napisał: I postach na forum. Skup się. No o postach ale chyba mnie o czymś przekonujesz. Edytowano 2 godziny temu przez murb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1818 Napisano 2 godziny temu Przed chwilą, Bаzyl napisał: Freud to nie tylko psychoanaliza. Odegrał dużą rolę w obszarze badania kultury, pod koniec życia wydał znaczącą pozycję: Kultura jako źródło cierpień. Uwzględnił w niej swoje szkodliwe teorie? Czy tylko jechał po wszystkich wkoło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 2 godziny temu Przed chwilą, Miecz napisał: Nie rozwijam ich. Po prostu akceptuję ten świat. To super, bo nie ma nic gorszego od walenia głową w mur, którego nie ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1818 Napisano 2 godziny temu 2 minuty temu, murb napisał: To super, bo nie ma nic gorszego od walenia głową w mur, którego nie ma. A te w naszych głowach? One są czy ich nie ma? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bаzyl 7 Napisano 2 godziny temu 9 minut temu, Miecz napisał: W wiedeńskiej kawiarni stwierdzenie: byłam u Freuda, brzmiało niemalże jak miałam orgazm. Dokładnie tak było, młody Freud był, między innymi, dostarczycielem orgazmów starym Żydówkom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 1 godzinę temu Przed chwilą, Pokraka napisał: A te w naszych głowach? One są czy ich nie ma? Od głowy wszystko się zaczyna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 507 Napisano 1 godzinę temu 54 minuty temu, Pokraka napisał: Nie do końca wierze w istnienie takiego obiektywizmu. Jednak każdy z nas jest inny, jednemu rozstawianie kubków po domu będzie wadą nie do przeskoczenia i nazwie kogoś brudasem a inny wzruszy ramionami to tylko kubek czy to znaczy że ktoś jest brudasem. Jednego drażni to drugiego co innego i zawsze przez to kogoś będziemy oceniali. 59 minut temu, murb napisał: A obiektywnie według Ciebie to jak by było? W sytuacjach jednoznacznych łatwo wyciągnąć racjonalny wniosek i zachować obiektywizm na przykład można bez problemu stwierdzić, kto komu zajechał drogę. Natomiast rzeczywiście u osób, które lubię wady wydają się mniej widoczne czy istotne, choć oczywiście nie oznacza to, że ich nie dostrzegam, bo paradoksalnie to właśnie z tymi których się lubi rozmawia się najwięcej o wadach. Obiektywizm po prostu wymaga świadomego oddzielania faktów od osobistych uprzedzeń czy sympatii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bаzyl 7 Napisano 1 godzinę temu 8 minut temu, Pokraka napisał: Uwzględnił w niej swoje szkodliwe teorie? Czy tylko jechał po wszystkich wkoło To nie o tym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1818 Napisano 1 godzinę temu 2 minuty temu, murb napisał: Od głowy wszystko się zaczyna. Też tak sądzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1818 Napisano 1 godzinę temu Przed chwilą, Bаzyl napisał: To nie o tym. Tak podejrzewałam, jednak wiedza moje w temacie jest dość ograniczona wiec mi ciężko uczestniczyć w rozmowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 559 Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, salix napisał: W sytuacjach jednoznacznych łatwo wyciągnąć racjonalny wniosek i zachować obiektywizm na przykład można bez problemu stwierdzić, kto komu zajechał drogę. Natomiast rzeczywiście u osób, które lubię wady wydają się mniej widoczne czy istotne, choć oczywiście nie oznacza to, że ich nie dostrzegam, bo paradoksalnie to właśnie z tymi których się lubi rozmawia się najwięcej o wadach. Obiektywizm po prostu wymaga świadomego oddzielania faktów od osobistych uprzedzeń czy sympatii. Czym jest obiektywizm to z grubsza wiem. Kilka razy już była o tym mowa - przymykamy oko na wady osoby, którą lubimy. Nie jesteśmy wtedy obiektywni na przykład tym, że nie reagujemy na głupoty, które wypisują. Nie myślę o nikim konkretny tylko o zasadzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 507 Napisano 1 godzinę temu 22 minuty temu, Miecz napisał: W większości przetargi są ustawione. Tego nikt nie zmieni i niczego nie udowodni. Są swoi i są obcy. Dlaczego poszedłem w rewitalizację obiektów poprzemysłowych? Bo była nisza. Teraz jest trudniej. W rzeczywistości to wygląda tak, ze przetargi czasem są ogłaszane kilkukrotnie, bo nikt się na nie nie zgłasza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach