W to mi graj

4 minuty temu, Ciabata napisał:

aha a jakby instynkty tu dzialaly jak trzeba to bialoglowa by wolala ładnego ksieciunia czy ojdza napastliwego mirka ktory by wzial za włosy i do jaskini jak tu głoszo

Ale instynkty u kobiet działają bardzo sprawnie, kobiety mają się podniecać wolno by pod wpływem chwili nie zachodziły w ciąże z facetami, którzy nie będą wstanie wychować potomstwa.   

3 minuty temu, Ciabata napisał:

hm jesli to nie jest przedstawione w jakis pogardliwy sposob albo sensacyjny to ujdzie...

Obrzydliwy sposób, ale da się znieść A cały film jest dość oryginalny, więc warto zaryzykować (najwyżej się źle go oceni, ja oceniłam dobrze). 

54 minuty temu, Zero cukru napisał:

Już dzień po nudesach zerwałem sojusz. Napisałem coś o salowej, a gina od razu zaczeła na mnie warczeć.

gina stara sie bronic psiapsi, co jest bez sensu. tutaj sojusze sie zawiazuja i rozwiazuja bez powodu. kazdy z kazdym ma na pieńku

2 minuty temu, bad behaviour napisał:

Z sapioseksualizmu zawsze mój Nadręczny ma bekę i pyta wtedy, czy 200 kilowy, łysy geniusz w takim razie też może być  A demiseksualizm to właśnie chyba pretensjonalna nazwa na normę, przynajmniej najczęściej u kobiet. 

bo to jest absurdalne, jak mózg moze byc afrodyzjakiem? IMO kazdy jest po czesci inteligentny i glupi. zalezy od srodowiska, pogody czy dowswiadczenia w laniu wody.

3 minuty temu, máš iq tykve napisał:

Dumbo podoba się jak ktoś u zwłok w kręgosłupie gmera

ty juz wiesz jak swoje chamstwo usprawiedliwisc

9 minut temu, bad behaviour napisał:

Ja widziałam "Substancję" i polecam (opinie ma skrajne, mnie się ten film naprawdę podobał). Niesamowicie, aż nieprzyzwoicie seksowna jest w tym filmie córka Andie MacDowell, obecnie też aktorka (ale też taka to jest postać, ma przedstawiać się aż obscenicznie seksi). Ciekawy też powrót Demi Moore, fajnie odważyła się zagrać samą siebie - starzejącą się aktorkę, odchodzącą w zapomnienie. 

Może się skuszę, ogólnie nie lubię horrorów, ale ten wydaje się zachęcający. 

8 minut temu, Ciabata napisał:

co to jest ten bad boj co bierze za wlosy i do jaskini chyba ze jakis Mads Mikkelsen by mogl tylko a nie jakis kórwamać janusz z ulicy bedzie sie panoszył

trzeba za kudly, baby nie wiedzą czego chco. to kto ma wiedziec? wygra ten ktory sie nie zastanawia tylko wyciaga ręke jak po swoje a baba sie dostosuje...proste

Przed chwilą, Ovidio Lopez napisał:

trzeba za kudly, baby nie wiedzą czego chco. to kto ma wiedziec? wygra ten ktory sie nie zastanawia tylko wyciaga ręke jak po swoje a baba sie dostosuje...proste

a wez to trzeba miec charyzme i swag a nie janusz szczur ktoremu sie w dópie poprzewracało

16 minut temu, miszluft napisał:

Ja z sapio tez mam bekę. Faktycznie jest co podkreślać, tak jakby cała reszte szaraków podniecało uposledzenie umysłowe 

dlaczego libed w takim razie? żal ci go co nie?

2 minuty temu, taka_pokraka napisał:

Może się skuszę, ogólnie nie lubię horrorów, ale ten wydaje się zachęcający. 

Nie nazwałabym tego horrorem, raczej gorzką satyrą społeczną na zjawiska, które ta produkcja porusza. Elementami body horroru się posługuje. 

1 minutę temu, Ciabata napisał:

a wez to trzeba miec charyzme i swag a nie janusz szczur ktoremu sie w dópie poprzewracało

przeciez to przenosnia, nikt za wlosy nie lapie grazy co wydala majątek na trwałą

2 minuty temu, miszluft napisał:

Z tego co rozmawiałam z określającymi sie jako sapio to było podkreślane, ze inteligencja najważniejsza a wyglad bardziej zbędny, ale nigdy nie podkreślali ze może być wstrętny menel na takiej zasadzie to wciąż uwazam, ze wiele osób ma podobnie, ze ten wyglad schodzi na 2 plan, ale w sensie wciąż jest w jakiejś ‚normie’, może nie jest w typie ulubionym itd ale wciąż nie odstręczający.

ta definicja miałaby sens naprawdę w przypadku paszczurów

No właśnie, wiec w zasadzie każdy normalny człowiek jest sapio i demi seksualny. Bo też afekt jakim kogoś drżymy wpływa na nasze przekonania, ludzie których kochamy wydają nam się po prostu ładniejsi.  

1 minutę temu, bad behaviour napisał:

Nie nazwałabym tego horrorem, raczej gorzką satyrą społeczną na zjawiska, które ta produkcja porusza. Elementami body horroru się posługuje. 

To muszę jednak zobaczyć, to są aspekty, które mnie zawsze bardzo interesują. 

Przed chwilą, taka_pokraka napisał:

To muszę jednak zobaczyć, to są aspekty, które mnie zawsze bardzo interesują. 

Obejrzyj, na pewno nie jest to coś sztampowego, najwyżej Ci się nie spodoba, ale nie będziesz miała wrażenia, że to już wszystko było i nic nowego. 

4 minuty temu, Ovidio Lopez napisał:

przeciez to przenosnia, nikt za wlosy nie lapie grazy co wydala majątek na trwałą

nie lubie przenosni bo mam bujna wyobraznie i sie wkorwiam bo rozumiem doslownie te wszyskie guwna i mozg wybucha

14 minut temu, Ciabata napisał:

hm jesli to nie jest przedstawione w jakis pogardliwy sposob albo nadmiernie sensacyjny to ujdzie...

Ja się przymierzam do "Together", ale właśnie obawiam się, że się nadmiernie obrzydzę, a pamiętam, że Ty polecałaś. 

11 minut temu, Ovidio Lopez napisał:

gina stara sie bronic psiapsi, co jest bez sensu. tutaj sojusze sie zawiazuja i rozwiazuja bez powodu. kazdy z kazdym ma na pieńku

 

Proponuje zamknąć mordę, chcesz zaistnieć ale nici z tego, takie barachło jak Ty zjadam na śniadanie, a teraz wypad do studni i cię zawekuje. 

Przed chwilą, Ciabata napisał:

nie lubie przenosni bo mam bujna wyobraznie i sie wkorwiam bo rozumiem doslownie te wszyskie guwna i mozg wybucha

aha 

Z body horrorów jeszcze "Brzydka siostra" (wariacja na temat Kopciuszka), też się przymierzam i nie mam odwagi ;D 

2 minuty temu, bad behaviour napisał:

Obejrzyj, na pewno nie jest to coś sztampowego, najwyżej Ci się nie spodoba, ale nie będziesz miała wrażenia, że to już wszystko było i nic nowego. 

Na wieczór z drinkiem we dwoje raczej się nie nadaje? Żeby nie było, że nastrój zepsułam, oczywiście sobie    

1 minutę temu, miszluft napisał:

Zgłoszone na policje i prokuraturę 

Przed chwilą, taka_pokraka napisał:

Na wieczór z drinkiem we dwoje raczej się nie nadaje? Żeby nie było, że nastrój zepsułam, oczywiście sobie    

Nie, nie nadaje się raczej 

Przed chwilą, bad behaviour napisał:

Ja się przymierzam do "Together", ale właśnie obawiam się, że się nadmiernie obrzydzę, a pamiętam, że Ty polecałaś. 

a, to nie jest jakies oblesne specjalnie zeby epatowac, raczej smutne  w moim odczuciu, da sie przezyc

Przed chwilą, miszluft napisał:

Ciebie bardziej a jednak nie padlo na ciebie:p

mnie żal? gryzlabys jak swiezy boczek i warczala na lachoniki..takze tak. a tak btw on nie ma nawet prawka...wzielas go bo odrabiasz prace społeczne ajnoł

Przed chwilą, Ciabata napisał:

a, to nie jest jakies oblesne specjalnie zeby epatowac, raczej smutne  w moim odczuciu, da sie przezyc

Spróbuję, tylko właśnie muszę mieć nastrój (to chyba dramat psychologiczny w sumie o związku, tyle, że ubrany w szatki horroru). 

2 minuty temu, bad behaviour napisał:

Nie, nie nadaje się raczej 

To się jakoś w kalendarzyk wkomponuje 

4 minuty temu, bad behaviour napisał:

Z body horrorów jeszcze "Brzydka siostra" (wariacja na temat Kopciuszka), też się przymierzam i nie mam odwagi ;D 

super i ksiaze taki realistyczny dżolero rozpieszczony bachor róchacz szlor xD

Przed chwilą, Ciabata napisał:

super i ksiaze taki realistyczny dżolero rozpieszczony bachor róchacz szlor xD

Dobra, przekonałaś mnie  

1 minutę temu, taka_pokraka napisał:

To się jakoś w kalendarzyk wkomponuje 

O ku..., śmiechłam 

2 minuty temu, miszluft napisał:

Raczej watpie sorry

skad info o braku prawka? Gienia czy widmok?

on ma mental ofiary,.kazdy to wie