Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzka

jak wierzyc w milosc kochanka?

Polecane posty

Cześć dziewczątka drogie :) widzę że humory dopisują...póki co przynajmniej :) to przyłączam sie do Was :) 🌻🌻 🌻 Mariella,jesteś? zaraz sie zabiorę za list :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzę sobie na kaffce, s(z)czytuję ;-), a ten siedzi i gada za uszami, że jeszcze może by jeden slajd w prezentacji... ja nie reaguję, bom zalogowana na \"jak wierzyc\" i uśmiech błogi mam na twarzy... on do mnie: \"halo! halo! wracamy!\" a ja nic... :-p BLUE, ja wszystko wiem o lince i palince. Wczoraj nawilżałam się od wewnątrz /:-)/ tymże trunkiem. BLUE, jestem nienormalna... ale nienormalność to norma ;-), więc dobrze mi z tym. urlopowiczka, leżanka wszystko wytrzyma /a może nas na niej puści ;-)/, a jak sobie zrobisz stopkę, to i nóżki ogrzejemy :-) inki, taaaa... pamięć to ja mam dobrą... z 1000000 Gb stety i niestety... gdzie u blondynki jest opcja wybiórczego resetu? eee... chyba nie ma takiej funkcji... :-( jiw, e tam zewnątrz... miałam na myśli jakiś Baileysik, te rzeczy ;-) biustonosze przygotowane? JTW, ja rozumiem... motylem jestem... ale nie odlatuj nam tu za daleko po tym tabletku ;-) skarbuszek, wolę srebro... takie żywe :-) skarbuszkowe :-) M., a my to sobie jeszcze pogadamy ;-) ... chyba ciemnej gwiazdy he he... per aspera ad astra ;-) he he... jestem blisko... przecie żem mleczna droga vel milky way ;-) :-) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inki, pewnie chciałaś napisać \"kwit\" he he he... podatkowy he he... ;-) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola,jezdem,a jakze....Dowcip mi się przypomniał....Corka do matki-mamo,jezdem w ciazy....Mama-dziecko,dwa tygodnie do matury a ty mówisz \"jezdem\"???:) Taki tam.....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre jesteście...czytam i podziwiam Waszą elokwencję... I tak sobie myślę... dlocego Wos te chłopy nie chcom ;) Pozdrawiam cieplutko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie skarbuszku, dobre pytanie... czemu chcą nas tylko Ci zajęci :( a normalni...??? gdzie oni wszyscy są?? 🌻 🌻 🌻 mariello,cześć :) cieszę się ze jesteś! dopiję kawę i napiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skarbuszek, bo chopy gupie som, i nie konweniuje... ;-) Owszem, chcieliby oczytane, inteligentne, ale wiesz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostalam smsa - konkurs: czy pop to jedyny rodzaj muzyki? wlasciwie to tez moze byc za dowcip ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola,czekam niecierpliwie,zajrze za jakąs godzinke do poczty:) Skarbuszku,nie chcą nas bo są głupie i czują się przy nas malutkie ze swymi rozumkami.Kazdy z nich wolałby miec kobietę,dla której priorytety to Kinder,Kuche,Kirsche (moze jest gdzies byk,alem nie germanistka).Jesli wyrasta poza przecietnosc to w nogi,bo jak taką zdradzac,zaraz bedzie wiedziała a jeszcze nie daj boże rozwodu zechce,bo sie nie boi....I mam tu na mysli nie tylko tych zajetych,rzecz jasna,tylko ujmuje problem całosciowo. Na szczęście istnieja jeszcze jednostki,które prócz dzyndzelka maja poczucie wartosci,inteligencje,a kobietę traktuja takze jako partnera do rozmowy (jak juz ją przelecą oczywiscie...;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam! przeciez jednorozce nie istnieja! he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiem... moja droga drogo mleczna...wiem, wiem ;) inki, jak Twoje samopoczucie? jtw, nie za duzo tego promolanu? podziel się...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tłumaczę mojemu EKS, nie dzwoń, nie pisz, bo i po co... A on się uparł jak osioł...Co z tym zrobić? Zmienić nr telefonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje sie dobrze... choc chcialam cos milego wyslac od rana, jakies buziaczki na dzien dobry... tak troche nieswojo. jakbym o czyms zapomniala. a przeciez pamietam :). narazie jestem w wirze pracy, ale smutki pewnie mnie dopadna w dlugi weekend. bedzie zdecydowanie za dluuugi, zwlaszcza ze on ma wyjazd sluzbowy... wyjazd planowany jako wspolny... i w przyszlym tygodniu tez. echh... sie rozmarzylam... :) jiw, gdzie jestes? skarbuszku, dzwoni dzwoni, a pare dni temu bylo zle ze nie dzwonil :) a teraz osiol tak? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak...nie dzwoni jeden, dwa dni...więc ja myślę, że w końcu zrozumiał o co chodzi... a potem znowu pisze, dzwoni, więc ja nie wiem czy zrozumiał, czy nie :0 ;) Poza tym, jak nie dzwoni to jakoś dziko, a jak dzwoni to tez dziko...I jak dogodzić kobiecie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie, taki długi weekend przed nami... Macie jakies plany? jiw, to wiem...jedzie do mówiącego po angielsku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pojade do domu... znaczy sie juz w srode po pracy... do tego w ktorym mieszkam na co dzien he he chyba pojde sobie do kina na \"alien vs predator\"... czyli na taka komedie romantyczna he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć rozgadane kobietki od rana;) Inki pozdrów aliena ode mnie...lubię też takie komedie romantyczne:D a u mnie ani widu ani słychu afiszów o terminie wstąpienia owych romantyków na ekran;) 👄 dla pozostałych kobietek romantyczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezdem........... i nie w ciazy...na szczescie :P tabletki dzisiaja......jest mi superancko wiecie co..... po raz pierwszy w zyciu zapomnialam komorki..... i tak jak motylek........... mam to w d.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry słonecznie wszystkim:) JTW - kurcze..też kcem takie tabletki, co sprawiają że motylki mają tyłki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj baby baby
W ten deszczowy dzionek cooś na wesoło...Mój słodki żonkoś miał, właściwie to ma (nie dla mnie, oj, nie dla mnie...buuu...) takie warunki, że przez pół godziny szukałam swoich "ócz", by wsadzić je z powrotem w orbity...Mniam, mniam...Nic mu to nie pomogło!!! Ha, ha...Słyszałam, jak padł rażony gromem, że jakaś baba w końcu powiedziała NIE...Był zbyt fajny, bym mogła Nim się dzielić...Nawet nie przypuszczałam, że taka twarda ze mnie sztuka!!! Detoks się udał! Życzę Wam, Baby, konsekwencji!... Przyznaję Ci rację, Milkyway, do tego trzeba dojrzeć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj baby baby
W ten deszczowy dzionek cooś na wesoło...Mój słodki żonkoś miał, właściwie to ma (nie dla mnie, oj, nie dla mnie...buuu...) takie warunki, że przez pół godziny szukałam swoich "ócz", by wsadzić je z powrotem w orbity...Mniam, mniam...Nic mu to nie pomogło!!! Ha, ha...Słyszałam, jak padł rażony gromem, że jakaś baba w końcu powiedziała NIE...Był zbyt fajny, bym mogła Nim się dzielić...Nawet nie przypuszczałam, że taka twarda ze mnie sztuka!!! Detoks się udał! Życzę Wam, Baby, konsekwencji!... Przyznaję Ci rację, Milkyway, do tego trzeba dojrzeć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec tak.... zerka od 3 dni na komorke.... a tam NIC jak sie trzymam? slychac ze jestem szczesliwa.......... czy mozemy sie jutro zobaczyc? pytam po co Ot tak..... pogadac tak po kumpelsku..........moge przyjechac? powiedzialam owszem...jesli chcesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olewajka
Czytam was od zawsze:) Od pięciu dni jestem w takiej samej sytuacji,co przeważająca tu ilość kochaneczek. Czuję ulgę,wolność!! Boże,daj mi siłę na jeszcze takich 5 dni,potem następnych i ...oleję go równo. Podrawiam.Trzymajcie się. Ale skad we mnie tyle siły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos ;);) dzis w mailu pytal mnie,co u Marielli słychac.Więc mówię,bo ubaw mam setny:) Własnie zamieniłam parę słów z byłym,który się od dwóch tygodni loguje w nowej pracy.Pisze mi,abym zdjela maila.Ja,ze zdjąc to mozna co najwyzej majtki...On, do-w-cipny...,to moze kiedys ci zdejmę....Boszszszszeeeeee........Mało nie umarłam ze smiechu przez katar;) Jak on to przeczyta to kaplica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufffffff... na mieście byłam... a laptoka ;-) u mnie niet :-(... OBB, jak to? ale o co chodzi? kto go tym gromem poraził? i co Ty na to? i co na to znajomi i sąsiedzi? ;-) weź no rozwiń myśl... bo ja blĄdynka jeZdem... ;-) to mąż się zakochankował? jakieś pikantne szczegóły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×