Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzka

jak wierzyc w milosc kochanka?

Polecane posty

Mariella, co sie stało?????????????? to ja sie staram wyleźć z doła a Ty tam wpadasz? :) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,tak to juz jest:) Raz na (wozie) raz pod (wozem). Juz mi troche lepiej.Facet mnie baaaaaaaardzo pocieszył,a sam nawet nie wiedział,ze ta glupawka to z jego przyczyny.Ale ja głupia.To jedyna prawda;) Do jutra,klubie idiotek,jak nas dzis nazwał ktos,kogo nawet nikt nie skomentował:)Papa.Kocham Was:) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbuszku...Twoje puknięcie chyba pomogło... wypełzam i wypełzam z dołka... sama tam wlazłam na swoje życzenie, bo tak naprawdę to NIC się nie stało... ja to \"lubię\" stwarzać jakieś problemiki, martwię się a potem okazuje się że nie było po co...:) klub idiotek...to chyba jakiś klonik tak nas podsumował :)...dlatego to zignorowałysmy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariella a po co komentować? Co mnie obchodzi to co te panie tu wypisują? Im się wydaje że nam bardzo \"dowalą\" jak napiszą parę epitetów a nie zdają sobie sprawy że ich zdanie jest - przynajmnie dla mnie - NICZYM. Mnie zależy na tym co myślą na mój temat bliscy mi ludzie. To, co \"sądzą\" o mnie jakieś nierealne osoby z netu jest dla mnie tak samo istotne jak zeszłoroczny snieg. Nie znają mnie, nic o mnie nie wiedzą. Są nawet nie ludźmi tylko zbiorem literek na ekranie monitora a wydaje im się ze mogą sie na nasz temat wyowiadać czy, ze ich zdanie może jakoś wplynąć na nasze samopoczucie czy dalsze wybory w zyciu.. Ale - jeśli im to sprawia przyjemność, że \"spełnią misję\" bo nabluzgają komus - nie będę im psuć zabawy - niech sobie kobitki użyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katinka, a teraz szczyty, górki i wzgórki! i hola! ;-) M., pomyślałaś o spaniu? ;-) nieeeeeeee... to z golfem to było a propos pały i ręcznych robótek (strugania rysia he he)... no! wiecie o co chodzi???? bałwan w golfie - bałwan bez golfa - bałwan w golfie - bałwan bez golfa itd., aż się porzyga ;-) :-D no wiecie, wiecie! ;-) nieeeeee... mój nie ma golfa... ma innego sprzęta z innym podwoziem ;-)... ale już zapomniałam jakiego :-) zaciągnęłam hamulec ręczny i na złom! :-) Idę, bo mnie mój bałwan w golfie ;-) (lód roztopiony he he) woła... Qrnia, nawet se popisać o bałwanach, rysiu i pałach nie można w spokoju ;-) A ja chcę cafffki! I tlenu!!!!!!!! Buuuuuuuu... 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracować mi się nie chce, buuuuu Nic mi się nie chce, buuuuu Ale pokrzyczałabym, auuuuuu ;) (Skoro o tym mowa... ;)) Nic nie mówcie! Wiem, wiem... ze mną jest coraz gorzej!! :P Znacie to? Prawdziwy mężczyzna lubi dwie rzeczy - niebezpieczeństwo i zabawę. Dlatego lubi kobiety, gdyż są najniebezpieczniejszą zabawą. Ooooo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbuszku, to teraz ja Cię puknę :) :) :) do jutra! też mi sie nie chce już pracować, pora do domku! buziaczki kochane dziewczątka 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos zapomniałeś dopisać
to ja dokończę "Mąż i ojciec oraz wulgarny cham i prostak co nie umie nic mądrego napisać więc rzuca mięchem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieszymy się
żeś mąż i ojciec :P i tak trzymać! - ale uważaj - bo droga od męża do niemęża niedaleka x.piotr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba powinnaś założyć
ten topik na erotycznym ,bo o uczuciu nie masz chyba pojęcia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co
wtedy byś wczesniej nas znalazł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tia...Skarbuchu! Miłość tak.... Tylko czyja? Własna? Wyć mi się chce chociaż jakiegoś konkretnego powodu dziś nie mam. Po prostu ogólnie. Mam dość. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katinka,ja takie stany mam srednio raz w tygodniu;) I kładę się na kanapie,nakrywam kocykiem i rozczulam nad sobą do chwili, az sama z siebie zaczne się smiać.Terapia działa;) No.Biore się za obiecany, długi list do starej przyjaciółki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katinko, Rycz, mała, rycz Płacz, maleńka, płacz Świat jest piękny... nawet przez łzy... A z miłością wiesz jak jest? Jest jak pszczoła - miodu trochę, a żądła i boleści wiele. I dla tej odrobiny miodu... ech! Witaj Mariello :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis stasznie cierpiaca! kot spal mi na lopatce (do tego umyl mi glowe, doslownie he he, oj alal nie moge sie smiac) i lapal mnie wstretny sztyngiel. jak tu pisac w konspiracji gdy jakikolwiek ruch boli jak cholera buuuuuuuu buuuuuuuu akcje konspiracyjne odpadaja :(, ale swietnie sobie wczoraj radzilyscie, zatem dzis tez oddam pale w dobre rece, bo pala dziala he he, no i przede wszystkim kto jak nie my wiemy jak obslugiwac pale by bylo duzo radosci hi hi i z dolow przepedzic dzien dobry kochaneczki i zycze super humorkow dzis. kisuje zatem 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Skarbuchu,cześć:) Juz mi sie nie chce ryczec.Zgoła inne uczucia są teraz we mnie.Miodkowe;) Jestem w trakcie miiiłej rozmowy.....Ach,az sie skupic mi trudno... Inki,zwazaj,bysmy chcialy Ci oddac pałeczkę,jak bedziesz chciała ja troche potrzymac;) To moze byc trudne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny! pałeczka to by mi się przydała, na trochę chociaż :)... Mariella,cieszę sie ze już OK! napiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje.... paleczka dziala ;) baaaa co ja mowie.... pala dziala :P witam wszystkich w dobrym humorze :D Co mowilas Skarbuszku? Co to czyni cuda.......? Milosc? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jtw, trochę się pogubiłam w tym wszystkim ;) Może chwila rozkoszy czyni cuda? ;) Nie wiem... Proponuje coś zamiast czarodziejskiej różdżki ;) Przeczytajcie sobie fragment opowiadania , znalazłam je w necie... „Przede mną roztaczał się zapierający dech w piersiach widok prawie bezkresnej przestrzeni jej idealnie płaskiego brzuszka, który z wytęsknieniem oczekiwał na miłość, jaką zaraz go obdarzę. Uklęknąłem u jej stóp i rozpocząłem wędrówkę swoim językiem po aromatycznym, pachnącym konwaliami brzuchu, trzymając jej dłoń w swojej, a drugą czule dotykając twarzy mojego aniołka. Ona mówiła, że czuje się ze mną tak dobrze i bezpiecznie, jest szczęśliwa, uśmiechnęła się do mnie, kilkoma zgrabnymi ruchami pozbywając się spodni. Ogarnęło mnie w tym momencie, błogie uczucie radosnego spełnienia, radości z bycia z kobietą tak niesamowicie piękną i co ważniejsze posiadającą tak wspaniałe kochające serce. Byłem wręcz onieśmielony patrząc na jej prężne ciało, młodej ponętnej kobiety. O szybsze bicie serca, przyprawiała mnie wspaniała seksowna czarna bielizna, ostro skontrastowana z bielą jej ciała. Coraz bardziej roznamiętniony, począłem głaskać jej długie nogi, obsypywać je setkami namiętnych pocałunków, a potem tulić ją do siebie. Wreszcie, kiedy leżała na brzuszku, mrucząc coraz bardziej, swoim językiem dotykałem delikatnie, na przemian z mocniejszymi akcentami jej kręgosłup, a kiedy doszedłem do karku, każde liźnięcie wywoływało wielką falę rozkoszy, która rozpływała się po całym jej ciele. ... ” Przerwa... a na zakończenie! \"Kiedy obudziła się byłem przy niej, czule ją tuląc do swojego ciepłego, męskiego ciała. Była moją kobietą, moją kruchą istotką, której pragnąłem dawać czułość, miłość i opiekę. Była moją Jedyną.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mi nie pomogłaś Sakrbuszku u mnie dzisiaj tylko chandra przeplatana tęsknotą.... Millky ja juz nie wiem - tłum zła sprawa ale od wczorajszego wieczora chandra tysiąclecia i ........ morze łez. Dla mnie pała to zamało Organika trzymaj się bo ja się rozsypuje .... ale jakby co pozamaitacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbuszku,ale opis,ale opis!!! Zywcem wzięty z .....mojego zycia;););)Nie dość,ze efemeryczny Marko mnie przyprawia o dreszcze,to jeszcze to....Zaczynam sie zastanawiac nad autorstwem....;);) Nie,to niemozliwe.....W paranoje wpadam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Drogie Kochaneczki! Witam Was i Pozdrowionka ślę z pochmurnej dziś mojej krainy. Po 🌻 dla każdej. Mariellko - to prawda łzy oczyszczeja a więc za Skarbuszkiem nuce rycz mała rycz... i probuje wypłakać je na maksa. Może sie skończą? Poezjo - Tobie tez radzę. A w ogóle nie mam najgorszego nastroju ... :) ale nie powiedziane , ze popadnę w takowy...za moment. Sama siebie nie znam.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasuwam jak ten bury osioł, coby wypchnąć to, co jest do wypchnięcia i z Wami pobyć... No więc uwijam się jak ta pszczółka bzykająca ;-)... I nagle przychodzi do mnie szefu i szefuje, że musi mieć na dziś na koniec dnia coś tam... a ja furii dostałam... krzyczałam przez jakieś 7 minut na cały regulator, że Q zarobiona jestem, że nie jestem ani cyborgiem Q, ani antroidem Q, a tak w ogóle to może się sklonuję Q w 10 egzemplarzach Q, to się może wtedy wszyscy ode mnie odpier.... Na koniec rzuciłam moim kalendarzem o podłogę... (w sumie mogło być gorzej) No qrnia gościu się normalnie zapytał, a ja - ura-bura. Q, nie jest dobrze. Zauważyłam, że niemożność pobytu Tutaj wywołuje u mnie pewną taką drażliwość... Idę zapalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×