Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

Gość niska
to nic strsnego być sama ja byłam mężatką od czerwca jestem rozwódką i czuje się super a mam dopiero 29 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejki:) Jak miałem 29 lat, to też świetnie się czułem;) Tak dziś biegnąc...:) do autobusu w mroźny poranek zadałem sobie pytanie: czy jest to moralne, aby starać sie o faceta/kobietę, który/a jest w innym zwiazku, czyli po prostu go odbić?;) Czy walka o szczęscie i miłość usprawiedliwia to, czy nie? To takie hipotetyczne pytanie teraz, nie mniej kiedyś byłem postawiony przed takim dylematem i wycofałem się. Może byłem głupi?:) Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Biegnacy ja ci nie odpowiem, z wiadomego wzgledu. tylko czasem mysle ze jak sie prawdziwie kocha to daje sie zyc tej 2 osobie jej własnym zyciem, nawet jesli w tym zyciu nie ma miejsca dla nas. My pocierpimy ale moze iskierka radosci zaswieci jesli ujrzymy lub dowiemy sie ze \"nasza ukochan osobka\" jest szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.Tych Biegnących;) i tych jeszcze prawie śpiących. Nie wiem jak Wy,ale ja odliczam godziny do weekendu;):P Miłego dnia. --->Biegnący. Na Twoje pytanie odpowiem później;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Pepper, ja też odliczam godziny do weekendu, cały przyszły tydzień urlopuję z moim Skarbem:) Przyjeżdża już jutro raniutko, nie mogę się doczekać:) Biegnący, nie żaluj... Uważam, że szczęście w miłości można osiągnąć tylko wtedy, gdy obie osoby chcą tego samego... Więc walczyć? Może... ale z wiatrakami:) Alu, mam nadzieję że się trzymasz (jakoś)... Wiem że nie jest Ci lekko, przytulam:) Kadarko, gdzieś Ty? Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco i może by tak kawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Należy pamietać, że sny zazwyczaj tłumaczy się na odwrót..;) Śnieg- kurtka na wacie....kupiłam sobie co prawda nowoczesne "puchate" relaxy ..:P ale czekam na ostre mrozy..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam snieznie:) dzisiaj uwaga ma drastycznie spaść cisnienie ;) takze kawa ,kawa i jeszzce raz kawa:) ja raczej nie pochwalam odbijania kogos komus;) bo trzeba sie postawić jeszzce w sytuacjii osoby ,której tego kogos sie odbije;) zresztą jezeli dwie osoby naprawde sie kochają to w czesniej czy pózniej beda ze sobą ,a jezeli tak nie jest to poprostu czegos zabrakło ,lub nie bylismy gotowi stawic czoła przeciwnosciom, albo gotowi na ten zwiazek,zresztą przyczyn może byc wiele....... ale sie rozpisałam;) trzymajcie sie cieplutko i wzystkim zycze wspaniałego weekendowania , ja tam tak czy owak bede zaglądac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajmowanie się kimś \"zajętym\" nie musi oznaczać odbijania- czasem bywa tak, ze jedna z osób tkwiąca w jakimś związku już się wypaliła i szuka jedynie pretekstu, zeby odejść i się z tego układu wycofać. Jest mnóstwo par które są ze sobą z przyzwyczajenia albo ze strachu, ze nie uda im się znaleźć nikogo \"lepszego\" ..;) i tak sobie trwają..;)- dla mnie to jest nieco chore..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nie czytałam wszystkim opisów ale bardzo gorąco was pozdrawiam i życzę miłego weekendu !!!!!!!!!!!!! Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... Co do kwestii odbijania kogos, kto jest w związku - szczęsliwy bądź nie - zdanie mam jednoznaczne i stanowcze: NIE. Proste prawo wszechświata - co dajesz - dostajesz z powrotem.Prędzej czy później... Wiem co piszę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga-ta pisze: Zajmowanie się kimś \"zajętym\" nie musi oznaczać odbijania- czasem bywa tak, ze jedna z osób tkwiąca w jakimś związku już się wypaliła i szuka jedynie pretekstu, zeby odejść i się z tego układu wycofać. To niech odejdzie... Niech ma cywilną odwagę, a nie czeka na \"pretekst\". Pewno tak jest łatwiej, bo z deszczu spada się od razu pod rynnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość to 1 + 1 = 2. Trójkąty są destrukcyjne. Dla wszystkich uczestników trójkąta. Odbijanie???? Hmmmmm.....A chcemy aby nam kogoś zabrano????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwoli ścisłości- nigdy nikogo nikomu nie odbiłam, więc mogę podyskutować czysto teoretycznie...;) Zdarzyło mi się co prawda zakochac w kimś tkwiącym w nieformalnym zwiażku - co wcale nie oznacza, ze próbowałam go odbić..nawet mi to do głowy nie przyszło...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnący....... czyli widzisz ,jest niemoralne odbijanie kogos komuś,bo jest stara prawda nie mozna budowac własnego szczęscia na nieszczęsciu czyimś . i w cale głupi nie byłeś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powiem w takim razie: Tkwiłam w związku w którymś czegoś brakowało. Pojawił się on-po przejściach. Na nic nie nalegał tylko czekał.... Zostawiłam tamtego. Jesteśmy ze sobą kilka latek. Kochamy się. Realizujemy. Cieszymy sobą. I nie czuję się winna. PO PROSTU JESTEM SZCZĘŚLIWA. Jeśli ja nie zadbam o swoje szczęście to NIKT o nie nie zadba.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kochani za poinstruowanie:) Też mi się wydawało, że dobrze zrobiłem, ale chciałem sie upewnić tak na przyszłość;) Jednak chciałem zauważyć, że wiele kobiet (dużo częsciej niż faceci chyba) nigdy nie odchodzi, kiedy nie ma innego faceta u boku. Moja kumpela określiła to dosadnie: kobieta jest jak małpa: puszcza gałąź dopiero jak trzyma następną:) Przepraszam Panie za porównanie, ale słyszałem je z ust kobiety;) Coś w tym jest, bo przeglądając kobiece czasopisma, zdarzało mi się czytać wręcz porady w stylu: nigdy nie zostawiaj faceta, jak nie masz następnego na oku:) Teoretycznie wszystko jest ok, nie ma w tym nic złego, i może to i lepiej... Jednak teraz patrząc z punktu widzenia faceta, który jest w takiej kobiecie zakochany - takiego porządnego;) - to dochodzimy do paradoksu: on nie wykona ruchu póki ona jest z tamtym, a ona tamtego nie zostawi, dopóki nie wie ten planuje wobec niej....:) Obawiam się, że wiele pięknych miłości mogło zostać z tego powodu zaprzepaszczonych.. W tym moja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie tak. Jeśli człowiek chce to odejdzie. Czy to kobieta czy mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest mi zimno. Nie mam do kogo sie przytulić. I w ogóle mi smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukam kogoś....na wieki całe... buuuuuuuuuu, mam ZNP, spoczęłam na dnie czarnej rozpaczy. buuuuuuuu.......... HELP ME.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--->Kadarko. Ściskam Cię bardzo bardzo bardzo mocno.:)Niestety przytulić Cię nie mogę... Nareszcie zaczął się weekend.:) Ja zamierzam go spędzić na słodkim nicnierobieniu,leniuchowaniu...;).Ale mam masę zaległej pracy,więc pewnie dopadną mnie wyrzuty sumienia;) Będę dzielna i będę mężnie z nimi walczyć:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam troche z początku i troche z końca i całkiem ciekawych rzeczy można sie dowiedzieć :)) od niedawna tez jestem sama :) zostawiłam go po 3,5 roku troche głupio teraz byc samemu ale to dużo lepsze niż to co zostawiłam za sobą :) podoba mi sie to stwierdzenie z małpą :) tez sobie troche wyrzucam że nie miałam żadnej gałęzi w zapasie bo przydałaby sie teraz:) nawet bardzo bo sie taka pustka zrobiła i nie ma nawet do kogo wysłać smsa lub o kim pomyśleć wieczorem ... mam dopiero( a może aż ... i już...:))) 22 lata ale stwierdzam niestety ze brakuje mi czasu i zapału zeby kogoś szukać :) wiec czekam na przeznaczenie :) ale wszyscy w miarę normalnie wyglądający i zachowujący sie faceci sa już pozajmowani... chociaż może trafi sie jakiś zbłąkany wyjątek bo po ostatnim związku to wiem ze tu logika i myślenie nie są potrzebne trzeba sie poprostu zakochać i już ... bo zbyt rozsądne decyzje w tym temacie prędzej czy później okazują sie nie trafione i tylko szkoda czasu na coś takiego do czego nie ma sie przekonania na samym początku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnący..........:D z tymi kotami no to super:)heheheh poogl.adałam inne filmiki ,i tez dobre;):D kadarka:) Ja cię mooocnoo przytulam:) i zrób sobie gorącą czekolade i dolej czegos mocniejszego;) rozgrzeje na maxa;) a z tym kims to to ja mam taki sam problem;) renka;) ja majac tyle lat co ty to bym nie mia takich zmartwień;) wszystko przed Tobą:) jak to dobrze,ze mam jutro wolna sobotę;) a ten weekend to tak jak by ostatki ,kurcze :) no to dobrego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ znowu snieg pada. juz jest biało nie moze lezec to juz napadalo??? dziwny nastoj mnie ogarnał, jakby mnie nie było,a jednoczesnie czuje ze jakas ciezka jestem ze swoimi myslami.ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×