Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

Biegajacy:) to dla ciebie- krótki opis myslę, że cie usatysfakcjonuje:) KARAKUŁY, rasa owiec tłustoogoniastych, wytworzona w VIII w. na terenach Kara-kum i Kyzył-kum (w zach. Turkiestanie) z prymitywnych owiec smuszkowych z pn. Azji i Azji Mniejszej; masa maciorek 45–50 kg, tryków 60–70 kg; tułów głęboki, karpiowaty, nogi mocne, głowa wydłużona, garbonosa, uszy duże, obwisłe; tryki zwykle (70–80%) rogate, maciorki bezrogie; ogon szeroki, długi, zakończony esowato, otłuszczony; jagnięta rodzą się z okrywą włosową układającą się w charakterystyczne loki, utrzymujące się 3–5 dni; ich skóry są wysoko cenione (smuszka); maciorki w okresie laktacji dają 80–100 kg mleka (ok. 8% tłuszczu), które przerabia się gł. na bryndzę; wełna (rocznie ok. 3 kg od maciorek, ok. 4 kg od tryków) mieszana, typu dywanowego; oprócz czarnych karakułów (typ arabi), które w wieku 1–1,5 roku siwieją, występują brązowe (kombar) i siwe (sziras); karakuły są hodowane gł. w Uzbekistanie i Turkmenistanie, także w Afganistanie, Iranie; do Polski sprowadzono 1908 tryki; są używane do krzyżowania z caklami. mmmm tez bym sobie na taki wyjazd pojechałą;) P.S to wy sie tutaj e-mailami wymieniacie? w jaki sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama może ja wytłumaczę
prościej, tak żeby Biegnący zrozumiał ;) Krakuły to ubranka uszyte z 1-2 dniowych jagniątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To te kilkudniowe jagniątka zabija się dla skóry??? Rety, straszne..:( Niektórzy maile mają w swoim profilu, jak klikniesz na nick, a nie którzy po prostu już je znają pocztą pontoflową;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóżżż..ja raczej żle bym się czuła chodząc w skórze jagnięcych noworodków...dlatego tego nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam, że ja ich nie zabijałam ani nie chodowałam na futra- skoro i tak juz zgineły biedaczki i wiszą w sklepie to je kupuje. co tak maja wisieć, takie samotne.... Tak drastycznie to ktos opisał, że prawie sie popłakałam- dobrze ze dzisiaj w puchówce przyszłam. Lecz te pióra tez sa z jakis zwierzaków;( W takim razie musze \"wyczaic\" o co chodzi z tymi e-mailami i tez bym chciala fotki morza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-gdyby ludzie przestali kupować te futra -przestano by je \"produkować\"..to logiczne..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myslisz ze jak? skubia taka geś i puszczaja bez piór? Jesz rosół, lubisz kurczaczki, wędlinke, szyneczke, schabowy? zastanawiasz sie nad tym zwierzakiem, który jest podany na talerzu? tez moze miał 1 lub 2 dni jestes okrutna - oskarzajac mnie. Ja nie robilam futra na zamówienie!Tutaj moim zdaniem potrzeba rozwiązania systemowego. Fakt uwielbiam futra- mam tez z norek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się nie jesć tego wszystkiego co wymieniłaś...;) -jestem wegetarianką. Wcale Cie nie osądzam, masz wolną wolę robisz co chcesz.. .-stwierdzam jedynie fakt i przedstawiam swoje zdanie na ten temat- przy okazji są jeszcze puchówki z tzw watoliny..;) A co do piór -teroretycznie byłoby to możliwe..ale ludziom sie nie chce kombinować..;) myślisz ze na wsiach robiąc pierzynę zabijali 10 kur do tego celu...? podskubywali je tylko -a pióra odrastały..;) oczywiście przy okazji jedna na rosół na pewno poszła -ale całego świata się nie da zbawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnący-> Muszę Ci przyznać rację co do Polek, to faktycznie najpiękniejsze dziewczyny na świecie :) Natomiast zgodzisz się zapewne ze mną że duńskie piwo jest warte swojej ceny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rosliny tez odczuwają ból! jak sie czujesz jedzac sałate wiedzac, że ją to boli. Wszystko co robimy ma skutek uboczny. Mówisz watolina a co z ochroną środowiska- zeby wyprodukować watoline trzeba troche zanieczyscic srodowisko- gdybysmy wszystko ubierali i nosili sztuczne jak by wygladał nasz świat- myslisz ze te zwierzaki by sobie chadzały po ogrodzie, a jakas gospodyni by mogła sobie podsubywac swoja gęś? Nie . Pozatym wiesz jak taka kurtka z watoliny wyglada po praniu? ma garby, które nie można usunac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam, że Agatka ma rację, ze nie kupując futer, przestano zabijać by biedne zwierzaki. Ale z drugiej strony czesto spotykam \"wegetarian\" we wspaniałych butach i torbach....ze skóry:P Jedynie tylko prawdziwi hare kriszna są naprawdę konsekwentni i zimą chodzą w tanich \"adidasach\" ze skai:) i noszą rzemyki i torby z roślin, a nie skóry. Sama, napisz na swann@wp.pl, to Ci wyślę fotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta dyskusja do niczego nie doprowadzi-każdy ma swoje argumenty. Tak jak wspomniałam -świata nie da sie zbawić..;) człowiek żyje zbyt konsumpcyjnie i stworzył całą tę bezsensowną machine śmierci, której prawdopodobnie nie da sie zatrzymać-ale mam prawo próbować no nie..? ale trzeba przynajmniej ograniczyć zabijanie i zło do minimum..;) I nikt mi nie wmówi, ze futro np. z szybszyli jest niezbędne do życia... Co do roślin -jak wspomniałam juz wybiera się mniejsze zło- z założenia jest to niższa forma życia -co do tego chyba nikt niema wątpliwości.:)i nie przesadzajmy -wiele roślin tworzy swe owoce właśnie po to, żeby jakies stworzenie je zjadło-w ten sposób sie rozmnarzaja i rozsiewają nasiona..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarku 🖐️ Aalex :) No piwo jest niezłe:) a jakie kształty butelek. Kilka kupiłem dla samego szkła, a nie zawartości:D I kochani, świata nie zbawimy, ale starajmy się żyć uważniej i zgodnie z sumieniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwoju przemysłowego takze nie da się cofnąć.a ludzie myslą tylko o własnym maxymalnym zysku a nie ochronie środowiska. Kiedys to sie na nas zemści...mam nadzieję, ze tego nie dożyję...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś? moim zdaniem to juz sie msci. masa pochorowanych ludzi, co dziesiata kobieta z rakiem piersi, jajnika etc? młode kobiety majace problemy z zajsciem w ciaze??? nie mówic o schorzeniach kardiologicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnący - święte słowa, żyjmy zgodnie ze sobą, własnym sumieniem, a przede wszystkim sami mamy częściowy wpływ na ograniczenie degradacji środowiska... Nie lubię popadać w skrajności, kocham zwierzęta, jednak nie odmówię sobie kozaków ze skóry... Hipokryzja? Może... Choć ja bym powiedziala, że prawa natury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiąc o zemście natury miałam na myśli totalną zagładę ludzkości... A co do skóry zwierząt -to przeciez można wykorzystywać do tego celu te które już \"padły\" .skoro zwierzę juz nie żyje to jest mu wszystko jedno co się stanie z jego skórą- jest to pewnego rodzaju odpowiednik człowieka \"dawcy organów\"..nikt nie żyje wiecznie..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka z grubej rury:) A ja właśnie wczoraj oglądałem Terminatora 3:) tylko, że tam ludzkośc zlikwidowały maszyny, zresztą wszystko jedno;) Mało kto o tym wie, ale i tak cała Ziemia kiedyś przestanie prawie istnieć. Słońce stale się rozrasta i za jakieś 5 mld lat jego powierzchnia dojdzie prawie do nas:) Ale mamy jeszcze trochę czasu, aby poużywać życia;) Hejże, hola....!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam propozycję dla wszystkich entuzjastów ekologii - może przestaną się oni ubierać i jeść cokolwiek - w końcu krzywdzą rośliny i zwierzęta :P a samochody to myślicie,że co ? niby ekologiczne są ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahaha - ubawiły mnie te słowa:) zatem skonczmy o ekologi, futrach i pierzach :) buziaki dla wszystkich samotników lece do domku pobawic sie z siostrzencem. Nie ma dla mnie wiekszej radości od jego usmiechu:) na mój widok rzecz jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) no a jak bysmy byli Eskimosami to niestety chodzilibysmy w futrach zwierząt bo takie tam spełniają tylko wymagania ,żeby przetrwac te mroziska; odwieczne prawa natury.Natomiast my mamy prawo wyboru i rzeczywiscie im mniej osób chcacych chodzic w futrach tym mniej tej galanterii futrzarsko-skórzanej w sklepach;) chociaz ja mam skórzane kozaki bo jak by nie było w takich to pochodzę pare sezonów,to nie to samo co skóra ekologiczna ;) zresztą najlepsze to chyba teraz polary sa;) ale już wyczówam mniejszy mrozek,już mnie tak nie szczypało tu i tam;) Pozdrawiam pieknie i fajnie ze taka dyskusja rozgorzała ,zrobiło sie przez moment jak za starych dobrych czasów;):P pozdrawiam i zyczę dobrego ciepłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli warto było odrobinke sie pospierac i ponarzekac na żle urządzony świat..?;) Dzięki temu byliśmy nieco wyżej..;) Dobre i to...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnący :) 🌼 serdecznie dziękuje za fotki :) Od wczoraj mam nowy aparat nie rozstaję się z nim :) jest boski :) Byłam wegetarianka przez 5 lat , dobrze mi z tym było ale wyjechałam do Londynu i niestety Mc Donald mnie dopadł bo samemu sie nie chciało gotować :( teraz z mięsa to ja najbardziej lubię :) hm nie ma ...wolę sery, serki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnący dzięki za fotki, super są. Nawet nie wiesz jak chciałabym teraz znaleźć się w takim miejscu, dla mnie to jak kraina z bajki.... Kurcze sama muszę chyba nad jezioro pójść:) Pozdrawiam wszystkich...Trzymajcie się w te \"upały\" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnący...... no moja kolekcja morska rośnie;) dzieki również:) jeszcze nie widziałam takiego morza zamarzniętego,chociaz w dawnych czasach to ponoć piechotą chadzano do Szwecjii a co jakis czas na zamarznietym morzu stały karczmy;) Zapłakana :) fajnie to ujełaś tak upały inaczej hehehe;) szczerze to juz mam ich troszke dość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alu, wysłałem Tobie również, sprawdź raz jeszcze, jak nie ma to doślę:) Fajnie, że Wam się podobają. Morze taką zimą, jest nawet dużo bardziej malownicze niż latem:) Teraz też są fajne krajobrazy, ale jak wracam z pracy, to już jest prawie ciemno:( a idzie odwilż i do weekendu wszystko stopnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz w mojej wyobrazni zostanie zamarzniete morze, okryte bryła lodu i posypane białym snieznym puchem- jakby spało pod kołdra(niekoniecznie z pierza:)) to fakt zdjecia sa wyjatkowe:) zatem czekamy na zdjecia z odwilzy:) pozdrowienia dla wszystkich- dzisiaj jest juz duzo cieplej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×