DLACZEGO JESTEM SAMA???

nati muszę na razie uciekać:-( ale obiecuję, że Cię tak samej z tymi smutkami nie zostawię. Powiadasz Poznań:-) moja firma jest z Poznania i jestem tam zawsze na początku każdego miesiąca, więc pewnie jest szansa na jakąś wspólną kawkę i mamy ten fart żę Ty, aaaaaaga i ja jesteśmy w miarę blisko to może się zgadamy i na ten zlocik jednym autkiem podjedziemy:-) to taniej i niewątpliwie przyjemniej będzie:-) 3msię i nie myśl tak o sobie. Poczytaj dużo wstecz tam jest sporo fajnych myśli które dają Powera!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nati, Kadarka-> witajcie kobietki:) Nati-> rozumiem Cię doskonale... sama niedawno miałam doła... wiem, co to znaczy, jak facet nie chce z Tobą być bo jesteś rozwódką (w moim przypadku- wdową)... wiem, co czujesz... ale mam nadzieję, że w końcu dasz sobie z tym radę.:) Kadarka-> przykro mi.... widzę, że wszystkich nas tu w jakiś sposób los doświadczył... trzymajmy się razem- powinno być lżej... :)

Witam Ciebie gorąco nati i dziękuje za pozdrowinka:) Nati czytałem Twoje wypowiedzi i zastanawiam się hmmmmmm?? Wiesz na pewno musisz być świetną dziewczyną , każdy z nas jest po przejściach ale nikogo nie można skreslać!!!!! Co z tego że jesteś rozwódką? no trudno tak sie stało , ale jesteś inteligentna dziewczyną i wiesz że jeśli to komus przeszkadza to chyba nie warto poswiecac mu swojego czasu ....tak mi sie przynajmniej wydaje!!! A teraz prosze o gorący uśmiech :):):):):):) i głowa do góry:)

Dziewczyny o rany nie zadreczajcie sie tym jacy są głupi faceci - bo fakt niektórzy sa:( niestety............ Ale jest również masa fajnych facetów na których na pewno ( jestem przekonany) traficie i nie bedzie to im przeszkadzać! Zero smutku a pełno uśmiechu - tego Wam goraco zycze:) ............To mówiłem ja JARZĄBEK hihi:)

Krystek (Jarząbek);)-> dzięki za mądre słowa... dziś mam dobry humor i nic nie jest w stanie mi go popsuć:) nawet ci niektórzy głupi faceci;)

a ja jeszcze 3 godzinki w pracy......buuuuuuuu

Szczęśliwa -> I tak należy trzymać :) zuch dziewczyna:) ja troszke musiałem popracować , ale teraz mam juz troche wolnego czasu i od razu do kompa......:) Musze chyba obudzić Rafa bo pewnie chrapi w najlepsze....hehehe:) A tak na marginesie ja dzis przychodząc do pracy , humor miałem że tak powiem taki sobie :( A tu prosze poklikałem sobie troszke z Wami i od razu humorek dopisuje:) dzieki wielkie:)

Krystek-> koniecznie obudź Rafa:) mam nadzieje, że przespał swoje smutki... co do poprawiania humoru, to mnie rozmowy z Wami tez bardzo pomagają:)

Czytelnik, Super pomysl, pewnie ze mozemy sie razem spiknac i pojechac wspolnie!! To powiadasz ze co miesiac wpadasz do Poznania? :) To jak bedziesz w najblizszym czasie, to daj znac, skoczymy na jakas kawusie :) :) A wszystkie poprzednie posty mam przeczytane, zawsze nadrabiam zaleglosci jak mnie tu chwilke nie ma!! Przyzwyczailam sie do Was jak nic :) Dzieki za wszystko, pozdrawiam cieplutko Kadarka, Nawet nie wiesz jak mi przykro.. To takie niesprawiedliwe!! Ale powiem Ci, ze moja bliska kolezanka, ktorej lekarze nie dawali najmniejszych szans na zajscie w ciaze, lata bezskutecznego leczenia, comiesieczny koszmar zaszla w ciaze wtedy, kiedy pogodzila juz sie z tym, ze nigdy mama nie zostanie. Nie zabezpieczala sie, bo po co, rozstala z poprzednim partnerem(on rowniez sie badal i wszystko w porzadku bylo) , okres sie spoznial ale myslala ze to zmiana klimatu bo wakacjowala w tym czasie a tu sie okazalo ze bejbik na swiat przyjdzie :) Takze, wszystko jest mozliwe!! :) Caluski, dziekuje Ci za pocieche!! Ale wiesz, czesto tak bywa, ze na rozwodki patrzy sie juz mniej przychylnym okiem, jakby moje doswiadczenia sprawialy ze jestem mniej wartosciowa kobieta.. Szczesliwa, Wiem jak to z tymi dolami bywa, mam nadzieje ze przejdzie w koncu, tylko oby szybko bo kiepsko sie czuje.. Ale wiesz co, na pewno znajda sie jacys panowie, dla ktorych nasz stan cywilny nie bedzie mial znaczenia, przekonuje sie tak przynajmniej.. Buziaki Krystek, Dziekuje, jest mi naprawde bardzo milo!!! :) Wiesz, ja niby to wszystko wiem, ze nie wpis w rubryczce stan cywilny swiadczy o mojej osobie, ale coz..jak to w zyciu roznie bywa, ja mysle tak, inni inaczej. A jak mam gorsze dni, to i zaraz mysli nieciekawe sie pojawiaja.. Juz nie smece, bo macie wszyscy dobre humorki:) Obudz Rafa spiocha okropnego, hihi kto to widzial tak spac?:) Caluski

ja w zasadzie jestem od wczoraj na topiku i jeżeli chodzi o zlocik to nie powinienem sie wypowiadać.....ale czytam Was od samego początku i też z chęcia bym Was poznał:) pewnie jesli zrobimy jakis zlocik to my wpadniemy z Rafem - który pewnie zaraz do nas dołączy , gdyz juz sie pewnie wyspał:) Zlocik jestem za:)

Krystek-> myslę, że ja wszyscy to wszyscy- Ty też, koniecznie;)

Witam wszystkich :):):):):):) Ładnie to tak budzić człowieka? oczywiście żartuję nie śpię już od dawna a pospać lubię i owszem. Krystek wiesz co będzie jak ja Cię dzisiaj zobaczę? robisz ze mnie mega śpiocha a wiesz że tak nie jest ;) Z moim dzisiejszym samopoczuciem już jest lepiej i mam nadzieję że tak zostanie. Niestety dolegają mi jeszcze objawy fizyczne myślę że to nerwica(ból w klatce piersiowej, ściśnięte gardło itp...) muszę z tym zrobić porządek bo się wykończę a borykam się z tym od dłuższego czasu. Może ktoś miał podobne problemy i jakoś sobie z tym poradził? Jeśli tak to piszcie, czytam wszystko na bieżąco. Pozdrawiam gorąco ale muszę wyjść z pieskiem i będę tu zaglądał obiecuję. :D:D:D:D:D:D:D:D

Raf-> witaj! ..nie znam niestety uniwersalnego sposobu na uporanie się z takimi dolegliwościami... to chyba sprawa indywidualna... nie mniej jednak-wierzę, że to tylko kwestia czasu.... pozdrawiam!

Raf powiedz dokładnie co Ci dolega to moze cos wymyslimy......

Właśnie wróciłem :) Szczęśliwa Dzięki też bym tak chciał myśleć, że to przejdzie z czasem Kadarka Wiesz myślę, że to wszystko stało się przez rozpad mojego związku i to mnie tak dobiło. Nie wiedziałem co się dzieje i dlaczego? Pojawiły się wtedy mocne bóle w klatce piersiowej i kłócie, przysłowiowa gula w gardle, bóle brzucha, pojawiło się wrażenie narastającego niepokoju wewnętrznego i niepewności. Naprawdę bardzo nieprzyjemne odczucia. Wychodziłem już na prostą, objawy ustępowały powoli, ale nastąpił nawrót. Dodam, że objawy występowały z różnym natężeniem i nie wszystkie naraz. To dla Was kochani

Niech was.Ja nie nadanzam za wami nawet nie mam sily czytac,ale nadrobie .Kurcze kupilam grzybki i teraz bede robic pyszny sosik szkoda ze was nie ma. Kurcze slysze o zlocie ,pewnie nie ma sensu na jeden dzien trzeba wypic za spotkanie mi to pasuje zalezy kiedy. Nati nie martw sie ze nie masz co robic nie jestes sama.Widze przychodzi week a wy doly. Raf to starosc nic nie zrobisz

aaaaaaaga-33 Witaj nadrabiaj zaległości bo później będzie Ci coraz trudniej ;) sosik napewno będzie pyszny, smacznego fakt starość nie radość ;)

Widze raf ze tylko my na linii a reszta zaczela szalenstwo sobotniej nocy.A ty dzisiaj w domu?????

Coś mi się też tak wydaje, że reszta się już bawi. Ja dzisiaj chyba w domciu, ale może zajrzy Krystek to coś wypijemy, bo muszę odreagować końcówkę tygodnia ;)

Kadarka EKG robiłem ostatnio i wszystko było OK, morfologię i TSH robię w przyszłym tygodniu.

Co prawda mój zaprzyjaźniony kardiolog twierdzi, iż na takie objawy najlepszy jest cudowny lek przełomu wieków Prozac ale myslę, że my jesteśmy LEKIEM NA CAŁE ZŁO. Zrób te badania, a jakby co to daj mi znać.

Kadarka Napisałaś \"badania krwi pod kątem serducha\" czy chodzi o morfologię czy jakieś inne badania? Nie chciałbym się faszerować prochami, ale uporać się z tym samemu o ile się da. Dzięki za troskę. W pracy czy w domciu?

co to jwst jonogram?

Jesteś kochana za to że się tak martwisz i nie tylko za to. Mam przed sobą badania robione 09.06.2004 wszystko raczej w normie. Potas 3,8 w przedziale 3,5-5,0 Chciałbym trafić na jakiegoś normalnego i mądrego lekarza, bo wiesz jak w tej naszej służbie zdrowia bywa ;(

Polecam film na tvn \"lęk pierwotny\" ja pewnie obejrzę i będę później :)

Jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Widzę, że na ekraniku nati i raf, no pięknie sobie tu wszyscy pomagają. Z nas to już taki caritas......... Silna grupa wzajemnego wsparcia na problemy dnia codziennego, i tych nie przespanych nocy:-) Co najważniejsze, to Żubr tym razem nie jest za rogiem, tylko u mnie obok laptopika. Wasze zdrówesio!!!!!!! Może zanim się \"zlecimy\" to zrobimy jakąś impre na Forum????????? raf ja chyba nie widziałem Twojej wypowiedzi na temat zlotu, czy coś przeoczyłem?????? nati jak tam humorek:-) czy nie daj Bóg :-(??????

raf Ja też się martwię tym Twoim zdrowiem!!!!! Ty chłopie porób te badania jak Kadarka radzi, i dawaj znać jak wyniki. Mam nadzieję, że ten problem jest trochę od psychy zależny i jak się tak na dobre pozbierasz to Ci to wszystko przejdzie. Pogadamy tak na poważnie na zlocie, bo ja o wszystkim nie mogę tu pisać, a czuję że jest szansa żeby Ci tą psychę nastawić na odpowiednie tory. Stary Ty się niepotrzebnie, wykoleiłeś i jedziesz nie na ten dworzec, a napewno nie na ten peron..... Trochę to zarebusowałem, ale jak pomyślisz to połapiesz:-) Kadarka to jak się przygotowałaś do weeka?????? Bez procenta w domku, to nawet nie ma jak zapaść w dobrą melancholijkę:-)

Kadarka Dzieki jesteś super babka o wynikach napewno Cie poinformuję. Jestem dobrej mysli, ale zobaczymy... :) Czytelnik Na ten zlot nie trzeba mnie specjalnie namawiać, jestem jak najbardziej za :D też dysponuję autem i w razie czego mogę kogoś zabrać :) W przerwie filmu zrobiłem sobie drinka i piję zdrowie \"kafeterian\" :D:D:D

Czytelnik Badania porobię napewno. cieszę się, że i Ty się martwisz. Chyba wiem o co Ci chodzi z tym rebusem, ale pogadamy na zlocie :) Wiesz czasem jest tak że serce podpowiada co innego a rozum i zdrowy rozsądek swoje... i tutaj się chyba wykoleiłem.

Kadarka Organizuj szybko jakiś alk, bo tak nam nie wypada pić samemu przy damie. raf filmik jest dobry, już go ogłądałem, lubię takie zagadkowe i żłożone osobowości jak ten główny bohater... Fajnie też zagrał z Bradem Pitem w filmie co stworzyli taką pdziemną organizację i się tam tłukli tak na żywioł.. Coś tam z kręgiem w tytule??? zapomniałem!! No dokładnie o to mi chodzi z tymi torami, wiem jak to jest, ale też wiem jak toczyć się po tym torze co chcę, a nie po tym co mi "semaforki" pokazują............. Wiecie co, naprawde gicio fajnie, że tak żeśmy się znaleźli w tym necie.... i jak tu nie wierzyć w przeznaczenie......... Jest super z Wami i strasznie mi będzie Was brakowało w tym Egipcie. Już się zastanawiam czy może w hotelu będzie net to chociaż jakieś pozdrowionka bym przesłał.......buuuuuuuuuuuuuu. Normalnie nie wiem jak to tak bez Was te 14 dni:-( Przecież Wy mi tu książkę do czytania zostawicie!!!!!!