DLACZEGO JESTEM SAMA???

kadarka!!! czy to piosenka??? i kto ja spiewa?? jak najbardziej moge sie utożsamic z tymi słowami ,dokładnie tak mi spiewa dusza w środku:) Ala........... bedzie dobrze:) zobaczysz jeszcze bedzie pieknie:) do mnie zwala sie rodzinka a po południu lece do kina :) wszystkim dobrego dnia i wieczorku:)

Cordulo tekst Agniszki OSieckiej, najbardziej lubię w wykonaniu Krysi Jandy.

Witajcie Kochani. Ja dzisiaj tak króciutko...:(Mam bardzo trudny dzień,czegoś bardzo się boję,jest mi ciężko,ale mam nadzieje,że mi to minie. Wypłakałam już dzisiaj wiele łez,mam rozgrzaną twarz,chyba nawet gorączkę. W takiej jak dzisiaj chwile doceniam drobne przyjemności i radości. Kochani trzymajcie z mnie kciuki,a jeśli wierzycie w Boga to się za mnie pomódlcie i za bliską mi osobę.... Są chwile w których słowa to za mało by wyrazić uczucia. Pozdrawiam Pepper

Witam, witam:) Ojej, ale dziś głowa boli po wczorajszej imprezie...:) Było Katarzyny i pożegnanie koleżanki, która zmienia pracę. Namieszałem trunków, ale były tańce i ogólnie fajnie. Teraz tylko przetrwać tą sobotę;) Kadarko, przytulam Cię cieplutko i posyłam uśmiechy:) Ali i Pepper też gorące buziaczki przytulaczki:) I żeby inne Panie nie były zazdrosne;) to po calusku:) Renka22, witaj w klubie:) bardzo ładnie napisałaś, ale tak trudno jest się zakochać właśnie. W Twoim wieku wszystko było dużo prostsze, takie oczywiste. Szybko zmienisz stan;), czego Ci życzę:) Tak właśnie pomyślałem, że zakochanie od pierwszego wejrzenia, to zupełnie już nie dla mnie. Potrzebuję dużo czasu na poznanie kogoś. Związki na odległośc nie wchodzą chyba w grę. Nie potrafię związać sie emocjonalnie z kimś, kogo widzę raz na jakiś czas. Mam w głowie tysiące myśli, którymi chciałbym się podzielić, ale dziś nie dam już rady:) Dziś byłem na spacerze nad morzem, było piękne słońce, i tylko smutno mi było, że znowu idę sam..

pomyslałam ze to zalosne uzalac sie, ze siedze dzis w domu i to przed kompem ale ni ebylabym dobra towarzyszla zabawy. Biegnacy..hmm az sie usmiechnełam sie, bo nie dalej jak 4 godz. temu mowialm znajomemeu ze teraz albo strzeli jakas amor odrazu i poczuje te miete albo szkoda zachodu, czasu i wogole.Ja wiem, ze im jestem starsza tym mam wiecej wymagan, wiem jak nie powinno byc,wiem ze uczucia rzadza sie swoimi prawami ale ja chce kochac i byc kochana a nie byc z kims bo boje sie samotnosci i starosci. Nie chce malzenstwa czy zwiazaku z rozsadku. Ma byc szalenstwo. Nie dla mnie monotonia dnia bez odrobiny szalenstwa. przede wszystkim musze miec o czym rozmawiac. Mam kolezanke ciut starsza ode mnie. Wyszła za maz bo ..... panna dziecka nie chciala miec. a jak mowi juz 4 lata\" ....milosc przyjdzie....jeszcze go pokocham.....wiem ze wroci co wieczor do domu......on mnie kocha.....a ja....\" tak nie chce:)

Mnie to raczej już nie strzeli ani nie trafi. Stawiam na spacer w pojedynkę ( kiedyś się stawiało na Tolka Banana ).

kadraka a w łeb ty nie chcesz czasem oberwac:) z takim mysleniem to napewno nie trafi:)

Alu, zupełnie nie miałem na myśli związku z rozsądku. Nigdy nie zwiąże się z kimś, tylko żeby nie być sam. Chodzi o to, ze zakochuję sie w kimś własnie przez codzienność. Ty chcesz szaleństwa, a ja właśnie tego codziennego przychodzenia do domu. Na przykład w mojej dawnej dziewczynie zauroczyny byłem sposobem jaki ogląda telewizję:) Miała wtedy taką fajną skupioną minkę:) i codziennie uwielbiałem na nia patrzyć, zamiast na telewizor:) Właśnie takie codzienności są dla mnie najpiekniejsze. A na odległośc tego nigdy sę dostrzeże. Tu się sprawdza tylko to szaleństwo. Ale kiedy przyjdzie wspólnie zamieszkać, to może okazać sie różnie...:) Już o tym pisaliśmy niedawno.

Kadarko!!! Słuchaj się Ali:) bo jak pojade zaraz tam do Ciebie, to... już nie będzie spacer w pojedynkę;)

Biegnacy... widze tylko jednym okiem :) ja nie mam nic do codziennosci, tylko w niej musi byc uczucie od poczatku, bo jesli nie to .... to moje zdanie.

Podnoszę w górę, bo jakieś straszne tyły grzejemy. Pepper, jak Ci??? Lepiej???

Witajcie kochani:) Peeper:) jestem z Tobą i przytulam Cię;) no własnie jest juz lepiej?? całuski dla pozostałych misiolków;) zgadzam sie ,ze im człowiek starszy to ma i wymagania wzgledem partnera,ale nie bedę oryginalna i powtórzę za innymi ,ze tez nie chce byc z kims tylko zeby nie byc samej,JA musze wiedziec,ze tego faceta kocham miłoscia najszczerszą i ze on mnie szanuje i pragnie ,jeżeli tego nie ma i nie bede tego czuć to dalej bede sama.A co do odległosci ,to kto wie jeżeli poznam kogos takiego z daleka i to bedzie ON przez duże O to ,kto wie;)?? dzisiaj ide na Harrego Pottera;) z moim siostrzeńcem, juz sie nie moge doczekac hehehe;) trzymajcie sie kochani i duuuużżo słoneczka bo u mnie to szaro i buro;)

hejka:) ale sie dzis napower-owałam:) nikogo nie ma w domu wiec moge wlaczyc muze na Full i slucham metalu:) kompltnie nie wiem o czym gośc spiewa ale nie o to chodzi wazne ze ta muza we mnie wyzwala pozytywne emocje:) hmm moze dlatego ze moja \"milosc\" dziewczeca tam gra na gitarze:) hmm ach:)

no własnie moze ktos mi powie jak to jest,ze mijam na ulicach miasta zupełnie przeciętne kobiety które Bóg wie jak to robia , ze utrzymuja przy sobie tak fajnych facetów???

www.pajacyk.pl

Kochani Witajcie. U mnie generalnie lepiej :)chociaż jestem jeszcze troche smutna a wczorajsze lęki jeszcze nie minęły.Bliska mi osoba ma problemy, a jej problemy są moim stąd smutek:(. Dzisiaj znów jestem tylko przelotem,ale później może jeszcze wpadę. Wszystkich goorrrrąco pozdrawiam i ściskam:).

Hej:) Ale mamy tyły, podnoszę;) Coś kiepsko sie czuję z rana, aby nie choróbsko jakieś. Pozdrawiam ciepło i byle do wiosny:)

Pozdrawiam wszystkich.Wpadnę później.

Gdzie moja kawa??????

Witam Ala -co to za zespół..? bardzo jestem ciekawa...;)

Z przykrością zawiadamiam, że w dniu 28.11.2005 kawy na topiku DLACZEGO JESTEM SAMA nie będzie z powodów bliżej nieokreślonych. Sugerowanym trunkiem owego dnia jest wino (najlepiej Kadarka). też jestem ciekawy tego meeetalllllu:D

jestem wrr............dzis nawet metal nie pomoze. A to taki undergrundowy power metal Gutter Sirens

Skąd Ty te Syreny wytrzasnęłaś!?..;)

Nie będę piła dziś wina. Niczego nie będę. Kropli wody do ust nie wezmę. JA CHCĘ KAWY.

ODP:Z rynsztoku:)

hejka no ja dzisiaj tak pózno;) jakos i widzę ,ze nawet kawy nie piliscie;) nie dobrze;) ja dzisiaj miałam fajne spotkanie z kumpelami , poniewaz jedna z nich jedzie na 3 miesiące do Azjii ze swoim ukochanym męzem:) no i musiałysmy sie jakos pożegnać;) Totez chyba ja za was opiłam sie juz i kawy i wina ale nie kadarki;) jakowes inne było;) no i oczywiście wczoraj miałam nagłe i przypadkowe spotkanie ze swoim byłym panem M :( spełnione grzecznosciowe zwroty i nic po za tym.I na co było to spotkanie,teraz znowu wszystko wróciło,i znowu bede musiała zapominać,a juz tak było dobrze:( i jeszcze czeka mnie wizyta u dentysty ;) miłego wieczorku kochane leniwce;)

Kochani.:) Nie wiem jak Wy,ale ja od jakiejś godziny i za nic nie mogę tego opanować.A do tego jestem na koleżankę z pracy...Ale mi to minie, chyba,że wcześniej ja uduszę:P:P:P Moje smuteczki są mniejsze niż wczoraj:)bo sprawy przybrały duuużo lepszy obrót. A tak w ogóle to mam ochotę na coś słodkiego.Biorę wszystko, w każdej ilości i nie liczę kalorii:P Miłego popołudnia.:)

Ponieważ ja licze kalorie to oddaję Ci ten kawałek ciasta, który jest w mojej kuchni :) Stanęłam na moście. Przejśc na drugą stronę i spalić go, czy odwrócić sie i wyciągnąć rękę???

Pepper:) mnie juz od miesiąca trzyma ochota na słodkie:) toteż chowaj przede mną ten kawałek ciasta kadarki:) kadarka:) to zalezy jaki to most i kto na tym moscie stoi;) wyciagnięce reki na zgodę to wspanialy gest,ale zalezy jeszcze jak bardzo zostałas skrzywdzona przez tego kogoś ,zresztą Ty bedziesz wiedziała jak zrobic;)