Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sunnysmile

Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

Polecane posty

Sunnysmile, ja z kolei do Katowic mam daleko :-) Ile dni w tyg.pracujesz majac 12/18 etatu? Dzieki psorka za info ;-) Zawsze jakies pieniadze na poczatek sie przydadza, nie wiem tylko czy wytrzymam 3 lata z ciaglymi dojazdami do pracy. A co do ubran - wlasnie tez mam dylemat, bo zwykle chodze w dzinsach. Mysle jednak ze na garsonki mam jeszcze czas :-) Wazne zeby byc skromnie i nie wyzywajaco ubrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczoła-> garsonki? bleee nie lubie tego. wolę eleganckie spodnie i bluzeczkę :D Co do lekcji nie wiem ile razy w tygodniu będe w pracy, wszystko sie dowiem 26 sierpnia na konferencji. Mam nadzieje ze przy 12 godzinach trafi mi sie jakiś dzien wolny. Choć patrzyłam np juz na plan zajęć innych nauczycieli i oni np pracowali od 8-11.30 :D fajne godziny pracy no nie? Dodam iż moja szkoła jest bardzo malutka i też na wsi. Boję się że mogą ją zamknąć za rok. Dyrekcja też mnie o tym uprzedziła :( Manna -> jaka jest różnica w wynagrodzeniu stażysty i kontraktowego? Duża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ja tez nie lubie garsonek. Eleganckie spodnie, bluzki, od czasu do czasu dzinsy - mysle ze bedzie w sam raz. Ja bede prosic dyra, zebym miala 2-3 dni w tyg. zajec, ze wzgledu na dlugie dojazdy (nie musze pracowac codziennie, bo nie mam pelnego etatu). Jeszcze nie wiem ilu jest uczniow w mojej szkole, ze na pewno malo, skoro jest tylko po jednym oddziale kazdej klasy. Manna - dzieki za wskazowke. Faktycznie warto poczekac az skoncze staz i bede \"kontraktowa\" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stazysta przy pelnym wymiarze godzin dostaje 1409zl brutto, a nauczyciel kontraktowy 1761zl brutto. Ze strony MEN-u : Karta Nauczyciela określa wysokość średniego wynagrodzenia nauczycieli poszczególnych stopni awansu zawodowego. Zgodnie z art. 30 ust. 3 i 4 ustawy podstawę do określenia średniego wynagrodzenia stanowi wysokość kwoty bazowej ustalonej dla pracowników państwowej sfery budżetowej na podstawie art. 5 pkt 1 lit. A i art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 110, poz. 1255 z późn. zm.), ustalanej corocznie w ustawie budżetowej. W roku 2004 kwota bazowa została ustalona na poziomie 1 717,73 zł. Średnie wynagrodzenie nauczyciela stażysty stanowi 82% ustalonej corocznie w ustawie budżetowej kwoty bazowej. Średnie wynagrodzenie nauczycieli pozostałych stopni awansu powiązane jest z wysokością średniego wynagrodzenia nauczyciela stażysty i wynosi odpowiednio dla: - nauczyciela kontraktowego - 125% - nauczyciela mianowanego - 175% - nauczyciela dyplomowanego - 225% średniego wynagrodzenia nauczyciela stażysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://prawo.vulcan.pl/przegdok.asp?qdatprz=16-04-2004&qplikid=506 nie jestem pewna, czy to aktualne tabele, ale... macie pogląd na różnice w zaszeregowaniu. Wiem, że teraz stawaka nauczyciela dyplomowanego to 26, 65 /brutto rzecz jasna/ za godzinę. Nie znam innych stawek godzinowych :( Co do ubioru... W szkole nie ma obowiązku \"mundurkowego\" dla nauczycieli. Obowiązuje po prostu strój schludny i niewyzywający. Najczęściej ubieram sie po prostu... wygodnie /w garsonkach wygodnie nie jest - mnie w każdym razie ;)/ W mojej szkole nie ma żadnych rygorów /poza umiarem, który powinien obowiązywać wszędzie/, ale warto się dowiedzieć, jak to wygląda w szkole, w której Was zatrudniono. U mnie strój sportowy nikogo nie dziwi ani nie razi. Już sobie wyobrażam Was na pierwszym posiedzeniu rady pedagogicznej ;) Pamietam, jak ja byłam zestresowana... ale... \"nie taki diabeł straszny...\" Dziś dowiedziałam się, że będę opiekunem stażu dla naszej nowej anglistki /sama uczę języka polskiego, ale nie ma u nas anglisty, który mógłby być opiekunem ;)/ Pewnie będę mogła Wam co nieco poradzić także na forum, bo - chcąc nie chcąc - musze się zapoznać dość szczegłowo z wymaganiami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu ja :-) Pytanie. Jesli mam tytul mgr z jezyka rosyjskiego i licencjat z ang. - pracujac w szkole jako nauczyciel jezyka ang. jestem traktowana jakbym posiadala tylko licencjat? Czy moj tytul mgr jest brany pod uwage? Do ktorej grupy bede zaliczana? 1) Stopień naukowy doktora lub doktora habilitowanego, tytuł zawodowy magistra z przygotowaniem pedagogicznym czy 2) Tytuł zawodowy magistra bez przygotowania pedagogicznego, tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) z przygotowaniem pedagogicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu ja :-) Pytanie. Jesli mam tytul mgr z jezyka rosyjskiego i licencjat z ang. - pracujac w szkole jako nauczyciel jezyka ang. jestem traktowana jakbym posiadala tylko licencjat? Czy moj tytul mgr jest brany pod uwage? Do ktorej grupy bede zaliczana? 1) Stopień naukowy doktora lub doktora habilitowanego, tytuł zawodowy magistra z przygotowaniem pedagogicznym czy 2) Tytuł zawodowy magistra bez przygotowania pedagogicznego, tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) z przygotowaniem pedagogicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczółko - nie jestem dyrektorem, ale raczej uznają Ci tytuł magistra. Tak są zatrudnione także moje koleżanki, które tytuł magistra miały z innego przedmiotu, a uczą innego przedmiotu, do którego maja kwalifikacje /niemagisterskie/. Sprawdź to jednak, bo nie jestem miarodajnym źródłem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Manna :-) Sprawdze to. Nie wiem czy znajde w internecie takie informacje ale mysle, ze dyro bedzie wiedziec. I przepraszam za powtorki - cos mi sie inet zawiesza. Pozdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dużo tych naszych pytań się nazbierało :) manna-> moim opiekunem stażu też będzie ktoś z innego przedmiotu bo ja będę miała cały angielski w szkole :D ciekawa jestem czy przydzielą mi polonistke czy kogoś innego :D mówisz że poczekać z tym wybraniem pieniędzy na wyposażenie? a jeśli będe zmuszona potem zmienić szkołe bo będzie moja zamykana z powodu zbyt małej ilości dzieci? czy wtedy nie będzie mi sie ta druga szkoła liczyć inaczej? znaczy się , to nie będzie moja pierwsza praca już. kurcze a z drugiej strony jak wezme teraz pieniądze a szkołe zamkną za rok, to czy będe musiała pieniądze oddawać? przecież to nie będzie z mojej winy odejście z pracy :( ale to wszystko skomplikowane :( a własnie, na pierwsze posiedzenie rady pedagogicznej przyjść elegancko ubrana czy normalnie? bo nei wiem właśnie co ubrać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka0412
sunnysmile--->wydaje mi się, że jeśli szkołe zamkną to nie powinni Scigać za te pieniąddze, ale też jeśli mają plan zamknąć ją to mogą nie chcieć dawać kaski! Co do ubioru w szkole to chyba najważniejsze jest aby dobrze się w tym czuć:) a na pierwszą radę to chyba nie warto ubierać sięza bardzo elegancko, ja zrobiłam ten błąd i miałam wrażenie, że są trochę poruszone moim wyglądem, niestety niektórym to się nie podobało!Ale kichać na to!w tym roku poztanowiłam zakasować wszystkie babki hahahahaha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka-> w jaki sposób chcesz zakasować wszystkie babki? chcesz pokazać jaka elegancka może być kobieta? ;) ja też lubie chodzić elegancko ubrana ale garsonki odpadają. :D a wracając do twojej odpowiedzi , czyli moge iść normalnie ubrana, tak jak zwykle chodze, np spódnica w kwiatki i bluzka na szerokich ramiączkach albo z rękawkiem? bo własnie dalej mam dylemat. choć jak bedzie chłodno to bedzie mnie korcilo na dżinsy i t-shirta i bluze z kapturem, no ale to już chyba bedzie lekka przesada, nie uważasz? ale mam głupie problemy, no nie? no ale kobieta musiałaby nie być kobietą by nie mieć problemów z ubiorem :D pozdrawiam was wszystkie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psorka
To znowu ja ;-) Pojawiam się zawsze jak jest już cała masa nowych wypowiedzi. Ale mam czytania! Przypomniała mi się jeszcze coś. Jeśli chodzi o tą kasęna zagospodarowanie to jednak bym nie zwlekała. U nas w szkole pracowała kiedyś jako nauczycielka pewna obecna poseł na sejm. Mamy więc cała masę świeżych informacji o tym, co w trawie piszczy..;-) Otóż podobno zasiłek mają znieść, więc może nie warto ryzykować? I jeszcze coś. Mnie to zwalił z nóg! Nie wiem, czy o tym wiecie, ale teraz jest tak, że zaraz po przyjściu do pracy rozpoczyna się staż na nauczyciela kontraktowego. Potem, po roku czyli składa się wniosek o rozpoczęcie stażu na mianowanego. Chyba o tym wiecie, co? A teraz jest projekt nowej ustawy, który będzie blokował dalsze staże na mianowanie i dyplomowanego! Wytłumaczę o co dokładnie chodzi. Otóżpo zrobieniu kontraktowego nie wolno będzie rozpoczynać stażu na mianowanie od razu!!! Tylko trzeba będzie czakć dwa lata... Wyobrażacie sobie? No i wtedy dopiwro będzie można rozpocząć dalszy staż. On trwa 3 lata. Dokładnie 2 lata i 9 m-cy. Czyli jesli ustawa nie przejdzie, to po zrobieniu kontraktowego dopiero za 2 lata można będzie rozpoczynać staż na mianowanego. A jeśli chodzi o dyplomowanego, to potem znowu przymusowa przerwa, skromne 3 lata... Tak więc w kwestii podsumowania, drogie Panie.. Policzcie o ile nam latek w tej całej szalonej procedurze awansu zawodowego dorzucili! A o co chodzi? Oczywiście o kasę. Bo przecież zaoszczędzą. Projekt tej ustawy widziałam na stronie MENowskiej jako projekt ustawy. Teraz tego nie widzę , najprawdopodobniej czeka na odczyt w sejmie. Co Wy na to? Mnie najbardziej zastanawia, jak oni tłumaczą ten pomysł? Jaki widzą w niej sens? Bo dla mnie to jest raczej bezsens w stylu: Drogi maturzysto! Nie spiesz się tak z maturą, bo na studia możesz pójść dopiero 2 lata po zrobieniu matury. Chyba dobre porównanie, co? Dajcie zanć co o tym sądzicie. No i jeśli któraś z Was owie si, czy ten durny projekt wszedł już od tego roku w życie, to dajcie znaćNa koniec mojego wywodu, w dowód uznania, że dałyście radę to wszystko przeczytać- GORĄCE POZDROWIONKA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psorka -> coś o tym gdzieś słyszałam, ale jakoś wierzyć mi sie w to nie chce. przecież to idiotyzm! wszędzie szukają oszczędności. nie miałaybm nic przeciwko czemuś takiemu gdyby podnieśli pensje nauczycieli. to wtedy niech sobie robią te przerwy między stażami 😡 a teraz? wychodzi na to że jeszcze dłuuuugo nie będziemy mieli zdrowego systemu oświaty w kraju :O przykre to jest :( skoro nasi politycy biorą przykład z innych panstw w wielu dziedzinach, to czemu nie wezmą przykładu np z Anglii czy Francji w sprawie szkolnictwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psorka
No właśnie. W innych krajach posada nauczyciela to nie bylw co. Ładne pieniążki i no i poważany zawód. Mi się często ludzie dziwią, że pracuję za takie pieniądze, że chce mi sięw ten zawód bawić. Widziałam, że wczesniej pisałyście o ciuchach. Powiem Wam, że ja mam w tym temacie trochę do powiedzenia hihi. Otóż jeśli chodzi o moje ubiory, to zawsze są nie takie... Wyobraźcie sobie, że ja chodzę do pracy nie w garsonkach i butach na szpilkach. Takie ciuchy można założyć na rozpoczęcie Roku, czy jakąś wywiadówkę z rodzicami. Na co dzieńubieram często dżnsy , ogólnie bardziej na luzaka. Ale też nie jak jakiś pener. No i kurcza ciągle słyszę jakieś komentarze... Od starszych pań nauczycielek. Że tak nei wypada. Wiecie jak mnie to wkurza! Ja bardzo dużó pracuje, bo w dwóch miejscach i stawiam na wygodę. Ciągle biegam z jednej pracy do drugiej i nie wyobrażma sobie zasuwać na szpilakch! Obłęd! No i jeszcze jedna kwesti, moje zarobki nie są takie wysokie, bym mogła latać po krawcach i się stroić. Ale niektóre Panie chyba o tym nie pomyslały. Jestem więc pewnie na tapecie.. Ale cóż! Na radę nie proponuję przybyć w dżinsach. Bynajniej u mnie by to nie przeszło. Napiszcie jak radzicie sobie ze starszymi wszystkowiedzącymi belframi! Bardzo mnie to ciekawi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psorka-> w mojej szkole są sami wszystkowiedzący starzy belfrowie :( już miałam okazję ich poznać. a od znajomej nauczycielki z mojej podstawówki usłyszalam: nie sluchaj tych starych bab, rób co uważasz za słuszne :D pocieszam sie jedynie faktem że będzie nowa przedszkolanka w tej samej szkole co ja i też młoda, prosto po studiach. może uda mi się z nią fajnie dogadać? Psorka-> z tego co piszesz wychodzi że nie przejmujesz sie tym co stare baby gadają o twoim stroju :D oby tak dalej :D ja nie zamierzam kupić nowej szafy ubrań tylko dlatego że nie wypada mi chodzić w dżinsach :D na początek pochodzę sobie tak luźno ale elegancko :D a potem przerzucam się na dżinsy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Widzę, że temat \"moda\" wysunął się na prowadzenie i wygrywa nawet z tematem \"zasiłek na zagoispodarowanie\" ;) Wiadomo! Kobiety! Raz jerszcze zatem powiem, że u mnie w szkole każdy ubiera się tak jak lubi i jak mu wygodnie. Wiele pań /bo panowie wiadomo ;)/ nosi dżinsy - nie ma tu żadnych róznic, jesli chodzi o wiek. W ogóle panuje duża swoboda ubioru, a starsze koleżanki komentują zazwyczaj teamty typu: mini za krótka, dekolt za duży, czyli... to czego im już rzeczywiście nie wypada założyć ze względu -nawet nie na wiek - ale na \"budowę\" nazwijmy to eufemistycznie ;) Na pierwszą radę nie ubierałabym się ani przesadnie elegancko, ani też zbyt \"luzacko\". Zalecam umiar, o czym już pisałam wczesniej. Ubierzcie się \"normalnie\" - tak, by nie wyróżniać specjalnie. I tak będą Was oglądać, bo to normalne, że stara kadra jest ciekawa, kto dołączy do grona. Nie sądzę, by było to nieżyczliwe zainteresowanie. Uśmiechajcie się do ludzi :) To na pewno nie zaszkodzi :) Co do \"starej kadry\" hmmm... W zasadzie ja tez już prawie się do takiej zaliczam ;) 10 rok pracy zacznam. Kiedy zaczynałam pracę, szybko się \"uaktywniłam\" i wkrótce byłam w \"awangadzie postępu\" ;) Do dziś nauczyciele z bardzo długim stażem bojkotują wiele przedsięwzięc, ale... nie przejmujemy się. Wśród \"młodych\" są też osoby, które swoją pracę traktują jak zło konieczne i nie zrobiły nigdy nic ponad wymagane minimum. Częśc starek kadry poszła z duchem czasu :) Chyba to jednak zalezy od osobowości bardziej niż od wieku. Jej! ale się rozpisałam mea culpa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manna-> witaj :D temat mody i ubioru jest dla nas kobitek ważny, prawda? :D no ale to chyba (powiem nieskromnie ;) ) dzieki mnie tak sie rozwinęła ta kwestia. oki to ja juz wiem o modzie wszystko, albo prawie wszystko ;) i zamykam ten temat :D pozdrowienia dla wszystkich :) a gdzie sie podziała jotka, pszczółka, kigana (ona chyba jeszcze na wakacjach?), wormiak, kleosia, jaskółeczka i inne belferki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunny Pytasz o dziewczyny... Nie wiem, utrzymuję stały kontakt tylko z Jotką, która na pewno się tu pojawi :) Na razie jest w stolicy :) Korzysta z wakacji. Jeszcze chyba nie myśli o szkole :) skoro nie musi, niech nie myśli. Ja już muszę, to myślę :) Miłego dnia 🌻 u mnie pada i jest zimno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem ;-) Akurat tak sie zlozylo, ze wakacje spedzam w domu (ze wzgledu na szukanie pracy nie moglam nigdzie wyjechac, a szkoda, bo chcialabym poopalac sie i pochlapac w Morzu, najchetniej Czarnym). W kwestii ubioru mysle ze nie bede miec problemu - dlugie dojazdy nie sprzyjaja strojeniu sie (czego zwykle nie robie). Musze tylko zaopatrzyc sie w kilka nowych rzeczy, trzeba odswiezyc garderobe (uwielbiam zakupy, zreszta jak wszystkie kobiety) :D Nie wiem jaka jest kadra w mojej szkole, wszystko sie okaze na radzie. Ale dyro wydaje sie byc sympatyczny, wiec jakos to bedzie. Mam tylko nadzieje, ze dziciaki beda fajne i beda sie chcialy uczyc ;-) Pytanie z ciekawosci: skad Wy jestescie? :-) Pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka0412
Cześć kobitki! sunysmile-->ja myślałam o garniyurze mam taki jeden białay, jakieś czarne buty też mam, a co Ta od wf-u też może parę razy zabłysnąć, ale faktycznie garsonki to taki trochę przeżyek! Słyszalam o tych wydłóżonych okresach czekania na rozpoczęcie stażu TO JEST BZDURA KOMPLETNA I SKOŃCZONA!!!! Dlaczego oszczędzają na tych dziedzinach, na których nie powinni?????nie rozumiem tego i nie mam zgody na takie postępowanie! Jestem z Poznania to do pszczólki bo pytała, Ale co by nie powiedzieć fajna ta nasz praca jak jeszcze dzieciaki są normalne to już pełnia szczęścia, szkoda, że trzeba dorabiać zamiast z ze swom maleństwem posiedzieć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Jak ja się cieszę, że mam za sobą wszystkie etapy awansu :) /do następnej reformy oczywiście ;) bo że takowe będą jeszcze nie raz, nie wątpię. Przeżyłam już trzy reformy za mojej kadencji/ Wczoraj śmiałyśmy się z koleżanką z kolejnych : \"straszaków\' - certyfikaty, staże itp. Nas to już specjalnie nie rusza. Zwykle jest więcej szumu niż rzeczywistych działań. Od kilku lat przebąkuję się, że trzeba wydłużyć drogę do awansu. Były już propozycje, by na nauczyciela dyplomowanego wykazac się przynajmniej 13 letnim staże /czyli ja dopiero za 4 lata mogłabym się ubiegać o awans, a mam ten stopień od dwóch lat ;)/ Spokojnie, dziewczyny! W każdej sytuacji damy sobie radę :) Idiotyczne przepisy zawsze były i zawsze bedą produkowane :( MENiS jest liderem w tej dziedzinie ;) A co do garnituru na radę... Odradzałabym ;) chyba że chcesz wywołać określone skutki wśród grona ;) To nie jest jakaś bardzo oficjalna uroczystośc, ale raczej zebarnie organizacyjne :) Garnitur jak najbardziej na 1 wrzęsnia się nadaje :D Na pewno będziesz wyglądać pięknie. Skąd jestem? kujawsko-pomorskie, pn część województwa, małe miasteczko, zespół szkół z ponad 700 uczniami... ponad 50 osób w gronie pedagogicznym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka0412
manna--->może masz rację? chyba tak zrobię ale jak będzie padało to nici z białego garniturku:( coś sięwymyśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko, ubierz się tak, żebys Ty była zadowolona i dobrze się czuła :D Pozdrów ode mnie Poznań, studiowałam tam i... sentyment wielki oraz przyjaciele pozostali tam właśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, belferki! Bardzo tu u Was milutko! Jestem jedną z Was i chętnie czytam Wasze wpisy, przeżywam wspólne problemy. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona, a ja chętnie włączę sie czasem w rozmowę. Pozdrowienia i buziaczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka0412
witaj chmureczko,nikt nie będzie Ciebie z tąd wyganiał! Witaj w naszym belferskim gronie! manna --->Poznań pozdrawia chociaż dziś pada i jest nie miło,sentyment? no cóż jakbym mogła to bym z tąd zwiała nawet na piechotę, nie lubię za bardzo tego miasta, ale wiem,że może się podobać! Jest tu parę takich urokliwych miejsc i trochę wspomnień pozostało w tych miejscach, Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Chmureczko wsrod nas! :D Super ze nasze Towarzystwo sie powieksza, wiecej nauczycielek (bo poki co same kobitki) tym wiecej doswiadczenia ;-) Jakiego przedmiotu uczysz? i jak dlugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka0412
ale się naszukałam hop do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×