Bielizna MIRIALE

A ja Wam powiem, że jesteście kompletnymi debilkami...a to dlatego, że nie potraficie słuchać telemarketerów. Wysyłka wychodzi ze Szwajcarii, dlatego tak długo idzie...jeśli nie dojdzie to tylko i wyłącznie możecie dziękować innym osobnikom swojego glupiego babskiego gatunku za to, że siedzą na poczcie i kradną takie paczki. Te paczki są wysyłane listownie, żeby zmniejszyć cenę zestawu i żebyście już nic więcej nie płaciły (i tak kręcicie nosem jak się Wam mówi 29,80). Firma PROVEA niestety nie ma bladego pojęcia, że nie dostałyście paczki i wysyłają do Was ponaglenia. Dostajecie list i wówczas dzwonicie i mówicie o co chodzi i resztę macie w dupie...jeśli nie doszło a przychodzą rachunki to po prostu do kosza i już...przecież nikt Wam nie udowodni, że odebrałyście czy też nie...Jak dzwonicie, żeby rezygnować to babka się Was pyta "z tej najbliższej paczki chce Pani zrezygnowac?" to wszystkie wtedy odpowiadacie tak...a to błąd kurwa...mówicie NIE, Z WSZYSTKIEGO CHCE ZREZYGNOWAC i po sprawie...ROZMOWY SA NAGRYWANE takze jesli przychodzą Wam ponaglenia to po prostu je olewacie, Wy przeciez macie rozmowe nagraną, że chcialyscie zrezygnowac z wszystkiego także nie ma co się martwić...PROVEA wysyla paczki milionom kobiet w Europie i wiadomo, że najwięcej pomyłek będzie w zapyziałej, śmierdzącej, nieogarniętej polsce bo tutaj poczta pracuje jak pracuje i ludzie są tacy a nie inni...dane adresowe PROVEA ma z roznych baz...sa to mamy, ktore dostaly wyprawke przy porodzie dziecka i zgodzily sie na przetwarzanie danych- fajne babki, da sie pogadac, ogarniete....potem jest baza ludzi ze swiata ksiazki- madrzy ludzie ale pyskacze...no i ostatnia grupa debili, wiesniakow, ktorzy kilka lat temu wypelniali jakis kwestionariusz odnosnie gospodarstw domowych....stare dziady, nie kapujacy ludzie, wiesniaki, buraki...kazdy z Was zgadzal sie na przetwarzanie swoich danych osobowych takze miejcie pretensje do siebie...takie majtki to bardzo fajna okazja, ale jak zwykle polacy nie potrafia z niej skorzystac i pierdolą głupoty

charlie a jak z klauzulką poufnosci u ciebie, ?

HEJ ! WITAM WSZYSTKICH !!! JA TEZ DOSTAŁAM PRZESYŁKE OD MIRIALE FAKT ROZMIAR DOBRY NALEZNOSC PRZELŁAM NA ICH KONTO I ZŁOŻYŁAM REZYGNACJE Z DALSZYCH DOSTAW !!! TYM BARDZIEJ ZE PO PIERWSZEJ PRZESYŁCE DOWALILI TAKIE CENY NASTEPNEGO TOWARU ZE ODECHCIEWA SIE WOGOLE OGLADAC !!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH !!!

Do mnie z kolei dzwoniła kobitka z książek dla dzieci EditionsAtlas. Powiedziałam jej, że nie chcę oferty bo słyszałam kiedyś, że są potem problemy z niechcianymi przesyłkami, a ona-że trzeba od razu po dostarczeniu przesyłki poinformować, że nie chcę dalszych wysyłek. Więc wysłałam maila, że poprzestaję na przesyłce powitalnej, (zanim doszła po miesiącu). Odpowiedź od Miriale Tono-zgłoszenie przyjęte. Zdziwiłam się, bo nie wiedziałam, że firmy są połączone. A przesyłki nie odebrałam, bo zanim wróciłam z podróży awizo czekało kilka dni, potem były takie ulewy i powodzie że z dziećmi nie sposób było wyjść, potem byłam chora że ścięło mnie z nóg. A rachunek do zapłaty przyszedł (?). Hmm, wysłałam maila, że skoro "przesyłki można nie odebrać to czy trzeba za nią płacić?", odpowiedź: konto zostało anulowane, kwitek proszę potraktować jako nieważny. I dało się to załatwić, choć jak poczytałam to forum to się wystraszyłam, że będą mnie nękać. Potem jeszcze dzwonił ktoś (numer prywatny), ale nie zdążyłam odebrać telefonu. Po tym cisza już od czterech miesięcy.

Zastanawiam sie w takim razie czy odmowic paczke, która juz zamowilam w Miriale. Chodzi oczywiscie o pierwsza paczke.

Paranoja niestety jestem chyba tak samo wciągnięta w to naciąganie dzwonie do TVN-u UWAGI !!!!

Witam Was. Olejcie to wszystko! Nie odsyłajcie żadnych przesyłek! Nie dźwoncie do nich! Nie maja żadnych praw! To są naciągacze! Zobaczcie co piszą o nich na forach 'niemieckich' czy na 'angielskich' Wysyłają ludziom około 10tys przesyłek miesięcznie do wszystkich krajów UE! Zawsze się znajdzie około 20% osób ,które zapłacą za ta niechciana przesyłke! To jest dla nich kasa!!!!!! Pamiętajcie niema teraz żadnych uczuc:Wzgledem innego czlowieka! LICZY SIĘ TYLKO KASA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Witam. Mam ten sam problem. Przysłano mi rachunek na 153 zł że niby zamówiłam u nich majty. Napisałam maila że za wszystkie dotąd zamówione paczki zapłaciłam a jedną, której nie chciałam zaniosłam do zwrotu na pocztę i tyle mnie to obchodzi. Pani odpisała żebym potwierdzenie odesłania im przedstawiła bo inaczej nie uwierzą. A przecież ja paczki nie otwierałam i taką jaką dostała taką odesłałam na podany adres na tekturowym pudełku. Nie wiem co zrobić, boję się tej hieny finansowej bo nie mam jak udowodnić że paczkę uczciwie odesłałam. Poradźcie coć - PROSZĘ.

uwazam ze propozycja jest estetyczna wygodna i trwala idealna dla kobiety itd zamawiam

Klawiatura A4TECH evolution Slim Sun PS2 -------------------------------------------------------- Klasyczna, elegancka klawiatura, koloru szaro-czarnego o niskich klawiszach. Posiada standardowe wejście PS/2 oraz odporność na zalanie płynem ! http://allegro.pl/uzywana-klawiatura-a4tech-evolution-slim-sun-ps2-i1286033312.html

Witam! Jakoś przed wakacjami zadzwonił do mnie uprzejmy pan mówiąc na wejście, iż: "chciałby ze mną porozmawiać o majteczkach". Mało się nie przewróciłam! Skusiłam się na pierwszą przesyłkę za niecałych 30 złotych, z bielizny jestem w miarę zadwolona (choć ta rozmiarówka trochę mija się z prawdą). Teraz dostałam kolejną paczkę - za niecałych 80 zł. Przejrzałam kilka topiców na różnych forach i widzę, że wszystkich robią w karolka w podobny sposób ;/ Zastanawiam się, czy dzwonić do biura obsługi klienta, czy może od razu odesłać paczkę (na szczęście nie rozpakowałam bielizny). Poradzilibyście mi coś? PS Podczas rozmowy telefonicznej wyciągnęłam z facecika, iż mają mój nr z Klubu Świata Książki, bowiem przejęli ich rejestr ;/ Teraz już wiem, że będę strzegła swoich danych przed takimi naciągaczami ;/

dziewczyny jak można najlepiej zrezygnować ze współpracy z ta firma ?? odebrałam 2 paczkę, zapłaciłam, ale nie chce kolejnych pozdrawiam

Witam. Ja również nawiązałam współprace z tą firmą. Dostali moje namiary po wypełnieniu formularza przy odbiorze wyprawki dla dzidzi w szpitalu. Narazie otrzymała drugą paczkę i jestem zadowlona. Ale tez w końcu będę chciała zrezygnować bo jednak prawie 80 zł za bieliznę to trochę dla mnie drogo - chociaż nie powiem bo narazie jest w moim stylu i rozmiarze. Narazie firma jest rzetelna. Zadzwoniła do mne kobietka, powiedziała ze rozmowa będzie nagrywana, zgodziłam się na pierwszą promocyjną paczkę i wiedziałam ze co 10 tygodni przyjdą następne z tym że z każdej następnej mogę zreztgniować albo wolgóle zrezygnować. Chcę dostać jeszcze trzecią paczkę i potem się wycofać, ale jak czytam Wasze wypowiedzi to aż się boję że jest z tym taki problem.;/

ja własnie wczoraj dostałam druga przesyłke. majtki są na prawde fajne, zwłaszcza ze waze 78 kg,/158 cm i zamówiłam L. nie uciska, leciutka, ładna z koronkami:) jak kupiłam w tesco w butiku majtki xl za 35 zł, to ciasne i krótkie w brzuchu jak cholera. więc te miriale polecam. zamierzam własnie zrezygnowac z następnej przesyłki , aby płacic np 78 zł za 3 sztuki co 3 m-ce, wiec wydatki sie rozkładają w czasie. siostra tez zamawia co druga partię:)

mógł by mi ktoś podać maila do nich? ponieważ chce zrezygnować z przesłyłek

Ja od prawie 2 lat jestem wierną fanką tej bielizny, nie jest tania to fakt, ale wydatek 80 zł co 3 miesiące to też nie jest wygórowany wydatek.Bielizna nie uciska, ładnie leży, przede wszystkim nie pruje się, nic się z nimi złego nie dzieje, koronka jaka była 2 lata temu taka jest teraz.Nie wiem czy bede miała problemy przy rezygnacji, na razie nie mam takiego zamiaru, majtek już nie kupuje w sklepach.

jeśli chcecie zrezygnować z usług tej firmy polecam przesłamie na adres serwis.klientow@provea.pl takiej oto treści : Szanowni Państwo, Zwracam się do Państwa w celu poinformowania o rezygnacji z zamówienia, którego dokonałam (data) podczas rozmowy telefonicznej z Panią z Biura Obsługi Klienta. W związku z brakiem możliwości rezygnacji telefonicznej, proszę o wykreślenie moich danych osobowych z bazy danych Provea (każde dalsze kierowanie korespondencji na mój adres zamieszkania lub e-mail (za wyjątkiem potwierdzenia zamknięcia konta ) będzie traktowane jako przestępstwo określone w art. 49 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z dnia 29 października 1997 r. z późniejszymi zmianami) tj. nieuprawnione przetwarzanie danych osobowych zagrożone pozbawieniem wolności do lat 2. Składam rezygnację z udziału w jakichkolwiek akcjach czy promocjach firmy Provea i wnoszę o zamknięcie mojego konta. Jednocześnie informuję, że jeżeli otrzymam po mimo dzisiejszej rezygnacji jakąś przesyłkę od Państwa zgłoszę sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta i na policję. Z poważaniem

Ludzie,nie odpowiadajcie na zadne,przesylki,ponaglenia.Beda was straszyc firmami,ktore odzyskoja dlugi!!! Przesylaja majty,bez twojej zgody!!!! Ktos zawsze sie znajdzie,ze zaplaci za niechciany towar(na odczepnego)!!!!! Ta firma dziala na pograniczu prawa!!!!!!! NIC NIE MOGA WAM ZROBIC !!!!!!!!! A co do pozytywnych komentarzy?????/ To sa pracownicy tej firmy lub (klakierzy),oplacani na forach-"JAKA TO FIRMA JEST DOBRA"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jesli,ktorzry chwala ta firme. Niech klikna na ta osobe.(pseudo,nik) A zobacza,ze ta osoba jest( wirtualna,zero kontaktu!!!!!!)..... 0 jesli

ja sie dzis na odczepnego zgodzilam mna przeslanie tych majtek, tylko ze to firma de crux, czy de lux jakos tak, ale potem mnie tchnęlo czy to nie jakis haczyk ta promocja i teraz to czytam i widze ze jest tak, jak myslalam. ta babka co dzwonila powiedziala ze w kazdej chwili mozna zrezygnowac z tej "współpracy" wiec chyba nie jest tak źle. poza tym nie podpisuje sie z nimi zadnej umowy, a jak przesyłaja towar, ktorego sie nie zamawialo, to juz ich problem. wystarczy odeslac, chyba zyjemy w panstwie prawa??

Jestem kolejną osobą która dała się wciągnąć w to bagno... Zamówiłam kiedyś bieliznę i po jakimś czasie zaczeli przysyłać mi wielkie majty, raz to odesłałam za potwierdzeniem odbioru i zaznaczyłam, że nic już więcej nie chce od nich ale to nie pomogło bo dalej mi przesyłali te paczki, więc się zdenerwowałam i nie odsyłam czegoś czego nie zamawiałam tym bardziej że te paczki leżały na schodach. Nie płaciłam za to bo na jakiej podstawie więc zaczęli wysyłać listy, że mam to uregulować... Wkurzyłam się i skontaktowałam się z rzecznikiem praw konsumenta pomogli mi napisać pismo, które opirało się na paragrafach i na jakiś czas miałam problem z głowy ale teraz zaczęli mnie straszyć sądem i firmą windykacyjną... Czy zostawić tą sprawę i nie przejmować się czy działać dalej???

pamiętajcie, że zawsze zawierając jakąkolwiek umowę nie w siedzibie danej firmy, np właśnie taką umowę telefoniczną,to macie 10 dni, od skończenia rozmowy, żeby zrezygnować bez żadnych konsekwencji. dlatego może i warto coś zamawiać, między czasie zobaczyć np. stron WWW, pocztać na forach i najwyżej zadzwonić i zrezygnować. a z tymi BOK, to jest, tak że na sali na której siedzi 40 telemarketerów jest tylko jedno stanowisko, na którym jest osoba odpowiedzialna, do odbierania telefonów ze skargami, rezygnacjami, więc nic dziwnego, że ciężko się dodzwonić. ale przede wszystkim co jest najważniejsze, musicie słuchać, co mówi kolsuntant, bo tu jest takie pranie mózgu, takie dobieranie słów czasem, że człowiek nie zdaje sobie sprawy że coś zamawia. ale! ludzie obudźcie się! nic nie można do was wysłać jeżeli sami nie potwierdzicie swoich danych!! a rozmowy są dodatkowo nagrywane, bo tak MUSI być. czyli przede wszystkim SŁUCHAJCIE coś sie do was mówi. A jak nie macie pewności to nie zamawiajcie. podam taki przykład manipulacji przez konsultantan. chodzi np o zamowienie skarpetek przez telefon. podaje się info klientowi ze jest to umowa na 24 miesiące i co dwa miesiące będzie dostawał kolejną parte nowych skarpetek. i tu sie rodzi pytanie klienta, czy może zrezygnować. konsultant na to: "oczywiście, może pan rezygnować w każdej chwili wystarczy kontakt z BOK." ale już nie dodaje, że wtedy kara za zerwanie umowy wyniesie 2000zl. a my po uslyzeniu tkaiej odpowiedzi jestesmy przkeonani ze możemy zrezygnowań kiedy chcemy bez zadnych konsekwencji. czyli kolejna rzecz, którą warto pamiętać: jezeli zawieramy UMOWE na okreslony czas (w tym wypadku jest ona na 24 miesięce) ZAWSZE kiedy beziemy chciali ją zerwać, musimy płacić kare. chyba że jets to umowa na czas nie określony, wtedy możemy taką umowę zrywać kiedy chcemy ;) możecie oczywiscie zapytć, czy bedziecie placic kare za zarwanie umowy, ale nie uslyszycie nic nowego oprócz tego, że: "jak już pani/panu powiedziałem, może pani taką umowe zerwać w każdym momencie wystraczy kontakt z BOK czy infolinią. dodaje rownież że rozmowa jest nagrywana, wiec nie mogę w żaden sposób pani/pana oczukać." i oni na prawdę nie oszukują, mówią prawdę w 100%, ale manipulują. oni nie mogą powiedizec ze bedzie tutaj kara, bo traci firma i oni tracą na prowizji do pensji. UWAŻAJCIE NA TELEMLKETERÓW!! WARTO KORZYSTAĆ Z OKAZJI PRZEZ TELEFON ZAWSZE, BO SĄ TO NA PRAWDĘ RZECZY PO PROMOCJI, KTÓRE MOGĄ SIĘ JUŻ NIE POWTÓRZYĆ, ALE NIE DAJCIE SOBĄ MANIPULOWAĆ I MYŚLCIE TRZEŹWO. NIC NIE MOŻNA ZROBIC BEZ WASZEGO POTWIERDZENIA ZAMOWIENIA I DANYCH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (a jak ktos wysłał do was majtki bez zamawiania, to miejcie to gdzieś, bo potem Wy sie możecie bronić tym w sądzie, że chcecie uslyszec rozmowe, ktora musi być nagrywana, jak zamawiacie tę bieliznę;))

no to teraz jestem w szoku totalnym. faktycznie nic nie mowila o zadnej karze po zerwaniu tej "umowy". ale co to za umowa bez podpisu zadnego??? a po 2 jak mozna płacić za cos czego sie wgl nie zamawiało?? mi ta babka powiedziala ze sama bedę mogla sobie zamawiac jesli bedę miala na to ochotę.. a jesli by nawet byla kara, to przeciez te kary tez mają swoje granice wysokosci, nie mogą to byc jakies kosmiczne ceny. bo np. 2000 kary za majtki to jakies kuriozum!!!

jeżeli chodzi o te majtki, to nie ma kary za zerwanie umowy, bo jest ona na czas nieokreślony. :P nie jest powiedziane do kiedy jest umowa.mówi sie tylko ze co 10 tygodni będzie przysyłany minikatalog i takie pierdoły ;P a jak nic nie zamawiałaś, to nie ma się co przejmować.. zlej to. Jak będą Cie ponaglać do zapłaty to zadzwoń do nich i stanowczo powiedz, że nic nie zamawiałaś i nie będziesz płacić. a jak to nie pomoże, to powiedz śmiało, że jeżeli będziesz ponosić jakiekolwiek konsekwencje, to szybciej niż oni oddasz sprawę do sądu i będziesz się domagać, żeby odtworzyli Twoją rozmowę telefoniczną, z dokładną datą, czasem tego nagrania i nr telefonu :P wtedy się przestraszą :P

A co powiecie o takim komplecie http://www.abcbielizny.pl/koszulka-luna-biala-cat-155-id-2321.aspx Prezentuje sie chyba bardzo dobrze,to znakomity pomysł na prezent pod choinkę,dla naszej ukochanej:)

Wszyscy dobrze mowicie: nie placic, nie przejmowac sie upomnieniami itd. itd. A czy ktos juz z nimi walczyl w sądzie? albo składał doniesienie na policji? Ja jestem po konsultacjach z prawnikiem bo zaczely do mnie przychodzic listy z firmy windykacyjnej i prawnik wyraznie stwierdzil, ze to sprawa do UOKIKu i do prokuratury, przede wszystkim dlatego że jest to próba wyłudzenia nienależnej im kwoty pieniężnej i zastraszanie. Parę dni temu napisałam do Urzedu Ochrony Konkurencji i Konsumentow, czekam na odpowiedz. Może pomogłoby gdyby napisało tam więcej osób, bo UOKiK nie zajmuje sie sprawami indywidualnymi

myślę, że współpraca z marką miriaile, to coś więcej niż próba walki z nimi, czy zgłaszania tego policji, żeby się przekonać jak jest na prawdę. ;]

Czy jak nie odbiorę z poczty przesyłki to będzie to uznane za rezygnacje? Ewentualnie czy znacie adres na jaki można odesłać niechciane majtki? Pozdrawiam!!!!

witam ! mam podobny problem dzwoniła do mnie baba z tą ofertą 13 grudnia ,na początku się wykręcałam od tej propozycji ,bo domyślałam się że coś z tym nie tak ale później mi baba mówiła ,że mogę z tego zrezygnować jeżeli mi coś nie będzie pasować .No ,że przyjdzie list w ciągu 6 dni i tam dokładnie będzie wszystko pisać a ,że paczka dopiero za 6 tygodni no i pomyślałam ,że gitara i będę mieć czas do rezygnacji i głupia się z niechęcią zgodziłam .No więc przyszedł mi list ale zamiast do 19 grudnia to przyszedł dopiero wczoraj czyli 30 grudnia.I tam pisało ,że jak chcę zrezygnować z tej powitalnej pierwszej paczki to mogę zadzwonić w terminie do 28 grudnia.A po tym terminie mam dzwonić do obsługi klienta,więc zadzwoniłam wkurzona ,że zrobili taki myk z tym listem.No i mówię im że dopiero dostałam list i chcę zrezygnować z tej paczki i ich ofert a ona na to że dobrze nie będą już wysyłać tych ofert ale że ta pierwsza paczka juz musi przyjść bo zadzwoniłam po terminie. Postanowiłam przeczytać o tej firmie i znalazłam to forum i czytając te wasze przypadki trochę się zmartwiłam.Tu pojawia się moje pytanie czy teraz mam po prostu odebrać tą paczkę i zapłacić normalnie czy nie odbierać jej w ogóle? czy nie będzie tak ,że jakbym odebrała ją to nie będzie to odebrane jako zgoda na dalsze oferty mimo rezygnacji?

witam mam ogromna prosbe poniewz jestem aktualnie przerazona tym co czytam na temat firmy miriale i chcialm sie tylko dowiedziec czy jest mozliwosc kupienia tylko tego kompletu bielizny w promocyjnej cenie a pozniej zrezygnowanie z przysylania mi dalszych ofert??? prosze o odpowiedz