LIŚĆ SENESU - polecam

Oj dziewczyny dziewczyny, Ja bym chciał tu napisać że zaczęłam pić senes żeby schudnąc ale niestety odkąd rzuciłam palenie cierpię na zaparcia załatwiam się raz na tydzień może dwa i to tylko troszeczkę. Próbowałam już śliwek, wody z miodem na czczo, octu jabłkowego, otrębów itd i nic nie działa. Kiedyś miałam problem w drugą stronę maiłam zapalenie jelit leczyłam się długo bo ponad rok pewnego dnia lekarka kazała przestac palić bo u mnie w rodzinie był rak jelita (mama) i że to może z ta moją chorobą do tego doprowadzić. Rzuciłam i się zaczęło masakra. Później urodziłam dziecko i karmiłam piersią i odziwo z wypróźnianiem nie miałam problemów . Przestałam karmić i problem powrócił. Lekarze nic na to nie chca poradzic bo tsh w porzadku a po rzuceniu palenia tak jest itd poprostu olewają sprawe a ja się męczę. Ostatnio polecono mi własnie senes spróbowałam dopiero dwie torebki pomogły już nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak dobrze wypróźniłam. Dlatego mam pytanie do mających podobne problemy (nie odchudzających się chciała bym mieć tylko taki problem) Jak właściwie z tym senesem czy faktycznie taki szkodliwy czy raz w tygodniu mogę wypić?już jak raz na tydzien się załatwie to będzie to dla mnie wielka ulga. Co robić?????

Oj dziewczyny dziewczyny, Ja bym chciał tu napisać że zaczęłam pić senes żeby schudnąc ale niestety odkąd rzuciłam palenie cierpię na zaparcia załatwiam się raz na tydzień może dwa i to tylko troszeczkę. Próbowałam już śliwek, wody z miodem na czczo, octu jabłkowego, otrębów itd i nic nie działa. Kiedyś miałam problem w drugą stronę maiłam zapalenie jelit leczyłam się długo bo ponad rok pewnego dnia lekarka kazała przestac palić bo u mnie w rodzinie był rak jelita (mama) i że to może z ta moją chorobą do tego doprowadzić. Rzuciłam i się zaczęło masakra. Później urodziłam dziecko i karmiłam piersią i odziwo z wypróźnianiem nie miałam problemów . Przestałam karmić i problem powrócił. Lekarze nic na to nie chca poradzic bo tsh w porzadku a po rzuceniu palenia tak jest itd poprostu olewają sprawe a ja się męczę. Ostatnio polecono mi własnie senes spróbowałam dopiero dwie torebki pomogły już nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak dobrze wypróźniłam. Dlatego mam pytanie do mających podobne problemy (nie odchudzających się chciała bym mieć tylko taki problem) Jak właściwie z tym senesem czy faktycznie taki szkodliwy czy raz w tygodniu mogę wypić?już jak raz na tydzien się załatwie to będzie to dla mnie wielka ulga. Co robić?????

raz w tygodniu możesz byleby nie przesadzać ale zakup sobie dulcobis mi pomaga herbatką z senesu możesz się wspomagać jedną w ciągu dnia rozlej ją na trzy porcje i pij po każdym jedzeniu ale nie kilka saszetek w ciągu dnia bo to wypłukuje witaminy z organizmu i szkodzi na jelita

Takie idiotyzmy większość z Was tu pisze, że ręce opadają. Chcecie schudnąć? Nie żreć białego pieczywa i przetworzonego syfu, jesć mądrze i nie chodzić głodnym. na wspomaganie trawienia jogurt z otrębami, dużo pić wody i yerba mate. Yerba mate ma mnóstwo składników odżywczych, minerałów itp a działanie takie jak senes. Ruszyć d*** i zacząć ćwiczyć. Jak się czyta wypocin w stylu "chcę schudnąć 10 kilo w tydzień, nic nie jem itp" to aż żal cztery litery ściska. warto posłuchać mądrzejszych od siebie. ja zrzuciłam 15 kilo na diecie south beach, jędząc pysznie i tyle, ile chciałam, dorzuciłam rower, orbitrec i pływanie, dzięki temu jestem zdrowa, szczupła a moja skóra nie przypomina worka. "Dietujcie" sie dalej liśćmi senesu, powodzenia : ]

wypiłam xenne podczas okresu i następnego dnia już nie mialam krwawienia a powinno jeszcze być, czy to możliwe że od tego?

mi po tym nawet w brzuchu nie zabulgotało:( jestem jakimś ciężkim przypadkiem :)

Od jutra spróbuję tego już nie pić. Mam nadzieję, że mi się uda. Od 2 lat albo xenna albo senes. Poczytałam Was i muszę powiedzieć sobie DoŚć. przerzucę się na otręby ;) Dzięki.

Tu jedna dziewczyna pisała że pije 1 szaszetkę dziennie i że raz wypiła 2 szaszetki w ciągu dnia i myślała że umrze bo miała , omdlenia itp.... Bardzo mnie to dziwi ,ponieważ ja pije codziennie 10 torebek liśćia senesu i jakoś nie zemdlałam,choć źle się czuję bo cały dzień na wc siedzę , ból głowy nie do zniesienia i ogólne osłabienie mam ale nic po zatym. Do dziewczyn co chcą sie odchudzić .... LIŚĆ SENESU Polecam Ja też w sumie go zaczełam pić po to żeby się odchudzić,wiem jakie są skutki uboczne tego specifiku ale mnie to nie obchodzi chcę schudnąć i zrobie wszystko żeby osiągnąć swój cel,dodam że mam175cm i waże 55kg chcę mieć wage taką jak miałam 2 lata temu 44 kg,ale znając moją metode odchudzania zwale to w ciągu miesiąca,nie toze się przechwalam bo znam takie dziewczyny co sie odchudzaja a schudna 2-3 kg w ciągu miesiąca.... ja potrafie zwalić 17 kg w ciągu miesiąca już dwa razy mi się udało za trzecim razem też mi się uda :) w razie pytań proszę pisać na e-mail dkmk19873591@wp.pl

Ja Wam powiem moje panie ze znam osobe ktora ma w tej chwili 88 lat i od 25 roku zycia pije liscie senesu!!!!!! Ma sie swietnie.Polecil jej to maz, ktory byl lekarzem. Wogole pierwszy raz slysze cos takiego zeby traktowac senes jako zloty srodek do utrzymania ladnej figury!!! Wy potrzebujecie psychiatry a nie senesu!!!!! Ja tez zaczelam pic jakies 10 m-cy temu, ale nie tak jak WY zeby schudnac. Pije co 2 lub 3 dzien, ale nie mam saszetek.Ja kupilam normalne cale liscie wysuszone w duzym opakowaniu. Pytalam rowniez lekarza chirurga o nie. Polecil bo jak powiedzial "gorsze sa te tabletki i syropy bo uzalezniaja". Ja polecam ale dla osob z rozumem!!!!!!

@aanetta ile razy dziennie piłaś ? w tygodniu i egl ...

Uważam,że to jak znosimy wypicie senesu,zależy od naszych organizmow.Nie odnoszę sie tutaj do tego, czy go pic, czy nie.Czytam to wszystko i jest mi słabo bez senesu.

Po pierwsze nawiazujac do kilku odpowiedzi up, metabolizm idiotki to nie to ile razy idziesz robic kupe, tylko wewnetrzne wchlanianie kalorii. stare a glupie

Teraz napisze moje doświadczenia z herbatkami przeczyszczającymi. Pije je od dobrych paru lat, będzie jakieś 6 lat. Zdecydowanie odradzam ;/ Zawsze parzyłam 4 saszetki liścia senesu, po ostatnim wypiciu czułam się rano okropnie, jak bym sie zderzyła z ciężarówką i miała powywracane wszystko w środku, bóle brzucha, żołądka, pleców, nerek... Wymioty do tego doszły. Postanowiłam zrobić sobie detoks od tego świństwa. Dodam że zawsze wieczorem nawet jak nie wypiłam tej herbatki brzuch mnie bolał, miałam wzdęcia, kiepskie samopoczucie itp. Ale jeśli ktoś chce to niech piję sam się przekona z czasem jak to niszczy organizm.

mam pytanie do dziewczyny która wpisała się ostania. W jaki sposób przeprowadziłaś sobie detoks ? Co stosowałaś ? Co z wypróżnianiem po odstawieniu senesu ? Mam podobny problem piłam senes od kilku lat, coraz większe dawki, ostatnio nawet 5 saszetek na raz na noc Od trzech dni go nie piję ,ale też nie mogę się wypróżnić :-(

Hej, dopiero jestem na detoksie tydzień, jadam dwa razy dziennie aktivie szału jakiegoś wielkiego nie ma ale do toalety idę raz dziennie, wiadomo nie ma takiego efektu jak po senesie ale już mnie brzuch nie boli ani nie mam wzdęć. Wiem że minie sporo czasu za nim moje jelita będą funkcjonować normalnie, ale wole to niż efekty jakie mi senes fundował ;/ Choć bardzo tęsknie za uczuciem pełnej pustki i płaskiego brzucha. Ja postanowiłam jeść dużo produktów zawierających błonnik, i lepiej sie odżywiać może to coś pomoże. Trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję że uda Ci się odrzucić całkiem senes, Pozdrawiam

Hej, dopiero jestem na detoksie tydzień, jadam dwa razy dziennie aktivie szału jakiegoś wielkiego nie ma ale do toalety idę raz dziennie, wiadomo nie ma takiego efektu jak po senesie ale już mnie brzuch nie boli ani nie mam wzdęć. Wiem że minie sporo czasu za nim moje jelita będą funkcjonować normalnie, ale wole to niż efekty jakie mi senes fundował ;/ Choć bardzo tęsknie za uczuciem pełnej pustki i płaskiego brzucha. Ja postanowiłam jeść dużo produktów zawierających błonnik, i lepiej sie odżywiać może to coś pomoże. Trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję że uda Ci się odrzucić całkiem senes, Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź, dziś jakiś przełom raz odwiedziłam kibelek :-) zobaczymy co będzie dalej...poszperałam trochę w necie zalecają dużo błonnika. Kupiłam siemię lniane, ponoć to naturalny wypróżniacz i dobre źródło błonnika. Najlepiej kupić ziarna , zagotować i wypić kleik który się zrobi, ma dać poślizg w jelitach :-) może się uda, jestem dobrej myśli...

Też trzymam kciuki za Ciebie i wszystkich odtruwających się z tego paskudztwa. Chociaż było fajnie.. co się nie robi by dobrze wyglądać ;-)

Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawe z tego, że od środków przeczyszczających możecie zniszczyć sobie jelita a nawet dostać raka. Więc porządnie sie zastanówcie, bo wydaje mi się że odpowiednia dieta i ćwiczenia i jesteście szczupłe, do tego możecie pić zieloną herbatę :) i się nie truć :/

senes = sraczka. chyba są zdrowsze metody na odchudzanie.

a na przeczyszczenie to polecam czarną kawę na czczo :D

Ja mieszkając w pl pilam senes w saszetkach...pazylam dwie na ok szklankę..efekt, Ból brzucha..a raczej jelit przed każdym pójściem do toalety..ale za to jakim..sraczka..dosłownie za każdym razem..potem probowalam kupować senes liściasty ale efekt był taki sam..teraz mieszkam w Niemczech w aptece kupuje senes lisciasty pakowany nie hermetycznie/rozsypywany w aptece , nie SA to tak pomielone liście jak te dostępne w paczkach. I efekt jest taki ze nie boli mnie po nim brzuch czy żołądek.. Żeby dostać rozwolnienia trzeba wypić ok 3 filizanek..ja sypie 2 łyżeczki na filiżankę..można więcej ale w tedy jest mocny ma kolor baaaardzo mocnej herbaty ja pijąc taki mocny mam odruchy wymiotne. W każdym bądź razie nie mam po nim takiej sraczki, nie mam problemów z wyproznianiem się bez senesu..także jak chcie pic to wybierajcie pozadny liść a nie pomielone nie wiadomo co.. Wiem z własnego doświadczenia jaki potworny bol może zapowiadać poranna wizytye w toalecie.

Ja mieszkając w pl pilam senes w saszetkach...pazylam dwie na ok szklankę..efekt? Ból brzucha..a raczej jelit przed każdym pójściem do toalety..ale za to jakim..sraczka..dosłownie za każdym razem..potem probowalam kupować senes liściasty ale efekt był taki sam..teraz mieszkam w Niemczech w aptece kupuje senes lisciasty pakowany nie hermetycznie/rozsypywany w aptece , nie SA to tak pomielone liście jak te dostępne w paczkach. I efekt jest taki ze nie boli mnie po nim brzuch czy żołądek.. Żeby dostać rozwolnienia trzeba wypić ok 3 filizanek..ja sypie 2 łyżeczki na filiżankę..można więcej ale w tedy jest mocny ma kolor baaaardzo mocnej herbaty ja pijąc taki mocny mam odruchy wymiotne. W każdym bądź razie nie mam po nim takiej sraczki, nie mam problemów z wyproznianiem się bez senesu..także jak chcie pic to wybierajcie pozadny liść a nie pomielone nie wiadomo co.. Wiem z własnego doświadczenia jaki potworny bol może zapowiadać poranna wizytye w toalecie

Senes... chyba raczej sedes... Pomijając całą resztę to z pewnością całkiem przyjemne doznanie siedzieć każdego ranka na kibelku ze sraczką :D Mniej żreć i tyle. Ciekawa jestem co ma do powiedzenia Autorka po niemalże dziesięciu latach?

No właśnie, ciekawe co ma do powiedzenia autorka po tylu latach... czy w ogóle tu zagląda. przeczytałąm wszystko, dosłownie i jestem w szoku, co po niektórzy naprawdę przesadzają. senes piję od 9 lat. od kilku lat wypijam 2 napary. wieczorem jedna szklanka zaparzona z UWAGA! 15 torebek! natomiast rano wypijam 10 torebek w szklance. parzone pod przykryciem ok 10 min, meeega esencja! do bóli brzucha sie przyzwyczaiłam, zresztą każdy środek przeczyszczający ma to do siebie. efekt jest po ok 4-5 h po wieczornym naparze. po rannym efekt następuje po ok 2-3 godzinach. nie jem dużo, raczej bardzo mało. jem raz na dobę i nie jest to obfity posiłek. to schiza moja z lat dzieciaka, przeszłam ciężką anoreksje, niby się wyleczyłam, ale nie do końca, bo jeśli już właśnie zjem, to muszę jak najszybciej to wydalic. nie mam złogów w jelitach, więc efekt również szybko następuje. pije tyle torebek, bo tylko tyle na mnie w jakiś sposób działa. bywa, że nie piję, ale tylko wtedy jeśli uda mi się nic nie zjeść kompletnie w ciągu dnia. o co mi chodzi????????????? otóż to nie zabija, bo jestem przykładem, pije niesamowite ilosci i żyję, to nie powoduje wymiotów!- absolutnie!! raczej innym ludziom radzę chwytać się środków mniej drastycznych. ale najbardziej proponuje po porstu nie żreć wszystkiego co ma się w zasięgu. ja jestem nienormana, dlatego tym się katuje, ale to nie zabija, nieeeeee. jest to silny środek, z czasem trzeba go brać więcej. też kosztuje, więc trza z tym się liczyć, więc nie chrzańcie tu głupot. mam 27 lat i wiem co robie. gdyby senes był śmiertelny umarłabym chyba ze sto razy. pozzdrowioneczka

Senes faktycznie skutecznie oczyszcza jelita. To chyba rowniez kwestia takiej lekkosci po wyproznieniu powoduje ze sie do niego wraca. Odpowiednio okreslona dawka pozwala jednak na pelne oczyszczenie jelit bez skutkow ubocznych jak g***towne bole brzucha czy odwodnienie. Wieksze ilosci senesu w jednej szklance wody nie sa znacznie bardziej skuteczne, gdyz taki sposob nie pozwala na pelne rozpuszczenie sie substancji zawartych w tych ziolach. Alternatywa jest stosowanie czopkow lub ostatecznie lewatyw. Przykladowo czopki glicerynowe pozwalaja na oczyszczenie jelit w sposob znacznie szybszy niz senes, ale bez skutkow ubocznych i efektu odwodnienia. Nie mozna ich rowniez przedawkowac, a ich dzialanie konczy sie z chwila wyproznienia, a wiec nie biega sie potem caly dzien do toalety. Mozna je brac przez dluzszy czas bez obaw, gdyz dzialaja w sposob naturalny i tylko miejscowo, a nie na caly organizm. Do nabycia bez recepty w kazdej aptece

http://cf.ly/4zSr tyle w temacie

Dziewczyny nie pijcie tego świństwa.Ja piłam przez 7 lat i miałam problemy z jelitem grubym.Groziła mi STOMIA na całe życie ,nic przyjemnego,robiłam również badania czy nie mam raka jelita.Ile wyleżałam się przez to w szpitalu.Nie piję senesu już 3 lata i jest mi z tym dobrze.Co prawda czasem wypije xenne albo dulcobis,ale naprawdę rzadko . Pije błonnik colon c,siemię i fibraxine bo to mi lekarz kazał pić.Załatwiam się w miarę normalnie.A jesli chcecie schudnąć to stosujcie dietę nie obżerajcie się fast foodami ,jedzcie duzo owoców ,róbcie sobie soki z selera nociowego,rano co najmniej szklanka wody przegotowanej ze świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny,grejpfrut -jeśli go nie lubicie jeść to wyciskajcie sok z niego pycha!! Naprawdę na zdrowy rozsądek zastanówcie się czy warto niszczyć sobie zdrowie przez to badziewie.Ćwiczcie duuuużo.Praca nad sobą to satysfakcja ze każdego dnia stajesz się lepsza,mozna zmienić wszystko jeśli sie tylko tego chce.

a jakie miałaś objawy i co wyszło w wynikach że az groziła ci stomia?

Ja używam Nirmala od jakiegoś czasu i WOW!... senes nic na mnie nie działał.