LIŚĆ SENESU - polecam

hehe, chyba żadna, która już się uzalezniła, nie przyzna się do tego!!! a poza tym, senes śmierdzi, okropnie

Ja wypiłam liść senesu dopiero raz (produkcji Herbapol, z serii Zielnik apteczny - do zdobycia właściwie w każdej aptece, sklepach zielarskich a nawet zwykłych) i muszę przyznać, że to działa - następnego dnia rano wizyta w WC. Ja mam problemy z regularnymi wizytami w WC - czasami czekam nawet 4 dni. A naprawdę odżywiam się dosyć zdrowo. Zamierzam na początek pić liść senesu każdego wieczora i obserwować efekty. Potem co kilka dni, żeby nie przesadzić i nie przyzwyczaić organizmu. Teraz czuję się czystsza, lżejsza i ogólnie lepiej.

Lisc senesu to samobojstwo dla waszego metabolizmu. Jako bulimczka bralam lisc senesu przynajmniej raz na tydzien. PO kilku sesjach z senesem moj metabolizm zatrzymal sie prawie doslownie. OD tamtego czasu chodze do lazienki raz na 2 tygodnie. Lisc senesu jest dobry dla osob w podeszlym wieku nie dla mlodych organizmow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zamiast liscia senesu sprobujecie aloes (np. aloe vera) badz jogurty probiotyczne i duzo ruchu.

Jak chcecie to moge wam LISCI z ogrodka nazbierac moze nie dokladnie SENSEU ale liscie to liscie .. mam ich duzo

ja wypilam lisc senseu tylko 2 razy i dostalam takich boli ze szok i juz drugi dzien mnie boli cos nie wiem co moze to pechez moze jelita a moze macica nie moge teraz uprawiac sexu a jestem mezatkom i tak jest od 3 dni i nic nie przestaje bolec to nie jest bol ciagly to sa skurcze nie pijcie tego

ja pije od niedawna, schudlam przy odpowiedniej diecie w miesiac 10 kilo. nie wiem co bedzie dalej ale narazie nie mam zamiaru zrezygnowac mam zdolnosci do tycia a dzieki temu nie tyje a wrecz przeciwnie. pwoli widze ten sam blysk w oku mego meza co kiedys. sama czuje sie lepiej kiedy ide na zakupy i powoli moge sobie kupic ciuchy ktore kiedys mi sie tylko marzyly. LISC SENESU tylko to mi pomoglo. polecam nie polecam kazdy ma swuj rozum. ja jestem swiadoma skutkow. a wy?

na mnie jakoś ten senes nie działa.... więc co mi polecacie?

Dziewczyny właśnie wróciłam ze szpitala. Liść senesu doprowadził mnie prawie do śmierci a teraz czeka mnie co najmniej 1 rok leczenia .Nie schudłam ani kilograma lecz zmarnowałam sobie życie. Prosze Was bądżcie rozsądne i nie pozwólcie aby wasz organizm się od tego uzależnił.Wystarczy miesiąc stosowania a wasze jelita i organizm dostaną za swoje. Zapomnijcie o makro i mikroelementach w organizmie ---zero z nich zostanie .

Moja babcia się wykończyła liściem senesu. Do lekarza trafiła w stanie z którego nie dało sie jej wyciągnąc. Lekarz powiedział ze senes jest trucizną, złuszcza wątrobę itd.

Dodam tylko że babcia umarła, na nowotwór jelita grubego cienkiego z licznymi przerzutami na układ pokarmowo trawienny. Takze zastanówcie się troszke nad tym. Wierzyc nie musicie

Młoda nie była, ale bazuję na tym co powiedział gastrolog- w jego wiedzę wątpić nie można- wyraźnie powiedział co było powodem, senes rozleniwia jelita, tworzą się ropnie, guzy, a potem kwestia czasu aż się zezłoszczą. Z resztą bzdurą jest wymuszania na siłę wypróżnień by pozbyć się brzucha- bo przecież po to kobiety to robią. To staje się jakąś obsesją. Rozumiem że każdy chce być szczupły i młody jak najdłużej, ale za jaką cenę??

Listek - szybkosc pasażu jelitowego nie ma wiele wspolnego z szybkoscia przemiany materii. Stosujac srodki przeczyszczajace utrudniasz wchlanianie skladnikow pokarmowych ktorych wchlanianie jest dwlugotrwale i zlozone, czyli przede wszystkim bialek, weglowodany, zwlaszcza te prose i wysokoprzetworzone i tak sie wchloną. Jest tyle bezpiecznych sposobow na odchudzanie ze nie trzeba sie uciekac doi tak prymitywnych i ryzykownych. Dla mnie to bezmyslnosc.

To powiedzcie w takim razie,co zamiast senesu, gdy nie idzie sie do toalety tydzień, bo ja nie wiem już, co jest dobre,a co żłe :(

Dokładnie. Mam ten sam problem co koleżanka. Rzadkie i trudne wypróżnienia. Nie kieruje mną chęć schudnięcia! Liść senesu stosuję ok 2 lat. Na początku regularnie, co drugi dzień 1 torebka na noc. Teraz rzadziej bo 2 razy w tygodniu również jedna torebka. Herbata ta jest dla mnie skuteczna i przydatna. I nie zauważam po sobie żadnych skutków ubocznych. Ale teraz gdy przeczytałam Wasze wypowiedzi poważnie się zastanowię nad dalszym pociem Liście senesu. Może ten jogurt z otrębami okaże się równie skuteczny?

Allllllllle sądze, ze jak raz w swieta sie wypije ;D to nic sie nie stanie ^^]

witam !!! Najlepszym rozwiazaniem jest łagodniejszy srodek przeczyszczajacy jakim jest BABKA PLESZNIK a konkretnie łupina nasion tego krzewu.Prosze sobie poszukac w google jest tam mnostwo na ten temat. A kupic to mozna na allegro buziaki!!!!

Mówcie sobie co chcecie ale senes jest zajebisty i odwalcie sie jak wam nie pasuje bo dzięki niemu można nieżle schudnąc nara

senes w czystej postaci znajda panstwo w naszych aukcjach

Na mnie najlepiej działa rosół z pietruszką i pieprzem + troszkę makaronu...po tych wszystkich zajechanych dietach, mam problemy z wypróżnianiem! i nie pomaga ani kefir, ani suszone sliwki...a rosół tak i brzuch nie boli jak po senesie!

chcę zacząc pić senes... bo chciałabym troche schudnąc a problemy z opróżnianiem i tak mam... czy to naprawde az tak bardzo szkodliwe nawet w nieduzych ilosciach?

lepjej za jakis trenin byscie sie wzieli a nie za picie jakiegos dziadostwa to jest fffeeeeeeeeeee

Jestem bardzo zdziwiona,że ktoś może być w stanie wypić tak dużą i silną dawkę senesu,gdyż jest to zbyt niebezpieczne dla zdrowia(wypłukuje jelito z naturalnej flory bakteryjnej,która sama w sobie jest potrzebna do prawidłowego trawienia,a trudno ją odzyskać po tak drastycznym odchudzaniu,co może być groźne w skutkach nie tylko wewnątrz,ale przede wszystkim NA ZEWNĄTRZ:cienie pod oczami,zmiany skórne,wypadanie zębów,włosów,wypadnięcie jelita(mam wymieniać dalej?!),itp.Schudnięcie samo w sobie jest estetyczne,ale tylko wtedy,gdy używa się naturalnych substancji wzbogaconych np.w L-karnitynę lub wyciągi z owoców-polecam bo sama schudłam 30 kilo po porodzie dzięki stosowaniu tych HERBATEK oraz odpowiedniego stylu życia.Stosowanie SENESU może być tylko doraźne np.raz na tydzień albo dwa po JEDNEJ torebce!

jeśli macie problemy z wypróżnianiem się, to przeczyszczacze Wam nie pomogą !!!!! a nawet pogorszą sprawę, ponieważ wypłukują mikroflorę. polecam błonnik pokarmowy + probiotyki + wyrzucenie nabiału i węglów prostych. efekt murowany.. szkoda sobie psuć zdrowia i uzależniać się niczym narkoman od senesu! to NIE jest dobry sposób chudnięcia, właściwie.. to nie jest ŻADEN sposób odchudzania ;/

z tego co piszecie to raczej nie jest dobry sposób, ale ja chcę spróbować, a szybko się od tego uzależnia?? bo ja wypróżniam się raz na ok 3dni i to nie z łatwością, czasem jest trochę krwi;/ i ogólnie mam ciągle gazy przez to wydaje mi się że coś jest nie tak z moją przemianą materii

bez sensu

senes uzależnia;/ nie radze nikomu brać;/ moja koleżanka piła senes i teraz ma problemy z miesiaczka i wypróżnianiem;/

O "ble fu"... :/ jakby nie było znowu to zrobiłam-wypiłam to świnstwo !Doskonale zdaje sobie sprawę ze skutków jakie powoduje to ziółko ,a mimo tego nie potrafie przestać go stosować ,choć sama każdego dnia odczuwam szkodliwość jego stosowania!Gdybym wiedziała tyle co teraz wiem nigdy bym po to nie sięgneła ,teraz pozostaje mi tylko z tym walczyć...

witam! może zaczne od tego,że już od jakiegoś czasu jestem na diecie i musze sie pochwalic że na początku nie miałam zadnych problemów z wypróżnianiem. ale ostatnio coś było gorzej i tak się trafiło ze kolezanka zaproponowala mi senes. pomogło. po kilku dniach znów go sobie zaparzyłam i na nastepny wiczor znow. ale juz po nastepnych dwoch wieczorach z senesem nie ma efektow, tzn. znow mam problem z wypróznieniem. nie wiem czy ja jakas inna jestem czy co, ze nic mnie nie rusza. bo chyba mój organizm nie uodpornił się już na to,zaledwie po 5 porcjach...

NIE SŁUCHAJCIE TEGO BIADOLENIA! SENES POMAGA I JEST CUDOWNIE ! NIE BĘDZIECIE MIAŁY ŻADNEJ STOMII, ŚMIECH NA SALI ! JA PIJE I ODSTAWIAM I NIE MAM ŻADNYCH PROBLEMÓW !

dziewczyny mam problem z wagą,czy myślicie że dzięki tym ziółkom uda mi się schudnąć,moja waga to 99kg,acha choruje na niedoczynność tarczycy,marzę żeby schudnąć.a ziółka już kupiłam i zaczynam od dziś.pozdrawiam