aparaty ortodontyczne

...aparacik! Tylko cholera skąd wziąć tyle kasy, jak w oświacie zarabiam 800 zeta... ? :(:( A zęby krzyweee...aż się uśmiechac nie chce... Tak to jest jak się za młodu buntowało przeciwko zwykłemu ruchomemu aparacikowi... Że też wtedy nie było mody na apartay, fuck :/

Ja też sobie w brodę pluję, że teraz tyle kasy poszło, ale jakoś uzbierałam na górę. Teraz zbieram na dół :) I też nie chciałam nosić ruchomego jak byłam mała :(

Popieram w całej rozciągłości słowa Gwiazdeczki - tutaj dowiemy się czegoś więcej z życia z aparatem niż z gabinetu orto. Chociaż nie powinnam narzekać bo moja orto sama kiedyś nosiła aparat:) od razu poczułam się pewniej:) przynajmniej wie jak to jest bo zna to z autopsji, wiedziała też jaka szczoteczkę mi polecić itp. Zresztą uważam że ortodontka z krzywmi ząbkami byłaby zaprzeczeniem wszystkiego w co sie wierzy;) Jak była mała i rosły mi krzywe zęby to byłam uspokajana przez dentystkę która mówiła cytuje "niech dziecko je duzo marchewki to się ukształtują równo" i co... ? bez komentarza...

Ja też niedlugo będę nosić aparacik ;). Mam pytanko. W jakich przypadkach trzeba nosić aparat na rozszeżenie szczęki ? Mam nadzieje, że ja nie będę musiała.

A jeszcze pytanie do Gwiazdeczki: tez mam do usunięcia 8mki które nie wyrosły i podejrzewam że ból i czas gojenia będzie dłuższy niż przy reszcie zębów... jak długo dochodziłaś do siebie?

Wyluzujcie, dziewczyny. Naprawdę, normalni ludzie nie zwracają uwagi na to, ze ktoś nosi aparat. A nienormalni przyczepią się wszystkiego - tak więc, na cholerę wam te wszystkie kolorowe gumki, porcelanowe aparaty etc. Mała_Gwiazdeczka: poczekaj jeszcze ze dwa dni. To dopiero początek... z drugiej strony, nie jest to nic strasznego, choć na poczatku człowiek ma ochotę wziąć nóż, śrubokręt i młotek by jak naszybciej samemu pozbyć się tego cholernego ucisku :)

I jeszcze jedna uwaga dla początkujących: jeżeli czujecie, że drut zawadza Wam o wargę, policzek czy cokolwiek - MIGIEM do ortodonty, niech je odkrzywi (powinien to zrobić za darmo, choć może być kłopot z \"dopchaniem się\"). Jeżeli będziecie czekać, może skończyć się to poharatanym policzkiem i dość nieprzyjemnymi rankami na policzkach.

Dziewczyny - zrobię małą reklamę :) jesli chceci to zapraszam na forum dla aparatek :) http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=22832

>> Do Kumki: Wiesz co ja już nie pamiętam, ile czasu mi się to goiło po wyrwanych ósemkach, ale troszkę opuchnięta chodziłam... Ale pocieszeniem było to że jakdłam lody aby wyglądać jak człowiek :) Miałam szwy i to troszkę mi przeszkadzało, ale dzięki temu szybko się zagoiło, poza tym miałam fajnego dentystę - chirurga i on to sprawnie zrobił... I niewiele się różniło od zwykłej ekstrakcji... Więc głowa do góry :) , poza tym każdy to podobno inaczej odczuwa... A mnie ząbki bolą po tej separacji... :( Całe szczęście że będę miała oddzielne zakładane 2 łuki bo razem byłby gorzej... Pozdrowienia :)

Mała Gwiazdeczka ja też odczuwałam ból przy separacji, ale tylko przy gryzieniu. Jednak po założeniu aparatu czułam się jeszcze gorzej :( Z tym, że nie bolały mnie już szóstki, a wszystkie przednie ząbki od jedynek po trójki włącznie :( Dziś jest 5 dzień od założenia i jem już normalnie a jedynki itd prawie nie bolą :) I język nie zawadza już o te mocowania na szóstkach wewnątrz :) Trochę więc poboli i będzie ok. Schudłam 2 kg :)

Aha, no ja narazie czekam na aparat... Mam nadzieję, że niewiele będzie bolała, ale w środę się przekonam... :) No to ładnie, w 5 dni schudnąć 2 kiliogramy... Pozdro :)

siema!! ja bede miala zakladane aparat staly 27 lipca (place 1000zl za aparat i co miesiac 30zl) do tego czasu muszę wyrwac dwie gorne czworki:( i na dodatek rosna mi osemki:( ile dni po zalozeniu aparatu bola zeby?? i czy wyrwanie zebow jest bolesne ??? pozdrawiam

blondziu wyrywanie nie boli .warto trochę pocierpieć . ja schudłam 6 kg w ciągu miesiąca ,iwyszło mi to na dobre

Ja jestem 5 dni od założenia aparatu i już prawie mnie ząbki nie bolą. Delikatnie przód. Ale najgorszy był 2 dzień od założenia. Obyłam się jednak bez środków przeciwbulowych więc chyba nie było tak źle jak u niektórych :) Co do wyrywania to nie musiałam mieć wyrywanych ząbków do aparatu ale pamiętam że nie było to zbyt bolesne. Dają znieczulenie, potem chwilka i po bólu. Powodzenia :)

nefrytowy krabie nie zniechęcaj ludzi . mam wrażenie że ty nie wiesz co to znaczy krzywe zęby. mam 34 lata i po roku noszenia aparatu pozbyłam się strasznego kompleksu.na ostre zamki nakleja sie silikon iproblem z glowy pozdrawiam

Elszeba: nie zniechęcam, wręcz przeciwnie. I nie mówię o sotrych zamkach, a o ostrym na końcach drucie. Aha - i wiem co t znaczy \"krzywe zęby\". Natomiast, nie za bardzo wiem co znaczy \"kompleks\".

nefrytowy krabie, pytasz, po co mi porcelanowy aparacik, skoro normalni ludzie nie zauwazają różnicy???po to samo, po co Tobie kolejna bluzeczka, buty, spodnie...Chce dobrze wyglądać, i dlatego wolałam dopłacić, żeby mieć porcelane, bo nie bede sie z aparatem przez 1,5 roku rozstawac...

Zgadzam się w zupełności z \"ja nie znam\". Też mam porcelanę na ząbkach i bardzo się z tego cieszę. To była bardzo dobra decyzja. Na dół będę mieć chyba metalowy (koszta).

No ja będę miała metalowy, ale mam 16 lat i dla mnie to nie ma różnicy bardzo. Ale ludzie, którzy powinni się dobrze prezentować lepiej będzie im w porcelanowym. Kwestia gustu i pieniędzy :) A mnie ta separacja denerwuje. Jedna gumka mi już wypadła, nie wiem jakim cudem... Bo przecież przez 2 dni nie zrobiło mi się wolne miejsce xD

a ja mam dwa pytanko jedno z nich kieruję do Evci. Ja 20 lipca idę na drugą wizytę, na poprzedniej ta pani ( lecze się w toruniu ) powiedziała że będę miała aparat na rozszerzenie szczęki za 500 zł i do tego jest coś .. nie pamiętam co to było właśnie za 200 zł , wiesh może o co chodzi ?? i jak to wygląda ??? a drugie mam pytanko do reszty aparatek :) : czy aparat stały ma sztuczne podniebienie ? takie jak w zdejmowanym i czy się sepleni w takim aparacie ??

odpowiedz do blonde 0010 aparat stały nie ma podniebienia natomiast zwymową bywa różnie w zależności od tego co sie wdanym czasie ma w buzi jeśli są założone wyciągi to mówi się gorzej .czasem zaczyna się bardziej pozdrawiam

neftytowy krabie ,żle cię zrozumiałam .jeśli chodzi odruty końcowe to czasem dają dosłownie w kość masz rację.kompleks krzywych zębów sprawiał że przez wiele lat czułam się kobietą bezwartościową i nie ładną .a dziś czuję się fantastycznie szkoda że nie zrobiłam tego wcześniej pa

a co to są te wyciągi ??:):>

a.. i czy jest wogóle wchodzi na te forum evcia ???????????:)) plis mam do ciebie [pytanka :):):)

Sorki, że mnie tak długo nie było, ale mam mnóstwo na głowie(wychodzę za mąż niedługo). Do blondie: to za 200 zł to pewnie przerzut. Jest to metalowy drut w kształcie V zakładany na pierścienie na zębach szóstych.Stały aparat nie ma podniebienia wcale. Składa się z zamków(kwadraciki na zębach), pierścieni (najczęściej na szóstkach) i łuku. Nie sepleni się wcale!

Wyciągi to gumki o różnych rozmiarach, które łączą szczękę z żuchwą. Sprawiają, że obie szczęki współgreają ze sobą i poprawiają zgryz

hej. mam pytanko. Niedługo mam zamiar załozyc sobie aparacik stały na góre i na dół. Mój ortopowiedział że nie obejdzie się bez usunięcia dwóch 4 górnych i dwóch dolnych:( Jednak powiedział tez że od razu po wyrwaniu zakłada mi aparacik i szczerze się zastanawiam czy tak się to robi czy trzeba poczekac kilka dni żeby ranki po usunietych ząbkach się choć troszkę zagoiły. Proszę poradźcie mi czy to sie właśnie tak odbywa?

Mam pytanie do obeznanych w temacie Gdanszczan - ile u nas kosztuje (tak mniej wiecej) staly aparat, jego obsluga u ortodonty, jak czesto odwiedza sie gabinet i ktory 'okoliczny' moglibyscie mi poleic. A moze mozna pojechac sobie gdzies, gdzie taki aparat jest tanszy i TAM go sobie zalozyc a jego dokrecanie itp kontunuowac TUTAJ ?? Pozdrawiam!

A mnie już nic nie boli. Jem normalnie i ogólnie wszystko jest ok :) Bardzo się cieszę z aparatu. Za miesiąc dół :)

Siemka Wam wszystkim! :) A ja już w tą środę tj. 5 lipca będę miała zakładany aparat na górę, coraz bardziej się boję jak to wszystko będzie i mam jeden problem.... Nie powiedziałam o tym swojemu chłopakowi... :( I nie wiem już kompletnie co zrobić... Pozdrowionka dla odwiedzających forum :D