aparaty ortodontyczne

Góra nie jest taka zła to to ja wiem, dwojka zaczyna isc tak jak powinna, jeszcze czekam az jedynka ruszy pod dobry kat, ale dol mam straszny naprawde.... wystawie fotke z aparatem jak bede miala dopiero :P przod tył, góra dól i jeszcze przyciemniona jedynka, nie do opisania.......

A cena niewielka, ale za łuk podniebienny tez dalam 300 czyli sama gora juz 1900 plus wizyty kazda platna

jak tylko to cholerstwo mi założą to napisze od razu jak sie czuje :D:D :) hahaha ale ja bd mieć to od 3-5 msc cos takiego ;)

a poza tym gdy zdejmą mi wreszcieten metal z podniebienia, bedę mieć staly druciki :D:D: cieszę sie z tego powodu, ale nie wiem po co :D

Hej dziewczyny, 4 listopada dołączę do grona aparatek :) akurat w dniu moich 25 urodzin :) ale prezent sobie zafundowałam prawda :) od dłuższego czasu jestem z wami na bieżąco i myślę że zostanę :) będę miała zakładaną górę póki co dół później. Będzie to zwykły metalowy aparat. Cieszę się że nie będzie to żaden podniebienny jak miały niektóre z was. Decyzje o aparacie podjęłam spontanicznie, wcześniej myślałam o tym ale nie było mnie stać na niego niestety. Boję się troszkę reakcji otoczenia znajomych i ludzi z pracy :( jedynie facet mnie dopinguje i cieszy się z mojej decyzji. Osobiście ja nie mogę się doczekać samego założenia :) wiem że to najlepsza decyzja jaką podjęłam i nie żałuje ani troszkę :) trzymajcie kciuki za mnie :)

Kasieńska na pewno nie będziesz żalować. Czyli Ty 4 z górą a ja 10 z dołem. Ktoś jeszcze? Ja chcialam na górę kosmetyczny bo jednak nie chcialam, aby aparat abyt rzucal sie w oczy, a wada nie byla wielka wiec kosmetyczny jest ok. Z dołem tak jak pisalam bedzie niestety zwykly metalowy aparacik ze wzgledu na bardzo duze stloczenia i duza wade, ortodontka od razu wybiła mi z glowy mozliwosc zalozenia kosmetycznego.... :( Co do łuku podniebiennego ja dostałam delikatny i kompletnie go nie czuję, pierwsze dni bylo mi dziwnie, teraz nawet o nim nie pamietam. Aparat mam od 25 sierpnia a łuk od 1 wrzesnia. Dół mialam miec zakladany po kilku miesiacach dopiero ale ortodontka powiedziala, że moge juz zakladać, dlatego nie moge sie doczekać, bardzo sie cieszę, że mogę szybciej działać z tym brzydkim dolem. Czym szybciej zaloze tym szybciej sciągnę. Muszę tylko porozmawiac jeszcze na temat mojej góry, czy ona bedzie sciagana duzo wczesniej czy jak..... :) ok aparatki 3 majcie sie ciepło

Witajcie! Też od jakiegoś czasu śledzę wątek, gdyż od niespełna 3 tygodni jestem "nosicielką" górnego łuku i od niecałego tygodnia - dolnego! Dpo góry już się przyzwyczaiłam. Kilka dni bolały mnie zęby - co dziwne jedynki, które mam proste. Generalnie w górnym łuku mam krzywą 3kę i czwórkę - cofnięte do środka jamy ustnej. Jakoś mega tego nie widać, ale to mój osobisty kompleks więc robię to tylko dla siebie, by siebie samą uszczęśliwić, a wszyscy się dziwią. Jeśli chodzi o dół to tu mam małe problemy. W prawdzie pierwsze cztery zęby - 1ki i 2ki - mam proste. Nie mam niestety 5ek. Nigdy mi nie urosły :-) Dlatego 3ki i 4ki mam trochę "rozjechane". To znaczy, miały duzo miejsca więc są niesymetrycznie ustawione i nie do końca na swoich miejscach, co więcej wyglądają jakby delikatnie kręciły się wokół własnej osi :-) Dziwna sprawa. Po założeniu aparatu, na drugi dzień bardzo bolały mnie zęby! Do dziś mnie dół pobolewa, ale jakoś zyję :-) Staram się w miarę normalnie jeść. Ale strasznie mnie drażni dół i wciąż go czuję. Co więcej, na dolnej wardze od wewnątrz i na wewnętrzynych policzkach porobiły mi się duże obtarcia, które cholernie bolą. Nawet wosk nie pomaga. Wiecie co? W aparacie wkurza mnie najbardziej to, że ortodontka zrobiła mi duże plomby na zdrowych 6stkach, bo to by oddzielić dolną szczękę od górnej, bo inaczej jakoś sobie zamki uszkadzałam. I to strasznie mnie irytuje. Mam wrażenie, że mi się szczęka nie domyka i zęby nie stykają. Poza tym denerwuje mnie przez to nienaturalny zgryz. Wczoraj odpadła mi rurka z górnej szóstki - jadłam orzeszki :-) Nie mogłam się opszeć - tylko 2 w prawdzie. Niestety przykleją mi ją dopiero 3go, bo teraz jest ta przerwa świąteczna i gabinet zamknięty. Szczerze Wam powiem, że cały czas czuję aparat i nie mogę się doczekać, aż stanie się dla mnie niewyczuwalny. Czy w ogóle nastąpi taki moment? Jak mówię to delikatnie seplenię, bo staram się wyraźnie wymawiać słowa, troszkę też wytwarza mi się dużo śliny:-) Pozdrawiam Was cieplutko

Dodam jeszcze, że mam aparat kosmetyczny - ceramiczny z metalowym drutem - podobno te metalowe są skuteczniejsze niż białe i z nich nie schodzi farba. Polecam ten aparat osobom, które martwią się o nowy wygląd, gdyż w ogóle go nie widać, dopiero z 1 metra da się dostrzec, że ma się coś na zębach. Na serio jest super. Aczkolwiek metalowe też mają swój urok. Ja mam 24 lata więc nie czuję się już tak zawadiacko by mieć metalowy z kolorowymi gumkami :-)

Ja również będę miała zakładany dolny łuk po jakimś czasie, jak góra w miarę się ustabilizuje. Choć sam dół nie jest zły bo tylko prawa i lewa 3 lekko odstają, z górą jest gorzej :( jedynki są ok dwójki obie są odwrócone bokiem, hmm trójki... kiedyś u dentysty dowiedziałam się że 3 raz mi urosły. Miałam stale trójki ale za nimi zaczęły wyrastać następne! także te pierwsze mi wyrwali i zostały te za nimi! i teraz to dziwnie wygląda bo mam szparę :( Ząbki zawsze były kompleksem a teraz w końcu mogę coś z tym zrobić :) To będzie kolejna duża zmiana w moim wyglądzie :)

Hej, Jak to dobrze, że trafiłam na ten wątek. :) Być może w grudniu mi również uda się założyć aparat. Mam do Was pytanie. Jakiego warszawskiego ortodontę polecacie ? Zależy mi na informacjach dotyczących kosztów łuków, miesięcznych wizyt itp. Pozdrawiam!

Izostar znalazłam Cię na blogu u Lulci :) jak tam z aparatem?

hej dziewczyny powiedzcie gdzie zakladaliscie aparaty bo nadal szukam dobrego ortodente z lublina i okolic:)

jak wy sie calujecie z aparatem? :-0

Hej Dzastus! :-) Widzę chodzimy po podobnych stronach... Mój aparat okay. Mam już drugi łuk, trochę cierpiałam, ale już generalnie jest okay. Do tego stopnia, że generalnie nie czuję już aparatu, w sensie tego nacisku i zastanawiam się czy w ogóle coś się zieje z tym moim zgryzem???

Hehehe dobre pytanie. Też się obawiałam 1 pocałunku z aparatem, ale kompletnie mi nie przeszkadza, mojemu partnerowi też... podobno nic nie czuć.... Izostar :) coś na pewno pomalutku się dzieje, choć też czasami się nad tym zastanawiam. Pewnie niedługo poczujesz jak działa na pojedyńcze zęby :) Ja za równy tydzień też będę miała już dół... oj już czuję ten ból i jedzenie papek.

Wiesz co Dzastus, powiem Ci, że dól na początku tam mnie bolał, że przez 3 dni nie moglam mówić prawie. Może dla tego, że na dole mam o wiele bardziej krzywe zeby niż u góry. dodatkowo z racji krzywych zębów mam krzywe zamki, które bardzo poraniły mi buzie. Byłam taka zła, że szok! chodziłam wkurzona jak osa z tym aparatem. Chwilami żałowałam, że go założyłam :-) Ale już mi przeszło. Dół nie boli i góra też nie. Co do całowania, to mój mężuś (jesteśmy 3 m-ce po ślubie :-)) mówi, że nic nie czuje, w sensie nie widzi różnicy, a nawet to on sam bardziej się przejmuje aparatem niż ja :-)

takie intymne pytanie- a jak robicie loda?

Hej :) godzinę temu założyli mi aparat :) tylko na górę póki co. Nie boli jak na razie, ale bo je się cokolwiek zjeść :( Niestety mój ortodonta powiedział że będę miała zakładany luk podniebienny :( może na następnej wizycie :(

KAsienka jesli bedzie to łuk podniebienny taki najzwyklejszy to ja wlasnie taki mam i przyzwyczaisz sie do niego bardzo szybko, a do tego ja kompletnie nie czuje ze wogole go mam. Co do bólu, tuz po zalozeniu tez nic nie czulam..... poczekaj do jutra. Izostar ja tez mam na dole baaaaardzo krzywe zeby i czuje ze ból bedzie mega.... pozdrowionka

Hejo pytanko: Ile płaciliście za zdjęcie aparatu i jak samopoczucie zaraz po?:D

zdjecie aparatu ? :o pierwsze slysze

nikola198734@tlen.pl koleżance chodziło o to,że po jakiś czasie się zdejmuje aparat i pyta ile to kosztuje itd. :| a przy okazji wpadajcie na wątek ortodontyczny na wizażu http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=526498&page=128

hej od przedwczoraj mam aparat i zastanawia mnie czy to normalne że jeszcze 3 dni temu umiałam nitkować zęby a na drugi dzień nie potrafię w żaden ząb wepchać nici bo tak mi się ścisnęły od 5 do 1 że jak by mi miało szkliwo popękać:( Czy to normalne???Mam wyrwane 6,a rurki na 7 i 8,zdawało mi się że zęby bendą szły w stronę wyrwanej 6 a tu zupełnie na odwrót ałć bolą mnie już jedynki jak by miały zaraz szczelić :((( Napiszcie czy to normalne że się tak ścisnęły,trochę zaczynam panikować!

oska : aaa nie załapałam :D:D myslalam ze chodzi o jakas fote :D

agaa 26 nie panikuj :P moze zadzwon zapytaj swojej ortodontki :) moga byc scisniete tez dlatego ze minimalnie dziasla puchna w pierwsze dni moze dlatego ,nie wiem ,zadzwon zapytaj ,ale mi sie wydaje ze to normalne :P

Dzastus miałaś rację dziś ból jest i problem z jedzeniem niestety :( na szczęście nie seplenię. Mam tylko górę założoną a nie wyobrażam sobie gdybym dół też zakładali tego samego dnia to już było by straszne! Muszę się przyzwyczaić do jedzenia bo je się dziwnie :) do łuku na pewno idzie się przyzwyczaić. Czas pokaże jak jak to będzie :)

nie wiem co robić zęby coraz bardziej na siebie naciskają najbardziej jedynka w jedynkę czuję choćby miała pęknąć:( Naprawdę zaczynam mocno panikować całą noc nie spałam bo tak bolały mnie jedynki które niby nie są przemieszczane:( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5f29f1ae535c8585.html#

Agaaaa, jutro jest poniedziałek, zadzwoń do przychodni ortodontycznej i o wszystkim opowiedz. Może warto żeby wcisnęła Ci Twoja orto na jakiś szybki termin i zerknęła co i jak. Powiem Ci szczerze, że jak mi założyli aparat na górze to jedynki bolały mnie najbardziej, mimo, iż są proste. Nie mogłam mówić i jeść. Miałam wrażenie, że nawet muśnięcie ich powoduje ból, taki jakby prąd mi przez nie przechodził. I ścisnęły się bardzo, mimo iż ni było między nimi szpary, do tego stopnia, że nawet nić nie weszła między nie, nie tylko ze względu na ból! Po 2gim tygodniu wróciły na swoje miejsce i już w ogóle góra mnie nie boli. Nic się nie martw, na pewno Ci nie pękną. Drucik startowy nie ma takiej siły oddziaływania na ząb twardy jak kość! Trzymaj się, bierz ibuprom max - na mnie działał, przykładaj do zębów i dziąseł coś zamrożonego - przynosiło mi to wieeelką ulgę. Całuję.

Aga daj znać co z Tobą, ale moim zdaniem to normalne. To prawda, że drucik początkowy jest bardzo cienki i na pewno nic Ci nie pęknie, ból minie, najgorsze pierwsze 3-4 dni tuż po założeniu. Początkowo każdy bol może wydawać Ci sie dziwny itd ale zęby niedlugo powinny nastawiać się tak jak mają być :) a o bólu pozostanie wspomnienie, nie panikuj :) ja bralam ibuprom sprint caps, a co do nie spania w nocy, gdybym tabletek nie miala też bym nie spała, brałam tablety na wieczór i przed spaniem bo ból na wieczor sie nasilał. Ja jeszcze 3 dni i tez będę narzekać, tylko, że moj dól do Twojej góry jest jeszcze 4 razy bardziej pokrzywiony dlatego sie tak obawiam. No i pewnie zechce mi orto dac pierscienie znowu a musi zrobic wszystko na 1 wizycie nie dajac mi wczesniej separatorow dlatego ze ja wyjezdzam i na wizyty tylko wpadam raz na miesiac do PL........pewnie znowu bedzie piłowanie jak przy górze, a nie jest to zbyt przyjemne :( do usłszenia.

Ja myślę, że to ma sens w każdym wieku ale wiadomo, że im wcześniej tym lepiej i szybciej i skuteczniej wtedy trwa leczenie. Ogólnie sama się nad tym zastanawiam ale z tego co wiem to jest to niestety bardzo droga sprawa i niestety bardzo bolesna czesto :(