nikola198734 0 Napisano Styczeń 19, 2011 Natek90 Nie mozna zdjac wczesniej bo zabki nie beda jeszcze do konca wyprostowane ,a aparatu stalego nie mozesz wyjmowac:D Dla Ciebie swietnym rozwiazaniem moze byc zalozenie aparatu ruchomego ,kosztuje ok 700 zl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikola198734 0 Napisano Styczeń 19, 2011 StaszicaStory widze ze tez masz hassa :D jak wrazenia? ja musialam dokrecac codziennie przez 28 dni i miedzy jedynkami zrobila mi sie mega szpara pozniej orto zablokowala mi to i szpara minimalnie sie zmniejsza a minelo juz dwa tygodnie , mam nadzieje ze po tygodniu moze dwoch nie bedzie juz widoczna :D:Dczekam niecierpliwie tez tak masz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natek90 0 Napisano Styczeń 19, 2011 Już nie wiem co mam zrobic :( Ruchomego też nie mogę miec bo z moim wiekiem to za późno :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paplina Napisano Styczeń 19, 2011 Mial ktos z Was ortodontycznie usuwane zęby? tzn aparatem. Wyciaga sie je powoli ze szczeki zeby nie zatracic kosci. Chcialabym sie dowiedziec czegos wiecej na ten temat bo wlasnie w ten sposob bede sie pozbywac mojej dwojki i trojki :) Do NATEK90: Witaj, czytałam o aparatach incognito, sa zakladane od wewnetrznej strony szczeki wiec to byoby dla Ciebie idealne rozwiazanie :) no i jak bierzesz slub za 1,5 roku to do tego czasu ząbki powinny już ładnie wyglądać a aparatu nie bedzie widac :) Pozdrawiam Cie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pikacz-U Napisano Styczeń 20, 2011 Natek ja też mam ślub za półtora roku ;P Aparat noszę już prawie tydzień i miałam ten sam dylemat, co Ty. Co do tego, czy założyć aparat nie miałam żadnej wątpliwości, ale myślałam o tym, żeby na tydzień dwa zdjąć ten aparat, a później znowu założyć, bo niestety moje leczenie potrwa około 3 lat, mam bardzo dużą wadę. Zdecydowałam się na kryształ na zębach. Stwierdziłam, że zobaczę jak to będzie wyglądało i potem podejmę decyzję. Na razie mam jedynie dół - kryształowego nie widać - nawet kolega, który siedział obok mnie na zajęciach nie zauważył, ięc tego dolnego na pewno nie zdejmę, bo naprawdę jest niemal niewidoczny, a wierz mi - jestem w tej kwestii bardzo przeczulona. Co do góry, to zastanowię się czy ją zdjąć jak ją założę, czyli za jakieś pół roku ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paulao88 0 Napisano Styczeń 20, 2011 Do paplina Ja miałam usuwany ząb z aparatem z jakieś dwa trzy miesiące temu. Powiem Ci że nic nie boli. Najpierw orto rozłącza aparat, daje znieczulenie i potem nie wiem co dalej bo nic nie czułam:-) Nie no tak serio to na prawdę nic nie czułam żeby mi go wyrywała chyba jest jakieś urządzenie które im pomaga. Najgorsze są potem te szpary ja jeszcze mam pomimo tego że minęło już tyle czasu i wydaje mi się że jest tylko minimalnie mniejsza, ale samo wyrywanie nie jest złe. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natek90 0 Napisano Styczeń 20, 2011 Pikacz-u Widzę, ze znalazł sie ktoś, co ma taki sam problem jak ja :) A poweidz mi ile płaciłaś za aparat? I czy jest taka możliwośc zdjęcia wcześniej jeśli sobie tego zażyczę? :) Chciałabym iśc z prostymi zębami do ślubu :( Ja mam taki problem, że jedna jedynka wystaje mi do przodu i nic poza tym. Jak sie uśmiecham to dolnego łuku mi w ogóle nie widac. I chciałabym tylko na górny, ale oczywiście ortodontka woli na dwa łuki :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paplina Napisano Styczeń 20, 2011 Do paulao88: No to mnie pocieszylas, bo balam sie troche tego bólu :) ja z dziurami nie bede chodzic bo bede tam miala odrazu wstawione implanty wiec sie tego nie obawiam :) ale moja pani orto cos mowila ze to nie bedzie rwane odrazu tylko stopniowo przez kilka wizyt, czyli zeby beda mi sie wysuwaly za kazdym razem w dol zeby kosci pod implanty nie zatracic. A Ty mialas to w ciagu jednego dnia zrobione tak? Bo ja nie wiem juz sama, moze zle zrozumialam moja pania:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pikacz-U Napisano Styczeń 20, 2011 Natek, ja od razu powiedziałam mojej orto, że za półtora roku mam ślub i będę chciała zdjąć aparat, no generalnie nie była wniebowzięta, z resztą wiedziałam, co powie, bo czytałam w necie o skutkach zrobienia sobie "urlopu"od aparatu. Ale w sumie to nie powiedziała, że nie, tylko powiedziała, że to się będzie wiązało z kosztami jak normalnie płaci się za założenie aparatu, no ale ja powiedziałam, że kasa nie jest bardzo ważna, że ważne jest to, żebym na własnym ślubie nie świeciła metalem ;] Ja mam na razie aparat jedynie na żuchwie i płaciłam 2200 zł, ale od czwórek w górę mam metal, kryształ tylko na 1 - 3, z tym, że metalu to już w ogóle u mnie nie widać, a szafirek jest na tyle dyskretny, że nie mam zamiaru się z nim rozstawać, bo jestem nim zauroczona ;] Pokochałam go ;D Serio, perspektywa ślubu w aparacie przyprawiała mnie o mdłości, zupełnie nie pasował do mojej wizji ślubu z bajki, a teraz to w ogóle nie widzę opcji, żeby go zdjąć, ale zobaczymy, czy miłością obdarzę również aparat na szczękę ;] Na szczękę będę miała cały kryształowy i będzie mnie to kosztowało 2500 zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natek90 0 Napisano Styczeń 21, 2011 Pikacz-u Ja mam teraz wizytę 9 lutego :) Zobaczymy co mi powie. Na pewno Wam tutaj napiszę :) Też muszę swojej orto oznajmic że mam ślub za 1,5 roku :) Może okaże skruchę i pozwoli mi zdjąc :)Również chciałabym taki przezroczysty aparat, tylko nie wiem jak to z kasą wyjdzie :( No nic ale dzięki, ze ktoś się odezwał :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pikacz-U Napisano Styczeń 21, 2011 Zdjąć Ci pewnie pozwoli, to Twoja decyzja i nie ma nic na siłę. Tylko raczej w 1,5 roku nie da się doprowadzić zębów do takiego stanu jakbyś nosiła aparat 2, czy 2,5 roku (tyle mniej więcej trwa pełny proces, który zależny jest oczywiście od wady). No niestety ortodonci to nie cudotwórcy, więc jeśli po 1,5 roku zdecydujesz się na definitywne zdjęcie aparatu, które by oznaczało koniec zabawy w prostowanie zębów, to zastanów się, czy chcesz wydać tyle kasy, bo rezultaty mogą nie spełniać Twoich oczekiwań i niestety możesz (choć nie musisz) się rozczarować. Ale jeśli orto chce założyć Ci aparat na dół i na górę, zapewne z przerwą 3-6 miesiecy pomiędzy jednym a drugim, to niestety istnieje szansa, że zęby nie będą idealne po półtora roku (jeden łuk będzie się prostował przez półtora roku, drugi przez rok). Kryształowy aparat to bardzo fajna sprawa, ale wiąże się z kosztami. Czas leczenia w przypadku takiego aparatu jest również dłuższy. Warto wziąć to pod uwagę. Ja Ci proponuję założyć kryształowy i pogodzić się z myślą, niekoniecznie dołującą, bycia zadrutowaną panną młodą ;] Ja przynajmniej próbuję się z tym pogodzić. Nie miałam z tym żadnego problemu jeśli chodzi o aparat na dolnym łuku, zobaczymy, jak będzie z górą. Teraz masz pewnie mnóstwo wątpliwości, jak ja zanim założyłam aparat mając w perspektywie ślub, ale jak tylko założysz aparat, to większość z nich odejdzie w zapomnienie. Ja swój pokochałam, choć teraz pewnie wydaje Ci się to niemożliwe ;] Sama się przekonasz jaki to fajny i pożyteczny gadżet ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Galega Napisano Styczeń 21, 2011 Szukam dobrego ortodonta na Ursynowie dla dziecka. Czy możeczy kogoś polecać? Dziękuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia111222 0 Napisano Styczeń 21, 2011 Cześć Dziewczyny, mam pytanie, nosiłam kiedyś w dzieciństwie aparat ortodontyczny, zęby się po nim ładnie naprostowały, z tym że dolna szczęka została dość widocznie wysunięta. Więc, zęby są niby proste, ale ta dolna szczęka trochę szpeci, w każdym razie wydaje mi się, że przy prawidłowym ułożeniu zgryzu dolna szczęka nie powinna być wysunięta do przodu. Co prawda nie byłam z tym jeszcze u lekarza ortodonty, ale dermatolog, u którego byłam ostatnio sam mi zasugerował, że to jest nieprawidłowe ułożenie (wiem to nie ta specjalizacja, ale też w końcu lekarz). Chciałam was zapytać czy ortodonci zakładają jeszcze aparaty ściągane takie na noc czy tylko stałe? Bo w sumie ta moja wada zgryzu nie jest tak wielka, więc po pierwsze szkoda mi kasy na aparat stały, a po drugie mam 26 lat, więc też mi się nie uśmiecha biegać w aparacie:). Boję się tylko, że ci ortodonci w dzisiejszych czasach:) są tak zachłanni, że nikt mi nie będzie chciał dać aparatu niestałego, bo im się po prostu finansowo nie opłaci... Jeśli ktoś ma jakąś wiedzę, to proszę o odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia111222 0 Napisano Styczeń 21, 2011 Cześć Dziewczyny, mam pytanie, nosiłam kiedyś w dzieciństwie aparat ortodontyczny, zęby się po nim ładnie naprostowały, z tym że dolna szczęka została dość widocznie wysunięta. Więc, zęby są niby proste, ale ta dolna szczęka trochę szpeci, w każdym razie wydaje mi się, że przy prawidłowym ułożeniu zgryzu dolna szczęka nie powinna być wysunięta do przodu. Co prawda nie byłam z tym jeszcze u lekarza ortodonty, ale dermatolog, u którego byłam ostatnio sam mi zasugerował, że to jest nieprawidłowe ułożenie (wiem to nie ta specjalizacja, ale też w końcu lekarz). Chciałam was zapytać czy ortodonci zakładają jeszcze aparaty ściągane takie na noc czy tylko stałe? Bo w sumie ta moja wada zgryzu nie jest tak wielka, więc po pierwsze szkoda mi kasy na aparat stały, a po drugie mam 26 lat, więc też mi się nie uśmiecha biegać w aparacie:). Boję się tylko, że ci ortodonci w dzisiejszych czasach:) są tak zachłanni, że nikt mi nie będzie chciał dać aparatu niestałego, bo im się po prostu finansowo nie opłaci... Jeśli ktoś ma jakąś wiedzę, to proszę o odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 321 Napisano Styczeń 22, 2011 Jeśli wada, o której piszesz kwalifikuje się do określenia jej przodozgryzem, to wątpię, że aparat ruchomy załatwi sprawę, bo to nie jest tak błaha sprawa jak Ci się wydaje. To, że zęby są proste, nie oznacza, że nie ma problemu ;) Poza tym, każdy wiek jest dobry na "bieganie z aparatem" ;] Jam mam 27 ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paulao88 0 Napisano Styczeń 23, 2011 Do paplina Tak ja miałam wyrwane jednego dnia, tylko tak jak mówisz stopniowo. Nie było to jak normalnie bez aparatu tylko ten ząb tak powoli wychodził, ale to na prawdę nic nie czuć. Nie masz się czego obawiać, jak jest dobry ortodonta co poczujesz tylko trochę znieczulenie:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 321 Napisano Styczeń 23, 2011 Skoro wadę określa się po ustawieniu żuchwy, a jest ona wysunięta do przodu, to jednak raczej przodozgryz ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pikacz-U Napisano Styczeń 23, 2011 Olutka, wadę określa się na podstawie ustawienia dolnego łuku wzgledęm górnego ;P Jeśli dolny łuk jest ustawiony do tyłu, to jest to tyłozgryz, a jeśli jest wysunięty do przodu przez górny łuk to jest to przodozgryz. Sama walczę z tyłozgryzem, a mam dolny łuk przesunięty dotylnie o jednego zęba względem szczęki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paplina Napisano Styczeń 23, 2011 Do Paulao88 Ah to w ten sposob to wyglada :) a ja myslalam ze to kilka tygodni bedzie trwalo :) A do znieczulenia to juz jestem przyzwyczajona bo w ostatnim czasie mialam- 2 razy zapalenie dziasla + podcinanie wędzidełka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzia51015 0 Napisano Styczeń 23, 2011 Cześć dziewczyny i chłopaki! Czytałam wasze forum i się zapisałam... To ciekawe co opowiadacie, ponieważ ja też chciałabym mieć aparat ponieważ mam diastemę między jedynkami:( w sumie to robię to dla zdrowia bo nie przeszkadza mi to za bardzo ale przejdę do głównego pytania...jak rośnie mi ząb mądrości to można założyć aparat?? rośnie tzn okropnie boli od trzech dni już wylazł prawie cały i nie wiem. zęby mam zdrowe i nigdy oprócz paru plomb nie miałam żadnych zabiegów ani nic.i wsumie zęby też proste tylko te jedynki... pomóżci mi bo nie wiem czy iść teraz czy lepiej zaczekać aż urośnie..(nie chcę iść pytać bo wizyta kosztuje a mnie się ostatnio nie przelewa) no i czy da rade na raty.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tiramiska Napisano Styczeń 23, 2011 Witam, Noszę aparat stały juz 27 miesięcy, i niedwano miałam wyznaczoną wizyte na jego pozbycie się. Poszłam do ortodontki, a ta sciagnęła mi druty i pierścienie a zamki zostawiła:\ nie wiem za bardzo dlaczego...niby po to żebym się oswoiła? Natomiast ja nie jestem do konca zadowolona z rezultatu , który zauważyłam po ściągnięciu drutów. Jedna dwójka mi troszeczkę wystaję za jedynkę(to ponoć tylko moje wrazenie, bo wiekszosć osób tego nie widzi) i czwórki na górze powinny być bardziej schowane do łuku-tak tez powiedziała orto, ale druty i pierscienie sciagnęła. skleiła mi łuki takimi drucikami od spodu i umowiła sie na kolejna wizyte zeby sciagnac zamki i wyczyscic zeby. Bardzo nurtuje mnie pytanie po co zostawiła te zamki? Jeśli byłaby pewna ze wszytko jest ok to by mi je odrazu sciagnęła a tak to mozna miec podejrzenia ze cos nie tak jest. Teraz chodze z samymi zamkami na zebach, które mnie obcierają...jestem ciekawa czy zgodzi mi się założyc aparat tzn druty i pierscienie bo zamki mam dalej za darmo? i Czy w ogóle istnieje taka mozliwość, gdyż juz mam sklejone zęby-a to się robi na sam koniec leczenia...chciałabym jeszcze popracowac nad dwójką i czwórkami. wiem jestem wymagajaca ale nie po to nosiłam tyle czasu aparat i włozyłam w to kupe kasy zeby byc teraz niezadowlona... czy miał moze ktoś podobną sytuację do mojej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikola198734 0 Napisano Styczeń 24, 2011 tiramiska : Jezeli nie jestes zadowolona z efektu to cos tu nie gra :-/ moze skonsultuj sie z innym ortod. i zapytaj co on mysli o tym a mozesz wkleic fotke zabkow? :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
paulao88 0 Napisano Styczeń 24, 2011 Słuchajcie miał ktoś może z Was wyrwany ząb w trakcie noszenia aparatu, albo przed? Jak długo mieliście te szpary? Ja mam już 3 miesiące i szpara praktycznie się nic nie zmniejszyła. Zaczynam myśleć że coś jest nie tak jak trzeba. Jak myślicie? Z góry dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tiramiska Napisano Styczeń 25, 2011 nikola...az tak złych to ja nie mam tych zabków chodzi mi głownie o dwójke, która moim zdaniem jest prawie równa z jedynka i mogłaby być trochę schowana za nią jak druga dwójka jakiś milimetr i byłoby ok :) jestem wymagajaca ale cóz moj ból i moje pieniadzę(cały koszt leczenia z środkami do czyszczenia zębów, przyborami, i piaskowaniem to ok 6tys)... na wizyte jestem już umówiona ale u mojej orto ciekawe co mi powie...a zdjęcia nie wkleje bo nie wiem jak :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kl2 Napisano Styczeń 26, 2011 dziewczyny doradzcie mi jakiegos ortodonte w rzeszowie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aparatka93 Napisano Styczeń 29, 2011 Witam Chciałam się zapytać, czy ktoś może nosi lub nosił aparat MYOBRACE? Szukałam opini ludzi o nim w internecie ale niestety nic nie znalazłam, więc mam nadzieję że tutaj mi ktoś odpisze Dla tych którzy w ogóle nie słyszeli o MYOBRACE - jest to aparat na zęby który zakłada się oczywiście po to, by je wyprostować. Można go wyjąć kiedy chcemy; nosi się go całą noc i jak najwięcej w dzień. Nie przypomina on typowych aparatów ortodoncyjnych, ponieważ wygląda zupełnie inczej. Po tym linkiem jest zdjęcie tego aparatu http://www.gabinetyka.pl/_var/gfx/3447cad6431 efab96b0635fe78619350.jpg Bardzo proszę o odpowiedź i opinię jeśli ktoś miał kiedyś styczność z tym aparatem. Z góry bardzo dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krejzolcia2907 0 Napisano Luty 1, 2011 hej wszystkim zakladam niedlugo aparat moze mi ktos powiedziec czy u was tez kazali wyrwac czwórki?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pikacz-U Napisano Luty 1, 2011 Jedna ortodontka z góry, nawet nie zagłebiając się w stan zdrowotny uzębienia, kazała wyrwać wszystkie cztery ósemki. Stwierdziłam, że chyba ją pogięło. Poszłam do drugiej ortodontki, która stwierdziła, że na dole jest wystarczająco dużo miejsca (w dzieciństwie usunięto mi już szóstki), więc nie ma potrzeby wyrywania zębów z dolnego łuku, a co do górnego, to nie ma sensu wyrywać zdrowych zębów (tych ósemek, które kazała wyrwać pierwsza orto), skoro mam dwa zęby leczone kanałowo i to je trzeba usunąć (jedna piątka i jedna szóstka) i przynajmniej jest to logicznie uzasadnione, potwierdzone pozytywną opinią mojej stomatoloszki ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krejzolcia2907 0 Napisano Luty 1, 2011 no w moim przypadku chyba trzeba wyrwac po to by mialy miejsce sie gdzie cofac;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pikacz-U Napisano Luty 1, 2011 No w moim tak samo, chciałam tylko zwrócić Twoją uwagę na to, że to nie muszą być czwórki, bo jeśli są to zdrowe zęby, to lepiej wyrwać te, które może mają jakieś ubytki, albo są po jakimś leczeniu. Jak już musisz wyrwać zęby, to po co zdrowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach