aparaty ortodontyczne

z tego co czytalam to odrywa ci to szczypcami czasen ma sile a czasem samo odchodzi ale jak to jest ci nie powiem ;/ tak czytalam

;(;(;( No to mnie załamałaś...

Nie czytajcie bzdur od ludzi którzy strasza, moja koleżanka dwa tygodnie temu zdjęła aparat i mówiła że nic nie bolało, więc głowa do góry :) na innych forach też są raczej pozytywne opinie na temat zdejmowania zamków :)

Czesc, nosze aparat rozszerzajacy od miesiaca, zauwazylam dzisiaj natomiast ze najwyrazniej klej nie zaslonil dokaldnie wszysktich zebow i pewnie porobily sie jakies szczeliny przez ktore po jeden jstronie, pod plastikiem dostalo mi sie jakies jedzenie/plyn, troche mnie to rpzeraza bo jednak zeby nie maja jak byc umyte ;/. na pewno powiem o tym przy najblizszej wizycie, mam ja na poczatku marca ale czy moze ktos z was rowniez mial taki problem? czy bez problemu bedzie mogla mi go zdjac do oczyszczenia? ;/

Witam! Miałam w planie aparacik na góre, a po wtorkowej wizycie orto powiedziała, że na dole też by mi się przydał a na górze to mam 3 które nie miały miejsca żeby się ulokować i orto zaleciła mi wyrwanie dwóch 4, a co najgorsze to powiedziała, że będę musiała mieć aparat rozszerzający na jakąś śrube. Jestem tym strasznie przerażona. Miałabym go nosić 2 miesiące przed założeniem aparatu. MASAKRA. Jakie to uczucie, czy ten rozszerzający przeszkadza na codzień? czy można normalnie jeść? jak to wygląda? czy się dokręca czy jak? teraz przede mną 2 rtg czy to jest kosztowne? prosze o rade

oleńko idź do ortodonty który leczy aparatami damona lub innymi bezligaturowymi. Mnie tez chcieli rwać 4 a jak poszłam do takiej co ma damony to stwierdziła, że rwanie nie jest konieczne. Przy tym damony rozszerzają szczękę i choc sa droższe to już nie trzeba tego aparatu rozszerzającego, bo damon sam zalatwia sprawę

Nie obawiam się tego rwania. Bo coś trzeba będzie usunąć nie ma wyjścia bo moje 3 są górze i nakładają się na 2 przez co te 2 są wcisnięte do środka. W dzieciństwie też nosiłam aparat przez 6 lat taki na noc u tej samej orto u ktorej teraz byłam. Ona jest w moim regionie najlepsza. wszyscy ją polecają. Ale boję sie tego rozszerzającego i myśl o tej śrubie mnie przeraża.

hej, ja też się dowiedziałam, że przed założeniem aparatów,(będę potrzebowała i na dół i na górę. ) mam mieć założony ten hassa aparat chyba, to jest to coś ze śrubą rozszerzającą. w szoku zapomniałam się zapytać czy jest jakaś inna możliwość, bo trochę mnie przeraża to coś a tym bardziej jeszcze po tym co tutaj piszecie. najbardziej mnie martwi to seplenienie, bo następnego dnia mam zajęcia w szkole i trochę sobie tego nie wyobrażam.. zresztą przez to nie można do końca zamknąć buzi a ja już mam przerwę między zębami, wprawdzie tego nie widać na zewnątrz ale ciekawi mnie jak to będzie skoro moja na dzień dobry przerwa będzie jeszcze większa. wcześniej bałam się aparatów, ale teraz wydają mi się one niczym przy tym czymś, no i później po 3 miesiącach jak mi to ściągną będę do aparatu górnego miała ten drut.. zaczynam wątpić czy to jest warte tyle zachodu, bo z każdą wizytą wydaje się to być coraz trudniejsze.. ja mam wadę zgryzu jakąś ;p której na 1 rzut oka wogóle nie widać, zęby mam proste więc nikt by się nie spodziewał , że będzie mi potrzebny aparat, więc bardzo się zastanawiam, mimo, że wadę mam poważną dla stawów i td. mam dolną szczękę wysuniętą do przodu tak że górna i dolna są na równi , ale znowu się nie stykają bo mam tą przerwę. jak myślicie warto to jednak zakładać? i czy znacie jakieś inne wyjście, żeby tej śruby nie zakładać, czy nie jest ona znowu aż tak tragiczna .. ? najbardziej mnie interesuje czy w szkole czy gdzieś wam to przeszkadzało, mogliście jakoś mówić normalnie? sorki że tak dużo ale jestem przerażona tym wszystkim, i fajnie że o tym piszecie bo to dużo pomaga :)

Czy możecie polecić mi jakiegoś dobrego ortodontę z Warszawy?

a czy ktoś zna ortodonte który leczy aparatami damona ? w katowicach? i jakie sa tego koszty?

u mnie jednak aparaty damona odpadają.. da się to jednak przeżyć? tego hassa, wiem że później będę miała drut założony razem z aparatem na górę. jak to wyglądało ze znajomymi i w szkole z tym hassem ?

Witam. Proszę o info do kogo warto iść w Bydgoszczy.Poszukuję ortodonty dla dziecka z dużą wadą, jedynki i dwójki w ogóle nie na swoim miejscu, dlatego potrzebny dobry specjalista i jeszcze baaardzo cierpliwy z dobrym podejściem do dzieci bo mała boi się stomatologa. Może ktoś jest po rozszczepie wyrostka zębodołowego? Jakie są efekty leczenia?

Do ajeva: Aparat o którym mówisz to chyba to samo co hyrax. Ja go nosiłam, ale z tego co wiem to on jest tylko na gorę na dół jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Ja miałam zakładany podajże w poniedziałek i na drugi dzień do szkółki, jeżeli chodzi o znajomych to gdybym im nie powiedziała to nawet by nie wiedzieli. Pierwszy dzień się trochę nie wyraźnie mówi, ale zrozumieć się da. Na drugi dzień jeżeli chodzi o mówienie jest o niebo lepiej, a tak po tygodniu to good:-) Troszeczke dłużej trwa przyzwyczajanie się do normalnego jedzenia, ale potem to już jest wszystko nawet jeżeli orto mówi że nie powinnaś to tam się tego nie przestrzega. Po za tym to nie masz się czego bać, wszystko jest dla ludzi, a z tego co mówisz to wadę masz raczej sporą. Teraz może tego nie widzisz ale po miesiącu dwóch noszenia hyraxa czy tam hassa będziesz w szoku jak to działa. Ja dzisiaj już noszę tylko ten z zamkami(zwykły) i powiem Ci że dużo łatwiej mi się nosiło hyraxa, bo on trochę bolał, ale efekty były każdego dnia, a w tym teraz nie boli w ogóle, ale na efekty czekasz strasznie długo. Ja myślę że lepsze noszenie hassa niż wyrywanie nie wiadomo ilu zębów. Oczywiście decyzja należy do Ciebie, ale ja mogę na dzień dzisiejszy powiedzieć że warto:-)

dziekuję Ci bardzo za odpowiedź. już się zdecydowałam i będę miała zakładanego tego hyraxa we wtorek. więc zobaczymy co to będzie, wiem że będzie ciężko ale biorę się za to i mam nadzieję że dam radę :):) dużo mi pomogło to właśnie że ludzie piszą że jest to jednak do przeżycia więc spoko :):) a hyraxa wiem że tylko na górę, dopiero później zwykłe aparaty na górę i dół :)

Na pewno dasz rade. Nie ma się czego bać

czesc aparatki :] Ja nosze hassa juz 3 mce :D bolaly mnie zabki tylko w drugi dzien , a jesli chodzi o jedzenie to przez trzy dni tylko zupki i jogurty , teraz juz jem wszystko :D najgorszy moment noszenia hassa byl wtedy, kiedy mialam ogromna szpare miedzy jedynkami :D nie moge sie doczekac zdejmowania tego aparatu , poniewaz denerwuja mnie gumki zaczepione do hassa i dolnych czworek ,beznadziejnie to wyglada .. :/ wy tez takie macie ? wizyte mam na 5 kwietnia .. zobaczymy co powie orto :D piszcie jak tam u was :D

Witam mam taki problem ponieważ dwie górne trójki wyszly mi po za łuk zębowy i brzydko to wyglada na dodatek skruszyły mi sie piątki (przez brak miejsca w luku zębowym) i mam takie pytanie czy mozna je sprowadzić do łuku bez koniecznosci założenia aparatu stalego ? chodzi mi tutaj o jakis zabieg dzieki ktoremu ząbki wejda na swoje miejsce a jeżeli nie to mniej wiecej ile czasu trzeba nosic taki aparat i ile on kosztuje. Obecnie mam 17 lat a zęby wybily mi się w wieku 14 Pozdrawiam Bartek

witam wszystkich, mam pytanie a mianowicie 2 msc temu założyłam aparat. pierwszy miesiąc rewelacja zero seplenienia czy jakiegoś dyskomfortu. aparat jest nie widoczny wiec wcale mi nie przeszkasza no rewelacja mogę powiedzieć. natomiast po mojej pierwszej wizycie moja ortodontka włożyła mi "drut podniebienny" i tu już jest problem bo strasznie się seplenię. czy ktoś z Was też miał podobny drut? jak długo trzeba go nosić i czy z czaem będę mówiła wyraźniej? z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Otóż ja mialam aparat na podniebienie (EKSPANDER). Pozbyłam się go 3 dni temu. Jaka ulga! Samo noszenie nie było jakieś niewygodne, najgorsze bylo piersze kilka dni. Jakiś duży mi się wydawał, niewygodny itd... Często zapominałam, że go mam. Ale mialam najprostszą wersję, drut był baaardzo blisko podniebienia. I dlatego często mi puchło. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że drut mi... wrósł! Rozumiecie? Orto mi to powiedziała i musiała mi go wyjąć. Ból był duży, leciała krew... Powiedziała, że chyba już nie będzie mi potrzebny, nosiłam go od sierpnia. Nie, żebym straszyla. Poprostu mój przypadek taki był. Jeśli nic nie puchło to nie zdawałam sobie sprawy z tego, że mam go w buzi :) Nie sepleniłam.

nie no toja go mam na 1,5cm może dwa cm od podniebienia i jest trochę wygięty wiec opcja wbicia sie w podniebienie raczej odpada. ja natomiast trasznie seplenie. czyli nosiłas go ponad pół roku kurcze masakra. mm nadzieję że ja nie bede musiała nosić go tak długo.

Ja dopiero jutro jadę na rtg, jak długo trzeba czekać na te zdjęcia?

Dostajesz je po jakiś 10 minutach

Serio? a już myślałam że będę musiała 2 raz po nie jechac ile to kosztuje mniej wiecej?

mi orto powiedziala ze hassa bede nosila przez 3 mce , cierpliwie odliczalam a tu okazalo sie ze trzy miesiace od zakonczenia przekrecania ehhh wiec nosze juz czwarty miesiac i poczatkiem kwietnia okaze sie co dalej .. nie moge sie doczekac mam juz dosyc tego hassa , na dole mam zalozony aparacik metalowy i w ogole mi nie przeszkadza , nie to co ten hass.. odliczam dni do zdjecia .. jescze miesiac :D:D:D

olka ja tez czekalam ok 10 minut na zdjecia:D pamietam mialam dwa : 1 -pantomogram i 2 -cephalometria placilam ok 100 zl ,aparacik mam juz 4 mce na gore hass na dol metalowy :D:D

Witam mam taki problem ponieważ dwie górne trójki wyszly mi po za łuk zębowy i brzydko to wyglada na dodatek skruszyły mi sie piątki (przez brak miejsca w luku zębowym) i mam takie pytanie czy mozna je sprowadzić do łuku bez koniecznosci założenia aparatu stalego ? chodzi mi tutaj o jakis zabieg dzieki ktoremu ząbki wejda na swoje miejsce a jeżeli nie to mniej wiecej ile czasu trzeba nosic taki aparat i ile on kosztuje. Obecnie mam 17 lat a zęby wybily mi się w wieku 14 Pozdrawiam Bartek

Witam wszystkich Prosiłabym kogoś życzliwego o podanie jakiegoś namiaru na dobrego, sprawdzonego ortodontę w okolicy Olkusza, Sosnowca, Dąbrowy Górniczej , Sosnowca. Będę bardzo wdzięczna za szybką odpowiedź. Pozdrawiam.

bartox nie wydaje mi sie ze mozna byloby wykonac taki zabieg , wedlug mnie to niemozliwe , wtedy wszyscy woleliby poddac sie zabiegowi a nie nosic aparat przez tyle czasu ,musisz skonsultowac sie z ort.

Dziś byłam na rtg i płaciłam 110zł za oba zdjęcia. Teraz mam do usunięcia dwie 4 na górze. Jak myślicie czy jak pojade do mojej orto z tymi zdjęciami to odrazu tego samego dnia usunie mi ząb? Bo nie wiem czy już się mam zacząć bać czy jeszcze nie :)

Coś Ty orto najpierw się z Tobą konkretnie umówi, przede wszystkim musi zapytać o zgodę. Ja zanim miałam wyrwany to chyba najpierw z pół godziny analizowała co i jak i dopiero na następnej wizycie. I jeszcze dodam że wyrywanie nic nie boli:-)