Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Lolitos - faktycznie musisz obserwowac sluz, bo na testy wydałabyś fortunę. Może byc tak, że nie zaobserwujesz żadnej zmiany, bo dni płodnych po prostu nie ma! Ja sama zawsze sie dziwiłam, że kobiety umieją to uchwycić, u mnie sluz był zawsze taki sam. Dopiero teraz, po laparo, kiedy wszystko wróciło do normy, widze różnicę. Kluza - zmień lekarza. Ten twój to jakis konował a nie lekarz! jeżeli jesteś ze Śląska, to moge ci polecić mojego. dziewczyny - głowa do góry. Sama pamietam moment, kiedy dowiedziałam się, że mam PCO. Byłam pewna, że nigdy nie będę miała dzieci. A to nieprawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
markizzella, zdarzaja sie przypadki, kiedy kobiety zachodza w ciaze juz przy 1 czy 2 cyklu po stymulacji, jednakże najpeweniej jest sie uzbroic w cierpliwość. Zawsze lepiej jest się mniło rozczarować :)) Życze powodzonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek77
Cześć wszystkim PCOS-owiczkom Mam 29 lat i mieszkam pod Wroclawiem. Od 8 lat staram się o maleństwo, w tym czasie odwiedziłam chyba z 10 ginekologów i dopiero w zeszłym roku spotkalam na swej drodze lekarke, która po badaniu stwierdziła u mnie PCOS ... nawiasem mówiąc z moich "samouckich" dążeń do wiedzy sama domyśliłam się co mi jest - diagnoza tylko to potwierdziła. Od 4 miesięcy jestem na leku o nazwie "Triseqens", który ma za zadanie zwiększyć ilość estrogenow w moim organizmie. Oczywiście konieczne jest w miarę reguralne współżycie celem stworzenia bobaska ;) . Mam do łykania jeszcze 2 opakowania . Jeśli lek nie pomoże to prawdopodobnie czeka mnie laparoskopowe usunięcie nagromadzonych niezapłodnionych jajeczek, które utworzyły cysty na obu jajnikach. Coraz częściej mam doła, przed każdą miesiączką zaciskam kciuki w nadziei, że może jednak... ale na razie nic z tego... Oczywiście objawy jak u większości: otyłość, hirusycyzm, brak miesiączki (okresy bardzo nieregularne, często wywoływane) brałam już luteinę i clostibegyt - też pudło... Gdyby nie mój mąż chybabym już dawno coś sobie zrobiła... wszędzie widzę kobiety w ciąży, mam okropnego doła i wciąż ryczę... Jednak gdzieś głęboko we mnie tli się jeszcze nadzieja, że może już niedługo i ja będę mogła podzielić się z Wami radosną nowiną, że dojrzewa we mnie maleńka fasolka... czego i Wam wszystkim życzę... kamyczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena17
Kamyczku77 mam nadziję, ze wkońcu uda Ci się zajść w ciążę. Musi się udać! Najważniejsza jest nadzija!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitos
dzięki za porady :) ja śluz wychwytuję i kłucie w jajnikach też (jajeczkowanie?), ale skąd wiadomo, że jajeczko wydobywa się na zewnątrz...? przy PCOS chyba problem jest taki, że to jajeczko może nie ujrzeć światła dziennego? poprawcie, jesli się mylę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamyczku!! wiem, ze wroclaw daleko od lodzi,ale tutaj w Łodzi jest najlepszy lekarz, ktory sie tym zajmuje,przyjezdzaja do niego nawet kobiety z za granicy. jeszcze nie bylo takiej,ktora by nie urodzila bobaska dzieki jego leczeniu. ja jestem u niego dopiero od niedawna a juz mam zabojcze efekty, ze az w szoku jestem.mialam 3 miesieczna kuracje i okres zaczal sie samoistnie po dokladnie 28 dniach pojawiac, teraz mam kolejny etap leczenia i za 3 miesiace powinno juz wszystkow rocic do normy!! zdrowka dla wszyskich zapecherzykowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
markizza!!! zdrowymkobietom daje sie okolo roku na zajscie w ciaze, wiec chorym mysle ze jeszcze wiecej.niestety zyjemy w takich czasach, ze ciezko zajsc w ciaze, praca,stres, zanieczyszczenia... ale glowa do gory,badz cierpliwa, a na pewno bedzie dzidzia!! lepiej pozno niz wcale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anietk_a_
dziewczyny jak to jest jezeli brałam luteine i nie weim czy cykl teraz bedzie miał owulacje czy na przykład jak zajde w ciąze.podobno miałm torbiele (pęcherzyki - brak owulacji)ale nieweim czy zginęły wszystki bo wizyte mam za m-c a teraz musze obserowac cykl . Więc nie wiem czy próbować czy nie. Czy slyszałyscie o tym że jest duże ryzyko poronienia i nie mozna po zazywaniu luteiny zachodzić bo ryzyko poronienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anietk_a_
Dziewczyny co do diety to ja tez dostałam tj dieta owocowo-warzywna. Jest na jej temat ksiązka za jakies 12 zł i wygłoszony cykl referzatów w radio mat=ryja(tylko sie nie smiać) Bo aj tez podzesła do tego sceptycznie. Na razie stosuję normalna dietę ograniczam sie ale z czasem jak sie dobrze zapre to może przejdę na ww. bo niestety ale jest ona na zasadzie głowdki jesli jesteście zainteresowane to ksiązka jest E. Dąbrowskiej i tytuł coś o duchu zywienia itp. tam jest opisane jak ta dieta działa i co jeśc bo z owoców np mozna jabłka cytryny i grjpfruity. warzyw można wiecej ale tez nie wszystkie. Moja gin dzieki te diecei uzusjkała w tym roku 5 ciąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zsrr podaj namiary na tego lekarza. Anietk_a_ probuj, probuj- przeciez to sama przyemnośc :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika99
czesc dziewczyny, szkoda, ze tak pozno trafilam na to forum nieregularne miesiaczki mialam od zawsze, jakies torbiele w wieku lat nastu tez, ale zaden lekarz nie zainteresowal sie powodami takiej sytuacji dopiero rok temu trafilam do lekarza, ktory zastanowil sie dlaczego tak jest, zlecil badania hormonalne, cukier, insuline, zrobil usg i postawil diagnoze oboje bylismy mocna zdziwieni, bo wg lekarza jajeczkowalam kilka razy w zyciu a ja od 7 lat mam sliczna corke, malo tego zaszlam w ciaze po 3 tyg staran!!! prawde mowiac diagnoza zmienila podejscie do zycia, troche je przewartosciowala, teraz wiem, ze jestem wieeelka szczesciara ale mimo,ze nie jestem w tej chwili z nikim zwiazana, swiadomosc nieplodnosci krazy mi jednak po glowie, to chyba katastrofa dla kazdej kobiety najsmutniejsze jest chyba to, ze sami lekarze wielokrotnie nie potrafia badz nie chca zdiagnozowac tej choroby, odbierajac wielu z nas szanse na potomstwo za miesiac kolejna wizyta u ginekologa, mam dla niego zle wiesci, niestety ciagle ostatnio tyje, mimo malej ilosci jedzenia, a ponadto mam silne bole jajnika, wiem, ze to kolejny torbiel moze to glupie ale ostatnio przesladuje mnie mysl, ze usuna mi jajniki a wtedy... pozdraiwam goraco magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markizzella
anietka nie musisz sie obawiac luteiny, hormon ten podaja lekarze na wywolanie miesiaczki ale takze na podtrzymanie ciazy jezeli jest ryzyko poronienia. :) Badz dobrej mysli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markizzella
zsrr ja rowniez chcialabym otrzymac namiary na tego lekarza jezeli mozna. Slyszalam takze ze jest swietny lekarz w Katowicach (to blizej mojego terenu), ktory takze jest slynny z tego ze kobiety zachodza w ciaze po jego leczeniu. Ale lepiej miec jakies jeszcze wyjscie w razie gdyby potrzebna byla dodatkowa konsultacja. Z gory dziekuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napiszcie na mail little.dorrit@op.pl to wam podam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiam pytanie111
ja śluz wychwytuję i kłucie w jajnikach też (jajeczkowanie?), ale skąd wiadomo, że jajeczko wydobywa się na zewnątrz...? przy PCOS chyba problem jest taki, że to jajeczko może nie ujrzeć światła dziennego? poprawcie, jesli się mylę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juśka25
hejka! u mnie tez stwierdzono PCO.Wczesniej brałam metformax i luteine-od dwóch miesiecy nie biorę żadnych lekarstw(*próbna czy moze wróciło wszystko do normy???).Teraz mam bardzo bolesne miesiączki-tak silny ból,że wymiotuje.Dodatkowo mam okropne problemy z poceniem się-antyperspiranty nie działają...CZy któraś miała też takie objawy????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup sobie antidral na pocenie, pomoze ci,ja mialam teraz tez przerwe po 3 miesiecznej kuracji i wszystko wrocilo do normy.zycze zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis sie dowiedzialam, ze znajoma jest w ciazy, od dluzszego czasu leczyla sie na PCO, bardzo mnie to ucieszylo, wiec dziewczyny... do dziela, damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisza
Cześć dziewczyny mam 21 lat jakieś 4 miesiące temu dowiedziałam się że mam zespół policystycznych jajników. Moimi objawami były jakieś 3 lata temu przestałam miesiączkować jakiś czas nie miesiączkowałam później dostałam miesiączkę jak zawsze nie rególarną i bolesną potem znów nie miesiączkowałam a w końcu miałam nie ustające krwawienie chodziłam do ginekologiczki ona robiła mi różne badanie włącznie z USG dopochwowym i nic nie stwierdziłą żekomo byłam zdrowa. Natomiast ja krwawiłam i od zeszłego roku staram się o dziecko i nic. Wkońcu zmieniłam ginekologiczkę która na podstawie badań które miałam zrobione wcześniej zaczeła coś podejżewać ale woliła się upewnić i wysłała mnie na koolejne badanie. Wyszł na nich że mam zespół policystycznych jajników. Narazje zajeła się problemem krwawienia a dalej czekam na dalsze efekty. Zastanawiamy się z mężem czy w najbliższej przyszłości mamy szansę na dzidziusia. Napiszcie do mnie na meila w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda pielęgniarka
hej właśnie dowiedziałam sie że mam pco, na zaburzenia hormonalne choruje od 3 lat, wczesniejsze usg było ok, a dziś bum... troche sie załamałam, jutro jeszcze kolejne badanie hormonów i nowe leki (po dianie czułam sie fatalnie). i zobaczymy co dalej. za rok planuje ślub mam nadzieje że uda mi się powiększyć rodzine pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alisza, magda, oczywiscie, ze macie szanse na dzidziusia. Moze bedzie trudniej, ale z PCO roznie to bywa, czasami jest trudniej a niekiedy dziewczyny zachodza w ciaze juz przy pierwszym- drugim cyklu stymulowania. Napewno nie wolno wam miec negatywnego nastawienia. Pisalam juz, ze moja znajoma z PCO wlasnie jest w ciazy, wiec same widzicie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markizzella
Witam kochane wszytskie wiemy z jakiego powodu znalazlysmy sie na tej stronie internetowej. Jedne chca sie czegos dowiedziec o ich "klopocie" a niektore kobiety chca sie podzielic swa wiedza na ten temat. Ja własnie zwracam sie z prosba do tych ktore maja za soba jakis bagaz doswiadczen pod wzgledem przebytych badan hormonalnych. Oczywiscie zaje sobie sprawe ze interpretacje wynikow pozostawia sie lekarzowi, ale moze ktoras delikatnie nakresli mi moja sytuacje, a zatem: PCO stwierdzil lek juz po USG, kazal zrobis bad horm. i w 8 dniu cyklu, pozniej miedzy 13-14 dniem i 22-24 dniem cyklu. Mama juz wyniki z 8 dnia czy ktos moze cos powiedziec na ich temat: LH- 4,43 FSH- 4,04 PROLAKTYNA- 16,19 ESTRADIOL- 64,98 ZROBILAM jeszcze cukier n czczo 82, po obciazeniu 75g glukozy po 1 h 96 a po 2 h 61 a noi panie z lab poteirdzily moje przypuszczenia zrobilam testy na toksoplazmoze i kiedys ja przeszlam igg-49,4(dodatnie) ign 0,224(ujemne) stwierdzily ze teraz posiadam [przeciwciala. na insuline wciaz czekam bo nie mam jeszcze wynikow. Prosze czy ktos moze mi pomoc?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co dalej
mialam PCO ,prawie 6 m-cy bez okresu,bralam gastakadin i regularnie mam okres,ale teraz mam problemy z zajsciem w ciaze.Prosze niech ktos mi powie jak dlugo to potrwa,czy mam szanse na dziecko,czy powinnam brac teraz jakies leki?Lekarze jak to lekarze nie maja dobrej opini,mowia zeby probowac! i co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie czy mając podejrzenia ZPJ powinnam się udać do ginekologa czy musi to być koniecznie ginekolog-endokrynolog? (tak mówiło mi kilka osób) czy znacie jakiegoś dobrego specjaliste w tej dziedzinie w KRAKOWIE? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek77
Ja też choruję na PCO od 8 lat.... byłam u różnych ginów i każdy mówił co innego. Najczęściej dawali mi tab. anty na wyrównanie @ oraz progesteron na jej wywołanie, bo bez mogłam być i 6 miesięcy (brzuch mi rósł, piersi też). Byłam już na clo i luteinie, bez efektu, teraz 4 miesiąc biorę tisequens - z takim samym skutkiem, tyle że z 60 kg przy wzroście 152 cm teraz ważę 85 kg i wyglądam jak potór (choć mój mąż twierdzi, że mu to nie przeszkadza ja wiem swoje :( ) Teraz odstawiam trisequens i wybieram się wreszcie do dr Jarosza przyjmującego we Wrocku (mieszkam niedaleko więc prawie żadnych kosztów z dojazdem nie ponoszę) i mam nadzieję, że z jego pomocą niedługo będę mogła Was poinformować, że mam w brzuszku małą fasolkę - dzidziusia ;) A wszystkim cierpiącym na to schorzenie radzę - ZNAJDŹCIE DOBREGO GINA SPECJALISTĘ OD PCO I USZKA DO GÓRY... będzie dobrze... Pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mufassy
np. prof. Krzysek wiem, że jest dobry, jeden z nielicznych najlepszych, nic więcej nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica81
a ja wczoraj odebrałam wyniki badań i tak : LH-0,85 FSH-4,35 i wszystko byłoby ok gdyby nie LH, jest za niskie jak na 3- dzień cyklu.Mam stwierdzone PCOS ale w tym wypadku taki poziom LH całkowicie to wyklucza.Czy któraś z was też tak miała?jeżeli wiecie coś na ten temat lub macie jakieś ciekawe linki to dawajcie, bo ja z tych nerwów to już nic znaleźc nie mogę.Dzięki z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×