ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Pierniczku - najlepsze życzonka! spoznione ale szczere! zeby spelniely sie Twoje marzenia!!! Surfitka - pisalas kilka stron wczesniej, ze brałaś SPIRONOL i że pomógł. Czy mogłabyś mi powiedzieć w jakiej dawce? Bo ja biore juz ponad miesiac 50 mg i nic:( jestem zalamana, bo juz mam dosc tej koszmarnej skory:((((((( lekarz kazal przyjsc dopiero za 2 miesiace a ja juz tyle nie wytrzymam, powinnam myc wlosy 2 razy dziennie biore jeszcze Yasmin 3 miesiac

z ta metformina to chyba jakas moda. tez ja biore czuje sie niepotrzebna skreslona przez nature

Basia mm - gratuluje!!!!! mam nadzieję że Wam się powiedzie! I powiedz mi Basiu w jakiej dawce brałaś ten clo i czy dobrze sie po nim czułaś?? Bo mnie czeka kuracja nim pod koniec października i jakoś sie boje:O

rok temu przestałam brac tabletki anty...DIANE35...caly cykl mi sie rozregulowal...2 tygodnie temu byłam u ginekologa i stwierdzil u mnie zespol...malo tego jeszcze kilka innych nieprawidlowosci :( jestem zalamana :( w przyszlym roku chcielismy starac sie o dzidziusia a teraz boje sie ze nigdy sie nie doczekam ... najgorsze jest to ze lekarz wcale na ten temat ze mna nie rozmawial jak by to normalne... nie zalecil zadnych badan stwierdzil zespol po dopochwowym USG...co mam robic????

śliwka - to bardzo proste... zmień lekarza i przedstaw swoja sytuację, że niedługo chcesz się starać o dziecko. Poza tym sam obraz USG to tylko połowa do zdiagnozowania PCO, musisz poszukać lekarza który zleci Ci wszystkie badania hormonalne i na ich podstawie oraz usg stwierdzi PCO. No ni nie masz sie co załamywać bo opinia jednego lekarza na dodatek który nie zrobił dodatkowych badań nie musi przesądzać sprawy - tak wiec uszy do góry!

Gratuluję Basiu ! Nie wiem czy o ty słyszałaś, ale czytałam gdzieś, że przy starankach należy robić trochę przerwy między, bo wtedy nowe plemniczki się wytwarzają. A rozwój takiego jednego to 3 miesiące. To tak na marginesie. Agsaw, ja co prawda miałam poważną operację ale dawno temu i nie miałam żadnych problemów do 20 roku życia. Nie sądzę. PCOS jest wynikiem defektów genetycznych. Myślę, że Twoje problemy to mogą raczej spowodować jakieś zrosty ale nie PCOS. Cóż przyczyny PCOS nie są znane. Dziękuję OPEN-UPPP :) Czy z metforminą to nie wiem czy moda. U mnie byla skuteczna. Poza tym jak jest cały zespół to jesteśmy narażone bardziej na powikłania związane z ukadem krążenia i w ogóle. Jedną z przyczyn PCOS może być właśnie zaburzona praca trzustki. Śliwka, Ejmi ma rację i co o lekarza i co do badań i rozpoznania.

czesc dziewczyny powracam!! nie zagladalam na forum bo 22.09. wyszlam za maz i tydzien przed i tydzien po byłam w 7 niebie hiiihhhh zaczelam druga serie Clostilbegytu i od 16 druga serie Duphastonu OCZYWISCIE WE WRZESNIU wystapila mi wkoncu miesiaczka od czerwca!! dzieki duph.......... zapewne ! 20 pazdziernika mam kolejne badania czy mi sie podniosły hormony !! bo 28.08.07 mialam nastepujace!! Cholesterol 149 HDL cholesterol 60,6 LDL cholesterol 66,8 Trojglicerydy 111,1 glukoza na czczo 94 glukoza po obciazeniu 50g glukozy po 1 godzinie 149,7 PROLAKTYNA 3,8 ANDROSTENDION 2,63 TESTOSTERON 0,97 E2 estradiol 57 PROGESTERON 0,1 I MAM DO POWTORKI TERAZ TYLKO E2 estradiol i pogesteron !! mam nadzieje ze sie podwyzszy !! chodziasz troszke na poczatku i ze w koncu zajde w ciaze bo oniczym inym nie marze!!!! pozdrawiam was serdecznie i trymam za was kciuki!!!

Czyli mogą to być zrosty - nie zrozumiałam twojej myśli, możesz mi ją rozwinąć. Sorki chyba za dużo myślę o tym wszystkim

Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo i widze sporo nowych historii. Nie odzywam sie za czesto, ale zawsze chetnie czytam Wasze wypowiedzi. Ostatnio pisalam chyba okolo czerwca, ze zaczynam pierwszy cykl z clo... Niestety moje jajnki nie zareagowały. Ani jeden pecherzyk nie urósł. Lekko sie podłamałam, bo przeciez powinny rosnąc a tu nic. Potem dwa miesiace brałam antyki na obnizenie testosteronu i teraz znowu clo, tylko z wieksza dawka. Troche sie boje, ze bedzie powtorka, ale jestem pełna nadziei, ze sie uda. Pozdrawiam :)

Balbina, gratulacje!! Agasaw, rzeczywiście niejasno się wyrazilam - chodziło mi o to, że po operacji mogą się zrobić zrosty a nie PCOS, bo ono jest uwarunkowane genetycznie. Zaburzenia hormonalne biorą się skąd inąd. Let, powodzenia!

Cześć dziewczyny. Serdecznie pozdrawiam wszystkie forumowiczki. Ejmi- Twoje wsparcie bardzo mi pomogło, jest juz troche lepiej ale jak mam wziąść luteine to mi sie mina od razu krzywi.A co tam u Ciebie bo sie nie odzywasz? Pierniczek 83 - przeczytałam w Twojej wypowiedzi że tabletki metformin Ci pomogły. Czy możesz mi napisać w czym Ci pomogły i jak długo je brałaś. Dzięki wielkie za odpowiedź.

witam wAs Dobry miesiąc temu byłam o moejgo gina i po badaniu oswiadczył ze mam lewy jajnik lekko powieksozny i byc moze to jest przycyzna owulki ,w dodtaku dostalam luteine .pomimo staran nadesżła. Przed wcozraj bylam znow u gina tym razem na usg i co sie okazalo ze ten lewy jajnik wyglada na polistyczny co mnie zszokowało poniewaz systematycznie chodze na badania usg i rok temu nic nie mialam ale w zeszlym roku bralam plastry anty .i moze one tan nabroily w moim oranizmie >poza tym duzo czytalam na temat pco o nie mam zanych objawo tej przypadlosci ,jestem szczupla ,nie mma nadmiaru zarostu ,miesiaczki sa jak w zegarku ,nic ale dal mi na badania hormonow ,bo jak mowil nie stwierdza na razie u mnie pco . Natomiast w drugim jajniku byl widoczny pecherzyk graffa wiec mamy sie przytulac w najblizszych dniach ,ale ja juz strace nadzije .Stramay sie od sycznia i nic ,lecz z malymi tyudnosciami bo moj skarbuś pracuje w innym miescie i do domku wpraca na weekand. kobietki drogie moze wy mi odpoweidzie czy kotraś z was miala taki przypadek ,czy szybko zaszla w ciaze ? tak bardzo bysmy chcieli miec malenstwo ,podobnie jak wiekszosc z was .Dlaczego to takie trudne ps moge dołączyc do waszego grona ,moze bedzie mi lzej gdy sie wyplacze wam... i bylabym wdzieczna pozdrawiam serdecznie was wszytkie bez wyjatku

cześć dziewczynki dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków:) wczoraj byłam na kontroli z wynikami usg, i lekarz oprócz tego ze mam torbiel 42 mm - który ma ponoć zaniknąć podczas miesiączki, powiedział ze to nic groźnego, był bardzo zadowolony:):):):) powiedział, że teraz po clo z mojej strony jest szansa na dzidzie taka sama jak u zdrowej kobitki:):):):):) jeśli w tym cyklu nie wyjdzie to mam i tak zrobić w 22-24 dc badania na E@ i progesteron a po @ usg żeby stwierdzić czy zanikła ta cysta? no i mężulek ma zrobić spirmogram no w każdym razie nawet jak teraz nie wyjdzie to i tak jestem pełna nadziei!!!! bo przecież zdrowe kobitki też nie zachodza od razu! Ejmi ja brałam 2 razy dziennie jedną tabletkę od 3do do 7 dnia. pozdrawiam Balbina gratulację

Ejmi jeśli chodzi o moje samopoczucie to praktycznie nie miałam żadnych objawów, moze trochę mnie mdliło i głowa bolała pod konieć brania clo tak w 6, 7 dc. ale nic strasznego także nie martw sie tto nie tragedia! byle tylko pomogło Pierniczku wiem o tych przerwach ale ja nie mogłam tracić okazji jak miałam takie piękny pęcherzyk przed 13dc mieliśmy 3 dni przerwy,wczoraj też były przytulanki w 14dc ale dzisiaj już dam spokój jak ma być to będzie a nie będę się "zarzynać" dzięki za info i zainteresowanie Śliwka ZMIEń LEKARZA!!! obraz usg nawet pco nie może być jedynym wyznacznikiem tej choroby, koniecznie zrób hormony !!!! wejdź na białą listę ginekologów w swojej okolicy, albo najlepiej znajdź po nazwisku na forum - to co mówią pacjentki to najlepszy wyznacznik ......chociaż też można się przejechać , ja tak miałam ale o tym piszę wcześniej( koło sierpnia) powodzenia Surfitka , Markotka , mama Samiego--- jak tam? pozdrawiam

Mariejka witamy w naszym gronie tu na bank będzie ci lżej i trochę się dowiesz o swojej chorobie

Cześć babińcu:) Basiamm - dziękuję Ci bardzo za odpowiedz, ja na początku wpadłam w panikę jak usłyszałam że dostaję clo, ale teraz już sie oswajam z tą myślą i wiem, że chce spróbować. Tylko w przyszłym cyklu się nie uda bo akurat będę musiała wyjechać wtedy kiedy trzeba było się ostro przytulać:O Tak wiec musi to poczekać:) Zuzia - cieszę się że mogłam Ci pomóc i że czujesz się lepiej. U mnie nic nowego sie nie dzieje dlatego też nic specjalnego nie piszę:D Nadal ćwiczę i nadal jestem na diecie chociaż moja waga od prawie 3 tygodni nie chce sie ruszysz miejsca - podobno to normalne, organizm musi przejść na nowy tryb. No ale walczę nadal.Niedługo zacznę stymulacje i zobaczymy co z tego wyjdzie;) Marirjko - Witaj u nas i rozgość się:) I już nie pierwszy raz napiszę że po obrazie usg lekarz nie może do końca stwierdzić pco! Dlatego koniecznie zrób sobie badanie hormonalne i wtedy będzie całkowita jasność. Bo możesz mieć regularne miesiączki ale np wysoki testosteron - i bez objawów rosnących włosków czy trądziku no i wtedy dupa blada. Brałaś plastry, one maja dużo hormonów i być może one spowodowały zawirowania hormonalne. Zbadaj sprawe a martwić będziemy się potem

Dziekuje wam za tak mile przyjecie mnie do waszego grona ,juzm i troszke lepiej .:):) Emi tak masz racje juz bylam na pobraniu kri do badanan hormonalnych ,tez myśle ze przycyzna moga być plastry ,zobaczymy co bedzie dalej pozdrawiam serdecznie

witam was z rana !!! dzieki wszystkim !! narazie sie wczuwam w role hiiihhhi juz nie moge sie doczekac jak pojde na kolejne badania!!!

Dziewczyny , dlaczego wprowadzacie PIERNICZEK_83 w błąd? Jeżeli miałas poziom glukozy 291 , nawet w 2 h po posiłku - o ile nie jest to jakaś pomyłka - to jest zdecydowanie zbyt dużo i wskazuje to na pewną cukrzyce. Nie piszcie, ze po czekoladzie tak moze być. Bo tak nie jest. Chocbysmy zjadły i 5 czekolad to po dwóch godzinach cukier ma byc w normie. Dwukrotna glikemia przygodna równa lub wieksza od 200 = cukrzyca . Tak więc życze zeby to sie okazala pomyłka, a jesli nie to radze szybko do lekarza

Mambaa - nie jestem kompetentną osobą jeśli chodzi o medycynę ale napisałam Pierniczkowi tylko to co usłyszałam od swojego lekarza, że cukier powinno robić się na czczo i najlepiej nie jeść nic słodkiego co najmniej 12 h przed badaniem. Poza tym z tym cukrem jest bardzo rróżnie zależy od organizmu jedym poziom cukry spada po 2 h a innym po 4 h ale nie sądzę że osoba która bierze lek cukrzycowy - metforminę miała cukrzycę! No chyba że już całkiem mi się pomieszało i pierniczek nie bierze metforminy..

Ejmi Jesli chodzi o clo, to są jego zwolennicy i przeciwnicy. Oczywiście, pomógł wielu kobietom zajść w ciążę, ale ma też niestety skutki uboczne. Przede wszystkim zwiększa sie ryzyka wystąpienia ciąży mnogiej, problemów z donoszeniem, no i ciąży pozamacicznej. :(

antella - tak wiem, dlatego ja się boję stosować ten lek:O Dziękuje Ci za opinię.

Ejmi, to prawda ze powinno sie robic oznaczenie glukozy na czczo nie jedzac najlepiej 12 h wczesniej nic slodkiego. W takiej sytuacji jest norma do 110 ng/ml. Ale po jedzeniu, tak jak zrobila to Pierniczek norma jest po dwoch godzinach do 140. Wiecej niz 140 oznacza upośledzona tolerancje glukozy , a powyzej 200 cukrzyce. I nie jest tez tak, ze jak jednemu spada po 2 godzinach po posilku , a jednemu po 4 to jest to wporzadku bo przeciez kazdy czlowiek sie rozni.Każdemu zdrowemu czlowiekowi cukier po 2 h spada do wartosci podobnej jak na czczo, jesli nie - ma on zaburzona w mniejszym lub wiekszym stopni tolerancje glukozy. Poza tym jeśli Pierniczek bierze metformine ( nie wiem, nie cxzytalam calkego watku ) to tym bardziej powinno byc u niej wszystko ok, a jak widac nie jest. pozdawiam :)

Tez uwazam ze mamba ma racje, nie moze byc tak wysokiego cukru nawet po czekoladzie powninien opasc szybciutko, ja nie mam jeszcze cukrzycy ale po obciazeniu glukoza mialam 145 w gornej granicy normy. a Pierniczek nie po obciazeniu tak wysoko - to dziwne moja mama tak miala jak wykryli jej cukrzyce :( a teraz bierze leki m.in. siofor i jest bardzo chuda :) ale przed sipforem tez była, takze Pierniczku radzilabym Ci powtorne badania i na czczo i po obciazeniu, ja mimo tego ze na czczo mam 100 , po obciazeniu glukoza 145 to po zwyklym jedzeniu calodziennym o 20:00 mam 108 cukru wiem bo mierze sobie glukometrem mojej mamy :)

dziewczyny ja mialam glukoze na czczo 94 a po obiazeniu 50 g glukozy i powtorce po 1 h 149,7 to dobrze czy zle!!?? bo sie troche zagubiłam . pozdrawiam

acha jeszcze mam hormony E2 ESTRADIOL 57 a Progesteron 0,97 i ro pewnie est bardzo zle !! ciekawe czy dlugo bede musiala sie leczyc zeby zajsc w ciaze !! u mojego meza jest sklonnosc do blizniat !! 2 jego braci ma i siostra cioteczna tez !! ciekawe hiihiii cczy mi tez sie uda ;-) jak narazie biore druga ture clostilbegyt i duphastonu cieawe czy moje janiczki sie juz chociaz troszke pobudzily i probuja tam cos wytworzyc!!! ;-)

Balbina - jeśli chodzi o glukozę to ci jednoznacznie nie powiem ale wydaje mi się że po obciążeniu jest podwyższona, natomiast niski estradiol i progesteron też niski - co znaczy że cykl był bezowulacyjny.

Widzę dziewczyny, że wywiązała się dyskusja na temat mojej \"słodkości\" :) Już mówię jak jest. Dzisiaj robiłam cukier na czczo o wyszedł 4,3 mmol/l. Więc nie jest źle. Jeśli chodzi o badanie z obciążeniem to miałam robioną właśnie krzywą cukrową i krzywą insulinową. Krzywa cukrowa była niezła 4,43 mmol/l a po 2 godzinach 4,74 mmol/l norma 3,30 - 5,60 mmol/l Natomiast krzywa insulinowa była hmmm....nienajlepsza :/ na czczo 8,6 uU/ml a po 2 godzinach 45 uU/ml norma 2,6 - 24,9 uU/ml Badanie było wykonane 07 - 03 - 07. Ogólnie widać, że mam insulinooporność a stąd tylko krok do cukrzycy typu II. Będę się bronić rękami i nogami :) 13 października idę do lekarza i powiem mu jaka jest sytuacja. Może znów mi zleci takie badanie - byłoby dobrze. Ejmi, dobrze pamiętasz, że biorę metforminę :) Z tym, że ona NIE obniża cukru u osób nie chorych na cukrzycę. Poprawia metabolizm glukozy przez narządy i mięśnie oraz mniejsza poziom cholesterolu (u mnie też szwankuje). A cukrzycy się boję bo mam niestety obciążenia genetyczne :/ Mojemu dziadowi wykryto cukrzycę dopiero po krzywej cukrowej. Dzisiaj mama w pracy się zapytała lekarzy jak to jest z tą moim cukrem. Powiedzieli, że to jeszcze nie cukrzyca, ale powinnam bardzo oszczędzać trzustkę. To znaczy jeść kilka małych posiłków w ciągu dnia i unikać jak nabardziej węglowodanów prostych (moje kochane słodkości :( ) No i ruch oczywiście :) Powiedzieli też, że jakby teraz zaciążyła to na 99% miałabym cukrzycę ciężarnych :( Więc nieciekawie. Dzięki za wielką aktywność dotyczącą mojego posta :) Witam nowe Babeczki :)! A jakież to badania Balbiinko?? Na czczo glikemia jest OK. Ale po obiążeniu już widać, że tolerancja glukozy jest trochę upośledzona. A który to był dzień cyklu jeśli chodzi o E2 i Prg? Bo jeśli powyżej 16 dnia cyklu to Estradiol jest w porządku, ale progesteron na niski :( Mambaa, dzięki za info. Tak mi się właśnie wydawało, że glikemia powinna być w miarę podobna już po 2h. Co prawda jadłam spore śniadanko 3 h przed babdaniem a czekoladkę 2 h przed. No ale trudno. Insulina mi szaleje. Ejmi, masz rację nie powinno się jeść co najmniej 12 godzin przed takim badaniem. Ja miałam przykazane nie jeść i nie pić od godziny 20-stej dnia poprzedzającego badanie. Z normami nie jestem super na bieżąco :/

Pierniczku - powiedz mi czy te badania krzywą cukrową i insulinowa robiłaś prywatnie czy na NFZ? Bo ja nie wiem od jakiego lekarza mogłabym dostać skierowanie na takie badania, już raz internista mi odmówił i chyba muszę pójść do innego tylko nie wiem z jaką specjalnością. ja jestem cholernie ciekawa jak u mnie przedstawia sie ten cukier i insulina ale zebrać sie w sobie nie mogę żeby w końcu to załatwić:O Ja podejrzewam że ja mam insulinoodpornośc bo zawsze cukier miałam wysoki...no ale nie wiem czy on drastycznie skoczy po obciążeniu.

Balbina - test obciążenia 50 g glukozy robi sie tylko u kobiet ciężarnych . Tylko wtedy ten test ma jakieś znaczenie . Gdybyś była w ciąży i miała taki wynik , zostałabys skierowana na test obiciązenia glukozą 75 gr, poniewz jest troche wysoki jak na "ciezarowke" Ale że nie jesteś w ciązy to niestety on nic nie wnosi w Twoim przypadku. Powinnas zrobic test obciążeniem 75 g glukozy- to bedzie miarodajne. Pierniczek - ciesze sie ze przypuszczenia sie nie potwierdzily, ale i tak powinnas często sprawdzac glukoze. Ejmi - mysle ze bedzie Ci bardzo ciezko trafic na lekarza, ktory da Ci skierowanie na krzywą cukrowo - insulinową bo to jest drogie badanie i lekarze oczywiscie nie chca dawac :\ normalka. Prywatnie kosztuje sporo , w moim miescie kosztuje taka krzywa w sumie 130 zł :( Ja rowniez sie zbieram, żeby takową wykonac, niestety sporo kosztuje. pozdrawiam wszystkich :)