ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Hihi...myślałam, że tylko ja mam brak ochoty na mocne przytulanie jak biorę antyki... Bałam się że coś ze mną nie tak... :) Pocieszyłyście mnie ziewczyny...

ankra widać jest nas więcej tylko to temat tabu na który dziewczyny raczej niechętnie rozmawiają wstydząc się że coś jest z nimi nie tak... zresztą raczej romantyczne to nie jest JEśLI \"intensywne przytulanie \":) przybiera formę \" PRZYMUSOWEJ PRACY\";) ZE SIE TAK wyrażę:)

Ale mi ulżyło :) Cieszę się,że odpowiedziałyście choć to \"temat tabu\" Ja czasami mam wyrzuty sumienia wobec mojego narzeczonego.Strasznie się czuję, chciałabym, ale nie mogę.Nawet nie wiecie jak ogromna była różnica, kiedy odstawiłam tabletki tylko na 1 miesiąc.Już nie mogę się doczekać kiedy je odstawię na dobre i wezmę się za potomstwo. Pzdr.

zaciecha odstaw i używajcie prezerwatyw. JEżeli masz pco to łatwo zajść w ciąże nie będzie a lateks będzie wystarczającym zabezpieczeniem i nie będziesz truła sobie organizmu i oczywiście ochota na seks wróci. Ja np podczas brania tabletek miałam ale mniejszą po odstawieniu powiększyła się i to bardzo :) Teraz ze strachu troszkę przystopowaliśmy i nie uprawiamy seksu, tzn zaspokajamy się inaczej :) Wiadomo są inne metody niż naturalne współżycie :) Trzymajcie się cieplutko kochane

Spokoju i radości, zdrowia, pomyślności, zajączków i pisanek, mazurków wypiekanych, dyngusowego lania i wesołego świętowania. Pozdrowionka dla Was

CHOĆ WIOSNY NIE WIDAĆ WCALE JA ŚPIESZĘ ŻYCZENIA ZŁÓŻYĆ ZGODNIE Z OBYCZAJEM : CIEPŁA RODZINNEGO,BARANKA SŁODKIEGO , ZAJĄCZKA BOGATEGO I MIMO WSZYSTKO DYNGUSA OBFITEGO! WESOŁEGO ALLELUJA!!! życzę wam wszystkim żeby ten zajączek wielkanocny przyniósł wam maleńkie cudo, na które tak z tęsknotą czekamy buziaki:)

mam pytanie... czy jak zaczne leczenie, to objawy hirsutyzmu ( konkretniej chodzi mi o lekki wąsik pod nosem)... znikną?? Tzn czy ten wąsik przestanie być widoczny, czy te leki ( nie antykoncepty) nie mają na to wpływu i?? jak było u Was??

Czesc dziewczyny, w piątek odebralam wyniki badań hormonalnych, kóre robilam w 31 dc. Dzisiaj jest 41 dc i miesiaczki poki co niet. Bardzo proszę o interpretację progesteron -0,9 - normy: faza folikularna - 0,1-0,3 faza lutealna - 1,2 - 15,9 prolaktyna 15,09 normy: 1,20 - 29,93 testosteron - 0,53 normy dla kobiet w okresie rozrodczym 0,009 do 1,09

Mamo Samiego, stawiam na fazę lutealną jeśli to 31 d.c. Progesteron za niski (mój był kiedyś taki sam jak Twój :) ) jak na II fazę cyklu. Co może przemawiać za brakiem owulacji albo za niedomogą lutealną. Prolaktyna i Testosteron są OK. Vivaitalia, myślę, że włoski, które już są to nie znikną. Ale nie powinny pojawiać się nowe, a przynajmniej będzie ich znacznie mniej.

Ja taka trochę spóźniona, ale życzę Was Wesołych, Radosnych i Rodzinnych Świąt :) patiana, a wcześniej byłaś leczona farmakologicznie? Starasz się już teraz o dziecko? I przepraszam, że pytam, ale ile masz lat? zaciecha, ale bądź świadoma tego, że im dłużej będziesz brała tabletki, tym później trudniej będzie Ci zajść w ciążę. Co do spadku libido, to tak niestety jest, też tego doświadczyłam i właściwie nadal odczuwam tego skutki :o vivaitalia, osobiście powiem Ci, że nie liczyłabym za bardzo na to, że włoski same znikną :o Niestety trzeba je depilować (wyrywać, a nie golić!) Dostałam pocztą wynik cytologii, pomożecie w interpretacji: erytrocyty II (drugiego stopnia), powiększone jądro komórkowe. Pozdrawiam :)

ok ale jak juz zaczne sie leczyc to przestaną mi rosnąc wiec jedna depilacja wystarczy chyba ?? =/

Myślę że nawet leczenie zbytnio nie pomoże. Niestety, ja leczyłam spironolem i nic nie pomagało :(.. Po prostu pozostaje depilacja i nic więcej..

Markotko, myślę, że ma II grupę cytologiczną wg. Papanicolau. Grupa II - obraz komórek nabłonkowych typowy dla stanów zapalnych i zmian wstecznych (tzn. zanikowych - występujących u starszych kobiet). Występuje duża liczba krwinek białych, limfocytów, histiocytów (komórek układu odpornościowego). Taki rozmaz uznaje się również za \"nie podejrzany\", ale wymaga kontroli po ewentualnym leczeniu przeciwzapalnym lub - w przypadku zmian wstecznych - po leczeniu estrogenami.

Witam po świętach u mnie nuda taz 26dc i oststni dzień branie luteiny jutro do lekarza z tymi wynikami z usg w 13dc i 18 dc i zobaczymy co mi powie na to ze pregnyl nie zadziłał sama jestem ciekawa czy był podany za wcześnie czy w za małej ilosci no zobaczymy:) juto na 17.15 idę a wieczorem już coś będę wiedziała tymczasem

Cześć, Pierniczku, dziękuje Ci bardzo. Idę dzisiaj do lekarza, bo@ się nie pojawia a juz 42 dc. W ciąży to nie jestem, co widać choćby z tego progesteronu. Zobaczymy co powie Pozdrawiam

markotko przepraszam ze dopiero odpisuje , nie ma sprawy możesz sie pytać o wiek:) mam 24 lata:) przed operacja leczyłam sie farmakologicznie na polnej od 3 lat .u warenik prywatnie od 2 lat . pytanie czy staram się o dziecko... hmmm powiem tak nie zabezpieczam sie nigdy:) ale jak widać nie ma żadnych rezultatów . Co ma być to będzie i byłabym szczęśliwa jakbym była w ciąży no ale narazie walczę o owulacje no i o okres który nawet po tabach był żałosny...

Hej może mi pomożecie,po dziesiątym marca czeka mnie laparoskopia ,czy to jest niebezpieczny zabieg

hym Pypca, jakby ci tu odpowiedzieć - jak to zabieg, pod narkozą - zawsze coś się może zdarzyć i jakieś ryzyko powikłań jest.. Ja 6 lat temu juz miałam i teraz po miesiączce też się wybieram.

Mam prawdopodobnie zespół policystycznych jajników i od 2 lat staram się o dzidzię i nic,brałam najpierw tabletki owszem torbiele się zmniejszyły, ale nie zniknęły,więc mój ginekolog od razu zdecydował się na laparoskopie.Nie wiem jednak od jakiego czasu po zabiegu mogę się starać ponownie o dzidziocha.

słuchajcie ja jeszcze odnośnie tego wąsika... wiem ze macie poważniejsze problemy... z zajściem w ciąze itp... ale mnie ten wąsik strrasznie denerwuje... wcześniej go nie miałam, a piojawił sie dopiero po antykonceptach... :[[ Kurcze a awizyte mam dopieo pod koniec kwietnia :[. ten wąik nie jest jakiś pokaźny, ale dla mnie wystarczy zeby zatruł mi zycie... wiem ze juz pytałam, ale wydaje mi sie ze po jakims czasie leczenia powinien sie choc troszke osłabic. Skoro waga wraca do normy, wszystko sie normuje, wiec moze po jakims czasie wąsik też sie osłabia?? nie chce zebyscie mi tu pisały nieprawde tylko po to zeby miec spokój... jeszcze raz powtórze: wiem ze macie poważniejsze problemy: nie mozecie miec dzieci itp. Byc moze ze ja bede miała za kilka lat ten sam problem :(, ale jak narazie mnie on nie dotyczy. Teraz moim problemem jest ten uporczywy wąsik... czy jest tu chociaż jedna dziewczyna która moze stwrerdzic ze jej po tym metformaxie (czy jak mu tam ) ten wąsik sie choć troszke osłabił ? Powtorze ze nie jest on jakiś mocny, ale do światła dziennego go widać :(( jeżeli ktoś moze pomóc piszcie i nie besztajcie, plis ;p

Ja miałam też podobny problem, tylko nie był on aż tak bardzo widoczny.Kiedy zauważyłam nadmierne owłosienie poszłam do lekarza tylko wraz z nadmiernym owłosieniem zanikła mi miesiączka.Lekarz stwierdził, że mam mniej hormonów żeńskich a więcej męskich i z przez to te nadmierne owłosienie.Przepisał mi tabletki(hormony) i nie powiem owłosienie się zmniejszyło a wraz z nim wąsik pod nosem,niestety teraz znowu to powróciło, ale z przyczyny zespołu policystycznych jajników.Więc może zgłoś się do ginekologa i przepisze Ci hormony.

Tak, mi znacznie zmalalo owlosienie ale nie po metforminie a spironolu. Wloski staly sie ciensze i depilacje twarzy robilam znacznie rzadziej. Znikly calkowicie wloski wokol sutkow, niestety wciaz utrzymywaly sie na brzuchu. Ale tam pod pepkiem naprawde byly grube, wiec sie nie dziwie. Mialam tez znacznie ladniejsza cere, nie przetluszczaly mi sie wlosy. Po odstawieniu leku problem powrocil, mimo, ze wciaz bralam metformine. Co do operacji bez prob wywolania owulacji nie mam slow :o Juz kiedys pisalam na ten temat, kazda ingerencja w jajniki niesie pewne ryzyko. Najpierw farmokologia..jak nie dziala - wtedy noz. A tak wogole to jak sie macie po swietach ?

Nie wiem jak u innych ale ja przed samymi świętami dowiedziałam się, że będę miała laparoskopię, więc niczym innym nie żyłam tylko tym, ale i nadzieją, że może w końcu doczekam sie upragnionego dziecka.

A może ktoś wie dlaczego laparoskopię robi sie po miesiączce? Mój ginekolog kazał mi brać Luteinę a po miesiączce od razu na operację.

Pypcia, nie wiem czemu twoj gin skierowal cie od razu na laparo..moze wystarczylby miesiac, dwa z clo i bylabys w ciazy.I doczekalabys sie dzidziusia szybciutko. Po laparo mozesz zaczac sie starac od razu, zwlaszcza ze dzialanie tego zabiegu oblicza sie na max 6 miesiecy, potem jajniki spowrotem zarastaja pecherzykami :o I wierz mi, nikt nie wie tu lepiej niz my co to znaczy czas oczekiwania na upragniona ciaze i slodkie malenstwo.

Moze dlatego, dlaczego sie tez hsg robi po @. Musi byc stuprocentowa pewnosc, ze nie ma ciazy. A moze stan jajnikow przed owulacja bardziej odpowiada wierceniu ? To sa tylko takie moje domysly, nie wiem na 100%.

Brałam już dość długo tabletki i nic to nie dało, torbiele się zmniejszyły ale nie zniknęły, a z kolejnym miesiącem torbiele są większe i dostałam już zapalenia na macicy, lekarz stwierdził, że po takim czasie starania i brania tabletek nie udało jednak mi się zajść w ciążę więc zdecydował się na laparoskopię.

Pypcia, ja cie nie zrozumialam. Jakie tabletki bralas?

A jest szansa, że po urodzeniu dzieciątka torbiele same mi zaczną pękać i nie będzie już takich problemów jak teraz,co wizyta u lekarza to coraz większe nerwy i strach, to jest takie meczące!

Sama chcialabym aby po porodzie @ przyszla i byla regularna...Ale podobno pco jest nieuleczalne :o Wkrotce sie przekonam jak to bedzie.