Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość repetytorium
Czesc Dziewczyny! Olu: a jak sie czujesz wewnetrznie? znaczy- czujesz sie inaczej niz zwykle? podswiadomie czujesz ze ci sie udalo?:) podobno kobieta najlepiej wie, ze udalo sie jej zajsc w ciaze, bo to czuje i jej otoczenie moze to po niej poznac:)nie wiem ile w tym prawdy ale wiekszosc moich kolezanek wlasnie czula, ze jest i naprawde byly, a siostra mojej przyjaciolki jak byla w ciazy to jej matka powiedziala, ze jest bo inaczej wyglada:) Trzymam kciuki:) Aniu: ja mam podobne zdanie jak wiekszosc tu dziewczyn na temat antykow, bo sama wiem po sobie ze nasilily mi sie objawy po odstawieniu:( jednak wydaje mi sie, ze skoro masz zaufanie do swojego lekarza, ktor z gory przedstawil plan twojego leczenia na kilka miesiecy, to powinn byc OK:) przeciez nie wypisal ci tylko tabletek na rok i pozostawil samej sobie, kontroluje postepy w leczeniu, wszystko tlumaczy, moim zdaniem nie powinnas sie martwic i wybrac opcje leczenia ktora ci powinna odpowiadac nie nam:) Zreszta mysle ze predzej czy pozniej wiekszosc z nas bedzie i tak skazana na jakies antyki:(no bo chyba cale zycie nie bede brala luteiny lub duphastonu zeby miec okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Balbiina: wydaje mi sie, ze nie musi ci przedluzyc umowy, bo duzo wczesniej mialas ja podpisana, nie podpisywalas jej w momencie gdy dwiedzialas sie o ciazy tylko wczesniej, wiec po uplywie tych 2 miesiecy macierzynskiego pracodawca by cie ewntualnie nie zwolnil ale po prostu nie przedluzyl umowy- ale pewna nie jestem:) Ps. jesli moge sie spytac dlaczego juz jestes na l4? masz zagrozpna ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :D U mnie nic nowego, niedlugo będe wywolywac @ bo nie chce miec na wczasach :D a tak pozatym to odchudzam sie :D w ciagu 5 dni schudłam 4 kg !!! :D Jestem dumna z siebie i nie prowadze diety CUD tylko ograniczyłam węglowodany do minimum tzn jem tylko mieso , pomidory, ogorki, kapuste pekinska , brokuly, kalafior - tylko to i waga leci w dol az sama nie moge w to uwierzyc :) wszystko to ma 0 g węgli :D i najadam sie tym duzo do syta :) zakupiłam juz kilka ubran o jeden rozmiar mniejszy :D:D:D jestem happy Pozdrowionka dziewczynki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Oto co znalazlam na stronce prawnej: "Urlop macierzyński przysługuje ci, jeśli jesteś zatrudniona na umowę o pracę, bez względu na staż pracy i na to, czy jesteś zatrudniona na cały etat, czy też na część etatu. Jeśli masz umowę na czas określony, która rozwiąże się w trakcie urlopu macierzyńskiego, ostatni dzień umowy będzie ostatnim dniem urlopu. Możesz zrezygnować z urlopu macierzyńskiego, ale dopiero po wykorzystaniu co najmniej jego 14 tygodni pod warunkiem, że ojciec dziecka ma prawo do opieki nad nim i umowę o pracę. Wtedy on wykorzysta pozostałą część urlopu macierzyńskiego. Otrzymuje w tym czasie zasiłek macierzyński, a pracodawca nie może go zwolnić z pracy" Wiec chyba jest jednak tak jak ci napisalam wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
A_psik: super, gratuluje:) ale w ogole nie jesz pieczywa, ziemniakow, nabialu? kurcze ciezka jest taka dietka wiec tym bardziej podziwiam:) ja na razie nie jem prawie wcale slodyczy- wiadomo ze czasami nawet trzeba zjesc cos slodkiego:P i na kolacje jem jakas salatke albo fasolke szparagowa- nie jem chleba no i troche widac efekty, ale nie tyle ile bym chciala:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbiina
raczej tez mi sie tak wydawało hihiiii trudno nie poto 2,5 roku sie staralam o dziecko zeby to zaperzepascic! pracuje w realu tam trzeba towrowac lady dzwigac skrzynki bo nikt tego nie zrobi za ciebie a taki wysilek jest nie wskazany jednym ic nie bedzie a druga moze poronic ;-(.............. pozatym pisalam kilka postow czesniej ze dowiedzialam sie o ciazy przez bolace podbrzusze tak bolace ze myslalm ze to wyrostek i trafilam na ostry dyzur poczym dowiedzialm sie ze 50 na 50 to ciaza i reszta sie juz potoczyła............ ;-) Lekarz odrazu sam mi dal l4 i powiedzial ze w rzadnym wypadku nie pojde do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbiina
a ja wlanie zjadlam pol arbuza ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Repetytprium :) ja myslalam ze oszaleje w pierwszym dniu bez ziemniaczkow i chleba bo tego mi brakuje najbardziej ale dzis juz nawet o tym nie mysle poniewaz widze efekty :) kilkanascie razy bylam na dietach i nie widzialam fektu i szybko sie zniechecalam a teraz jest inaczej :) da sie wytrzymac gwarantuje mozesz jesc bardzo duze ilosci ja np paruje sobie piers z kurczaka z calym brokułem i nie moge tego zjesc :D a do tego cwicze jak szalona, kupilam sobie orbitrek i stepper :) czekam tylko jak sobie fikne z braku cukru w organizmie :o bo ja nie jem w ogole slodyczy i nie slodze ale to juz przed dietka a teraz jeszcze obnizone wegle i ruch ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Oki rozumiem:) pytam sie dlatego, ze zauwazylam teraz taka hm"mode" na niepracowanie gdy kobieta jest w ciazy! wkurza mnie to, bo w sumie ciaza to nie choroba, rozumiem jesli tak jak u ciebie sa wskazania medyczne- bo faktycznie masz ciezka prace, ale jak moja kolezanka, ktora pracuje w biurze nie pracowala bo jej sie nie chcialo, a pozniej narzekala ze sily nie ma, ze duzo przytyla itd. to normalnie krew sie we mnie burzyla.Mam nadzieje, ze nie zostane skrzyczana:P takie jest moje zdanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
A_psik: hihihi ale z ciebie waleczna kobietka, ja zaczelam cwiczyc codzinnie po 2 razy dziennie- brzuszki i cwiczenia na talie, ale po 4- 5 dniach zaprzestalam, bo to bylam chora bo to cos:( najgorsze ze juz widzialam jakies malutkie efekty, alez ja jestem leniwa jesli chodzi o sport:( musze sie tez wziac w garsc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuję w kadrach... niestety, jak jestes na macieżyńskim, pracodawca nie musi ci przedłużyć umowy. po zakończeniu zatrudniania, resztę zasiłku maciezyńskiego wypłaci ci zus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki. Sorki, ze malo zagladam, ale jak wiadomo w domu z malenstwem zawsze jest cos do zrobienia..a raczej jak na razie to ciagle chce mi sie spac, bo w nocy to roznie bywa ze spaniem u mojej malej ;) Ciagle by wisiala na cycu, w nocy sie wkurzylam dalam jej flache to przynajmniej pare godzin przespalysmy :D Pozdrawiam i Ola - trzymam kciuki, i cos mi mowi, ze ... :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy czuje się jakos inaczej..... może tylko spokojna jestem... jakoś tak się troche wyciszyłam.... ale ogólnie to mam wrazenie że mam pełniejsze piersi no i te sutki niemożebnie mnie bolą... poza tym nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfi :) witamy witamy dziękuję za trzymanie kciuków... oby mi te twoje fluidki pomogły :) Ninke ogladąłam, słodziak z niej :) oj bardzo bym chciała......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31
Cześć Dziewczyny. Olka moim zdaniem to Ty jesteś agresywna, znasz mnie żeby powiedzieć czy jestem sympatyczna czy nie?ja o Tobie tak nie piszę, bo Cie nie znam, pisałam tylko swoje zdanie o antykach i o przykładach wśród moich znajomych gdzie anty pomogło.I wolno mi wchodzić na ten topik i czytać co chcę i Ty mi tego nie zabronisz, pisać też mogę, moderatorem nie jesteś, a nawet jeśli to ja nikomu tu nie ubliżam więc nie naruszam regulaminu. Podczytuje to forum bo sama jestem na to chora i za każdym razem gdy sie dowiaduje że znów któraś z dziewczyn jest w ciąży to wstępuje we mnie nadzieja, że i ja będę, że moja stymulacja clo się powiedzie choć różnie to bywa. Do nikogo tu nie jestem negatywnie nastawiona. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Surfitko: :D alez masz przesliczna coreczke! jest piekna i jaka kudlata:D ❤️ a jak porod? bylo bardzo strasznie? ja to sie wlasnie tego calego bolu i zamieszania sie boje, bo wiadomo, ze to zupelnie nowa dla wszytskich sytuacja! Super sie spisalas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Aniu: spokojnie, nie ma co sie unosic! Kazdy ma swoje zdanie i trzeba je wypowidziec:) Na pewno twoje leczenie przyniesie pozadane skutki:)masz lekarza, ktory musi wiedziec co robi, jak juz pisalam nie dal ci tylko tabletek i olal tylko wszytsko kontroluje, tlumaczy i ma plan calego leczenia- a tobardzo wazne! Mi sie wydaje, ze Oli chodzi o takie bezmyslne przepisywanie pigul przez lekarzy, ktorzyfaszeruja nimi swoja pacjente przez iks czasu zeby miec z nia spokoj a tak naprawde nie maja pojecia z czym sie je cale to PCO!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka opanuj się, bo agrasja to raczej z twojej odpowiedzi bije, uwazam ze twoja wypowiedz byla niesympatyczna w stosunku do mnie i jak sama piszesz mam prawo wyrazac swoje zdanie. Skończmy te rozmowe bo to nie ma sensu. napisałam juz jakiś czas temu twoje zdrowie twoja sprawa i na tym zakończmy Repetytorium :) Surfi może nam opowiedzieć jakie warunki sa u niej za oceanem.... ale opowiedz opowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Ciesze sie, ze myslimy podobnie:) ja tez mam niestety zle doswiadczenia jesli chodzi o lekarzy, przepisywali mi to na zmiane rozne piguly bo po kazdych zle sie czulam, ale czlowiek glupi wierzyl lekarzom, az mi pehcerzyki powyskakiwaly podczas brania kolejnych tabletek i tak to sie rozwinelo bardziej:( Oj Olu ja tez jestem bardzo ciekawa jak to wyglada- nawet za oceanem:) wiec czekamy na malutkie sprawozdanie Surfi jak bedziesz miala wene i czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31
Ola ja to spokojna jestem cały czas, a poza tym ja również mogę uważać, że Twoje wypowiedzi w stosunku do mnie nie są sympatyczne. Jesteśmy dorosłe i mamy prawo do własnego zdania, chodziło mi tylko o to aby nie generalizować, że wszyscy lekarze wciskają dziewczynom antyki dla świętego spokoju. I tyle w temacie. Surfitko gratuluje Ci córuni z całego serca. Mam nadzieję że i mnie wkrótce spotka takie szczęście. repetytorium cieszę się mnie zrozumiałaś. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jesli chodzi o warunki w szpitalu i opieke medyczna lepiej nie mozna trafic moim zdaniem, do porodu dostalam piekny pokoj z widokiem na rzeke i wiezowce :) Lekarze i pielegnarki naprawde przemili i fachowi. Moj porod byl ciezki, w sumie trwal 18 h i dwa razy otarlam sie o cesarke, bo malej zaczelo bardzo tetno skakac po oksytocynie. Musieli odciac kroplowke, ja mialam straszne skurcze a male rozwarcie. Po 9 h meki zdecydowalam sie na znieczulenie zewnatrzoponowe, bo przestawalam cokolwiek widziec i nie moglam zlapac oddechu miedzy skurczami a bol nie do opisania :P . Polecam kazdemu, moje znieczulenie nie bylo takie ze nie moglam ruszac nogami, czulam kazdy skurcz, ale nie czulam bolu. I sama moglam sobie dozowac dawke znieczulenia :) Fantastyczna sprawa. Po kolejnych kilku godzinach doepiro zrobilo sie rozwarcie. I udalo sie ja urodzic naturalnie i jest zdrowa :) Ja juz tez wracam do sil, co prawda jestem zmeczona nieprzespanymi nockami, ale to na poczatku naturalne :) I nie ma co sie klocic dziewczyny..sama sie teraz zastanawiam co robic ze swoim zdrowiem? Nie chce miec dzidzia na razie drugiego, a pcos nie moge tak zostawic, zaczne brac metformine, moge dostac owulacji i zajsc w ciaze...a gumki jakos mnie nie uzadzaja. Mam jeszcze kilka tygodni na zastanowienie. Ale w sumie rozwazam mozliwosc przejscia na antyki na jakis czas. zobacze co zaproponuje mi moj gin, do ktorego po porodzie nabralam ogromnego zaufania. Wiem, ze antyki robia wiele zlego, ale tez w czasie ich brania wiele dobrego. Ech mam metlik w glowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Surfi: najwazniejsze ze corcia jest zdrowa:) oj alez kobietki wiele moga przejsc zeby urodzic dziecko! Podziwiam podziwiam!Moja kolezanka tez nie miala rozwarcia a jak dostala znieczulenie to po godz. bylo po wszystkim a rodzila 16 godz. Dobrze chociaz ze mialas fachowa i synpatyczna opieke to bardzo wazne, niestety slyszalam, ze w Polsce z tym roznie bywa...:( Surfi moze ewentualnie spiralka? Chociaz lekarz mo mowil, ze wlasnie nie ma co sie negatywie nakrecac na tabsy, ze to sama chemia i tylko zlo wyrzadzi w organizmie, inni np. cukrzycy tez biora cale zycie hormony bo tego potrzebuje ich oragnizm a nasz potrzebuje odpowiedniej stymulacji, zeby dobrze funkcjonowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Repetytorium spiralka dobra, ale tak na dluzszy czas, a ja tak za 2 lata gdzies mysle znowu o dzidziu..a jak dlugo mi o zajmie nie wiadomo ;) Zobacze co da sie zrobic, ciekawe jak dzialaja te krazki dopochwowe. W sumie nie trujesz sie tak, nie dzialaja szkodliwie na watrobe..ciekawa jestem. Pogadam o tym z ginem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko, a mogę zapytać jak wygląda ta sytuacja z nacinaniem krocza? Czy jest to tam parktykowane (zwłaszcza u pierwiastek)? Zależy w jakim szpitalu i zależy na kogo się trafi. A co do znieczulenia, to też różnie z tym bywa. Jest mało anestezjologów (a tych, kórych znam to nie lubią tego robić) i nie zawsze jest możliwość. Albo jest wymówka. A co do dozowania znieczulenia...w Polsce takich rzeczy nie ma. Znieczulenie dawkuje tylko anestezjolog (dlatego nie lubią- bierze znieczulenie w nocy i on co chwilę musi zaglądać jakby to było zagrożenie życia i noc w pizdu-jego słowa). Dziewczyny, nie kłóćie się już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Dziewczyny teraz ja mam pyt. z innej beczki: moze wiecie z jakiego powodu boli dol plecow- okolice krzyza? Normalnie oszalaje, juz od ok.4 dni boli mnie krzyz, biore tabletki przeciwbolowe i nic nie pomaga:( okres mialam 8 dni temu i przed rowniez bardzo dawal mi sie ten krzyz we znaki, al teraz po to sama nie wiem dlaczego!:( mam nadzieje ze wkrotce przejdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Repetytorium moze to korzonki ??? Wspolczuje mnie zawsze podczas @ boli krzyz :( Surfitko Ty dzielna mamusko :D normalnie Ninka jest sliczniutka - taka czarnulka :D Dziewczyny kolejny powod do dumy dostałam @ w 28 dc :D , mysle ze to dobroczynny wpływ mojego odchudzania bo gdzies czytalam ze nawet ubytek 3 % wagi wpływa dobrze na jajniczki :) a ja ja mialam wywolywac jutro :D jestem happy bo bez leków - cos czuje ze dieta zdziała u mnie cuda :D i jak powroce do swojej wagi sprzed lat to zaczne sie starac o dziecko :) choc ostatnio troche było tych staranek poniewaz i tak nic z tego w najblizszym czasie poniewaz moj mąz odebrał wyniki i niestety ma bardzo słabe nasienie :( ruchliwych plenikow ma tylko 3 % a powinno byc 50% takze ja sie odchudzam a mąz sie leczy. Jak fajnie byc na diecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babolce;) jak mnie tu dawnooo nie byloooo, podczytałam że znowu jakaś mała kłótnia się wywiązała... ale już chyba po burzy ach te wasze hormonki :)))) Ja wrzuciłam na luz wogole nie myślę o PCO mam to w dupie juz ile można;) Nadal jestem zagrzebana w sesji egzaminacyjnej ale juz juz widać światełko w tunelu:)) w sobotę ostatni egzamin .. I WRESZCIE TROCHĘ SPOKOJU BO ZNOWU SIE @ spóźnia PRZEZ NERWY PEWNIE ...I DZIĘKI BOGU OSTATNI MIESIĄC BIORĘ TO GŁUPIE CLO BO OD TEGO PUCHNĘ A POTEM DW2A TYGODNIE POTRZEBA ŻEBY TO ZE MNIE ZESZŁO CZY WY TEZ TAK MACIE?? NIE CHCE WIDZIEĆ NA OCZY TEGO WSTRĘTNEGO LEKU pozdrawiam WSZYSTKIE KOBIETKI I całuję TE śliczne NOWO NARODZONE dzieciątko:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka_
widzę, że przez moje zapytanie niezła wojna się rozpętała między dwoma Paniami, a ja tylko chciałam się poradzić jak wiekszość z dziewczyn, które tu zaglądają. Nie rozumiem czemu jedna z Pań podeszła do tego tak emocjonalnie, przecież ja sobie zdaję doskonale sprawę z tego, że PCOS nie wyleczę antykami, ale moge spróbować złagodzić inne dokuczliwe objawy, które przeszkadzają mi w codziennym życiu. Tym bardziej, że nie planuje zostać mamą, przez najbliższe 5-8lat, więc nie widzę sensu stosowania terapii, które umożliwiają zajście w ciąże, bo na to przyjdzie pora pózniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka masz racje
masz racje bo niektorym trudno zrozumiec ze niektore z nas walcza z objawami pco a nie walcza o dziecko. ja w ciazy nie mam zamiaru byc a przeszkadzaja mi inne objawy i tabletki anty rewelacyjnie je likwiduja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×