ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

zazdroszczę słońca.....ja cały dzień zaciskam zęby żeby nie tknąć słodyczy :/ woda, sałatka, banany...

hey dziewczyny!!!! u mnie caly czas sloneczko,az pieknie jakby wiosna byla!!!!!! az pieknie!!!!!!! Jeju dziewczyny jestem cala zestresowana! Ciagle przejmuje sie czy wkoncu tez bede miala dzidziusia! Po tym zaszczyku,w przyszly piatek ide na badanie krwi,i ciagle mam nadzieje ze cos bedzie! pozdrawiam Was serdecznie

Bercia-28 ja mialam tylko nudnośći , takie calodzienne :) Najgorzej bylo rano , ale jak juz cos przekasiłam to bylo lepiej . Mineły mi dosyc szybko tzn gdzies ok 4 miesiaca . Powiem ci , ze wolalabym je miec do dzis zamiast np zgagi :D Pozdrawiam

hej dziewuszki! bercia agnieszka GRRRRRRRAAAAATULACJE :D Bardzo się cieszę waszym szczęściem! basiamm no ja też jeszcze bez brzuchalka :( dunia, ja biedna, basiamm, repetytorium, choineczko, pierniczku, surfitko, mamo samiego i cała reszto cudnego towarzystwa buziooooooooole

Dziewczyny co do dolegliwoci ciazowych to myle, ze zalezy jak lezy ;) I pco tu nie ma nic do rzeczy..jedne maja a inne nie :) Mnie na zczecie calkowicie ominelo. Co do zapomnienia a pco po ciazy..hmm. Chcialabym by minelo, jednak w moim przypadku chyba nie udalo sie. Co prawda cukry po obciazeniu mam super, cera znacznie sie porpawila..ale @ sie gdzies zgubila i nie ma jej juz 6-7 tygodni :( Jajniki bolaly jak diabli ponad tydzien temu wiec oczekuje @ mniej wiecej na weeknd, a jak nie przyjdzie bede musiala przejsc sie do gina :( Buziaczki dla wszystkich.

Witajcie ja juz dzis ostani raz pisze bo zaraz do domku lece jutro sie odezwe:) agagreg trzymam kciukasy za Ciebie i nie zapomne o modlitwie to tez wazne. a tak serio przydałoby sie cos w nastepnym tygodniu z ciąz bo 2 ostatnie były wyjatkowo owocne.... takze jeszcze raz życze wszystkim Wam brzuszków z pieknymi bobasami Pozdrowionka dla reszty do juterka:)

dziwczyny nieudało się dostałam dziś @ i cóż pozostało mi już in vitro,mimo iż broniłam się przed tym już w tym miesiącu zacznę stymulacje.Boję się,że i tym razem się nieuda i kase na to zmarnuję,ale muszę coś zrobić bo oszaleję z żalu ;(

Niesiu bardzo mi przykro:( ale moze odczekaj do 3 miesiecy??? dasz sobie czas i twojemu organizmowi zeby doszedl troszke do siebie????efekt po odstawieniu clo utrzymuje sie do 3-4 mieisecy po odstawieniu jesli bralo sie go co najmniej 3 cykle pod rzad, wiec owulka moze jeszcze byc! Zastanow sie i nie podejmuj zbyt pochopnie decyzji! Mysle ze dla kazdego in vitro to ostatecznosc ale kazdy sposob dobry zeby miec upragnione malenstwo wiec zostaje i to:) Trzymaj sie jakos i smuc!

Niesia, bardzo mi przykro. I nie mysl, IVF sie nie uda..uda sie, mocno w to wierze.

Niesia, przykro mi baaaaaardzo, ale może posłuchaj Repetki i daj sobie chwilę odpoczynku.... Trzymaj się cieplutko!!! Pozdrowienia dla wszystkich

Mamuski nowe spadac do drugiej tabelki:D:D:D Nick...................Wiek........Rozpoczynam starania...Miejscowość Pierniczek_83....... 24...........oby jak najszybciej.......Kraków Ejmi.................... 25.......... w 2008 roku................Ostrów Maz markotka............. 23.......... 28.06.2008r............ ....Konin A_psik ................ 23 ......... grudzień 2005 ...........Częstochowa basia.mm ............ 27 .......... wrzesień 2006 .............Tychy mama Samiego ...... 28 ......... styczeń 2007 ...........Częstochowa agasaw31............ 31.......... lipiec 2007...................Warszawa fafforek.............. 24.......... wrzesień 2007..............Wieluń/Sko Astat.................. 35.......... marzec 2008...................Kraków ankra50.............. 28......... listopad 2008..................R-sko choineczka.......... 22.......... styczeń 2009.................Gliwice repetytorium....... 23......... pass (za rok?)..........Olsztyn asiulka 1981......... 26.......... październik 2007..Wyszków k/Wa-wy aniasz_75............ 33......... jakieś 2 lata.............Jelenia Góra Martushia2007...... 22......... pażdziernik 2007........... LBN idka20.................23......... czerwiec 2008.............Konin Agnieszka0212-81..26........ czerwiec 2007..............Wa-wka mikiO................. 29......... ponad 2 lata .................R-k Tabelka Szczęśliwych Mamusiek PCOS-ek Nick .................Wiek......Starań .Dzidzia....Miejscowość.. Poród Surfitka .............28.........5 lat....C............Kraków/NY..14.06.08 mama Samiego .....28..........0.......M ...........Częstochowa17.02.05 agasaw31...........31..........0.......M............Szcz ecin18.11.03 dunia25..............26.........8mies..SYNIO....Kraśnik k.Lublina11.08r. kitka76 .............31........1,5r..................Gdynia........ .24.10.08 Let...................28.........0,5r....chłopiec......P oznań.....08.07.08 balbiina..............24.........2,5......?.....Częstoch owa....19.02.2009 foczi78 ..............29 ........1,5 r....?.........Warszawa.......02.2009 Ola_K-P............26..........2mies..............Warsz awa...02.03.2009 ja_biedna.........24..........1 mies ......menio....sko........24.12.2008

byłam na usg, mąż pierwszy raz oglądał :) nagraliśmy na dvd :) wymiary berbecia są między 16,7 a 17,2 tc a ponieważ dzisiaj jest 17,3 tc to jest ok, chudnięciem mam się nie przejmować bo to zasługa metformaxu i tego ze może mi w końcu metabolizm się odblokował :) a serduszko bije jak to określił lekarz jak mały silniczek hondy - 160 uderzeń :) buziaczki

kurcze mi też coś się chrzani internet...:(

Mamuski nowe spadac do drugiej tabelki Nick...................Wiek........Rozpoczynam starania...Miejscowość Pierniczek_83....... 24...........oby jak najszybciej.......Kraków Ejmi.................... 25.......... w 2008 roku................Ostrów Maz markotka............. 23.......... 28.06.2008r............ ....Konin A_psik ................ 23 ......... grudzień 2005 ...........Częstochowa basia.mm ............ 27 .......... wrzesień 2006 .............Tychy mama Samiego ...... 28 ......... styczeń 2007 ...........Częstochowa agasaw31............ 31.......... lipiec 2007...................Warszawa fafforek.............. 24.......... wrzesień 2007..............Wieluń/Sko Astat.................. 35.......... marzec 2008...................Kraków ankra50.............. 28......... listopad 2008..................R-sko choineczka.......... 22.......... styczeń 2009.................Gliwice repetytorium....... 23......... pass (za rok?)..........Olsztyn asiulka 1981......... 26.......... październik 2007..Wyszków k/Wa-wy aniasz_75............ 33......... jakieś 2 lata.............Jelenia Góra Martushia2007...... 22......... pażdziernik 2007........... LBN idka20.................23......... czerwiec 2008.............Konin Agnieszka0212-81..26........ czerwiec 2007..............Wa-wka mikiO................. 29......... ponad 2 lata .................R-k Tabelka Szczęśliwych Mamusiek PCOS-ek Nick .................Wiek......Starań .Dzidzia....Miejscowość.. Poród Surfitka .............28.........5 lat....C............Kraków/NY..14.06.08 mama Samiego .....28..........0.......M ...........Częstochowa17.02.05 agasaw31...........31..........0.......M............Szcz ecin18.11.03 dunia26...........26.........8mies..SYNIO....Kraśnik k.Lublin20.11.08r. kitka76 .............31........1,5r..................Gdynia........ .24.10.08 Let...................28.........0,5r....chłopiec......P oznań.....08.07.08 balbiina..............24.........2,5......?.....Częstoch owa....19.02.2009 foczi78 ..............29 ........1,5 r....?.........Warszawa.......02.2009 Ola_K-P............26..........2mies..............Warsz awa...02.03.2009 ja_biedna.........24..........1 mies ......menio....sko........24.12.2008

Coś na poprawę humorków, jak czytałam, to uśmiałam się do łez!! :) Fotograf Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie specjalisty. Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzień dobry, madame, ja jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach... - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować... Dywan w salonie... - Myśli kobieta. - Nic dziwnego, że mnie i Harry\\emu nic nie wychodziło... - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania... Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia... - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy... - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt... - Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć,że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..? - Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - STATYW ? - No a jakże, musze na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLAŁA!!!!

Duniu ale zes dala czadu z ta tabelka:D:D:D:D hihihihihi Widze z suwaczka ze juz tylko miesiac i 27 dni Wam w dwupaku zostalo:D:D:D no to szybciutko juz zleci, pamietaj tylko o nas i wklej nam szybciutko zdjecia Twojego malenstwa do fotosika- choc jedno;) A jak sie ogolnie czujesz? Jak brzuszek i te skurcze przepowiadajace, juz lepiej?

hey dzieczyny!!! agnieszka 02 12 81 dzieki za wsparcie,im nas wiecej tym razniej,musze Wam sie przyznac ze odkad jestem z Wami na tym forum to jest mi razniej!!! Choc mam wielkie wsparcie u mojego mezusia!!! Ale z kobietam to same wiecie zawsze inaczej!! Pozdrawiam Was cieplutko Oby jutro i u Was swiecilo sloneczko p.s Ja tez sie bede modlic!!!!!!!!!!!!! buzka

hej babolce Dobra ta historyjka była;) Wczoraj coś chyba internet wszędzie szwankował bo osto pociskałyście z postami:) jeszcze dwa dni i week ( szkoda ze musze jechac w niedziele na uczelnie ale jak znam życie to uciekne, trzbe awykorzytsac wyklady na maksa;)) hmm dawno sie PIerniczek nie odzywał, a ni Ja biedna ciekawe gdzie je wcięło:))) pozdrawiam w ten kolejny jesienny dzionek;)

no kobietki ! Ale zescie sie rozpisały ;)

wkurzające są te \"błędy\" niby nie wysyła a potem wysyła posty milion razy :/ u mnie dzisiaj od rana słonko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam dwa dni wolne - fachowcy przychodzą szafe ścienną montować :) jak to zrobią to tylko pomalowac salon i mieszkanie gotowe :) niebawem wybiorę się chyba na spacerek i na targ po owocki :) miłego dzionka babulce :)

:D ale poszła seria armatnia hihihihi:P coś każdemu szwankowało widzę:D ale to musiała być wina kafeterii! Repettytorium a no fakt już niedługo tym bardziej,że najprawdopodobniej z tego co lekarz mówi rozpakuję się wcześniej ale aby nie wcześniej jak za 3-4tygodnie,muszę wytrzymać no i staram się bynajmniej leżeć jak kazał ale ciężko mi to idzie:P poleżę po 10-15min. i znowu brykam do swoich zajęć:P i tak na okrągło w ciągu dnia:) Zdjątko napewno wkleje i to nie jedno choćby na NK bo znajomi od dawna męczą,najpierw z brzuchem chcieli a teraz o dzdzi mam pamiętać jak tylko się rozpakujemy;) Skurcze mi minęły aby raz-dwa na dzień coś mnie złapie ale się kłade wtedy i mija,już mi b.ciężko a noce najgorsze i odliczam dni :) pozdrowionka i życzę szybkiego zapylenia tym najmocniej pragnącym;) maleństwa:)

repetytorium dzięki za wsparcie,ale nieskorzystam z twojej rady.Za długo już czekam i zbyt dużo kasy strciłam żeby siedzieć tak bezczynnie.Uwierz mi nie jesteś pierwsza która mi tak radzi Niemogę odpuścić i niemogę się poddać.Clo już naprawdę biorę od bardzo dawna i niezawsze co miesiąc byłam nim stymulowana,więc jakieś tam przerwy były,ale na nic się zdały,bo niemam szans żeby naturalnie zajść:(. aniasz tobie też dziekuję,wezmę się w garść.Nowy cylk niesie nową nadzieję i tego mam nadzieję będe się trzymać. Pozdrawiam was gorąco.

niesia25 a nie możecie spróbować jeszcze inseminacji???co Wam szkodzi?zasze to 500zł a nie 15tyś...

witajcie dzisiaj alez fajowe słońce swieci dzis u nas Nick...................Wiek........Rozpoczynam starania...Miejscowość Pierniczek_83....... 24...........oby jak najszybciej.......Kraków Ejmi.................... 25.......... w 2008 roku................Ostrów Maz markotka............. 23.......... 28.06.2008r............ ....Konin A_psik ................ 23 ......... grudzień 2005 ...........Częstochowa basia.mm ............ 27 .......... wrzesień 2006 .............Tychy mama Samiego ...... 28 ......... styczeń 2007 ...........Częstochowa agasaw31............ 31.......... lipiec 2007...................Warszawa fafforek.............. 24.......... wrzesień 2007..............Wieluń/Sko Astat.................. 35.......... marzec 2008...................Kraków ankra50.............. 28......... listopad 2008..................R-sko choineczka.......... 22.......... styczeń 2009.................Gliwice repetytorium....... 23......... pass (za rok?)..........Olsztyn asiulka 1981......... 26.......... październik 2007..Wyszków k/Wa-wy aniasz_75............ 33......... jakieś 2 lata.............Jelenia Góra Martushia2007...... 22......... pażdziernik 2007........... LBN idka20.................23......... czerwiec 2008.............Konin mikiO................. 29......... ponad 2 lata .................R-k Tabelka Szczęśliwych Mamusiek PCOS-ek Nick .................Wiek......Starań .Dzidzia....Miejscowość.. Poród Surfitka .............28.........5 lat....C............Kraków/NY..14.06.08 mama Samiego .....28..........0.......M ...........Częstochowa17.02.05 agasaw31...........31..........0.......M............Szcz ecin18.11.03 dunia26...........26.........8mies..SYNIO....Kraśnik k.Lublina20.11.08r. kitka76 .............31........1,5r..................Gdynia........ .24.10.08 Let...................28.........0,5r....chłopiec......P oznań.....08.07.08 balbiina..............24.........2,5......?.....Częstoch owa....19.02.2009 foczi78 ..............29 ........1,5 r....?.........Warszawa.......02.2009 Ola_K-P............26..........2mies..............Warsz awa...02.03.2009 ja_biedna.........24..........1 mies ......menio....sko........24.12.2008 agnieszka0212-81... 27.....15 mies.....?.......Warszawka....06.2009r dopisałam sie i ja :)

dunia26 ja miałam już 6 insiminacji na które wydałam łącznie z wizytami u lekarza prawie 6 tyś,każda iui to koszt w granicach 600-1000zł.Więc pomyśl czy warto mi wydawać kolejne pieniądze na to co i tak może się nieudać.czytałam właśiwie że jak po 6 iui niema rezultatów to już przechodzi się do ivf.W tym przypadku mam większe szanse bo będe miała umieszczone zarodki i potem kwestia czasu czy się przyjmą.Właściwie to tak jakbym przez jakiś czas była już w ciąży,a po iui nigdy niezaszłam.Na ivf wydam gdzieś 7 tyś.Szczególy będe wiedziała dopiero we wtorek.

hey dziewczyny!!! u nas tez znowu dzis piekna pogoda!!!!!! :) Do niesia 25 chcialam Cie zapytac na czym polega ta insiminacja??i czemu to az takie drogie?? pozdrawiam serdecznie

Niesia, a w jakiej klinice bedziesz robic ivf? Ja jedynie moge doradzic ci abys jezeli jest to mozliwe hodowala zarodki do blaltusi - duzo wieksze szanse na ciaze :)

Witajcie. Niesia już po 4 lekarze się skłaniają ku IVF. A i jest też IVM podobno tańsze ale czy skuteczniejsze. Poczytaj forum nasz.bocian tam jest bardzo dużo o tych metodach.

Witajci dziewuszki chciałam sie pozegnac bo jede jutro na wieś do mamy na 4 dni odezwe sie po niedzieli jak wróce!:) No i zaliczam chrzciny wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr troszke sie boje ale dzidzie daje mi niespozyta siłe do podnoszenia głowy wyzej, mam nadzieje tylko ze nie bedzie bardzo ostro ja jade z łagadnym nastawianiem ale przyznam że obawiam sie bardzo ataku jakiegokolwiek. O bejbiaczku na razie nie powiem tak ustalilismy z meżem, poczekamy az skończe 1 trymestr........ wiec w listopadzie lub jak nie bedzie okazji to na świeta Bożego Narodzenie.... na razie staram sie o tym nie myslec byc pogodna i nie stresowac sie zeby dzidzi było dobrze....:) mam nadzieje ze wszystko sie jakoś ułozy..... O Was nie zapomonam w myslach i jak zwykle w modlitwie. agagreg pamietam tez o Tobie jutro wazny dzionek: życze z całego serdzuszka 2 kreseczek.... dla reszty całej naszej niemałej juz bandki

oooooooooooo widze ze net szaleje:):):) niesia chylę czoła przed Tobą za wytrwałosć a pomyśleć ze ja po 2 latach tak marudze podziwiam i życzę powodzenia