Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

hmmmmmmmmmmmm gdzie są wszyscy ? co tu tak pusto:-( ja_biedna gdzie sie podziewasz pewnie odebrałaś przesyłkę i zachwycasz się zakupami dla dzidzi :-D i dobrze małe przyjemności Ci się należą naiesz oczka tymi cudeńkami :-) dunia to ile to twoje szczęście już waży? ze czeka Cię cesarka ojjj nie zazdroszczę ja też miałam cesarkę bo mój synek był ułożony pośladkowo nigdy nie miałam operacji nie myślałam ze to tak boli dobra nie straszę Cię bo każdy inaczej odczuwa ból ja na szczescie miałam tylko znieczulenie więc byłam przytomna i słyszałam pierwszy krzyk mojego synka i zaraz też go widziałam :-D:-D:-D a może urodzisz sama agnieszko co z Tobą nie piszesz nic pewnie przysypiasz :-) ja dzis czuję sie nawet dobrze choc wczoraj wieczorem bolał mnie brzuszek:-( wypiłam właśnie koktajl bananowy z mlekiem które do niedawna nie mogłam patrzeć a teraz uwielbiam Pozdr.... buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmmmmmm gdzie są wszyscy ? co tu tak pusto:-( ja_biedna gdzie sie podziewasz pewnie odebrałaś przesyłkę i zachwycasz się zakupami dla dzidzi :-D i dobrze małe przyjemności Ci się należą naiesz oczka tymi cudeńkami :-) dunia to ile to twoje szczęście już waży? ze czeka Cię cesarka ojjj nie zazdroszczę ja też miałam cesarkę bo mój synek był ułożony pośladkowo nigdy nie miałam operacji nie myślałam ze to tak boli dobra nie straszę Cię bo każdy inaczej odczuwa ból ja na szczescie miałam tylko znieczulenie więc byłam przytomna i słyszałam pierwszy krzyk mojego synka i zaraz też go widziałam :-D:-D:-D a może urodzisz sama agnieszko co z Tobą nie piszesz nic pewnie przysypiasz :-) ja dzis czuję sie nawet dobrze choc wczoraj wieczorem bolał mnie brzuszek:-( wypiłam właśnie koktajl bananowy z mlekiem które do niedawna nie mogłam patrzeć a teraz uwielbiam Pozdr.... buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś do pośmiania:D Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża kupić abażur z kryształów (to co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pół roku zbieraliśmy). Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur, na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup ..tego tamtego, no obmyć). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: a może powiesimy od razu ten abażur? No i mąż, lub z powodu koniaku, lub widząc moje szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret mały, mój mąż wspiął się na tą piramidę, a mi kazał go zabezpieczać. Stoję taka szczęśliwa, obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka rozczulona tym widokiem biorę i tak lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz z abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstaje szybko i z ostatkami abażuru w rękach podskakuje do mnie...myślałam, że zabije mnie, a on mówi - K**wa, ale mnie prądem pie**olnęło, aż do jąder doszło, dobrze, że nie na śmierć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idka20
duniu ale się uśmiałam :D :D :D zakonczenie bomba :P szkoda tylko tego abażuru... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby ktoś wcześniej nie czytał tego co juz kiedyś wkejałam to dodaje raz jeszcze :D:D:D ..Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi kolezankami. Powiedziałam mojemu męzowi, ze wroce o połnocy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wroce ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza byla cudowna! Drinki, balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie.. Kiedy wrociłam do domu była 3 nad ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowalam, ze moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam sama kukac jeszcze 9 razy... Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaz pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do glowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem... Szybciutko połozyłam się do łozka, mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha .Rano, podczas śniadania, mąz zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. 'Oh, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Moj maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O kurwa!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu to ja dzięki tobie będę żyła conajmniej rok dłużej tak się wyśmiałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO
dunia świetne! uśmiałam sie do łez prosze o wiecej rewelacyjny sposób by sie choc na moment odstresowac a tego nam potrzeba kochane e-koleżanki pozdrowienia dla mamusiek i przyszlych mamusiek ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dunia26 ale się uśmiałam z tych opowieści twoich,jesteś boska z tymi kawałami:).Powinnaś za każdym razem nam tu takie kawały opowiadać to by żadna niemiała doła👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do dziewczyn które przyjmowały metformax, metforminę lub siofor i zaszły w ciąży oraz tych, które po prostu wiedzą. Jak długo kazali Wam lekarze kazali Wam przyjmować ten specyfik, kiedy już byłyście w ciąży? Czy może kazali Wam odstawić Wam go od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_biedna
hej dziewojki!... bercia ktos Ci napisal ze Ci zazdrosci ciazy w negatywnym tego slowa znaczeniu?...chyba mi to umknelo!...ale ktos ma tupet! ten link z ta zabawka super - tn. ta zabawka extra. nawet nie slyszalam o czyms takim nigdy! fajne :D...ale blagam nie kusicie mnie juz!!! ;) ...narazie wplacilam kaske i czekam na ciuszki ale juz pierwsza paczka przyszla. ale sie ciesze:D normalnie ogladam 3 razy dziennie!... zeby tego bylo malo to to jeszcze chodze na normalne zakupy w realu i... znowu bez kupienia czegos sie nie obywa. niech mnie ktos zbije!...wpadlam w nałóg !!!!!!....ale i tak Dunia jest lepsza. juz w 100% przygotowana - ja mam narazie tyko ubranka i ksiazki o zajmowaniu sie maluszkiem... lozeczko ma kupic tesciowa a wozek moj chlop...no ale poki co nie mam nic takiego...zreszta moze i dobrze bo remont bedzie w domu - po co ma sie kurzyc na to. Duniu dlaczego masz miec cesarke?? ja bym wolala nie miec. mialam juz wycinany wyrostek wiec jedna blizna mi wystarczy... co do kasliwosci tu na forum to szczerze mowiac to i mnie sie odechcialo tu zagladac... no ale jakos mi przeszlo...bynajmniej narazie... basiamm zycze Ci malego slicznego bachorka i ez wydawania na niego kupy pieniedzy :D ... przyjemne to! :) agagreg - masz racje "ogarnij sie" :D wszystko sie z czasem jakos ulozy! ...i na pewno po Twojej mysli!!! aniasz Ty kwiaciaro :D !!! :) patiana...czyżby??? ;) :) 3mam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antella, ja bralam do 8 tc. Dunia :D Nie mam czasu pisac, praca, praca, dom, mala..itd.. Ale u nas wszystko dobrze, mala rosnie, juz bedzie miec 4 miesiace :) Pozdrawiam was wszystkie i mocno trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, a ilez ten twoj maluszek wazy, ze cesarke chca ci robic? Mialas robiona krzywa cukrowa w ciazy, ze on ta rosnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Czesc Dziewczyny:) Ja tam zadnej kasliwosci na forum nie zauwazylam- zdarzaja sie male spiecia ale zeby teraz afere robic- dziewczynki- bylo minelo:D Co do Berci to chyba nikt nie napisal ze jej zazdrosci ciazy- a moze nie doczytalam???:O wydaje mi sie ze to bylo w takim sensie jak ja_biednej kiedys napisalam ze fajnie ze miala takiego farta i od razu jej sie udalo i tego jej zazdroszcze ale w takim pozytywnym sensie a nie zawisci:) Kurcze Dziewczyny gl. Duniu i ja_biedna jakos mnie mimowolnie pocieszylyscie:)bo ja tez sie naczytalam o tym wyrostku ze jajowod pozniej niedrozny a Wam sie mimo to i tak udalo naturalnie:)moze i mi sie tez kiedys uda jak zaczne?:) ja mam chyba te zrosty bo po stronie blizny czasami czuje taki specyficzny bol:Ono i jak sie mocno wyciagne to mam takie wrzenie jakby cos tam sie naciagalo- ale to moze jakas autosugestia?:P Wy cos czulyscie po stronie blizny czy ja jakas inna jestem?:P Patianko- trzymam kciuki:)oby ta resekcja nie poszla na marne i zeby stal sie Twoj cud:) Aniasz: koietko same problemy Ci sie na glowe sypia:( bardzo Ci wspolczuje i mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej i leki pomoga w pozbyciu sie torbiela!!!! ja_biedna: teraz to normalnie szalejesz:D a ja przeczytalam ze w realu kupujesz ciuszki- w sensie marketu i sie zastanawialam czemu jakas krypto reklame tu umieszczasz:P:P:P:D:D hihihhii Duniu: 3 tyg. szybciutko zleca:)juz niedluo i Ty bedziesz mamuska:) no wlasnie czemu chca Ci robic cc? to ze wzgledu na to, ze mialas trudna ciaze? Basiamm: zajdz w ciaze na zlosc tej glupiej babie i siedz na l4 do konca ciazy a pozniej na macierzynski urkop pojdziesz to dopiero zobaczy co to znaczy wkurzona pracownica:) Buziaki dla Wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cały dzień dzisiaj ryczałam..... jakoś nie mogę się pozbierać, ale dunia na moment mi poprawiła humor :) nie umiem tego powiedzieć mojemu tacie, był dzisiaj u mnie, a ja wiedziałam, ze jak mu tylko powiem, to się poryczę, a tego nie chciałam. I powiedziałam mu, że wszystko ok. Jutro idę na babską imprezkę, mam nadzieję, że nie zepsuję dziewczynom zabawy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cały dzień dzisiaj ryczałam..... jakoś nie mogę się pozbierać, ale dunia na moment mi poprawiła humor :) nie umiem tego powiedzieć mojemu tacie, był dzisiaj u mnie, a ja wiedziałam, ze jak mu tylko powiem, to się poryczę, a tego nie chciałam. I powiedziałam mu, że wszystko ok. Jutro idę na babską imprezkę, mam nadzieję, że nie zepsuję dziewczynom zabawy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LEKARSKIE POMYLKI
DZIEWCZYNY, MUSICIE TO PRZECZYTAĆ!!!!!!!!!!!! JEŚLI WASZ LEKARZ NAWET NA 1000% MÓWI WAM, ŻE MACIE POLICYSTYCZNE JAJNIKI, ODWIEDZCIE KOLEJNEGO SPECJALISTĘ I NIC NIE MÓWCIE CO POWIEDZIAŁ TEN PIERWSZY, PO PROSTU DAJCIE SIE PRZEBADAC RAZ JESZCZE. NAWET JEŚLI BYŁYŚCIE U NAJLEPSZEGO DOKTORA W REGIONIE......... DO DZIŚ WYRYWAM SOBIE WĄSY, BRODĘ, GOLĘ POROŚNIĘTE BUSZEM NOGI, ZACISKAM KŁY I DEPILUJE WOSKIEM OKOLICE PĘPKA A TAKŻE OBCINAM POJEDYŃCZE WLOSKI Z SUTKÓW.MAM TEZ NIEREGULARNE OKRESY, CZASEM NIE MOGE SIE DOCZEKAĆ 3 MIESIĄCE, RAZ NIE MIALAM PÓŁ ROKU,CZĘSTO SĄ BOLESNE. I UWAGA!!!! NA MOICH JAJNIKACH BYŁO MNÓSTWO CYST KIEDY ROBILAM USG, WIĘC LEKARZ PO ZEBRANIU WSZYSKICH INFO OGLOSIL SZARMANCKO, ŻE MAM POLICYSTYCZNE JAJNIKI. ZAPROPONOWAŁ LAPAROSKOPIĘ PRZED PLANOWANIEM CIĄŻY LUB HORMONY. NA PIERWSZE SIĘ NIE ZGODZILAM, BO MIAŁAM DWADZIEŚCIA PARĘ LAT I DZIECI NIE BYŁY MI W GŁOWIE, NA DRUGIE TEŻ NIE, BO NIE CHCIALAM W PRZYSZŁOŚCI BY PO JEDNEJ CIĄŻY SPOGLĄDALO NA MNIE Z WÓZECZKA 6 PAR SŁODKICH OCZEK....LUB WIĘCEJ. 2 LATA ŻYŁAM Z TĄ ŚWIADOMOŚCIA ALE POMIMO TEGO SIĘ ZABEZPIECZALAM.AŻ KTOREGOŚ RAZU PRZESTALAM TO ROBIĆ I ZASZŁAM W CIĄŻĘ, KTÓRĄ POTEM PORONIŁAM. POSZLAM DO INNEGO LEKARZA, KTÓRY RAZ JESZCZE ZROBIŁ WSZYSTKIE BADANIA I POWIEDZIAŁ, ZE NIE WIE CZYM MOGŁY BYĆ TE CIEMNE PLAMKI NA USG W PRZESZLOŚCI, ALE W KAŻDYM RAZIE SAME ZNIKNĘŁY I ZE NIE MAM TEJ CHOROBY.POWIEDZIAŁ RÓWNIEŻ ŻE WĄSY,BRODY I NIEREGULARNE OKRESY JESZCZE NIC NIE ZNACZĄ I ŻE KOBIETY MAJĄCE TĘ CHOROBĘ MAJĄ CHARAKTERYSTYCZNY WYGLĄD JAKIM JEST OTYŁOŚĆ I KRÓTKA SZYJA,NIEMALŻE WROŚNIĘTA W KARK. PODOBNO NAPRAWDĘ DOBRY SPECJALISTA JEST W STANIE JUŻ PO SAMYM WYGLĄDZIE KOBIETY POSTAWIĆ WSTĘPNĄ DIAGNOZĘ I POTWIERDZIĆ JĄ BADANIAMI.DZIEWCZYNY, LEKARZE TEŻ POPELNIAJĄ BŁĘDY. ZANIM ZADRĘCZYCIE SIĘ NA ŚMIERĆ TAK JAK JA KIEDYŚ, WARTO POZNAĆ OPINIĘ INNEGO LEKARZA. POZDRAWIAM SERDECZNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikiO
repetytorium hmmm to ciekawe ja tez mialam wyrostek (15 lat temu) i teraz wlasnie podczas laparoskopii okazalo sie ze jajnik poskręcany i w zrostach tez ciągle mialam wrazenie ze "cos" mnie tam ciągnie i boli jedni spierniczyli drudzy naprawiają ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pcosowiczka
Do lekarkie pomylki: piszesz bzdury, pomyłki się zdarzają czasami ale tu na forum wszystkie dziewczyny mają potwierdzone PCO wielokrotnymi badaniami.Co do wyglądu to pierwsze słysze o krótkiej szyji przy PCO. Takie objawy jak piszesz to są ale przy chorobie Cushinga, to jest związne z pracą nadnerczy. Radzę dobrze poczytać o czymś a dopiero pózniej pisać takie newsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agagreg
hey laski!!!!!!! Ja juz sie ogarnelam!!!!! wiem ze niemoge sie tak latwo poddac,i bedzie dobrze :) za niedlugo mamy pierwsza rocznice slubu,no i wyjezdzamy w druga podroz poslubna!!!!!!!!Tak sie juz ciesze ze szok,wkoncu sie odstresujemy,i naladujemy pozytywna energie :):):) pozdrawiam wszystkie babeczki a gdzie sie tym razem Sarah 28 podziala??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja nie pisałam że będę miała cesarkę tylko że jak w tym tempie mały będzie rósł to cesarka jest nieunikniona bo w32t.c. mały ważył jak na 35t.c. 2,500kg a do końca ciąży jeszcze trochę to żeby nie nabrał blisko 5kilo byłam teraz znowu u gina i mimo że z szyjką ok to te skurcze mam za silne i za częste dlatego przed upływem 3tyg.jeszcze nie mogę urodzić,za wcześnie!!! mam nospe forte 3razy na dzień łykać i leżeć aby więc to robię i nogi zaciskam a jak mimo nosp skurcze nie ustąpią pójdę jeszczę na troszkę do szpitala,mój gin.tak chce.Mam parę dni na poprawę więc łykam te nospy i leżę bo do szpitala już nie chcę,poleżałam wcześniej i mi wystarczy a teraz to chcę na sam poród dojechać jak się zacznie już w domku,leżeć przed porodem tam już Broń Boże!!!:) Cieszę się Ze Wam humorki popoprawiałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Chciałam się z Wami pożegnać, bo dziś lecę do Egiptu :) i nie będzie mnie przez 2 tygodnie :( Chyba, że jakiegoś neta dopadnę ;) Najbardziej boję się tęsknoty za lubym, ale w końcu On już mial wakacje i teraz moja kolej. Mam zamiar porządnie wypocząć !!! :D Dunia, 3mam kciuki, żeby skurcze jednak spuściły z tonu. Pozdrawiam Was wszystkie i do zobaczenia ! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty". Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzień dobry, madame, ja jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach... - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować... "Dywan w salonie..." - Myśli kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..." - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania... Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia... - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy... - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt... - Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..? - Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - STATYW ? - No a jakże, musze na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLAŁA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caca
Witajcie, jakiś czas temu rozmawiałam z mamą na ten temat ( mama jest ginekologiem ) i nie trzeba się bać tylko szybko leczyć, czas gra rolę...bo one coraz bardziej "zarastają". na pewno pomaga antykoncepcja bo chroni przed tym 'zarastaniem" ale nie znam szczegółów. Najlepiej udac się do ginekologa, pytać, rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka0212-81
Dla wyjasnienia to ja napisałam Berci ze jej zazdroszcze ale w nieco innym tego słowa znaczeniu! a za niecały tydzien okazało sie ze i ja bede mama.... ale co tam, radze przeczytac jeszcze raz uwaznie posty, bo widac, ze nie dokońca dokładnie ktos je czytał...... Berciu ja wczoraj nie miała czasu byłam zapracowana ale przeczytałam wszystko tylko nie zdażyłam odpisać.Wczoraj czułam sie super a dzis nieco gorzej... ale da sie wytrzymac....;) Do tych które pisały ze cieszyłyby sie z ciażowych mdłości- ja tez sie ciesze zawsze jak mam gorszy moment przypomonam sobie te przepłakane noce i ból i zal, a wtedy zaraz robi sie lepiej:) POZDRAWIAM RESZTE BABULCÓW🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga3
Hej ja leczyłam się na to od 15-21 lat, teraz mam 27 jestem dalej chora i świadoma, że kiedyś musze umrzeć, najbardziej boję się diagnozy - nowotwór- niestety nie znalazłam na swej drodze przyjaznego lekarza który by mi pomógł a przynajmniej zrozumiał, tabletki antykoncepcyjne to naprawde kiepskie rozwiązanie, nie mogłam ich brać- bolała mnie wątroba nie mogłam chodzić w życiu nie czułam się tak źle!!! Jedyne w czym mi ta choroba pomogła??? to usamodzielniłam się, skończyłam studia, mam niezłą prace...... ale dużo straciłam...zrezygnowałam z faceta którego kocham od 15 lat i dziecka................... Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×