Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość MNKa
Witam Dziewczyny. Prawdopodobnie także cierpię na zespół policystycznych jajników, piszę prawdopodobnie bo mój gin nie powiedział tego jeszcze ostatecznie ani otwarcie ale umiem czytać między wierszami ;) No ale nie ma co się załamywać, wprawdzie po przeczytaniu wielu artykułów można się załamać, ale myślę że nie wolno tego robić. Wiele dziewczyn pomimo tej choroby było w ciąży i mają teraz pełne rodziny. Mam 24 lata od 2 podejrzewam tą chorobę, choć z dolegliwości występują u mnie tylko albo aż 2: kłopoty z cerą i prawdopodobnie brak pękania pęcherzyka. Jak to mój gin mówi "nie podobają mu się te moja jajniki" mi zresztą też nie ;) Mam do was pytanie- czy miałyście może laparoskopię? Ostatnio usłyszałam że jeśli w tym cyklu nie zajdę w ciążę to "pooglądamy się od środka" i bynajmniej nie chodzi o usg dopochwowe... Trochę się tego boję bo nie wiem jakie mogą być tego konsekwencje... Proszę napiszcie jeśli coś na ten temat wiecie. A może jeszcze na to za wcześnie? Staramy się o dzieciątko dopiero od 4 miesięcy... A i jeszcze jedno- mąż robił badania nasienia- wyniki wyszły bardzo dobrze. Pozdrawiam dziewczyny i trzymajcie się- w życiu trzeba walczyć!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiam234
witam , mam 23 lata , w wieku 16 lat zauwazyłam brak miesiaczek , odrazu zgłosiłam sie do lekarza endokrynologa, skierował mnie do kliniki gdzie wykonano mi wszytkie badania- diagnoza była jednoznaczna policystyczne jajniki , owłosienie typu meskiego na brzuchu , twarzy , nogach , bralam diane 35 , strasznie zle sie czułam i tak przez kolejne 4 lata. nabawiłam sie guza na watrobie, przestalam sie leczyc, rok temy trafiłam pod opieke jednego z profesorów , zaufałam-biore metformaxx, bromergon i diane 35, na poczatku było tragicznie dzis czuje sie juz trszke lepiej , mam depreseje , wstydze sie przed moim facetem , i bardzo chiałabym miec dziecko co jest chyba raczej narazie nie możliwe:(15 maja mam wizyte u mojego profesora. zauwazyłam bardzo przytył mi brzuch , reszta szczupła czy to ma jakis zwiazek z pco ?jaka diete stosowac?jem bardzo mało a pomimo tego tyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9aka9
Cześć Dziewczyny, Powiedziano mi że moge mięc PCO, wlasciwie to zgłosilam sie do lekarza poniewaz mialam bardzo bolesne , obfite i niregularne miesiączki, obecnie mam 26 lat, ale kiedy zaczelam miesiączkowac tak naprawde moje cykle były krótsze , ale były , czasami zdarzały mi sie krwawienia 8-10 dniowe.... z biegiem czasu miesiączki zaczeły zanikac , a jak sie pojawialy to były regularne moze przez max 3 mce, potem przerwy półroczne, 3 mczne itd..... Lekarz zlecil mi badania USG TRANSWAGINALNE, hormonalne , bardzo sczegółowe badania krwi, lipidy itd.. mialam rbione 2 bad USG - przez 2 róznych lekarzy - najpierw kobieta - badanie trwalo bardzo długo, widac ze kobieta sie przyłozyla, diagnoza - przypuszcenie było takie ze , BYC MOŻE PCO, poza tym Polip?? równiez ze znakiem zapytania, - ale co najdziwniejsze badania krwi , super hormony bez zastrzezen , i cala reszta która moglaby wskazywac na PCO - równiez bez zastrzezen !!!! Ginekolozka - podobno swietna babka - enel med (Wawa) zmartwila sie póki co polipem i kazala mi zrobic ponowne badania usg , ale u wskazanego przez nią niby specjaliste - (facet) i powiem wam cos dziwnego - wkurzyl mnie na maksa - badanie trwalo z 3 min , jak nie mniej, nic mi nie mówil, mialam wrazenie ze zrobił to po łepkach ..... pod koniec jak sie ubralam , musiałam go sama dopytywac , ledwie z niego wyciagnelam kwestie polipa, STWIERDZIL : pco jest , polip zniknął.... chetnie jescze raz powtórzylabym te badania!!! Załamałam sie... bo wiele czytalam o PCO i jak dla kazdej z nas nie jest milo usłyszec ze ma sie taką chorobę... moze wyolbrzymiam bo nie widzialm sie jescze z ginekologiem .... ale póki co jestem bardzo szczupła, włosów busz !!! cera super , z reguły przed okresem , jak sie pojawial mialm jakies drobne , nieliczne krosti na brodzie, jestem kobieca , nie mam zadnych cech meskich .... nadmierne owlosienie praktyczie zadne, moze delikatnie w okolicy bikini i brzucha, ale wiekszosc kobiet tak chyba ma..... no i oczywiscie standardowo w róznych oczywistych miejscach :))) Zastanawia mnie to potwornie, i gnebi .... bo nastepna wizyta za jakis miesiąc dpiero ..... Jak to jest mozliwe skoro mam dobre hormony .... ??????? brak typowych objawów PCO..... Mam ofomną prosbe o jakis komenarz, moze któras z was miala podobnie ??? moze któras jest na podobnym etapie.... Pozdrawiam i bede wdzięczna za komentarze.... Aka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9aka9
Cześć Dziewczyny, Powiedziano mi że moge mięc PCO, wlasciwie to zgłosilam sie do lekarza poniewaz mialam bardzo bolesne , obfite i niregularne miesiączki, obecnie mam 26 lat, ale kiedy zaczelam miesiączkowac tak naprawde moje cykle były krótsze , ale były , czasami zdarzały mi sie krwawienia 8-10 dniowe.... z biegiem czasu miesiączki zaczeły zanikac , a jak sie pojawialy to były regularne moze przez max 3 mce, potem przerwy półroczne, 3 mczne itd..... Lekarz zlecil mi badania USG TRANSWAGINALNE, hormonalne , bardzo sczegółowe badania krwi, lipidy itd.. mialam rbione 2 bad USG - przez 2 róznych lekarzy - najpierw kobieta - badanie trwalo bardzo długo, widac ze kobieta sie przyłozyla, diagnoza - przypuszcenie było takie ze , BYC MOŻE PCO, poza tym Polip?? równiez ze znakiem zapytania, - ale co najdziwniejsze badania krwi , super hormony bez zastrzezen , i cala reszta która moglaby wskazywac na PCO - równiez bez zastrzezen !!!! Ginekolozka - podobno swietna babka - enel med (Wawa) zmartwila sie póki co polipem i kazala mi zrobic ponowne badania usg , ale u wskazanego przez nią niby specjaliste - (facet) i powiem wam cos dziwnego - wkurzyl mnie na maksa - badanie trwalo z 3 min , jak nie mniej, nic mi nie mówil, mialam wrazenie ze zrobił to po łepkach ..... pod koniec jak sie ubralam , musiałam go sama dopytywac , ledwie z niego wyciagnelam kwestie polipa, STWIERDZIL : pco jest , polip zniknął.... chetnie jescze raz powtórzylabym te badania!!! Załamałam sie... bo wiele czytalam o PCO i jak dla kazdej z nas nie jest milo usłyszec ze ma sie taką chorobę... moze wyolbrzymiam bo nie widzialm sie jescze z ginekologiem .... ale póki co jestem bardzo szczupła, włosów busz !!! cera super , z reguły przed okresem , jak sie pojawial mialm jakies drobne , nieliczne krosti na brodzie, jestem kobieca , nie mam zadnych cech meskich .... nadmierne owlosienie praktyczie zadne, moze delikatnie w okolicy bikini i brzucha, ale wiekszosc kobiet tak chyba ma..... no i oczywiscie standardowo w róznych oczywistych miejscach :))) Zastanawia mnie to potwornie, i gnebi .... bo nastepna wizyta za jakis miesiąc dpiero ..... Jak to jest mozliwe skoro mam dobre hormony .... ??????? brak typowych objawów PCO..... Mam ofomną prosbe o jakis komenarz, moze któras z was miala podobnie ??? moze któras jest na podobnym etapie.... Pozdrawiam i bede wdzięczna za komentarze.... Aka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc 9aka9! Moja sytuacja z PCO jest bardzo podobna do Twojej. O chorobie dowiedziałam się 4 miesiące temu. Nigdy bym nie podejrzewała że ją mam gdyż podobnie jak ty jestem bardzo szczupła (170 cm / 53 kg), nie mam najmniejszych problemów z cerą, nie mam również nadmiernego owłosienia w żadnym dziwnym miejscu, włoski na nogach czy okolicach bikini nawet po depilacji odrastają cienkie i blond. Badania hormonów które miałam jak na razie to: testosteron, tsh, lh, fsh, E2, PRL ,fT4, obciążenie glukozą... wszystkie badania były w normie i nawet nie ocierały się o górne czy dolne granice tej normy. Jednak obraz USG wskazywał zdecydowanie na PCO (opinia dwóch lekarzy). Poza tym gdy dowiedziałam się o chorobie zaczęłam się starać o dziecko i zaszłam w ciąże w 3 miesiące bez żadnych leków czy kuracji!! Tak więc sama widzisz że brak objawów zewnętrznych czy wyniki hormonalne w normie nie wykluczają PCO. Być może masz po prostu jakąś łagodną wersję tej choroby tak jak ja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze mozesz miec samo pco, czyli policystyczny obraz jajnikow, a nie caly zespol z wszystkimi objawami. Po drugie dziwi mnie fakt, ze hormony w normie a @ raz na pol roku ? Chyba niemozliwe. Kiedy robilas hormony ? W 3 dc? Jakie hormony badalas ? Czy ktorys z lekarzy wytlumaczyl ci fakt zanikajacych @? Gin ktory nie opowiada w czasie badania co widzi jest do bani :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubasti, okolo 20 % kobiet ma policystyczny obraz jajnikow. Zadnych innych obajwow zespolu. Te kobiety sa zdrowe i normalnie zachodza w ciaze czego jestes przykladem. :) Gratuluje. A mialas regularne @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś pierwszą osobą która mi to powiedziała:P czyli ze mogę mieć PCO i normalnie zajść w ciąże.... lekarze mówili mi że mogę mieć problemy dlatego moje plany na dziecko przyspieszyłam w panice o rok (planowałam ciąże po studiach). Gdyby mi któryś z tych konowałów powiedział coś takiego jak ty teraz pewnie bym się wstrzymała...No ale stało się i cieszę się strasznie bo moja wyobraźnia pisała naprawde makabryczne scenariusze tak więc dziękuje za gratulacje:) Wybacz długi wstęp:P Już odpowiadam na Twoje pytanie...Miesiączki miałam co miesiąc. Nigdy nie było sytuacji żeby mi się zatrzymała jak u 9aka9. Jednak nigdy też nie było chociażby paru miesięcy z rzędu żeby były zupełnie regularne. Cykle wahały się od 28 - 35 dni. Parę razy w życiu zdarzyło mi się że doszły do 40, jednak mogłabym te sytuacje policzyć na placach jednej ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli twoja sytuacja jest inna niz u 9aka9. Taki rozstaw @ uznaje sie praktycznie za regularne. Ubasti, konowaly tak strasza - dziewczynom z zespolem mowia ze wogole nie beda miec dzieci :( Nawet w rozmowach w toku byl kiedys program o nieplodnosci i jeden gin sie wypowiedzial, ze z zespolem to ciezko o ciaze i prawie niemozliwe. Wystarczy zagladanac na forum by sie przekonac ze to bzdura. Wiekszosc z nas zachodzi w ciaze wspomagajac sie co prawda uprzednio lekami. Ale mamy dzieciaczki :) A u ciebie moze podzialal czynnik psychiczny, nie nastawialas sie na ciaze, ze musi byc juz ! i stad sukces :) Moze jakbys za rok zaczela starania z kalendazem byloby trudniej ? Teraz ciesz sie ciaza i oczekiwaniem na dzidzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez tak straszyli. Mimo że miałam wtedy już pierwsze wyniki badań i widzieli ze wszystko jest ok...I tak mówili ze mogę sie starac ale mam raczej na nic nie liczyć. A tu proszę jaka niespodzianka:) Tylko ciekawa sprawa jest taka ze zaszłam w prawie 30 dniu cyklu. Wiec mimo że ten cykl musiałam mieć jakiś lewy;) to i tak przyniósł mi dziecko:) Dziś jestem już w 8 tygodniu i wszystko idzie super (odpukać) więc jestem dobrej myśli:) Pozdrawiam ciepło:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieszka1000
Witam Was dziewczynki! Tez mam PCO do tego chorą tarczycę i podejrzenie choroby nadnerczy. Najgorsze jest to że ciągle tyje i bardzo zle sie z tym czuje!:( Jak wy sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieszka1000
o chorobie dowiedziałam sie jakies 5 miesiecy temu nie miałam okresu pół roku i aby go wywołac lekarka przepisala mi luteine 50 i pomoglo jak na razie:) zazywam tez Euthyrox N25. Owłosienie mam w normie gorzej jest z waga :( lekarka powiedziala mi ze jak wszystkie hormony bede miala w normie przepisze mi jakies tabletki za spadek masy ciała. Jednak nie wiem o jakich mowila niestety... :( pozdrawiam WAs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieszka1000
witam was dziewczynki:) to znowu ja:) przed chwilą wazylam sie i znow przytyłam 2 kilogramy. w sumie w ciagu roku zgrublam 10 kilo:( co kolwiek zjem wypije zrobie to tyje:( mozna to jakos zatrzymac? moze znacie jakis sposob cos co wam pomaga:( moze znacie dobrego dietetyka jestem ze śląska:0 sama juz nie wiem pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajz nie czytałam wszystkich postów ale skoro masz eutyrox tzn.,że masz niedoczynność tarczycy,jeśli dołanczają się zaburzenia hormonalne to żeczywiście jest bardzo trudno stracic na wadze jest to trudne ale nie niemozliwe nie wiem jak długo leczysz tarczycę ale przy takim leczeniu musisz uzbroić się w cierpliwość na razie jeszcze poczekaj z tabletkami na odchudzanie dieta to podstawa i nie ilość ale jakość jedzenia jest ważna musisz wiedzieć z czego zrezygnować i jakich pokarmów nie łączyć ze sobą tego można się nauczyć ale najważniejsze to nie wpadać w panikę czy masz problem z zatrzymywaniem wody w organizmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieszka1000
mam problem z zatrzymaniem wody w organiżmie:( leczę sie jakies pół roku. Trudno jest przyzwyczaic się do nowych nawyków:( trzeba miec silna wole a u mnie jest z tym problem:( choc staram sie! najgorsze jets to że juz nie wierze ze moge stracic kilka kilogramow:( gdybym tylko wiedziala ze zrzuce kilogramy to zrobilabym wszystko. jak na razie probowalam kilka diet i nic. Dlatego jestem w rozpaczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxxxxxx
agnieszka1000 może to blahe co powiem ale ja Ci radze uprawiac duzo sportu, tzn. nie zeby od razu silownia po 3 godziny dziennie...ale jakis aerobik, rower, biegi przynajmniej 3 razy w tyg. no i codziennnie jakas seria brzuszków itp. ja efekty cwiczeni zauwazylam co prawda po par miesiacach ale zauwazylam - wazna jest systematycznosc, a jak do tego dorzucicsz zmiane diety (czyli zero slodyczy i ograniczanie weglowodanów) to mysle ze po malu do przodu i zrzucisz co nieco -pisalas ze nie mialas miesiaczki pare miesiecy, powiedzialas lepkarzowi o tym przy badaniu? ja mam ten sam problem, ale moj wewnetrzny strach, wstyd itp. nie pomaga mi w przelamaniu sie i pojsciu do ginekologa..a juz na pewno ni epowiem mu ze nie mam dlugo miesiączki... 3maj sie i zycze duzo wytrwalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka 87
Hej dziewczyny mam do was pytanie, moja sytuacja wygląda tak, że od paru lat zmagam się z dość dużym trądzikiem, poza tym pojawiają mi się też pojedyncze ciemniejsze włoski na twarzy i w okolicach sutków, dodatkowo dość mocno przetłuszczają mi się włosy. Jednak jeśli chodzi o miesiączkę to jest ona w miarę regularna co 28-32 dni (czasami 35 dni ale bardzo rzadko), nie mam też większych problemów z wagą, chociaż mam skłonność do tycia w okolicach brzucha, ale to może wynikać z nie do końca odpowiedniej diety i typu sylwetki. Miałam robione badania hormonalne i generalnie są w porządku, poza lekko podwyższonym DHEA. Dermatolożka przepisała mi kiedyś Diane 35 na cere, ale nie zdecydowałam się za leczenie, bo bałam się skutków ubocznych ( mam też niestety skłonność do żylaków, a tabletki hormonalne podobno to pogorszają). Miałam robione USG ginekologiczne, ale takie zwykłe na brzuchu. Czy myślicie, że gdyby było coś nie w porządku, to takie badanie by to wykazało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka 87
Jeszcze jedno pytanie, czy któraś z was zna może dobrego ginekologa-endokrynologa w Krakowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria 88
mnie leczy w warszawie dr KUNICKI michal lecze sie w Prolifie saska kepa. wszystko zostalo mi wytlumaczone na wizycie dodatkowo zrobil usg nie krytykowal innych lekarzy a bylam u 3 ktorzy dawali o sobie sprzeczne opinie uspokil mnie powiedzial co bylo istotne jak przygot sie do ciazy kiedy oznaczc glukoze, cholesterol nie wiedzialm ze to wszystko jest istotne niestety w krakowie nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWUSIA 85
hej. jakby o napisac czytam wasze wypowiedzi i moja historia jest troszke inna również stwierdzono u mnie tą dziwną chorobbe na początku nawet sie tym specjalnie nie przejmowałam,nie interesowało mnie to wiedziałam tylko tyle co od lekarza.jeszcze jak dowiedziałam sie,ze jestem w ciązy to już wogole pomyślałam że to ściema tym bardziejże lekarz mówił,ze u mnie to ciężko bedzie z ciąża.wszystko przebiegało sprawnie i nawet zapomniałam o chorobie,aż do dnia porodu całe9 miesięcy było wszystko ok i niestety mój dzidziuś tzn nasz zmarł kilka godzin przed porodem i najprawdopodobniej ta wstrętna choroba była tego przyczyną.teraz chodze do lekarza częst pilnuje sie lecz jeśli chodzi o ciąże to nawet nie próbuje,wiec czy moje leczenie przynosi jakiś efekt tego wam nie powiem.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia22m
hej dziewczyny czytam wasze problemy i czasami jestem zalamana tez mam pco jestem juz po laparaskopi i jest ok w czerwcu ide na kontrole do ginekologa i ma nadzieje ze bedzie ok tylko kiedy zajde w ciaze?juz ponad 2 lata sie staram i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia22m
dziewczyny mam prosbe napiszcie mi jesli ktoras jest po laparaskopi i zaszla w ciaze to po jakim czasie?bo mowia ze sie szybko zachodzi w ciaze ja jestm 2 miesiace juz po i nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szampan
Hej ja jestem po laparoskopii ponad rok i dalej nic,więc nie umiem Ci powiedzieć.To zależy,niektórym udaje się zafasolkować od razu a innym wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szampan
Jak byłam w szpitalu to poznałam pewną kobietę,która miała troje dzieci i tylko po laparoskpoii zachodziła w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuuusia219
witam ! chcialam was prosic zebyscie mi przyblizył troszke ten problem jak mozecie... nie dawno sie dowiedzialam ze mnie ten problem tez dotyczy...zawsze mialam nieregularne miesiaczki, długie, obfite i bardzo bolesne ale nie szlam do lekarza bo myslalam ze mi sie wszystko samo unormuje... ale tak sie nie stalo teraz juz 3miesiace nie mam miesiaczki na poczatku myślałam ze jestem w ciąży ale lekarz to wykluczy i podejrzewa u mnie PCO. jestem przy kosci mimo ze cały czas sie odchudzam waga nie spada tylko idzie w gore,mam nadmierne owlosienie a teraz jeszcze obrosniete jajniki i zaburzenia. dostałam luteine na wywolanie ale czekam na wizyte i nie dostalam tylko okropnie boli mnie brzuch i piersi... jkie sa szanse by miec dzieci z ta choroba tak naprawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonka970
heja szanse na dziecko zawsze są ale nikt nie da Tobie 100% gwarancji każdy lekarz Tobie to powie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewe834
hej dziewczyny, ja jestem całkiem nowa w temacie, i mam mnóstwo pytań do Was bardziej doświadczonych:) 2 tygodnie temu zdiagnozowano u mnie PCO, miesiąc wcześniej miałam monitoring i bylo widać pęcherzyk, dostałam lek na pękniecie, i 2 dni później pęcherzyka nie było, ale skoro przy PCO pęcherzyki zamieniają się w cysty, to czy jest możliwość ze na obrazie usg pęcherzyk do jakiegos stopnia będzie widoczny a później po prostu się przeistoczy w cystę?? czy to wszystko dzieje się juz wczesniej i taki pęcherzyk nie ma prawa urosnąć?? i jeszcze jedno pytanie, rok temu miałam robione badania na hormony tarczycy, progesteron i prolaktynę, wszystko wyszlo prawidłowo, przy ostatnim monitoringu mialam sprawdzany progesteron i wiem ze mam nie domoge lutealną, nie mialam za to sprawdzanego poziomu prolaktyny i wiem ze juz mi tego nie powtorzą, 14 sierpnia będę miala przepisane clo, i tu moje kolejne pytanie czy mając owulację wywołaną clo, prawidłowa faza lutelana będzie zachowana? czy nadmiar prolaktyny moze zaszkodzić ewentualnej ciązy??? chyba za bardzo panikuje , ale nie moge przestać o niczym innym myslec, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewe834
up?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona1124
u mnie zespół policystycznych jajników podejrzewano rok temu, ale ginekolog stwierdził że to po prostu "zapoączkowane" jajniki. Mam 19 lat, miesiączkę miałam 2 razy w życiu. 1. raz w wieku 15 lat i drugi w tym roku w styczniu. W zeszłym roku brałam luteine na wywołanie okresu, nie pomogło. Od pół roku nadmiernie zaczęły wypadać mi włosy (tzn pozbyłam się ponad połowy których miałam, a miałam ich ogromne ilości) no i ten brak okresu. Trafiłam do dobrego specjalisty, po USG pochwowym stwierdził silnie policystyczne jajniki. Spodziewałam się... mam przepisane Yasmin. Leczenie- cały czas. Dziecko? Tylko z leczeniem. Jeżeli z toribielików których mam nie mało, bo jajniki są niepokojąco ogormne zrobią się cysty? Tylko zabieg laparoskopowy wchodzi w gre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Dziewczyny,mam pytanie.Biore duphaston na wywolanie okresu a pozniej mam brac clo.Problem w tym ze nie wiem jak to wszystko liczyc,od dwoch dni mam lekkie plamienie.Mam to juz liczyc jako okres?jako poczatek cyklu?prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×