Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość magnolia_24
Witam wszystkie dziewczyny, u mnie PCO zdiagnozowano 2lata temu,a tak naprawdę objawy mam od 17 rolu życia.Przyjmowałam mnóstwo leków,.minDiane35-strasznie sie po niej czułam i przytyłam chyba z 10kg w ciagu pół roku.Ostatnio brałam Yasmin,i czułam się bardzo dobrze.Objawy miałam chyba standardowe-brak miesiączek,owłosienie.Z wagą u mnie niedy nie było jakoś najgorzej,aczkolwiek niegdy tez nie byłam super szczupła.Oprócz oczywiście okresu przyjmowania Diane.Od czerwca ubiegłoego roku jestem na diecie-przede wszystkim nie jem ziemniaków i to mi pomaga.Tera moja lekarka przepisała mi metforminę,może ktoś już to brał i wie jak działa?????.Czytając wypowiedzi na forum,troche sie podniosłam na duchu.Proszę o jakąś odpowiedź na temat właśnie metforminy,lub podobnych leków.Pozdrawiam serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Markotko za odpowiedz.Moze masz jakies szersze informacje na temat resekcji klinowej?w sumie to interesuje mnie tylko to ile taki zabieg kosztuje.Naprawde mam dosc tych prochow juz!Co do dziecka to masz racje powinnam zglosic sie do lekarza najpierw i pozniej zaczac dzialac:)Ile czasu mniej wiecej moga mi zajac te starania?wiem ze kazdy przypadek jest inny ale moze ktoras z Was szybko zaszla w ciaze pomimo choroby .Dzieki za odpowiedzi.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, magnolia odnoswnie metformaxu znalazlam cyt. \"Leki zmniejszające insulinooporność – stosuje się przede wszystkim metforminę (w Polsce Glucophage®, Gluformin®, Metforatio®, Metformax®, Metformin®, Siofor®) i rzadziej rozyglitazon (Avandia®). Leki tej grupy są stosowane w cukrzycy – przede wszystkim typu II. Zmniejszają insulinooporność, dzięki czemu mniejsze stężenia insuliny wystarczają dla jej prawidłowego działania. U insulinoopornych kobiet z PCOS po zastosowaniu tych leków może powrócić owulacja, łatwiejsza jest też stymulacja (zwiększa się odsetek owulacji, rzadziej występują powikłania) i częściej dochodzi do poczęć – co sugeruje, że jajeczka są lepsze jakościowo. Długotrwałe stosowanie tych leków powoduje też zmniejszenie objawów androgenizacji, zmniejszenie masy ciała (metformina). Mają też korzystny wpływ na poziom lipidów i cholesterolu. Anielko, jak ci juz wczesniej pisalam glukoze (cukier) mam w normie Znalazlam takie cos w necie na ten temat. Mam nadzieje, ze cos Ci to wyjasni \"IGF1-BP czyli insulinoodporność norma 25). Zostały na ten temat przeprowadzone rzetelne próby kliniczne potwierdzające, że takie postępowanie podwyższa nie tylko odsetek owulacji ale także procent osiągniętych ciaz.\" Jesli dalej czeos nie wiesz, pytaj, po to tu jestesmy zeby sobie pomagac :) Sorki, ze wklejam suche teksty, ale moze lepiej ci to wyjasnia niz ja swoimi slowami. Trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka....
dzieki , ja znowusz wyczytalam ze meformax zmniejsza wchlanianie cukrow, wplywa korzystnie na gospodarke lipidowa , ale zbijaniu insuliny nic nie pisza? powiedz mi , ta wysoka insulina wyszla Ci na krzywej cukrowej czy na jakims innym badaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka....
Ty bierzesz metformax? czy metformin?ciekawe czy dzialanie tych lekow jest takie samne czy czyms sie roznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olafasola, nie wiem czy operacja jest w ogóle odpłatna, wydaje mi się, że na Polnej w Poznaniu może być refundowana. A jeżeli chodzi o starania, no cóż, są kobiety które bez leczenia od razu zachodzą w ciążę, a są też i takie, które starają się nawet kilka lat :( Ważne jest tu także to, czy partner ma nasienie \"odpoweidniej jakości\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anielka, ja lecze sie w Stanach. Biore Fertomet. Na poczatku bralam Metformin, ale Fortamet ma takie samo dzialanie i jest powlekany a ja sie lepiej po tym czuje. Nie wiem czy jest jakas roznica pomiedzy Metformax a tymi lekami. Wszystko co wyczytalam wskazuje na to, ze nie ma. Sorki, nie napisze ci moich wynikow bo ich po prostu nie znam. Tutaj wyniki badan laboratorium przesyla wprost do twojego gin. Wiem tylko, ze stosunek glukozy ktora mam w normie do insuliny powinien byc rowny ok 4:1, u mnie bylo 2:1, czyli mialam dwa razy za duzo insuliny. I po tym lekarz stwierdzil insulinoodpornsc plus wszystkie inne hormony ktore tez byly rozlegulowane. Wyniki swoje widzilalam, ale tylko podczas wizyty przez 3 min. a chyba wiesz jak to jest , myslisz o tym co ci dolega a nie o numerkach na kartce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka..
dzieki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybieram sie do mojej gin i pogadam co by bylo dla mnie najlepsze .Moze uda mi sie zajsc w ciaze bez zadnych prochow i zabiegow.Oprocz typowych dla PCOS podwyzszonych wynikow jestem \"okazem zdrowia\",jak mi powiedzial lekarz w szpitalu.Bede poprostu dobrej mysli i tyle.Pozdrawiam. Ola p.s.Prosze o kontak dziewczyny ktorym udalo sie zajsc w ciaze szybko mimo PCOS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
anielka.... w moim przypadku było... jest tak: cukier i insulina na czczo ok-wszystko w normie ale po 2 czy 3 godzinie (po posiłku, czyli po wypiciu glukozy) insulina nie spadała, masz rację z tym zbijaniem cukru przez metformaxie..... jakieś 2 lata temu brałam metformax (lekarz przypisał mi ten lek na obniżenie masy ciała-oczywiście u mnie w tym kierunku nie zadzialało); przestałam go brać gdy cukier zaczą mi spadać dużo poniżej dolnej dopuszczalnej granicy - wtedy przestraszyłam się nie na żarty i poprostu sobie to odpuściłam teraz metrformax biorę bo mam PCOS i wyniki takie jak napisałam: najpierw ok a później nie spada mi insulina; lekarz zdziwił się też, że nie wpływa on na obniżenie masy ciała; mam niskie temperatury i lekarz wnosi z tego, że mogę mieć niską przemianę materii, dlatego też dostałam skierowanie na badanie tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia_24
Dziękuję za informacjie o metforminie.Ja właśnie od dzis zaczynam brac siofor,tylko,że moja lekarka nie robiła mi żadnych badań odnoścnie stężenia cukru czy isuliny.Wprawdzie jak byłam w szpitalu jakies 2lata temu to owszem,ale od tego czasu nic.Wtedy miałam cukier w normie,ale nie wiem jak to wygląda teraz.Dziś byłam na badaniach-oznaczanie poziomu hormownów,i zobaczymy co mi wyjdzie.Jeszcze raz dzięki za informacje.W grupie raźniej:-)bo do tej pory nie myslałam,że dziewczyn z PCOjest tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka...
ja juz jestem zielona , tyle sie naczytalam o insulinoopornosci ze sie zakrecilam, ale wiem jedno metformax i jemu podobne leki obnizaja wchlanianie cukrow do organizmu , oraz pobudzaja insuline do przetwazania zaposow curu w energie , czyli na pewno zacznie on nam spadac tylko ze zbyt niski cukier to ogromne ryzyko , oslabienia , omdlenia itp...dlatego mam obawy ,jak metformax obniza insuline nie wiem ,,,bo nic na ulotce nie jest napisane ... z drgiej strony chroni ryzyko miazdzycy , zbyt duzej ilosci cholesterolu , oraz ma wplyw na gospodarke lipidowa a przy pco/s jest to baardzo wazne , ja tyje non stop mam nadwage w okolicy brzucha , i naprawde jem jak kanarek:-( klania mi sie min 10 kilo .mam 1,64 i waze 60 kilo:-( podwyzszony cholesterol..krzywej c, jeszcze nie robilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka...
hmm wynika z tego ze mozna byc insulinoopornym ( niewrazliwe tkanki na insuline),ale mozna nie miec hiperinsulinemi( trzustka produkuje zbyt duzo insuliny) co prowadzi do wytwarzania androgenow(np duzy testosteron), jednakze brak owulacji stanowi jedno i drugie ..czy ja dobrze rozumiem czy mam metlik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da-mapt
Czesc, tak sobie czytam i czytam o PCO i jestem zalamana. Ja zyje z przeswiadczeniem to tej chorobie od 5miesiecy i do tej pory przeczytala chyba miliard stron na ten temat. I do tej pory nie mam bladego pojecia czy ja mam szanse na zajscie w ciaze i urodzenie dzieciatka. Czy mozecie mi cos na ten temat odpowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, Anielka bardzo dobry ten artykul, ale tak jak to w PCO nie wiadomo co robic zeby pomoglo, dlatego lapiemy sie kazdej szansy i probujemy zlapac to nasze szczescie za ogon :) Da-mapt ja juz zyje z tym prawie piec lat. Zaden z moich lekarzy nie powiedzial mi ze nie bede miec dzieci, a wrecz wszyscy twierdza, ze w kazdej chwili moge zajsc w ciaze. Nikt Ci nie powie, ze bedziesz czy nie bedziesz miec dziecka dopoki nie zaczniesz probowac :) Z tym da sie zyc i trzeba to leczyc. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym Anielka, ja jestem zywym przykladem ze metformin dziala. W ciazy jeszcze nie jestem ale wreszcie mam owulacje !!! Drugi cykl z rzedu ! Wczesniej wywolanie owulacji graniczylo z cudem. Po prostu clo na mnie dzialalo wystarczajaco, a teraz dziala. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia_24
Surfitka,mam pytanko,czy po metformaxie unormował Ci się cukl i normalnie masz okres??Bo moja lekarka jakoś mało mi mówi i zastanawiam sie czy jej nie zmienić.Bo ja biore od dzis siofor i jesli po nim bede miec normalnie okres i owulacje to normalnie supre:)Z góry dziekuje za odp,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia_24
Surfitka,miało byc metforminie,ale to chyba jedno.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, o dziwo mam okres w miare regularnie (35 - 37 dn) tzn tak juz mialam przez dwa cykle i teraz tez sie tak zapowiada bo owulacja byla dopiero w 23 dniu. Jak bylam nastolatka to zawsze tak mialam, rzadziej niz powinno byc ale regularnie. Po tabletkach @ poszla w pole i tylko duphaston mogl ja przywrociic :) A teraz o dziwo nie mam zadnego progesteronu i @ jest. Na owulacje dostalam clo, no i biore jeszcze lek na zbicie testosteronu. Podobno sama metformina tez dziala tyle ze owulacja wraca pozniej, a u mnie juz w drugim cyklu leczenia. Ale i tak wciaz czekam na ciaze, moze tym razem ... Trzymajcie sie, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
u mnie zaczyna dziać się coś dziwnego, jak na mój organizm; chodzi mi o temperatury; od kilku dni jest stała temperatura (co prawda niska ale to u mnie normalka-jestem niskotemperówką); od kilku dni boli mnie jajnik, tzn. kłuje. Ciekawa jestem czy wogóle w tym cylku jest sens by robić test ciążowy :-( buuuuuuuuuuuu 36,3 to chyba za mało????? niżej są moje temperatury, przy niektórych inne informacje (nie zawsze je robię ale od przyszłego cylku będę zapisywać wszystko): cykl 40-42 dni 6 dc - 36,0 7 dc - 36,0 8 dc - 35,8 9 dc - 36,0 10 dc- ------ 11 dc - 35,8 12 dc - 36,0 (śluz przeźroczysty) 13 dc - 35,7 14 dc - 35,8 15 dc - 35,8 16 dc - 36,9 17 dc - 35,8 (śluz przeźroczysty) 18 dc - 36,1 (test owul. - neg) 19 dc - 36,1 (śluz mętny, gęsty; test owul-neg) 20 dc - 35,8 (test owul. - neg) 21 dc - 36,0 22 dc - 35,8 staranka 23 dc - 35,8 (śluz mętny, gęsty; staranka) 24 dc - 36,1 (śluz mętny, gęsty; brak staranek 25 dc - 35,8 (śluz metny, gęsty) 26 dc - 36,1 (test owul. -neg) 27 dc - 36,4 (śluz metny, gęsty, STARANKA) 28 dc - 36,3 29 dc - 36,0 (test owul. neg; staranka) 30 dc - 36,3 31 dc - 36,3 32 dc - 36,3 czy ktos może mi powiedzieć kiedy miałam owylację????? buuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kami32
do ja tez mam pytanie, lekarzem nie jestem, ale według mnie to Ty jesteś przed owulacją... Skoro kłuje Cię lewy jajnik - to jest to znak, że pęcherzyk rośnie i się rozpycha :-) Najlepiej idź na dowcipne USG wtedy lekarz zmierzy endometrium, zmierzy pęcherzyk i powie Ci kiedy trzeba się poprzytulać do męża/narzeczonego/partnera :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
Kami.... a ja myślałam że owulkę miałam gdzies między 26 a 28 dc - wtedy był (jak na mnie) znaczny wzrost tempki :-) i wtedy tez mnie kłuł jajnik.... co więcej drugi tez się czasem odzywał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
a na usg dowcipne i tak musze iść, bo boję się że po tym jak brałam clo bez monitoringu, może mi nie pękło jajeczko i nie chce mieć później jakiś problemów z jajowodem mam nadzieję, że teraz nie gadam od rzeczy, ale tyle naczytałam się , że łapię niesamowitego doła :-( mówi się, żeby o tym wszystkim nie myśleć, ale to nie takie łatwe buuuuuuuuuuu juz nawet myślałam o jakimś psiaczku, żeby się czymś innym zająć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
mam 28 lat, PCOS, mam bardzo duzą nadwagę, insulinooporność !!!!!!!!! za dużo tego wszystkiego :-( chcemy mieć wreszcie dziecko !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
przepraszam, trochę się zagalopowałam, ale musiałam odreagować dobrze że jest to forum - mogłam przez chwilkę poużalać się nad sobą :-( a teraz musze być dalej twardą sztuką :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×