Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość lithia
witajcie dziewczyny Mam 24 lata i zdiagnozowano u mnie PCO już kilka lat temu. Ponieważ zalożyłam, że jestem właściwie bezpłodna zaczełam sobie uprawiać z chłopakiem seks bez zabezpieczenia. Nie brałam też żadnych lekarstw. W listopadzie okazało się, że jestem w ciąży, to była ewidentna wpadka niemniej jednak ucieszyliśmy się. Niestety poroniłam w 6 tygodniu. Wiecie, co? Sądzę, że zajście w ciaże z PCO nie jest aż tak strasznie trudne. dużo gorsze jest niestety donoszenie tej ciąży przy tej chorobie. Ja niestety zbyt późno się zorientowałam że jestem w ciąży ( nudności brałam za grypę żołądkową) bo przeciez przy PCO ciąża to niemożliwe. Może dałoby się wtedy uratować dziecko.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka1983
Aniu82 dzięki za nazwisko tego ginekologa. Spróbuje go odnaleźć, ale mam nadzieję za 4 miesiące wyemigrować do Wawy- bo w innych dziedzinach Lubelszczyzna też wypada kiepsko;), więc może w stolicy trafię na dobrego spec. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka1983
Lithia- przykro mi, że starciliście dzidziusia, ale poczytaj sobie wcześniejsze wpisy dziewczyn- wielu z nich się udało, więc pewanie Wam też się uda! Ja jeszcze nie myślę o potomstwie, ale w przyszłości bardzo bym chciała i zamierzam walczyć. Więc jak zaczniecie się starać tak "na poważnie" to na pewno dostaniesz coś na podtrzymanie i się uda. Głowa do góry. Jesteśmy jeszcze młode i wszystko przed nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki surfitka dzieki za sl;owa otuchy:) masz racje ze perspektywa i wiek macierzynstwa jest inny u nas niz w usa ty tam sie leczysz tak? jak sluzba zdroeia tam funkcjonuje? pewnie lepiej niz u nas...... ja momo iz czarnowidztwo mnie nie opuszcza to postanowilam sie wziac za siebie tzn zgubic jakies 10 kg (wyczytalam ostatnio ze przy pco lepiej jest nie miec nadwagi:)) jestem tez po rozmowie z mezem -powiedzial ze nawet jak nie bedziemy mieli dzidzi to i tak mnie kocha (dobrze ze mam wsparcie) dziewczyny zycze wam samych bobaskow (sobie oczywiscie tez) i pokonania chorobska ;) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka leczysz się w USA, ale widzę, że to leczenie specjalnie od \"polskiego\" się nie różni, jeżeli w ogóle. To chyba dobrze, bo przynajmniej wiemy, że nasi lekarze nie są \"za murzynami\" :P Co do wieku, niestety, ale nie masz surfitko racji, wiem, że pewnie chciałaś dziewczynę pocieszyć, ale w naszym przypadku najlepiej zajść w ciążę do 25 roku życia, bo później jest to o wiele trudniejsze, co nie znaczy oczywiście, że nie jest możliwe, wymaga niestety więcej czasu z uwagi na mniejszą liczbę komórek jajowych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkanna
Witajcie! Dawno się nie odzywałam:) Byłam wczoraj u mojego gina, zrobił usg i powiedział że pękło ciałko żółte - uff była owulacja. Teraz tylko czekam 2 tygodnie czy coś z tego wyjdzie. Surfitka - za Twoją namową powiedziałam, że nudzi mi się czekanie czekanie na owulację przy metforminie skoro planujemy dziecko. Powiedział, że jak w tym cyklu nie wyszło to od następnego zaczynamy zabawę z clo i zrobi mi monitoring cyklu :) Cieszę się ze zacznie sie to wszystko szybciej kręcić, lekarz jest ogólnie dobrej myśli - więc ja też. Życzę Wam wszystkim dużo optymizmu i ślicznych, różowych bobasków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Markotko, niewiele sie rozni. Moze tylko lekarze tutaj nie sa sklonni do szybkiego krojenia pacjentek. A z wiekiem to ja doskonale wiem ze czym szybciej tym lepiej, sama chcialam zdarzyc przed 25 r.z , jak mialam 23,5 odstawilam tabletki i klapa. I co teraz? Mam plakac bo lata leca i jak tak dalej pojdzie 30 zaskoczy i dalej nic. Napisalam tak, bo to prawda. Niewiele dziewczyn, nawet w Polsce chce miec dziecko w wieku 20 lat. Takei zycie. Ola, zmojej wiedzy wynika, ze inseminacja przy naszym schorzeniu prawie nic daje, chyba, ze maz tez ma problem, to wtedy szanse wzrastaja. Magnolia, w grudniu skonczyalm 27 lat. Mysle, ze spadek wagi to glownie zasluga metforminy, bo wczesniej nie bardzo mi szlo odchudzanie. A BMI to waga przez wzrost w metrach do kwadratu . ( np. u mnie 77/1.7x1.7= 26.64) Taki wskaznik zdrowej wagi :) Do popisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja_maja
cześć dziewczyny!:) u mnie lekarz tez stwierdził PCO :( musze zrobic badania i zobaczy wtedy jak bedziemy to leczyć:( a wy jakie badania robilyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja_maja
dodam, że jedyne objawy jakie u mnie sie pojawily to problem z cerą i wagą no i problem z zajściem w ciążę ( co sobie dopiero teraz uświadomiłam) bo od pół roku staramy sie z mężem o dzidziusia i nic;( a nawet jeszcze gorzej bo niedawno poroniłam w 2 tyg ciązy i lekarz powiedział ze to najprawdopodobniej prze PCO ;( totalna klapa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, przynajmniej nie to miałam w zamiarze. Oczywiście, że nie mamy płakać tylko walczyć, musimy być silne i nie wolno nam się poddawać. Warto oczywiście pomyśleć o ciąży przed 25 rokiem życia, ale nie każda kobieta w tym wieku nawet o tej chorobie wie :( Chodzi tu raczej o doping, o to, żeby kobiety nie czekały zbyt długo i nie myślały, że mają jeszcze duuuużo czasu, bo niestety wcale go tak dużo nie ma, nawet w przypadku zdrowej kobiety :( maja_maja ja początkowo \"leczyłam\" się u zwykłego ginekologa, który ograniczył się do USG (które jest oczywiście strasznie ważne, ale nie ywstarczające) i poziomu testosteronu, chyba jeszcze prolaktynę, ale to i tak za mało. Teraz leczę się u ginekologa-endokrynologa i miałam zrobione WSZYSTKIE badania hormonalne ( z krwi i moczu)+USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja_maja
Markotko, ja chodzę prywatnie do gin. miałam usg a za 2 tyg kolejne-kontrolne usg, i na poczatek mam zrobić próby wątrobowe bo jeśli będą znowu za wysokie to wogóle nie ma mowy o leczeniu hormonami.... no i powiedział ze jeśli okaże sie na 100% ze to PCO to moze najlepsza bedzie laparoskopia jak hormonami sie nie da;-( a jakie są ceny kopletnego badania hormonalnego (krew + mocz) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia 17 lat
Laseczki niezależnie od wieku bo wszytkie jesteście laseczki odezwijcie się do mnie na gg 10472737 lub kom 693302384 ja ma niby PCO mam 18 latek w tym roku i inne chorby w tym depresja i nie umiem sobie z tym wszytkim poradzić nie mam zadnej przyjaciółki czy chłopaka nikogo wszytko mnie przerasta dlatego prosze pomóżcie mi chociać wy bo ja sama już nie daje rady naprawde! Te inne choroby moja siostra tez to ma, teraz zmieniam lekarza i bedę chodzić do tego co siostra bo tamta to plakać poprostu......... siosty nie ma w domu bo mieszka w sumie w poznaniu ale z nią mam taki sobie kontakt ale z resztą w domu coraz częściej słysze od mamy" rób co chcesz, pieprze ciebie" jak matka sie tak może odywać do swoich dzieci to straszne to nie matka to potwór pomóżcie mi prosze!!!!!!!!:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
markotka apropo wieku...... mam swiadomosc ze latka leca i z kazdym rokiem bedzie coraz trudniej........ ale dla mnie magiczna liczba jest 30 lat i jak je przekrocze bez dzidzi to naprawde zaczne sie martwic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Markotka, ja się nie obrażam ani mnie nie uraziłaś :) Ja po prostu próbowałam Ci wytłumaczyć , że szczególnie w tej chorobie nie wszystko od nas zależy. Ja wiedząc, że coś jest nie tak ze mną próbowałam juz zajść na studiach. I wtedy padło PCO. Nie miałam pojęcia czym to się je i co to bedzie ze mną i przez to straciłam ponad dwa lata bo leczyłam się samym duphastonem. Nie wiem czy się starasz i ile masz lat, życze jednak powodzenia w jak najszybszym posiadaniu bejbika. :) Ja dziś po wizycie gina, dostałam zastrzyk na @ i w przyszłym cyklu tez dostanę , tyle , że wspomagający owulację No i wreszcie będę miec monitoring ! :D A jak to nie pomoże to po następnym cyklu nie będzie clo tylko wogóle zastrzyki na owulację. Ciekawe czy na to też jestem odporna ;) Dobranoc, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczi78
cześć babeczki, oczywiście spadek tempki potwierdził @. Ktos tam sę ubawił jak wspomniałam o wpływie leków na zmianę wagi..... bardzo się cieszęże ktośma taki dobry humor, ale to nie są jakieś bzdury wyssane z palca tylko tak mówią lekarze. Oczywiście nie są to leki na schydnięcie (ja biorę metformax i ;letrox). Mają one poprawić to co źle działa :-) , min tarczyca (przy niedoczynności zwylke jest wzrost wagi). Nie mówię , też że jedzenie bez umiaru, słodycze i późne pory posiłków - to coś dobrego. Lekarze mówią że trzeba zastosować dietę, a wtedy leki mogą pomóc. Jeśli cgodzi o mnie, to właściewie nie jem ziemniaków i staram sie nie jeść o późnych porach, więc stosuje polecenia lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziwczyny. w poniedzialek bylam u gina. mam powiekszony prawy jajnik - przepisal mi diclofenak przez 10 dni i distreptaze przez 12 dni - czopki. przez 3 miesiace mam mierzyc temeperature, a poźniej laparo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieczyny jak to jest z tym mierzeniem temperatury? musi byc termometr rteciowy czy moze byc elektroniczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczi78
arla, ja mierzę elektronicznym (nigdzie nie mogę dostać elektronicznego ale takiego, który ma 2 miejsca po przecinku, tj, żeby wskazywał np. 36,65). Nie mierzę rtęciowym, ponieważ temperaturę mierzy sie zanim się wstanie z łóżka, a ja lubie sobie jeszcze pospać, to boje się, że mogę go rozgryźć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta_86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta_86
lekarz podejrzewa u mnie pco jakie mam wykonać badania żeby to [potwierdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkanna
Foczi - te dwa miejsca po przecinku wcale nie są takie niezbędne - tak naprawdę jak jest owulacja to i tak ją wyraźnie widać na wykresie :) Ja również używam elektronicznego - fajny jest bo piszczy i zapamiętuje temperaturę - żaden problem takie pomiary. Surfitka - jak Ci wyszły te testy skoro dostałaś na wywołanie - chyba Ci lekarz nie wywoła tak na "widzi mu się"? może się uparło Ci to ciałko żółte i nie chce sobie pęknąć? :) Pozdrawiam Was wszystkie - te stare i te młode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawika
Witam.Czy ktoś mógłby mi polecic jakiegos dobrego ginekologa w Rzeszowie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczi78
Ewkana, mi sie też tak wydaje, że wystarczy zwykły termometr elektr. Ale dziś fatalnie się czuję, złapałam grypę, siedzę w pracy i ciągam nosem; cały czxas zimno mi w stopy i ręce. Sufitka, bardzo ciekawa jestem jak to jest z Tobą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Tak jak pisalam na poprzedniej stronie mam wywolywana @. Wlasnie jestem po zastrzyku i czekam. Testy oczywiscie byly negatywne, rano, i potem u gina tez test negatywny i badal mnie zeby sie upewnic, ze ciazy nie ma. Po prostu sam nie mogl sie nadziwic ze przy takim wykresie i objawach nie ma ciazy. Juz mnie brzuszek zaczyna pobolewac wiec mam szczera nadzieje ze wkrotce bedzie @. Wyczekuje jej jak nigdy :) Chce szybciutko zaczac nowy cykl, chociaz boje sie bo mam dostac zastrzyk w brzuch. Ale jak pomoze to wszystko zniose.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubionafona
do berta 86!!!!przeczytaj sobie forum-dawniejsze posty-tam jest duuuuuuuzo na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem ile mogą dokładnie kosztować wszystkie te badania hormonale (krew+mocz), ale pewnie coś ok. 500zł :( Ja zapłaciłam za prywatną wizytę u lekarza 150zł i dostałam skierowanie do szpitala na badania- bezpłatne. Surfitko faktycznie dziwna ta Twoja sytuacja, ja podobnie jak wszystkie dziewczyny byłam pewna, że to ciąża. Ja się jeszcze w tej chwili o dzidziusia nie staram, ale dokładam wszelkich starań o to, żeby już teraz przywrócić owulację i regularne cykle. Leczę się od 10 miesięcy, ale jeszcze niestety się nie udało. Dziecko planuję tak za 2 lata, jak skończę studia (mam 22 lata), mam nadzieję, że te dwa lata przyniosą oczekiwany efekt :) Jeżeli chodzi o termometr, to ja używam rtęciowego, bo już kilka razy \"testowałam\" elektroniczny i okazywało się zawsze, że zaniża wynik, nawet o kilka kresek! Wiem, że elektronczny jest wygodny, bo szybciutko i daje \"znać\", ale sprawdźcie, czy nie przekłamuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim surfitko twoj przypadek jest naprawde szczegolny.... ja jutro ide do gina zobaczyc czy jest owu ale jak bylam na 13dc to nic na to nie wskazywalo:0 zatem pewnie i teraz nie bedzie... dziewczyny mam problem prosze doradzcie mi cos moze ktoras miala podobny przypadek - gin nie chce mi dac hormonow na wywolanie @ bo mam zrobic badanie hormonalne i bylby zaburzony wynik ale ja sie boje ze jak mi nie da na wywolanie to nie dostane @ i znowu sprawa sie przeciagnie juz sama nie wiem co mam robic jestem po najwiekszej dawce closterbegeru ( 3 tabl codziennie przez 5 dni) i ostatnio sie udalo owu wywolac ale do zaplod nie doszlo :( teraz owu ani sladu moze laparo sama nie wiem ;P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia 17 lat
tak mi przykro że ja nie trafiłam do lekarza który traktuje pacjentki na poważnie teraz wkońcu zmieniam lekarza już nigdy nie pójdę do pani doktor Jarząbek z Polnej w Poznaniu teraz w kwietniu idę do gina siostry też na Polna ale na I a nie II pietro to przynajmniej normalny lekarz. A tak mi smutno mam depresje i wogóle sobie z tym nie radzę. Mam 17 lat, tzn.w tym roku 18 a dowiedziałam się o tym jak miałam 16 latek. No i moja 5 lat starsza siostra tez to ma... po prostu aby płakać mi się chce wiem że inny mają gorzej ale ja nie mam nikogo bliskiego komu mogłabym sie wypłakać, wyrzalic tak mi brakije chłopaka ze szok....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia_24
Cześć dziewczyny,mam pytanko,po jakim czasie zażywania metforminy w miarę unormował Wam sie okres i cały cykl????Bo ja oczywiście nie dostanę@-biorę metforminę od 22stycznia,wiec pewnie jest baaarrrdzzzooo za króko.Ale mo macie jakieś poaytywn doświadczenia i mnie pocieszycie:-).Chciałabym po prostu już dostać @ i chociaż z tym mieć święty spokój:)pozdrawiam. P.S ja używam termometru rtęciowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Odebrałam dziś wyniki badań, i tak: E2- 52,85 pg/ml FSH - 15,6 mIU/ml PRL - 11,61 ng/ml Testost - 0,816 ng/ml LH- 15,85 mlU/ml SHB -112,7 nmol/l DHEAS - 5, 87 umol/l Cholesterol 203, 4 HDL- 95,4 TG - 63,1 LDL - 95,3 Badania miałam robione w 9 dniu cyklu. Oczywiście wybieram się z nimi do lekarza ale dopiero za 2 tygodnie...może pomożecie mi to rozszyfrować? Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×